- 1 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (619 opinii)
- 2 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (113 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (50 opinii)
- 4 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (127 opinii)
- 5 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (41 opinii)
- 6 Manhattan we Wrzeszczu zostanie zburzony (512 opinii)
Opowieść z gdańskiego pieca: za włosy i pałką
Nie wiemy czy gdańszczanin, który w XVI w. mieszkał nieopodal Żurawia, bijał swoją żonę. Faktem jest, że kafel z taką sceną zdobił stojący w jego domu piec.
Kafel to tylko jeden, choć najbardziej barwny zabytek znaleziony podczas prowadzonych od maja br. prac archeologicznych pomiędzy ul. Tokarską i Szeroką, a Motławą. Co jeszcze znaleziono na działce, na której jeszcze w ubiegłym roku stał zaadaptowany na potrzeby Centralnego Muzeum Morskiego budynek dawnej kotłowni, a już niebawem powstanie będący częścią muzeum Ośrodek Kultury Morskiej?
- Najstarsze znaleziska pochodzą z połowy XV wieku. Na ten okres datujemy groblę znajdującą się od strony Motławy, która najprawdopodobniej zabezpieczała ten teren przed wylewaniem rzeki - opowiada Joanna Jarzęcka, archeolog pracująca na wykopaliskach. - Obok niego znaleźliśmy fundamenty bramy z pierwszej połowy XV wieku oraz mur krzyżacki.
Wśród znalezisk są fragmenty drewnianego wodociągu oraz pochodząca z XVI w. drewniana beczka, której przeznaczenie nie jest jeszcze do końca ustalone. - Mogła pełnić funkcję studni, lub też beczki drenażowej, która zbierała z podwórka wodę. Problem w tym, że nie ma w niej otworów, przez które woda miałaby do niej spływać - opowiada Joanna Jarzęcka.
Archeolodzy znaleźli także sporo "drobiazgów", takich jak ceramiczne nocniki, kościany grzebień, okucia końcówek pasów, pływaki do sieci rybackich, a także drewniane i szklane naczynia. Wszystkie one trafią po zakończeniu prac do Centralnego Muzeum Morskiego.
Badaczom udało się ustalić jak na przestrzeni lat zmieniała się zabudowa działki przy Żurawiu. Od strony ul. Tokarskiej stały zwrócone do niej frontem kamienice. To właśnie w jednej z nich stał piec kaflowy z niecodziennym kaflem. Pomiędzy kamienicami a Motławą znajdowały się podwórka, w których z czasem zaczęły powstawać zabudowania gospodarcze, a przy samym Żurawiu - spichlerze. Później jednak w ich miejsce powstał drugi ciąg kamienic, zwróconych fasadami do rzeki.
Archeologowie kończą badania w najbliższą sobotę, a niedługo po nich na przebadany już teren wejdą budowlańcy, którzy zaczną stawiać konstrukcję Ośrodka Kultury Morskiej Centralnego Muzeum Morskiego. Kosztem ok. 50 mln zł powstanie tu nowoczesna placówka muzealna, w której prezentowane będą dwie wystawy stałe: multimedialna "Ludzie - statki - porty" oraz "Łodzie ludów świata". Dodatkowo odbywać się tu będą - co jest całkowitą nowością w polskim muzealnictwie - warsztaty konserwatorskie i archeologii podwodnej. Część wystaw będzie przygotowywana we współpracy z norweskimi instytucjami morskimi (rządy Norwegii, a także Islandii i Lichtensteinu wsparły finansowo tę inwestycję).
Ośrodek Kultury Morskiej ma przyjąć pierwszych gości wiosną 2011 roku.
Miejsca
Opinie (160) ponad 20 zablokowanych
-
2009-08-27 22:23
Chore decyzje
rządy Islandii i Lichtensteinu wsparły finansowo tę inwestycję).===HEHHE--ISLANDIA SPLAJTOWAŁA--TO JAK BANKRUT MA WSPIERAC?---ale jaja!
- 0 0
-
2009-08-27 23:35
Bij zabij! Ogólne stwierdzenie menszczysn (1)
Piękna Kobieto z Tobą choćby na koniec Świata. Jaki facet wygonił Ciebie abyś po kolana sterczała w błocie? Po co pokazywać takie znaleziska, które są przedmiotem kpin. Nie machaj pędzelkiem przed facetami z łopatami tylko kliknij im myszką. Kobiety są do KOCHANIA. Powodzenia w dalszych wykopaliskach. Zyczę Tobie abyś trafiła na kafel, na którym będzie widać jak KOBIETA wali po łbie chłopa czyli prawdziwego menszczysne !!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2009-08-28 11:00
no za tobą na pewno by nie poszła
nie pomyslałeś, że ona to lubi?! nie znasz się na kobietach.
- 0 0
-
2009-08-28 01:28
Apel do Rządu Królestwa Norwegii (2)
Czas na petycję do rządu Norwegii.
Niech natychmiast wstrzymają tę szkodliwą pod wzdledem architektonicznym inwestycję. Inaczej Norwegia pozostawi po sobie trwały negatywny ślad w historycznym centrum Gdańska i zniszczy część naszego dzidzictwa kulturowego.
Propozycja dla wszyskich Gdańszczan, którym zależy na dobru miasta:
Trzeba pisać petycje na adres:
Dział Konsularny Ambasady Norwegii w Warszawie
Adres: ul. Chopina 2A, 00-559 Warszawa
tel. (22) 629 09 36
fax: (22) 629 80 05
Albo
Konsulat Królestwa Norwegii w Gdyni
ul. T. Wendy 15, 81-341 Gdynia
tel. (58) 661 80 04
fax: (58) 661 80 05
e-mail: norconsulate@mar-law.pl
Proponowany tekst petycji.
Do Rządu Królestwa Norwegii
Szanowni Państwo.
Zwracam się do Państwa z prośbą o wstrzymanie inwestycji finansowanej przez Rząd Norwegii polegającej na wzniesieniu nowoczesnych budynków przylegających do zabytkowego średniowiecznego Żurawia będącego symbolem miasta Gdańska.
Uprzejmie proszę o spowodowanie zmiany wyglądu planowanego budynku tak, aby bardziej nawiązywał do historycznego charakteru gdańskiego Głównego Miasta. Proszę o usunięcie z projektu nowoczesnych elementów takich jak duże przeszklone powierzchnie okien, szklane elewacje, klinkierowe i ponure w wyrazie fasady. Proszę o zamianę wymienionych elementów budynku na inne, łagodnie nawiązujące do różnorodnej architektury dawnego Gdańska. W aktualnie zaprojektowanej formie budynek stanie się symbolem negatywnym. Będzie się kojarzył z brakiem szacunku dla historii i tradycji. To będzie dewastacja zabytkowego miasta oraz złe upamiętnienie Norwegii w obszarze kultury. W związku z tym proszę Państwa o interwencję w opisanej sprawie.
Z poważaniem,
Mieszkaniec Gdańska- 6 3
-
2009-08-28 09:40
Pani archeolog to facet!
nie przeszła testów jak ten babo-potwór na MŚ :)
- 0 3
-
2009-08-28 11:01
uspokuj się, zrób dobrze żonie
a nie pisz jakies felietony-farmazony....
- 1 0
-
2009-08-28 10:44
latryny
tam znajduja archeolodzy rzeczy
- 1 0
-
2009-08-28 11:55
Pozdrowienia dla pani Joasi (1)
- 0 0
-
2009-08-28 11:56
Niezły lachon
- 0 0
-
2009-08-28 13:17
heheh
za włosy i pałką po buzi
- 0 0
-
2009-08-28 14:33
Popatrzcie na kafel na 2 zdjeciach inaczej wyglada
tam gdzie nie ma pani archeolog jest już całkiem potłuczony.
Czyżby ktoś dał go do reki niepowołanej osobie która go opuściła ?- 3 0
-
2010-02-10 19:50
3 x +
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.