Powtórny pogrzeb Anny Walentynowicz odbędzie się w piątek, o godz. 14, na cmentarzu Srebrzysko 
w Gdańsku. Dwie godziny wcześniej zacznie się msza św. w Parafii Najświętszego Serca Jezusowego we Wrzeszczu, a o godz. 13 w kaplicy cmentarnej zostanie wystawiona trumna z ciałem legendarnej suwnicowej.
2012-09-28 21:14
ostał Ci się jeno sznur
2012-09-28 21:26
chłopak już swoje przeżył
2012-09-28 22:20
to w zapomnienie pojdzie ORMO.
jakby dobrze pokopać (tfu) to pewnie w pisowych szeregach wielu jest posiadaczy czerwonych legitymacji
2012-09-28 21:19
Sędzia Ryszard Milewski przestał kierować gdańskim sądem okręgowym. To efekt publikacji naszego dziennika. Udało się nam uwolnić polski wymiar sprawiedliwości od zwierzchnictwa profesjonalisty tej klasy, co sędzia na telefon. Warto zwrócić uwagę na słowa, jakimi Milewski tłumaczył się tuż przed posiedzeniem Krajowej Rady Sądownictwa: przecież dzwonił do mnie główny zwierzchnik. Tym właśnie różni się państwo praworządne od rządzonego przez układy i grupy interesów w pierwszym sędzia nie ma żadnego dyspozytora poza kodeksem, w drugim zawsze jest jakiś główny, który ma władzę. Słyszeliśmy już o głównym płatniku, teraz pojawił się główny zwierzchnik. Władza jednego i drugiego to garb po komunistycznym tworze państwopodobnym znanym jako PRL. Urzędnicy poddani głównemu płatnikowi, podobnie jak posłuszny głównemu zwierzchnikowi sędzia strzygą uszami na każdy szept politycznego lub biznesowego patrona. To właśnie oni są dziś najcięższą kulą u nogi wolnej Polski.
2012-09-28 21:21
Rozpoznałem w Moskwie moją mamę. Prokurator Andrzej Seremet jest kłamcą. Czuję się przez niego spoliczkowany tym pomówieniem - mówi portalowi Niezalezna.pl Janusz Walentynowicz, syn śp. Anny Walentynowicz, której ciało zamieniono z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej.
Przyczyną nieprawidłowej identyfikacji dwóch ekshumowanych w ubiegłym tygodniu ciał ofiar katastrofy smoleńskiej było nietrafne ich rozpoznanie przez członków rodzin - poinformował dziś w Sejmie prokurator generalny Andrzej Seremet.
- Jestem wstrząśnięty. Jak można teraz mówić takie rzeczy, gdy wychodzą błędy i zaniedbania naszego rządu i prokuratury? - komentuje Janusz Walentynowicz.
Oburzenia wystąpieniem prokuratora generalnego nie kryje również wnuk śp. Anny Walentynowicz - Piotr.
2012-09-28 22:18
to on mianowal seremeta.
2012-09-28 21:34
2012-09-28 21:47
Zaczely się jesienne wykopki za nasze pienądze gorzej jak w PGR.Ktoś pisal w jeden wór i do jednego grobu to moe w końcu smolescy skończą wyludzać pienidze?
2012-09-28 22:09
Rozwaliło mnie to słowo które usłyszałęm w tv podczas pogrzebu POLEGLI ja myślałem że na wojnie gdy ktoś zginie tak się mówi a tu bochaterów robią z ludzi którzy zgineli pod Smoleńskiem1
2012-09-28 23:45
czyli nie był to lot wojskowy a lot wojenny ku ojczyzny chwale a prezio myślał sobie - ja Rosję obale
2012-09-28 23:40
...standard, głupota?, nie wiem jak to nazwać...wiem za to skąd oprócz normalnych, piątkowych "korków" ten dzisiejszy ścisk na drogach...Co do pogrzebu - niech wreszcie spocznie w pokoju - co jak co, ale to się jej należy...a mnie interesuje gdzie został wysłany rachuneczek za tak wystawny pogrzeb...
2012-09-28 23:43
najważniejszy przekaz poszedł w świat czyli ogłupiały prezes z tępą miną w kościele na tle szmaty z napisem "to był zamach"
2012-09-29 00:10
600 zł na grzywny zostali skazani kibice, którzy krzyczeli "Donald matole, Twój rząd obalą kibole". W całej sprawie mnie interesuje najbardziej na jakiej podstawie sąd uznał, że to hasło stanowi obrazę konstytucyjnych organów RP.
Cała sprawa jest farsą. Przypomina mi peerelowski żart o milicjantach, którzy zatrzymują faceta za pisanie na murze, że "rząd jest do d*py". Milicjanci wypisują mandat, a facet się broni. Ale panowie władza! Ja miałem na myśli, że amerykański rząd jest do d*py. Dobra, dobra - odpowiadają milicjanci. Już my wiemy, który rząd jest do d*py.
Ostatnie wyroki sądów (także ws. Antykomora) przypominają mi schyłek PRL. Zaczął się walić nie wtedy, gdy Wałęsa "skoczył przez płot", ale wtedy gdy ludzie przebrani za krasnoludków (Pomarańczowa Alternatywa) na spotkanie zomowców nieśli kwiaty. W myśl zasady: każdy demonstrujący ma kwiatek dla zomowca. Komunistyczna propaganda była bezradna wobec takich zachowań. Brak dystansu do siebie i poczucia humoru to cecha wszystkich reżimów nadużywających władzy.
2012-09-29 00:25
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
