Skoro latem są upały i świeci słońce, to zimą jest mroźno i pada śnieg. Tak jest u nas niemal od zawsze. Dlaczego w takim lekkie opady śniegu zaczęły wywoływać u nas ataki paniki, drogowy paraliż i nawoływania do apokalipsy?
2016-12-03 19:18
pamiętam, że nikt wtedy nie odśnieżał do tzw. "czarnego". Śnieg był udeptany na chodniku i jezdni. Nikomu to nie przeszkadzało anikierowcom ani pieszym
2016-12-03 19:31
2016-12-03 22:34
Ehhh czekamy na śnieg. Dzieci dostały cztery lata temu sanki i jedyna ich zabawa to było zjeżdżalnie ze schodów w środku lipca żeby wytłumaczyć co to jest i do czego służy; (. A teraz każdy płatek to obietnica bałwana i zabawy na górce. Tak więc mogę się z auta na komunikację przesiąść oby maluchy miały yroche przyjemności źe śniegu.
2016-12-04 00:51
Bosze artykul niczym z Polskich Kronik Filmowych
2016-12-04 02:01
Przyznam szczerze, że artykułu nie czytałem... ale jako kierowca BMW (dla wielu to wystarczy aby spuścić mnie w kiblu) to wiem swoje.. Będąc głupim młodzieńcem jechałem na ledwo otwarej obwonicy (śnieżyca, a ja waliłem 120+ km/h) lewym pasem, wyprzedzając wszystkich, do tego na ul. Spacerowej w środku śnieżycy potrafiłem wyprzedzać (a środkowa mulda nie sprzyja niczemu, więc po akcji: wyprzedzanie i powrót na swój pas (zarzucanie "du*y" i bez silnych nerwów skończyłoby się pewnie na karambolu)) nauczyłem się, że 30sekund, a nawet minuta-pięć-dziesięć nic nie daje, wolę na spokojnie dojechać żywym (do swojej córy), niż się spieszyć jak "ileś" innych osób i wylądować na drzewie/w rowie/czy gdziekolwiek indziej. Pozdrawiam wszystkich kierowców, zarówno BMW, czy fiata 126p, nie ważne jakie auto masz, ważne żeby bezpiecznie dotrzeć do celu.
Jeszcze chciałem dopisać wywód o pędzeniu na lewym/prawym pasie ale uważam, że w śniegu i odpowiednim ogumieniu ludzie są świadomi swojej "prędkości" i swoich "manewrów". A jęśli nie (letonie oponki i wyjazd do sklepu 2x w roku niczemu dobremu nie służy), to blacharze zacierają ręce ;)
Pozdrawiam myśląc nie tylko za siebie ale również widząc wszystkich na "naszych" ulicach.
2016-12-04 07:37
ale tylko na trojmiasto.pl
2016-12-04 08:13
Dla ruchu nie ma znaczenia leżący miesiącami śnieg. Problemem jest moment gdy śnieg obficie pada. Wtedy są narzekania na drogowców, że nie ma tyle pługów, aby mógł jechać bezpośrednio przed każdym, a przynajmniej przede mną ;). To czy on, ten śnieg, stopnieje za kilka dni, czy poleży kilka miesięcy ma już znaczenie mniejsze.
2016-12-04 08:33
To dobre szerokie opony, nawet na snieg i staly naped na 4 kola
2016-12-04 10:12
szerokie?
2016-12-04 11:19
Wręcz przeciwnie, na śnieg tylko wąska opona zimowa. Niestety auto nie wygląda w takich ciekawiej ale nie każdy auta używa do pokazywania się na ulicy.
2016-12-04 08:57
ostatnio jechałem latem i dojazd do Elbląga zajął mi 1,5h.
2016-12-04 10:49
mamy niedzielę prawie 11 na zegarze a na terenie WSM Jasień na jezdniach śnieg jakby padało do rana a przecież od piątku nie pada śnieg, żadnego pojazdu firmy odpowiedzialnej za odśnieżanie i uszorstnianie zgodnie z umową z ZDiZ nie było i chyba nie będzie bo niedługo odwilż. Pytanie gdzie są pracownicy czyt. Inspektorowie nadzoru ds oczyszczania z ZDiZ którzy odpowiadają za ten stan rzeczy!!! Dlaczego firma dostanie za to kasę a nie karę finansową!!! Za co płacimy podatki?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
