- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (27 opinii)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (88 opinii)
- 3 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (53 opinie)
- 4 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (81 opinii)
- 5 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (144 opinie)
- 6 Kto się przypiął do mojego roweru? (172 opinie)
Sprawa pożaru w stoczni Sunreef Yachts umorzona
Gdańska prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa w sprawie wybuchu pożaru w stoczni Sunreef Yachts w styczniu ubiegłego roku. Powód: brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa.
W styczniu 2012 na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej wybuchł pożar w hali produkcyjnej firmy HTEP Sunreef Yachts. W tym momencie znajdowało się w niej pięć jachtów i dwie formy do budowy kolejnych. Wszystkie spłonęły.
Śledztwo w sprawie pożaru prowadziła prokuratura rejonowa Gdańsk-Oliwa.
Biegli ustalili dokładnie obszar, w którym pojawił się zapłon. - Jest to miejsce, w którym znajdowały się beczki z substancjami do produkcji jachtów - mówi Cezary Szostak, szef prokuratury w Gdańsku-Oliwie.
Za najbardziej prawdopodobną wersję biegli uznali, że doszło do reakcji chemicznej w jednym z pojemników z żywicą. Miało to spowodować zapłon.
Nie można jednak ustalić czy o wybuchu pożaru zadecydował przypadek, czy też błąd ludzki. - Dlatego prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa w tej sprawie - informuje prokurator Szostak.
O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli stoczni Sunreef Yachts.
- Nie zostaliśmy jeszcze oficjalnie poinformowani o decyzji w sprawie umorzenia postępowania - mówi Pola Jendraszek ze stoczni Sunreff Yachts. - Jednak w naszej ocenie, zebrany materiał wskazuje na możliwości i prawidłowość takiego zakończenia postępowania.
Film archiwalny
Wielki pożar hali w stoczni Sunfreef Yachts w Gdańsku.
Materiał archiwalny
Zgliszcza po pożarze stoczniowej hali produkcyjnej.
Opinie (59) 4 zablokowane
-
2013-03-29 16:58
W tego typu zakładach ludzie nie przestrzegają norm BHP bo chcą zarobić (1)
i na lewe papiery robią po kilkanaście godzin w pyle , a właściciele zacierają ręce.
Również kobiety tak pracują.
Co gorsza, wiele osób wogóle nie zakłada masek. Samobójcy.
Urzędasy od BHP , PIP zamiast d*p.y ruszać w teren to siedzą i czekają na prezenty.
Kto pracował ten wie o czym mówię.- 21 0
-
2013-03-29 17:27
Dokładnie tak jest! Chemikalia w stoczniach jachtowych i pył od szlifowwania są bardzo szkodliwe.
- 9 0
-
2013-03-29 17:59
A za skazenie srodowiska niewyobrazalna iloscia trójacego dymu? (1)
Po co te CO2 niskie w autach. Taki jeden pozar i totalne zatrucie srodowiska. przeciez ten syf pozniej opada na trawe i do zbiornikow wodnych.
- 15 0
-
2013-03-30 02:29
To niestety cena postępu. Ale dlatego ważne są kontrole i kursy bezpieczeństwa.
- 2 0
-
2013-03-30 07:22
Wogóle mnie to nie dziwi.
Każdy zadowolony, firma bo ma nowe lokum i kasę z ubezpieczenia, miasto bo tereny postoczniowe bez formalnosci są oczyszczone, prokuratura - no ci ostatni to tylko formalnośc już na poczatku mieli pieczątki gotowe -umorzone.
- 7 1
-
2013-03-30 08:17
mi-cała prawda..
..tyle.
Bolanda...- 2 0
-
2013-03-30 12:51
podejrzane
Polski naród to społeczeństwo teorii spiskowych...
- 3 1
-
2013-03-30 13:01
To wybuchł trotyl na kadłubie
- 1 1
-
2013-03-30 19:44
JEST TAK....
JA WIEM, BO PRACUJE W TEJ FIRMIE, O SPRAWACH BHP TO JUZ SZKODA SIE WYPOWIADAC BO ICH NIE MA... MALO KOGO TO INTERESUJE JAK JEST NAPRAWDE, ZYCIE BIEGNIE DALEJ A TACY ROBIA SWOJE... A CO DO TEORI SPISKOWYCH, NASZ KRAJ NA SAMYCH TAKICH TEMATACH BAZUJE, CZY JAKIAS GRUBA AFERA ZOSTALA ROZWIKLANA??/ FOZZ, SPRZEDAZ WEGLA, OSMIORNICA Z LODZI, KTO WYPUSCIL SLOWIKA !? I ZA ILE? ITP. IDT.
- 2 0
-
2013-03-31 08:56
jarab
ciekaw ile prokuraturka dostala w lapke to jest dobre pytanie
- 5 0
-
2013-03-31 20:56
w tym bałaganie HTEP wszystko mozliwe..
ale samozapłon to za duże uproszczenie
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.