- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (40 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (132 opinie)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (168 opinii)
- 4 Radna Lewicy dołącza do klubu Dulkiewicz (182 opinie)
- 5 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (150 opinii)
- 6 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (545 opinii)
Śmieciowe prawo kompromituje posłów
Zamieszanie z ustawą śmieciową pokazuje na jak żenująco niskim poziomie przebiega proces stanowienia prawa w Polsce.
Ustawę o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która rewolucjonizuje gospodarkę śmieciami w całym kraju, uchwalono półtora roku temu, w lipcu 2011 r. Ze względu na jej wagę i znaczenie, dano jej długie, bo półtoraroczne vacatio legis. Tak wyjątkowo długi okres od uchwalenia ustawy do jej wejścia w życie (1 stycznia 2013 r.) miał pozwolić samorządom na dobre przygotowanie się do wprowadzenia nowego prawa.
I samorządy faktycznie się do tego przygotowywały, ale nie omieszkały na każdym kroku podkreślać, że ustawa jest zła. Dlaczego? Bo narzuca gminom cztery sposoby naliczania podatku śmieciowego (przypomnijmy: od ilości mieszkańców, od zużytej wody, od powierzchni mieszkania, stawka ryczałtowa), z których każdy jest niesprawiedliwy i najprawdopodobniej każdy wywoła protesty społeczne.
Samorządy alarmowały o tym od dawna, ale ich glosy nie wywołały żadnych refleksji u ustawodawcy. Wywołała ją dopiero uwaga premiera Donalda Tuska, rzucona kilka tygodni temu, półgębkiem, na wewnętrznym spotkaniu Platformy Obywatelskiej w Białymstoku, że ustawa, która nakłada taką samą stawkę podatku śmieciowego dla szaraczka z kawalerki i ministra w 200-metrowej willi - oględnie mówiąc - nie przysporzy popularności rządzącym.
Z tej sytuacji płynie dla nas kilka nauk na przyszłość.
Pierwsza jest taka, że do posłów nie docierają zwykle żadne racjonalne argumenty, nawet jeśli powtarzają je eksperci i to przez bite półtora roku.
Druga jest taka, że nie ma lepszej motywacji do działania dla posła, niż uświadomienie mu, że jego bierność sprawi, że możne nie zostać wybrany w następnych wyborach.
Trzecia jest taka, że dopóki do sejmu będziemy wybierać historyków, filozofów, sportowców, bohaterów reality show, a nie prawników i ludzi z doświadczeniem w samorządach lub stanowieniu prawa, to nic się w tej sytuacji nie zmieni.
W związku z rozpoczęciem przez sejm prac nad nowelizacją ustawy śmieciowej, Gdańsk, Gdynia i Sopot przełożyły podjęcie uchwał decydujących o sposobie wyboru metody naliczania podatku śmieciowego na przyszły rok.
Ponieważ prawdopodobną zmianą w ustawie będzie możliwość połączenia kilku metod naliczania podatku od śmieci, a nie jak dotąd wybór tylko jednej z nich (przypomnijmy: od ilości mieszkańców, od zużytej wody, od powierzchni mieszkania, stawka ryczałtowa), miasta zmieniają swoje dotychczasowe stanowisko w tej sprawie.
Gdańsk, który dotąd skłaniał się ku opłacie ryczałtowej (38 i 50 lub 76 zł za śmieci posegregowane lub nie), prawdopodobnie zdecyduje się metodę powierzchniową. W mieszkaniach do 100 m kw. zapłacimy 66 gr za m kw., a za metraż większy - po 1 gr za każdy dodatkowy metr.
Sopot - radni rozważą trzy warianty: ryczałt (35 zł za śmieci posegregowane i 70 za nieposegregowane) i dwa warianty opłaty naliczanej od powierzchni. W pierwszej wersji opłata byłaby naliczana jednakowo od każdego z lokali, w drugiej - tylko od lokali o powierzchni do 110 m kw., a użytkownicy większych mieliby płacić jednakową, stałą opłatę.
Gdynia - dotąd miasto chciało wprowadzić ryczałt w wysokości 35 i 50 zł za śmieci posegregowane lub nie, ale po zmianie ustawy na pewno zdecyduje się na inną metodę. Jaką? - na razie nie wiadomo.
Opinie (310) 5 zablokowanych
-
2012-12-19 12:13
policzcie dokładnie (5)
Lisicki zaproponował 0.66 zł za metr kwadratowy mieszkania, to dla niektórych jeszcze więcej niż wcześniej proponowane 37 zł od gospodarstwa domowego... (37 / 0.66 =56 m2) czyli jeśli masz mniejsze mieszkanie niż 56m2 to zapłacisz trochę mniej niż wcześniejsze 37 zł, jeśli większe - to jeszcze więcej... złodzieje i tyle
- 31 2
-
2012-12-19 12:25
I oto chodziło
przecież premierowi.
- 4 3
-
2012-12-19 12:59
A tłumaczę jak pastuch krowie (bez obrazy) od 2 miesięcy
Cokolwiek wybiorą wynik ma być na końcu taki sam. Decyzja zapadła w pionie skarbnika, reszta to pitolenie dla frajerów.
- 13 0
-
2012-12-19 14:41
POliczyłam sobie... (2)
Mieszkam sama na 60m2 - zapłacę 39,6zł, a obok rodzina 4 osobowa na 110m2 - zapłaci raptem 10gr więcej...
- 3 2
-
2012-12-19 19:08
...
I kto to plusuje, poważnie? Proponuję nauczyć się liczyć, a później pisać takie mądrości.
- 1 1
-
2012-12-19 20:01
ja mieszkam sama na 72m2
płacę 7PLN i spółdzielni się opłaca
- 2 0
-
2012-12-19 12:13
porażka
i tak oto będę płacił więcej za śmieci.... mam 65 m2 (osób 2+2) to teraz 42,9 zł/msc (wcześniej mogłem liczyć na 38 zł/msc). I go oni uszczęśliwili? Tusk następnym razem zastanów się co mówisz.... Lisicki przeginasz znowu wykorzystujesz żeby więcej wyciągnąć kasy od mieszkańców!!!
Kurcze gdzie tu sprawiedliwość w moim bloku mieszka w mniejszym mieszkaniu (ok. 45 m2) 5 osób .....- 20 0
-
2012-12-19 12:19
Co na taką bezczelność Słońce Kaszub??
Nic-nie-mogiem Bądźmy-razem
- 16 0
-
2012-12-19 12:20
tak. Wybierajmy prawników do sejmu
zwłaszcza tych po 3 letnich studiach prawniczych na UG
- 17 0
-
2012-12-19 12:20
O tym powinien decydowac WOLNY RYNEK .... czyli tak jak jest teraz
ewentualnie z pewnymi poprawkami zmiejszjacymi ewolucyjnie ilosc dzikich wysypisk. Ustawa generalnie wiadomo ze nic nie zmieni ( przepraszam oczywiscie jedynie ktos na tym niezle zarobi naszym kosztem .. ) I jeszce jedno ilosc dzikich smieci zalezy glownie od bezrobocia i wielkosci naszych zarobkow niedouczeni poslowie !!!
- 23 1
-
2012-12-19 12:21
jakie prawo (śmieciowe) (1)
tacy (p) osłowie.....
- 18 1
-
2012-12-19 12:24
I odwrotnie
chyba nawet bardziej.
- 5 0
-
2012-12-19 12:21
Menazeria
Tusk jest jak choragiewka.Raz wymaga dyscypliny partyjnej a innym razem kaze poOSŁOM myslec tworczo i samodzielnie.
- 16 0
-
2012-12-19 12:21
Poseł Tusk nie ma czasu na jakieś tam ustawy (4)
rano bieganie, potem do TV robić następną reklamówkę
a po południu piłeczka z kolegami- 24 6
-
2012-12-19 12:24
(1)
A poseł Kaczyński biega z krzyżami i pochodniami od pałacu do placu
- 6 15
-
2012-12-19 12:27
Czas odsunąć Kaczyńskiego od władzy
- 10 2
-
2012-12-19 14:02
Oj przestań, przecież mamy tylko siebie i jesteśmy genialnym narodem.
- 4 1
-
2012-12-20 06:07
i co trzeci dzien przelocik z wawki do gdanska
za podatki jełopów, którzy na niego głosowali
- 0 1
-
2012-12-19 12:23
Mi wyjdzie taniej
- 1 1
-
2012-12-19 12:27
(1)
Ostatni akapit ciekawy. Tak jakby rozsądny i uczciwy historyk z doświadczeniem w zarządzaniu wyniesionych z np. IPN, jakiegoś muzeum czy uczelni był z definicji gorszy od prawnika czy samorządowca, których doświadczenie może przecież się opierać na dobrze ulokowanej rodzinie i znajomych.
- 6 6
-
2012-12-19 12:39
Sejm to ciało USTAWODAWCZE, a więc tworzące prawo. Poseł nie musi być moralistą, dobrym człowiekiem, kochać psy, wspierać dzieci, chodzić do kościoła, mieć doświadczenie w kierowaniu szkołą czy biblioteką. On musi być zawodowym twórcą prawa. Co ma być w tym prawie to już powinni mu podpowiadać ci wszyscy, o których piszesz doświadczeni nauczyciele i animatorzy życia społecznego na osiedlu ale jako jego wyborcy czy lobbyści.
- 8 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.