• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmieci w Gdańsku: pytania bez odpowiedzi

Michał Stąporek
22 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Od 1 lipca wszystkie odpady będą własnością miast i tylko one będą odpowiedzialne za to, że śmieci wysypują się z kontenerów. Od 1 lipca wszystkie odpady będą własnością miast i tylko one będą odpowiedzialne za to, że śmieci wysypują się z kontenerów.

Od kilku dni poznajemy szczegóły nowej polityki śmieciowej Gdańska. I z każdym dniem odkrywamy w niej coraz większy bałagan.



Czy mieszkańcy są partnerem w dyskusji z urzędnikami o polityce śmieciowej?

Wydawałoby się, że skoro ustawę wprowadzająca reformę śmieciową uchwalono w połowie 2011 roku, to urzędnicy miejscy mieli wystarczająco dużo czasu na przemyślenie, skonsultowanie i wprowadzenie w życie jej szczegółów. Tymczasem w Gdańsku, dopiero na kilka dni przed głosowaniem konkretnych uchwał w radzie miasta, opinia publiczna poznaje ich kontrowersyjne szczegóły.

Owszem, urzędnicy spotkali się kilkakrotnie w tej sprawie z mieszkańcami, ale jeszcze na początku listopada mówili wyłącznie o wyborze metody opodatkowania mieszkańców, a nie o wysokości podatku śmieciowego.

Co ciekawe, choć odpowiadający za wprowadzeniem nowych opłat za wywóz śmieci zastępca prezydenta Maciej Lisicki znalazł kilka dni temu czas na spotkanie z dziennikarzami, by przekonywać ich, że w relacjach między kierowcami i rowerzystami potrzeba więcej kultury (akcja pt. Kierunek-Szacunek), to jak dotąd nie znalazł czasu, by wyczerpująco odpowiedzieć na wszystkie pytania, jakie cisną się na usta w związku z najważniejszym projektem komunalnym ostatnich miesięcy.

A jest ich sporo, każdego dnia coraz więcej.

Po pierwsze: co takiego wydarzyło się między poprzednim piątkiem a ostatnim poniedziałkiem, że opłata za wywóz posegregowanych śmieci wzrosła o 50 gr - z 37,50 zł do 38 zł. Niewiele? Mamy prawo oczekiwać od urzędnika, że wytłumaczy się z każdej złotówki, którą chce wyciągnąć z naszej kieszeni i włożyć do publicznej kasy.

Po drugie: jaką mamy gwarancję, że do dnia głosowania uchwał (29 listopada) Maciej Lisicki nie zaproponuje, by opłata za wywóz nieposegregowanych śmieci wzrosła do 150 zł? Bo dlaczego nie, skoro między piątkiem a poniedziałkiem wzrosła - bez racjonalnego (czytaj: ekonomicznego) uzasadnienia - z 50 do 76 zł.

Po trzecie: jakich argumentów miasto będzie używało w sądzie, do którego trafią zaskarżone uchwały radnych wprowadzające odpowiedzialność zbiorową, czyli wyższą opłatę dla całej wspólnoty mieszkaniowej, w której jeden z 30 mieszkańców nie posegreguje swoich śmieci.

Po czwarte: czy zdaje sobie sprawę, że pobierając skumulowaną opłatę za wywóz śmieci raz na kwartał (argument: "bo miastu tak wygodniej"), a nie co miesiąc, bardzo utrudni życie tym gdańszczanom, którzy każdego miesiąca z kartką i długopisem skrupulatnie spinają swoje domowe budżety.

Na te pytania chciałbym usłyszeć odpowiedź zastępcy prezydenta Macieja Lisickiego.

Bo dziś wiem tylko tyle, że jedynym plusem chaosu w Gdańsku jest to, że urzędnicy w Gdyni i Sopocie dokładnie wiedzą, jak broń Boże nie postępować w swoich miastach.

Opinie (395) ponad 10 zablokowanych

  • W teorii

    administracja samorządowa to ta najbliżej ludzi, de facto to my mieszkańcy tworzymy samorząd, władza samorządowa jest dla ludzi a nie odwrotnie, stanowiska w samorządzie to służba, a nie rządy (nie bez przyczyny się to nazywa służbą cywilną) ...

    tyle teorii, a jaka jest praktyka widzimy na obecnym przykładzie

    • 7 0

  • Dla mnie podstawowym pytaniem jest ... (1)

    Co takiego się wydarzyło, że do tej pory firmom opłacało isę wywozić śmieci za 6,25 - 7- góra 8 zł miesięcznie a teraz top opłata ma zoatsać zwiększona w skrajnych przypadkach nawet o ponad 1000%. Z dnia na dzień koszty rosną ponad 10 krotnie? Dlaczego miasto zamiast negocjować preferencyjne warunki dla zamówienia hurtowego przekonuje że ceny muszą być aż tak wysokie? Dlaczego miastu zalezy by te ceny wzrosły?

    • 48 0

    • "swoja" firma się podzieli?

      chłopaki na wysypisku będą mieli na podwyżki?
      nowi urzędnicy będą dobrze zarabiać?
      może nawet to będzie tak dochodowy biznes, że opłaci się powołać nową spółkę miejską?
      Jakieś inne pomysły?

      • 9 0

  • WYBORY (2)

    i to nie partyjniaków, wklejanych na listę z namaszczeniem wodza, a ludzi których znamy, nie z tv, a z "podwórka".

    tylko one mogą coś zmienić.

    • 20 0

    • Aleś się rozpisał (1)

      Był sobie pewien RADNY w Gdańsku co to powiedział stop głosowaniu po linii i zgodnie z partią. Był mądry miał doświadczenie w zarządzaniu i odpowiednie wykształcenie i już nie jest radnym, startował na miejsce Budynia sam go wygłosowałeś. Piszę BYŁ, bo dziś nie wiem czy ten naprawdę niegłupi człowiek będzie chciał startować dalej i odkręcać co już nie będzie do odkręcenia.

      • 2 0

      • Nazwisko tego bohatera.

        • 3 0

  • Jak to jest, że jeszcze nie było żadnych przetargów a władza już wie ile to będzie kosztować? (1)

    Przecież to jasna wskazówka dla stających do przetargu na jakim poziomie lokować oferty. Wygląda to na zmowę tym bardziej, że obecne opłaty są znacznie niższe.

    • 38 0

    • gdyby w przedsiębiorstwie zmuszonym stosować przetargi, osoby odpowiedzialne za nie jeszcze przed ofertowaniem ogłaszały ile

      byłby kryminał. dla tych osób. a tutaj wszem i wobec urzędnik mówi ile mają go skasować

      • 8 0

  • Panie Lisicki

    Prosze szanować mieszkańców i ich opinie jesli Pan też chce być szanowany. Gdańsk to nie jest Pana prywatny folwark gdzie bedzie Pan lekceważył i wykorzystywał ludzi.Pan niech pomysli o wyborach - no chyba że już Pan ma gotową posadkę. PS. Za stawkę 76PLN znalazłoby się wielu chętnych aby wyklepać Panu oblicze.

    • 39 0

  • Ludzie...

    dlaczego nie chcecie płacić na naszych kochanych urzędników. A za co biedaczki pobudują nowe budynki, kupią iPhony, iPady i wyposażą biura. Pzecież żeby grać w Angry Birds trzeba mieć w komorce dwa rdzenie - dla lepszych efektów. I na koniec zasłyszne w sieci...
    " Janek przekazał darowiznę na dom dziecka. Pieniądze spryskał tosyczną trucizną. Zmarło 6 posłów , dwóch ministrów i dwóch prezydentów miast. Dzieci nie ucierpiały.... "

    • 26 0

  • Cena dla wszystkich

    Wygląda na to, że wszyscy będziemy płacili po 76 zł, bo jak udowodnić, że śmieci były dobrze posortowane?

    • 22 0

  • SEGREGUJMY!!! (2)

    Urzędnicy i tak zakładają że ludzie będą źle o ile w ogóle będą segregować śmieci.Ja też nie wierzę w moich sąsiadów,że nagle przestaną wrzucać foliowe worki do papieru albo zakręcone 5 LITROWE baniaki po wodzie, no bo po co odkręcić i zgnieść? Przeraża mnie myśl i boli kieszeń że będę płacić za czyjeś lenistwo i brak chęci przestawienia się na segregowanie śmieci!

    • 24 6

    • IDEALISTA - jak oni wszyscy skazany na porazke...

      zycie swoje....

      • 1 0

    • Nie szukaj problemu, tam gdzie go nie ma.

      Władza chce cię po prostu okraść, segregację śmieci na etapie twojego śmietnika, to oni mają w nosie. Do tego będą mieli kontrakty dodatkowo płatne z firmami, które tak jak na Zachodzie robią na tym ogromne pieniądze.

      • 14 0

  • Zrozumiecie drastyczne podwyżki za śmieci wystarczy poczytać poniższe artykuły

    Kościół kupił tanio, sprzedał drogo. Długu miastu nie chce oddać

    ''Władze Gdańska nie mogą wyegzekwować od parafii św. Teresy Benedykty od Krzyża na Ujeścisku ponad 400 tys. zł. Za co? Parafia najpierw kupiła od miasta grunt z 98 proc. bonifikatą, a następnie sprzedała jego część na wolnym rynku. Miesiąc temu otwarto tam supermarket Piotr i Paweł.''

    źródło: trojmiasto.pl/wiadomosci/Kosciol-kupil-tanio-sprzedal-drogo-Dlugu-miastu-nie-chce-oddac-n47947.html

    Gdańsk bez obligacji na stadion, za to z nowym kredytem

    ''(...)Na budowę stadionu zaplanowano wydatek 690 mln zł, z czego rząd ma przyznać 144 mln zł, a o różnicę Gdańsk musi zadbać sam. Pierwotny plan zakładał że budowę stadionu sfinansuje emisja obligacji na kwotę 370 mln zł.''

    źródło: trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdansk-bez-obligacji-na-stadion-za-to-z-nowym-kredytem-n37706.html

    Budowa Centrum Solidarności z lotu ptaka

    ''Budynek ECS ma być gotowy do końca 2013 r. Projekt o łącznej wartości prawie 300 mln zł uzyskał dofinansowanie Unii Europejskiej w wysokości 140,15 mln zł.''

    źródło: tvn24.pl/pomorze,42/budowa-centrum-solidarnosci-z-lotu-ptaka,288218.html

    Gdańsk: Prezydent Adamowicz może już sam dawać zniżki kościołom

    ''W lipcu gdańscy radni odebrali prezydentowi prawo do samodzielnego decydowania o przekazywaniu działek za 1 proc. wartości kościołom i związkom wyznaniowym. Wczoraj podczas sesji to prawo mu przywrócili, z jednym małym 'ale'. Paweł Adamowicz będzie mógł udzielać wysokiej bonifikaty i oddawać ziemię pod budowę obiektów sakralnych pod warunkiem, że w planie zagospodarowania przekazywanego terenu będzie zapis o przeznaczeniu go na takie cele.''

    źródło: dziennikbaltycki.pl/artykul/515395,gdansk-prezydent-adamowicz-moze-juz-sam-dawac-znizki,id,t.html?cookie=1

    ''Adamowicz lekką reką oddaje majątek kościołowi a miasto musi jeszcze do tego dopłacić. Prezydent Gdańska oddaje kościołowi ziemię za 1 proc. wartości. Radni odbiorą mu te uprawnienia.''

    źróło: mmtrojmiasto.pl/377645/2011/7/4/adamowicz-lekka-reka-oddaje-majatek-kosciolowi?category=news

    • 26 3

  • Chcieliście UE ???? (3)

    Sceptycy ostrzegali, że to pozbycie się autonomii i własnego prawodawstwa. A to woda na młyn dla naszych urzędników różnego szczebla. Ci wyższego wprowadzają ustawę śmieciową i mówią, że Bruksela do tego zmusza.

    Ci niższego szczebla mówią, że muszą podwyższyć opłaty bo wprowadzili to ustawą urzędnicy wyższego szczebla. A ustawa śmieciowa to tylko jeden z przykładów. Czego jeszcze nie można robić albo trzeba robić bo tak nam każe Bruksela? Jakie są tego koszty wydzierane z kieszeni ludzi (przecież państwo nie ma swoich pieniędzy). Ile jeszcze trzeba, żeby ludzie pojęli, że bilans ekonomiczny bycia w UE wyrażany tak obrazowo miliardami na budowę dróg i tablicami upamiętniającymi postawienie byle s****za za pieniądze "unijne" ma na celu odwrócenie uwagi od strumieni pieniędzy płynących zupełnie w druga stronę - od podatnika w przepaść bez dna.

    • 27 8

    • Dokładnie.

      I to jest to co daje nam unia. Zarabiają złodzieje, a większość ponosi tego koszty. I wciąż są debile, którzy łasi na propagandę, twierdzą że UE jest cool.

      • 6 0

    • to nie UE nam każe (1)

      to wymysł naszych nieuków w sejmie - a potem się dziwią że ludzie chcą bomby podłożyć

      • 1 6

      • Ciemnoty w Sejmie to jedno, ale to oni wprowadzili nas do UE.

        Ile jeszcze musisz usłyszeć o limitach, kwotach, barierach? Za dużo produkujemy, za mało produkujemy, za dużo zużywamy, źle zużywamy, itd.

        Naprawdę nie widzisz tej paranoi? Urzędnik w Brukseli postawił się już na miejscu Boga, ustalając sobie wskaźniki odpowiednie dla istnienia tej planety.

        Planeta radziła sobie bez urzędników miliardy lat i poradzi kolejne miliardy, gdy ani o urzędniku, ani o naszej cywilizacji nikt już nie będzie pamiętał. Ale forsa płynie - bo są kwoty, opodatkowane mleko, śmieci, powietrze...

        Ile jeszcze tej paranoi trzeba, żeby ludzie zaczęli trzeźwo myśleć, a nie przez pryzmat kompleksu Polaka, który MUSI do Europy?

        • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane