• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odeszła córka generała Fieldorfa 'Nila'

km
23 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Maria Fieldorf-Czarska marzyła także o wybudowaniu w Gdańsku, gdzie mieszkała, skromnego muzeum poświęconego gen. "Nilowi".

Maria Fieldorf-Czarska marzyła także o wybudowaniu w Gdańsku, gdzie mieszkała, skromnego muzeum poświęconego gen. "Nilowi".

Maria Fieldorf-Czarska, córka straconego w 1953 roku po stalinowskim procesie pokazowym dowódcy Kedywu AK, gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila", zmarła w Gdańsku w wieku 85 lat.



Maria Fieldorf-Czarska zmarła w niedzielę na zawał serca. Od 1962 roku mieszkała w Gdańsku. Urodziła się 20 marca 1925 roku w Wilnie. W czasie wojny była łączniczką AK. Po wojnie po przymusowej ekspatriacji zamieszkała z matką i siostrą w Łodzi.

Mimo inwigilacji jej, i całej rodziny, przez UB i SB, podejmowała wiele starań w celu wyjaśnienia okoliczności mordu na generale. Zabiegała o proces i ekstradycję mieszkającej w Wielkiej Brytanii prokurator Heleny Wolińskiej-Brus, która nakazała aresztowanie jej ojca.

Gen. August Emil Fieldorf "Nil" należał do legendarnych przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. Był dowódcą Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej, naczelnym komendantem organizacji Niepodległość, przygotowanego do działań w warunkach sowieckiej okupacji.

W czasach rządów komunistycznych został aresztowany, bezpodstawnie oskarżony o kolaborację z Niemcami, skazany w pokazowym procesie i potajemnie powieszony w 1953 roku. Komuniści ukryli jego grób. Dopiero w ubiegłym roku pojawiła się informacja, że jego ciało spoczywa na Powązkach.

Ostatnio jej nazwisko pojawiło się w mediach w związku z filmem "Generał Nil". Wytykała reżyserowi Ryszardowi Bugajskiemu znieważenie i nieścisłości historyczne. Zażądała wycofania plakatu reklamującego film przedstawiającego szubienicę z orderem Virtuti Militari.

Rozczarowana obecną polską klasą polityczną, pokładała nadzieję w młodzieży, wolnej od obciążeń przeszłości. - Życie jest piękne i fascynujące tylko wtedy, gdy się je poświęca pięknym i fascynującym ideałom, o które warto walczyć i za które warto czasem oddać życie - przekazywała swoje credo młodym.

Od roku poważnie chorowała. Jej prochy prawdopodobnie spoczną w Warszawie w pobliżu domniemanego grobu jej ojca.

km

Opinie (311) ponad 100 zablokowanych

  • Przestańcie!

    Kazdy ma prawo do wlasniej opinii i wyrazania wlasnego zdania ale bez przesady... to byla naprawdę cudowna kobieta :( tak przemiłych, madrych i o wielkich, ciepłych serduszkach tylko ze świecą szukać! nie spoczywa w spokoju

    • 9 0

  • samo zycie...

    przynajminej nie musi ogladac tej "spuscizny" interesow robionych pod okraglym stolem.

    • 7 0

  • Gen. August Emil Fieldorf "Nil" to bohater naszych czasow.
    To piekne ze corka cale zycie poswiecila aby ujawnic prawde o stalonowskich mordercach zydowskich.
    Wiemy teraz kto w tym okresie zarzadzal Polska i wymordowal prawdziwa polska inteligencje.
    Pamietajcie byla zasada "Prostakami latwiej rzadzic"

    • 0 0

  • jan

    bardzo dobrze ze maja obnizyc emerytury bylym esbekom czy tam ubekom ja jastem za calkowitym pozbawieniem im emerytur

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane