Spłonęła hala produkcyjna na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej. Zawalił się dach budynku. W pożarze prawdopodobnie nikt nie ucierpiał.
|
|
w kierunku Wrzeszcza. Korki rozlały się tez na ul. 3 Maja w kierunku Placu Zebrań Ludowych. Zatarasowana jest ul. Podwale Przedmiejskie do centrum Gdańska. Ciężko przejechać też al. Armii Krajowej , która zakorkowana jest do Węzła Groddecka. Wolno jedzie się ulicą Kartuską w kierunku centrum, podobnie jest na Trakcie św. Wojciecha już od ulicy Małomiejskiej. Zakorkowana jest także ulica Jaśkowa Dolina i Sobieskiego. na odcinku od pętli autobusowej do węzła Kliniczna. By dostać się z centrum do m.in. Nowego Portu należy jechać przez al. Zwycięstwa . Na alei już teraz tworzy się poważny zator. Przypominamy, że Węzeł Kliniczna jest aktualnie w przebudowie i przejazd w relacji ul. Kliniczna - Nowy Port jest zwężony do jednego pasa. należącej do firmy HTEP. Pożar hali produkcyjnej na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej. Spłonęło pięć jachtów oraz dwie formy do ich produkcji. Nikt nie ucierpiał.
2012-01-20 10:26
2012-01-20 10:27
Ktoś wie ?
2012-01-20 15:26
zapytaj kadry kierowniczej:) i ubezpieczyciela...
i smieszne inspekcje...
2012-01-20 10:32
2012-01-20 10:53
To ze twoja opinia nie jest zbiezna z opinia innych to chyba nic nowego,tak to dziala.Trudno mi ocenic na ile kretynskie i na ile chamskie;albo jest wolnosc slowa albo zaklebnuj wsszystkich i napisz ,ze racje masz tylko Ty lub ci co pisza tak samo jak Ty.
2012-01-20 10:35
Pojawia się wiele pozytywnych komentarzy dotyczących pracy Strażaków na miejscu zdarzenia i ... dobrze bo prace mają ciężką i często sami siebie narażają. Jednak panowie jak to możliwe, w strefie która nie była dostępna nawet dla służb Ratownictwa Medycznego pojawiają się cywile. Policja pomimo wysiłków nie dała rady zapanować nad zamieszaniem. Jak to się stało, że bardziej lub mniej przypadkowi świadkowie, w tym jedna z głównych postaci stowarzyszenia Adiutare biegają po zagrożonym terenie, zgliszczach i budynkach grożących zawaleniem z aparatem i komórką w ręku, w dodatku w kurtce straży pożarnej. Panowie oficerowie i dowodzący akcją straży pożarnej- można by się chyba trochę opamiętać. Ciekawe kto wydał cywilom odzież strażaka. Gdyby komuś coś się stało ? No cóż wciąż zbyt wielu karierowiczów na ważnych stanowiskach dowodzenia.
2012-01-20 10:56
2012-01-20 10:58
Jak czytam nie które opinie to tylko odszkodowanie, robole itp... Owszem może i takie warunki były zgodze się, Może w innych krajach by to nie miało miejsca przy budowie w takich warunkach i wogóle ale zastanowił sie np ktos że tam pracowało 400osób nie którzy z nich mieli rodziny kredyty itp a teraz.... pomyślał ktoś że dla nie których pracowników to dramat.... A jak ktos tam pracował i warunki i umowy sie nie podobały to po cholere tam siedział????? Prace powinno sie szanowac nie ważne jaka ona by była a ja tam pracowałam i wiem że nie raz i pracownicy w kulki lecieli nie wszyscy ale byli tacy.... z reszta jak w każdym zakładzie.... Dzisiaj rano przyszli pracownicy pod brame do pracy z HTEP i co widać było że chcieli wrucic do pracy ale do czego do zgliszczy.... Nie liczą sie odszkodowanie dym bo czarny z komina leciał liczą sie ludzie;((((
2012-01-20 10:55
Niestety ogień lubi to miejsce..
2012-01-20 11:01
HTEP(SY) był tylko najemcą tej hali, właścicielem jest inna firma...
2012-01-20 11:09
czyli co?? jednak weekend wolny??
2012-01-20 11:13
o by tylko weekend....
2012-01-20 11:27
bo nie doczytałem
2012-01-20 11:41
nie napisali czy ugaszone do konca... ale zamiast juz wyburzyc to po calosci zeby usunac zagrozenie wola zamknac cale miasto i zycie ludziom dalej utrudnic...
2012-01-20 11:47
do jednej z tych ruder wczoraj los się uśmiechnął
2012-01-20 11:57
pan Rydzyk posiada stoczniowe cegiełki
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
