- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (110 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (68 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (19 opinii)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (62 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (328 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (191 opinii)
Orunia Górna i jej połączenie ze śródmieściem
Problemem mieszkańców Oruni Górnej, są duże, a z początkiem roku szkolnego olbrzymie korki - pisze nasza czytelniczka.
Każdego dnia są kłopoty z wyjazdem z osiedla, a droga dojazdowa, z jego górnych partii do ronda na skrzyżowaniu ul. Świętokrzyskiej i Platynowej , trwa co najmniej 30 min. Zastanawiam się dlaczego włodarze miasta, dopiero teraz zastanawiają się nad modernizacją ulic tej dzielnicy, skoro w planach zagospodarowania przestrzennego od lat było wiadomo ile bloków mieszkalnych zostanie tam wybudowanych, a co się z tym wiąże ile osób będzie tam mieszkać.
Oczywiście było wiadomo, że istnieje tylko jedna droga dojazdowa. Nie trzeba się dużo wysilać , że policzyć sobie ile aut będzie poruszać się tą drogą. Należy również zauważyć, że podróż autobusem komunikacji miejskiej, do czego wielu trójmiejskich polityków chciałaby zachęcić, również mija się z celem, ponieważ, autobus porusza się tą samą zakorkowaną drogą, czas przejazdu niczym się nie różni , za to podróżuje się w gorszych warunkach.
Mieszkam w tej dzielnicy od 16 lat, ale to co się ostatnio dzieje z dojazdem do centrum to obłęd. Miasto i Urząd Miejski licząc tylko zyski ze sprzedaży gruntów pod kolejne osiedla, a zapominają o zwyczajnych mieszkańcach.
Na tym osiedlu znajduje się szkoła, większość uczniów jest dowożona do szkoły przez rodziców, którzy potem muszą jakość wyjechać z osiedla, co również wpływa na przepustowość jedynej drogi dojazdowej do centrum. Nie można również zapomnieć, że ulica Świętokrzyska, a potem Małomiejska, są ulicami bezpośrednio udostępnione kierowcom zjeżdżającym z obwodnicy trójmiejskiej, co powoduje kolejną falę aut korkujących jedyną drogę dojazdową do centrum.
Kłopot jest również z dojazdem na osiedle. Każdego dnia popołudniu są korki, spowodowane w większości przez auta kierujące się na obwodnice i dalej położone miejscowości. Dlaczego buduje się nowe linie tramwajowe na takie osiedla jak Chełm i Morena, które mają wiele możliwości dwupasmowych dróg wyjazdowych i dojazdowych do własnych mieszkań. Zwracam uwagę na ten problem i mam nadzieję , że osoby mieniące się włodarzami miasta przyspieszą projekty mające usprawnić dojazd mieszkańców tej dzielnicy. Nie chcemy być osiedlem gorszej kategorii, pozbawionej rozwoju i modernizacji dostosowanej do potrzeb.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (319)
-
2008-09-12 11:04
(4)
Mieszkańcy dzielnic południowych po prostu mnie rozbrajają. Kupili mieszkania na przedmieściach i są zdziwieni, że mają problemy z dojazdem do centrum. Przecież dlatego te mieszkania są tańsze bo mają fatalną komunikację. Jak kupowali mieszkania to chyba mózgi im się wyłączyły. Za parę lat jak powstaną nowe bloki i całkowicie im zabetonują okolice to będą marudzić, że było tak pięknie i zielono a zrobiło się blokowisko. No i ta mentalność „Ja mam jeździć tramwajem razem z motłochem?”
- 0 0
-
2008-09-12 11:28
"Mieszkańcy dzielnic południowych po prostu mnie rozbrajają. Kupili mieszkania na przedmieściach i są zdziwieni, że mają problemy z dojazdem do centrum. Przecież dlatego te mieszkania są tańsze bo mają fatalną komunikację. Jak kupowali mieszkania to chyba mózgi im się wyłączyły."
No i? Równie dobrze ktoś mógłby Tobie powiedzieć: "Chyba jak kupowałeś samochód, to wyłączył ci się mózg, przecież wiadomo, że w tym kraju nie ma autostrad".
Ja doskonale wiedziałem jaka jest sytuacja. Widzę też jednak, że lata mijają, a miasto Gdańsk ma tę dzielnicę i tę sytuację w bardzo głębokim poważaniu, jednocześnie piejąc publicznie, jak to tu się wspaniale żyje, i inwestując gigantyczne środki w muzea i jednorazowego użytku stadion.- 0 0
-
2008-09-12 11:40
odp
Ciekawe, że Orunia Górna jest przedmieściem. Pojęcie taniości mieszkań to równiez pojęcie względne - 300tys za 50m2 to chyba nie jest super cena, ale oczywiście można mieszkać na Przymorzu w "super" Horyzoncie 16 piętrowym za 500tys na 50m2. Po prostu miód - i stać i tak w korkach żeby sie dostać do centrum gdańska albo wrzeszcza.
- 0 0
-
2008-09-12 12:59
Chętnie pojadę tramwajem, tylko gdzie on jest? (1)
Jak pisałeś/aś to chyba mózg ci się wyłączył; o ile oczywiście takowym dysponujesz.
Problem, którego i tak pewnie nie zrozumiesz, bo nie jesteś zaprogramowany/a na zrozumienie, polega na schizofrenicznych działaniach miasta: z jednej strony ekspansja na południe, z drugiej brak odpowiedzi na pytanie, jak te nowe dzielnice zintegrować z resztą Gdańska. Obojętnie, czy będzie to sprawna komunikacja miejska, czy porządna droga. Więc jak będzie tramwaj, to do niego wsiądę. Tylko nie chciałbym trenować chodu sportowego, żeby do niego dotrzeć.- 0 0
-
2008-09-12 16:42
Mieszkańcu Oruni
Tramwaju nie będzie gdyż społeczeństwo polskie, władze centralne i samorządowe, a co najwązniejsze media mają w dupie dbałośc o środowisko więc pozostaje Tobie samochód.
Pozdrawiam- 0 0
-
2008-09-12 11:12
:-))) (4)
ale wiecie co. i tak uwazam, ze to co sie dzieje na kartuskiej rano i po poludniu to jeszcze wieksza masakra!!! :D
- 0 0
-
2008-09-12 11:12
tzn. tam o kazdej porze dnia hehe
- 0 0
-
2008-09-12 12:51
:) (1)
Bo kupiłeś mieszkanie na zadupiu i masz teraz problemy:) A piechotka to nie łaska tramwajem sie nie chce jeździć. Trzeba było kupić na starówce, zatrudnić sie w cepeli albo teatrze wybrzeże . I byś nie narzekał. :)
- 0 0
-
2008-09-12 13:03
albo w UM :)
- 0 0
-
2008-09-12 12:56
ja nie stamtad, tylko taka tam uwaga :-))
- 0 0
-
2008-09-12 13:23
(2)
Pan Adamowicz kupił mieszkanko rzut kamieniem od Um, więc chodzi piechotka, dla zdrowia i ma na wszystko wyje..ane.
Małżonka mknie do roboty samochodem, więc tez jest ok.
A Wy nienosni mieszkańcy, nie pyskowac, stac w korkach, płacic za kredyty, płacić podatki, płacic , płacic i milczeć.
Nic wam sie nie nalezy.
Przynajmniej nie tak szybko.
Swoje 20 lat koszmaru musicie odmieszkać.- 0 0
-
2008-09-12 13:24
(1)
a phiiii. tez mi cos...mieszkanie w centrum. co to za przyjemnosc hehe
- 0 0
-
2008-09-12 16:40
anonimie
To wszystko marketing i media. Ty masz siedzieć cicho i słuchać co jest teraz modne. A modne jest mieszkanie w centrum.
- 0 0
-
2008-09-14 22:05
korki w Gdańsku
Gdyby tak cała brać krawaciarska wsadziła swoje cztery litery do autobusu o ile lepiej by się jeździło np. z Oruni Górnej. W autobusie jest od 50 do 100 miejsc - to daje 50 do 100 samochodów mniej. Ale gdzie tam . Przecież oni nie mogą marnować sił aby się przejść pare metrów z autobusu do pracy , ale za to lubią stać godzinami w korkach. Żal mi ich. Pozdrawiam.
- 0 0
-
2009-10-02 16:52
markos-marek
ja mieszkam na dolnej i czesto spotykam sie ze znajomymi na gorne oruni i jakos nie mam problemu z dojazdemfakt sa korki ale mozna isc przez park z dolnej oruni lub dojechac 154 254 256
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.