- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (249 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (300 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (48 opinii)
- 4 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (22 opinie)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (29 opinii)
- 6 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (166 opinii)
Okres wizyt duszpasterskich. Jak zmieniają się obyczaje kolędowe
W wielu trójmiejskich parafiach trwają wizyty duszpasterskie w domach, czyli tzw. chodzenie po kolędzie. Założyć buty, zamknąć psa w drugim pokoju, wyłączyć telewizor - czyli jak się do niej przygotować?
Kolęda (z łac. Calendae, pierwszy dzień miesiąca) jest to wywodzący się jeszcze ze średniowiecza zwyczaj nawiedzania przez księży swych parafian w okresie Bożego Narodzenia. Jednak odwiedzanie parafian w domach obecnie jest specyficznie polską tradycją. Poza Polską podobna praktyka spotykana jest jedynie w Bawarii. Natomiast księża włoscy odwiedzają wiernych w okresie wielkanocnym.
Co i jak się przygotować na kolędę?
Takie informację wierni mogą otrzymać zazwyczaj w swoich parafiach, często dostają je też w ulotkach, wraz z planem wizyt. Można je również znaleźć na stronie internetowej parafii. Ministranci na dzień lub tydzień przed wizytą uprzedzają o niej i pytają się, czy przyjmujemy kolędę.
Zwyczajowo do kolędy przygotowuje się stół nakryty białym obrusem, krzyż i świece oraz wodę święconą i kropidło. Chociaż księża bardzo często przychodzą też ze swoim krzyżem i kropidłem. Kładzie się też Pismo Święte. Jeżeli w rodzinie są dzieci, należy przygotować zeszyt z religii. Dobrowolnie kładzie się też kopertę z datkiem. Jak wysokim? Z tym różnie bywa, gdy kościół się buduje, potrzeby są większe, średnio jest to kwota od 20 do 100 zł.
Jednak w niektórych parafiach wymogi są znacznie bardziej wygórowane: "Na czas kolędy wyłączone są telewizory i radia, psy i koty zamknięte są w pomieszczeniach gospodarczych, lub piwnicach - nigdy w łazienkach lub w sąsiednich pokojach, klatki z papużkami i kanarkami wyniesione są do innego pomieszczenia, wszyscy są odświętnie ubrani. Uwaga, nigdy nie wolno nabożeństwa kolędowego przeżywać w laczkach, papciach, ani w dresach (...). świadczy to o lekceważeniu nabożeństwa kolędowego, o braku szacunku dla kapłana i dla osób mu towarzyszących, o braku kultury osobistej i o złym wychowaniu. " - można przeczytać na stronie internetowej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żelistrzewie na Kaszubach. Znajdziemy tam też sugestie, by nie przegrzewać pokoju, w którym odbywa się wizyta a przy kolędowym stole nie stawiać głębokich, niskich foteli, a tylko zwykłe krzesła.
Jak przebiega wizyta duszpasterska?
Na trasy kolędowe wyruszają księża wraz z ministrantami. Przybycie do klatki jest sygnalizowane dzwonkiem. Wizytę księdza w domu poprzedzają ministranci (najczęściej dwóch), którzy śpiewają wraz z mieszkańcami kolędę. Ksiądz wchodząc do mieszkania pozdrawia nas słowami:"Pokój temu domowi...", na co wszyscy odpowiadają "i wszystkim jego mieszkańcom".
Potem następuje wspólna modlitwa połączona z błogosławieństwem i pokropieniem mieszkania, a następnie krótka rozmowa z mieszkańcami. Zgodnie z zarządzeniem Episkopatu Polski, po odmówieniu wszystkich modlitw, ministranci opuszczają mieszkanie, pozostaje tylko kapłan i rodzina. Na zakończenie wizyty kapłan składa życzenia dla rodziny.
Kartoteki parafialne a ochrona danych osobowych
Jednak wizyty duszpasterskie często są też krytykowane, nawet przez osoby, które je przyjmują. Wierni skarżą się na zbyt krótki czas spotkania (zazwyczaj jest to 10 - 15 min.), formalizm, sprowadzenie wszystkiego do "koperty" oraz prowadzenie kartotek, czyli adnotacji, dotyczących parafian, uzupełnianych zazwyczaj w ich obecności. Szczególne emocje wzbudza zwyczaj prowadzenia kartotek.
Duszpasterze są jednak jednomyślni - kartoteki ułatwiają nie tylko poznanie wiernych, ale także są pomocne w udzielaniu wszelkiego rodzaju pomocy. Jednak wielu z nas nie chce mówić, gdzie pracuje i czy ma stałe źródło dochodu lub tłumaczyć się, dlaczego żyją w niesakramentalnym związku i itp. Uważają to za zbytnią wścibskość, obawiają się też, że informacje z kartotek mogą trafić w niepowołane ręce.
Kościół jednak zapewnia, że kartoteki parafialne są to dokumenty pilnie chronione, należą do parafii i są do wglądu ścisłego grona księży. Sposób ich ochrony został ustalony w instrukcji z 2009 r., opracowanej przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych oraz Sekretariat Konferencji Episkopatu Polski. Czytamy w niej, że "zbiory danych osobowych przetwarzane przez Kościół katolicki, o ile dotyczą członków Kościoła i są wykorzystywane wyłącznie na potrzeby Kościoła, (np. kartoteka parafialna) - nie podlegają obowiązkowi zgłoszenia zbioru danych do rejestracji Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych".
Opinie (496) 2 zablokowane
-
2014-01-12 15:57
Proboszcz w miejscowości Pszczółki powiedzał już parę lat temu,jak nastał'' Jaka ofiara ,taka wiara''. ,
- 5 3
-
2014-01-12 16:07
Nie goszczę (1)
W Kowalach nie przyjąłem pana wielebnego z wizytą nabożną, bo nie mam o czym gadać, nie wierzę w to bałwochwalstwo i ten cały watykański biznes. Nie mam nacisków ze strony rodziców i teściów. Opinie sąsiadów na ten temat mnie nie interesują, bo to moja sprawa i moje życie. Gdyby nie ta religia i dążenie do posłuszeństwa bogu, to byśmy dawno żyli na poziomie krajów protestanckich. Teraz mamy za to dużo sprzeczności i hipokryzji i jak ktoś napisał, że nie można na pół gwizdka, to ja na cały gwizdek mówię im nie. Inni niech sobie wierzą, przyjmują, tolerancja musi być.
- 10 3
-
2014-01-12 16:34
no to nie gosc
Ktos ci broni?
- 2 4
-
2014-01-12 16:18
Tylko chory poganski fetyszysta swięci betonowe ściany. (2)
Budynkow sie nie chrzci ani nie swieci, bo to przedmioty martwe i nie maja dusz.
Koleda nie ma nic wspolnego z wiara chrzescijanska.
Katolicy materialisci - wyznawcy zlotego cielca - swieca sobie auto, dom, psa.
Oddawanie czci rzeczom to pogaństwo.- 9 5
-
2014-01-12 16:22
katolicy dawno zboczyli z chrzescijanstwa. (1)
u katolikow:
boze narodzenie - mikolaj z reklamy, prezenty i choinka - zamiast czcic narodziny zbawiciela.
wielkanoc - swiecenie pisanek (przedmiotow), chlapanie sie woda w dyngusa i palenie poganskiej kukly - zamiast drogi krzyzowej i zmartwychwstania Chrystusa.
bogaty chytry, cwany i pazerny kler.
nie masz bierzmowania - nie masz slubu koscielne - chyba ze dasz ksiedzu w lape, to ci zalatwi nawet buddyscie katolicki pogrzeb.
ponadto katolik moze grzeszyc do woli bo i tak sie wyspowiada i Bog "wybaczy", za posrednictwem grzesznika (ksiedza - czyli czlowieka).- 3 0
-
2014-01-12 16:35
tak cie rajcuja ci katolicy?
- 0 2
-
2014-01-12 16:19
The best
Ja tam w kopertę daje pińcet i jestem najlepszy w klatce.Niech proboszcz ogłosi z ambony ranking.Muszę byc pierwszy i najlepszy w całej parafii.....
- 7 2
-
2014-01-12 16:32
antykler78 (2)
ile dajesz księdzu?
odp. 30 sekund potem spuszczam psy!- 8 4
-
2014-01-12 16:55
palikot 4 (1)
- 1 2
-
2014-01-12 17:31
Pedofil Gil 7
- 1 1
-
2014-01-12 16:38
ja daje ksiedzu 5 sekund (2)
potem spuszczam psa.
- 3 6
-
2014-01-12 16:56
palikot 5 (1)
- 1 4
-
2014-01-12 17:31
Pedofil Gil 8
- 1 1
-
2014-01-12 16:39
"psy i koty zamknięte są w pomieszczeniach gospodarczych, lub piwnicach - nigdy w łazienkach lub w sąsiednich pokojach, klatki
ktoś chyba miał trudne dzieciństwo
- 14 1
-
2014-01-12 16:40
A ja do koperty wsadzę fotke swojej kuśki. (6)
A z tyłu napiszę "ch ci w d"
To będzie miał niespodzanke klecha :D- 8 9
-
2014-01-12 16:44
uważaj, bo uzna to za propozycję!
- 4 2
-
2014-01-12 16:57
palikot 6 (1)
- 3 4
-
2014-01-12 17:30
Pedofil Gil 9
- 2 2
-
2014-01-12 16:59
zmień lekarza!
- 4 2
-
2014-01-13 14:04
minus 100%
mu wsadz.
- 0 0
-
2014-01-13 14:05
masz taki zoom w aparacie?
- 0 0
-
2014-01-12 16:51
Popieram.
- 3 0
-
2014-01-12 16:53
?? !
"... gdzie proboszcz parafii w gdańsku na czarnej dwa dni przed ślubem powiedział że albo dopłacą albo nie da im ślubu. Więc po co nam taki przedstawiciel boga w domu?..."
To nie jest PRZEDSTAWICIEL, to tylko POŚREDNIK, a wielu mądrych ludzi unika jak ognia wszelkiego rodzaju pośredników.- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.