Spektakle "Loretty" 13, 14 i 15 sierpnia będą ostatnimi przedstawieniami na Scenie Kameralnej w Sopocie. Na kolejne przedstawienia Teatru Wybrzeże w kurorcie poczekamy do lata przyszłego roku. W miejsce dzisiejszego teatru i kina Polonia ma powstać centrum handlowe.
2009-08-13 10:27
Sopot-przeminęło z wiatrem:( Szkoda,że tak się zmienia wszystko pod turystów,a dla nas mieszkańców pozostają tylko wspomnienia dawnego fajnego Sopotu.Pozdrawiam.
2009-08-13 10:57
... znika na ROK, BRAWO, cóż za błyskotliwy umysł to wymyślił??!! Ma rację jeden z przedmówców: NAJPIERW nowa siedziba, POTEM przenosiny. Oj, utwierdzam się w przekonaniu, że 3miasto jest kulturalną prowincją. . .
2009-08-13 17:53
ale zawsze lepsza niż ... CENTRUM HANDLOWE (???!!!!!?????WTF?)
2009-08-13 11:33
a ja uwazam ze sopot po latach stagnacji i totalnego zdziadzienia zmienia sie w swietny kurort na europejskim poziomie. multikino multikinem ale wole to niz "zlote tarasy" po przeciwnej stronie, i oszczane budy ktore staly w miejscu gdzie wybudowano nowe centrum. a scena kameralna? przeciez bedzie w kinie baltyk, nowa, komfortowa, klimatyzowana, wiec o co Wam ludzie chodzi?
2009-08-13 11:36
p.s. - taki amsterdam z wiele bogatsza historia i architektura ma centra handlowe i sklepy co krok w waskich zabytkowych uliczkach i nikt jakos nie twierdzi ze jest to plastik lans i blans....
2009-08-13 11:39
Faktycznie godni przedstawiciele kultury i dobrego wychowania. Znani z urządzania burd i oszczerczych kampanii. Biją pianę w imię samego bicia piany i wprowadzają ludzi w błąd. Będziecie mieli teatr? Będziecie! No to o co właściwie wam chodzi? Pare sklepów z prawdziwego zdarzenia na prawdę by się w Sopocie przydało - jakiś orsay , mango, vero moda, coś na każdą kieszeń. To chyba nie jest taki wielki zalew komercji. A w takim mieście przydałyby się sklepy, gdzie można będzie kupić ubrania nie jeżdżąc koniecznie do gdańska lub gdyni. Z resztą wszyscy chrzanią o wartościach wyższych, a jak przychodzi co do czego to w reserved tłumy, a w teatrze kilka osób na krzyż... Na prawdę na brak rozrywek wyższych nie możecie w sopocie narzekać: jest , teatr, jest atelier, galeria, ciągle jakieś koncerty muzyki alternatywnej, kino letnie, festiwal filmowy... Tylko najlepiej narzekać i jęczeć i nikomu nic się nie podoba...
2009-08-13 12:17
Sam mam bardzo duży sentyment do Polonii. Pierwsze randki, skrzypiące fotele, dycha dana pani wpuszczającej żeby można było iść z dziewczyną na balkon i zupełnie samemu oglądać tam film mimo że balkon był on nieczynny...
Ale kto z was był tam ostatnio? Tam po prostu nikt albo prawie nikt nie chodził! Ludzie wolą multipleksy. Takie przykre czasy, takie prawa rynku. Chcielibyście żeby zrobić tam kino - muzeum, które odwiedzać będzie w porywach kilkadziesiąt osób tygodniowo (a i to w sezonie)?
Jeśli tak to czemu nikt wcześniej nie zabrał się do roboty? Stworzyć fundację, zebrać środki, dogadać się z właścicielami obiektu, wynająć go i dalej prowadzić małe kino z klimatem dla koneserów (bo za takich się pewnie uważacie). Ale żeby zrobić coś takiego trzeba mieć jaja, zakasać rękawy i pokazać że na prawdę komuś na tym zależy! Że ma się pomysł oraz wolę jego realizacji! A wy wszyscy potraficie tylko smędzić i biadolić!
Wielką k...a akcję obrony Polonii podjął nieudacznik ex-radny typowy malkontent. Jeśli byłby (i nie tylko on) na prawdę przejęty losami tego obiektu to już dawno wiadomo było ci się tam święci (jako radny mial pełen dostęp do takich informacji ale miał to gdzieś)! Czasu na działanie było całe mnóstwo ale oczywiście najłatwiej jest rozedrzeć gębę jak już jest po ptakach albo tak jak wy teraz smędzić i wieszać psy na czym się da.
Powstanie centrum handlowe i mi też to nie w smak i mnie na zakupy tam też stać pewnie nie będzie. Ale jako alternatywa do tego co ma tam miejsce w tej chwili to na pewno lepsze rozwiązanie.
2009-08-13 12:39
Prymitywny BYT chamsko wypraną forsą zabija magicznego DUCHa Sopotu.
Proponuję jednak i również równoległe zapewnienie stałej i całorocznej siedziby obecnie sezonowemu teatrowi Atelier - który stworzyła w ostatnich swoich chwilach (z Jędrusiem Ochodlo) Agnieszka Osiecka. W dusznej salce dawnego magazynu kajaków corocznie (i zaledwie) przez dwa miesiące sycą się niebanalnymi oparami sztuki tylko grupki (ok. 100 osób jednorazowo) spragnionych - a mogłyby tłumy, np. w rozlicznych widowniach (czcigodnego - acz aktualnie nieco sparciałego) teatru Wybrzeże.
W Sopocie wszak latami zamieszkiwali genialni : Henryk Bista i Andrzej Szalawski - a nieopodal całodobowo sycili na ostro duszę Kamiennego Potoku i Monciaka swoimi niebanalnym DUCHowościami np. przepowabna bruneta Ela Goetel i niepowtarzalnie kpiarski jajcarz Jurek Dąbkowski .
A teraz nie tylko Monciak (ofertami ponurych świątyń kasy, krzykliwie estetycznych komiwojażerów chińskich produktów, gimnastyków i muzyków trotuarowych oraz czujnością kieszonkowców) zwolna zamienia się w czynną 24 godziny na dobę przez trzy miesiące w roku naciągalnię sezonowych frajerów.
Rozgorączkowanych deptaczy Monciaka koi teraz ino Św. Jerzy z góry (bo drzwi za często zamknięte), wysmakowane pamiąteczki z drewna, gliny, szkła i metalu w mikrochatce Marci oraz bajońsko droga DESA z zabytkami.
Zaś w zbiorach smrodliwie wymiotnych knajp i w tzw. "domu towarowym Julkego" pępowina ziomalowi się wyrywa.
A kiedyś były dwa normalnocenowe kina i równie tanie oraz ambitne teatrzysko na pięterku naprzeciw Galluksu; no i prawdziwy ZAiKS oraz lodowy Włoch. A (niemrawa obecnie) Alga (którą otwierał z Niną Andrycz sam Ziutek Cyrankiewicz) wabiła codziennym dansingiem z pełną konsumpcją za jedyną czerwoną stówę...czyli 1/27 mojej pensji.
Czarownego Sopotu ("giermanskowo gniezda") w marcu 1945 krasnoarmiejcy nie wysadzili w powietrze (tak jak natychmiast i ochoczo śródmieście Gdańska) i ulokowali tamże swoje sztaby i elitarny szpital dla NKWD-zistów przy obecnej Armii Krajowej.
Zasmuconym aktualnym globalem komercyjnego paprania śródmieścia Sopotu polecam zatem przenosiny rejonów włóczęgi na niedaleką pólnoc Sopotu = do pieczołowicie reanimowanego Parku Północnego - a na finał do Piaskownicy z nieskończenie zabałwanionymi widokami.
GRĄDŹL; sopocianin nieincydentalny
2009-08-13 13:04
ale to co się wyrabia to jest masakra; w każdej dziedzinie PO zalicza kolejne porażki - czy to na szczeblu centralnym, czy samorządowym - syf,łapówkarstwo,kolesiostwo,cwaniactwo......oto cała PO; no i magiczne słowo które ma zamknąć wszystkim usta - KRYZYS , tylko jakoś ten kryzys nie przeszkadza budować kolejnych galerii handlowych, prawda ?? wszystkim baranom którzy tak jak ja głosowali na PO polecam wizytę haffnerowskim multikinie - bilet normalny 25 zł !!! ciekawe jak się sezon skończy - jak ten komercyjny przybytek będzie piszczeć cienko........;
2009-08-13 13:10
po co to wszystko i na co ? Prezydent łapówkarz,policja i sad mafia bez karna i do tego najdroższe miasto na pomorzu. Tu się nie da zyc... i ciekawe kiedy ktos to zauwazy i cos z tym zrobi?!?!?!?!?!
2009-08-13 16:16
scena kameralna przeciez wroci,bedzie w innym miejscu.. ludzie.. o co tyle szalu? chodzi o sam budynek 'kina polonia' ? to walczcie! ale nazywajcie rzeczy po imieniu.. kameralna wroci..
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
