• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szadółki płacą za lepszą atmosferę

Katarzyna Moritz
12 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Zakład Utylizacyjny w Szadółkach planuje zadbać o wizerunek. Zakład Utylizacyjny w Szadółkach planuje zadbać o wizerunek.

Zakład Utylizacyjny w Szadółkach musi ponownie ocenić wszystkie wcześniej złożone wnioski chętnych chcących zbudować spalarnię w Gdańsku - uznała Krajowa Izba Odwoławcza. Tymczasem w środę otwarto koperty w przetargu na firmę, która będzie prowadzić kampanię wizerunkową na rzecz zakładu i spalarni. Najniższa oferta wynosi 315 tys. zł, najdroższa warta jest ponad 1,1 mln zł.



Czy PR-owcom uda się przekonać okolicznych mieszkańców do spalarni i ZUT?

Od października zeszłego roku trwa proces wyłaniania podmiotu, który jednocześnie zaprojektuje, wybuduje i zostanie operatorem spalarni na około 25 lat. Wstępnie inwestycją zainteresowało się 13 firm, m.in. z Polski, Hiszpanii, Austrii, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Na początku grudnia Zakład Utylizacyjny wybrał pięć firm, które mają największe doświadczenie w takiej działalności. Najlepiej oceniono oferty firm: Dalveo Poznań (grupa Dalkia - 110 pkt.) i Sita Bałtycka Energia (110 pkt.), ITPOK Gdańsk z grupy EEW Energy from Waste (100 pkt.), NDI Project Development (82 pkt.) oraz konsorcjum Astaldi, Termomeccanica Ecologia, TIRU (grupa EDF) (64 pkt.). Miały one uczestniczyć w dalszym etapie postępowania, tzw. dialogu konkurencyjnym.

Jednak Krajowa Izba Odwoławcza niedawno uwzględniła odwołania czterech spośród ośmiu potencjalnych wykonawców spalarni i nakazała unieważnienie wyników prekwalifikacji w postępowaniu. Ponadto ZUT ma ponownie zbadać złożone w postępowaniu wszystkie wnioski, ocenić je oraz powiadomić wszystkich oferentów o wynikach ocen z uzasadnieniem punktacji.

- Spowoduje to kilkutygodniowe przesunięcie, oczywiście nie cieszy to nas, ale pamiętajmy, że spalarnia ma ruszyć w 2020 roku, więc to opóźnienia specjalnie na nasz harmonogram nie wypływa - przekonuje Cyprian Maciejewski, rzecznik ZUT.

Podpisanie umowy z wybranym partnerem zaplanowano na koniec 2015 roku. Budowa spalarni ma ruszyć w roku 2016. W drugim kwartale 2019 roku ma powstać sam budynek.

Spalarnia w Szadółkach, poglądowa wizualizacja. 

Spalarnia w Szadółkach, poglądowa wizualizacja.
Mimo że jeszcze nie wyłoniono potencjalnych wykonawców ZUT myśli już o kreowaniu pozytywnego wizerunku - swojego i spalarni. W środę minął termin składania ofert w przetargu na "obsługę public relations i promocji dla Zakładu Utylizacyjnego oraz projektu budowy spalarni odpadów wdrażanego pod nazwą: system gospodarki odpadami dla metropolii trójmiejskiej".

Zgłosiło się siedem firm. Wśród oferentów pojawiły się zarówno firmy z Trójmiasta, jak i innych regionów (Warszawa, Poznań). Rozpiętość cen okazała się bardzo duża. Najdroższą ofertę, wartą ponad 1,1 mln zł złożyła firma Glaubicz Garwolińska Consultants. Najniższą - na kwota 315 tys. zł - Media Support Group.

Cena stanowi 50 proc. wagi oferty, równie ważne są doświadczenie, jakość i kompetencje.

- Inwestycję finansowane z Unii Europejskiej mają obowiązkowe działania informacyjne. Większość tej kwoty, którą przyznamy w przetargu, będzie pochodziła z dofinansowania unijnego. Takie działania są oczywiste. W innych miastach, Poznaniu czy Krakowie, które wyprzedzają nas z budową spalarni, na działania informacyjne przeznaczono od 1,5 do 3 mln zł - tłumaczy Maciejewski.

Jest jednak jeden problem: zakład wciąż nie ma przyznanych funduszy unijnych na budowę spalarni. Jej koszt szacuje się od 400 do 500 mln zł, z czego być może uda się pozyskać 68 proc. dofinansowania z UE.

Lista zadań dla firmy PR-owej, która zostanie wybrana jest długa i nad wyraz precyzyjna. Podczas umowy, która będzie zawarta na 11 miesięcy, firma ma reagować na sytuacje kryzysowe, tj. wzmożoną uciążliwość odorową, proponować działania z zakresu media relations, które mają wyjaśniać dlaczego spalarnia jest potrzebna, bezpieczna i pożyteczna dla ogółu mieszkańców.

PR-owcy będą musieli też zorganizować cztery otwarte spotkania dla mieszkańców na temat spalarni oraz konferencję dla stu gości, poświęconą termicznej utylizacji odpadów. Jej uczestnicy mają mieć zapewniony poczęstunek w formie szwedzkiego stołu, z dwoma rodzajami przekąsek ciepłych, dwoma zupami, trzema rodzajami dań głównych oraz białym i czerwonym winem. Wykonawca ma też monitorować media, aranżować wywiady, czy wyjazdy studyjne za granicę do innych spalarni dla dziennikarzy. Ma też opracowywać ulotki promocyjne, zamawiać takie gadżety jak pendrive czy długopisy.

Zadań dla wybranej firmy PR nie będzie brakować. Zakład 3 lutego ogłosił na swojej stronie internetowej, że rozpoczął prace związane z kontrolą procesu technologicznego produkcji biogazu na składowisku odpadów, co oczywiście może skutkować tym, że przez dwa tygodnie będzie to powodować zwiększoną uciążliwość odorową. Już po publikacji artykułu ZUT poinformował, że prace te zostały zakończone wcześniej, parę dni temu.

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

  • Jacy jesteśmy ?

    Nie ma takiej bzdury którą "polityk" czy Pijarowiec nie byłby nam w stanie wmówić.
    Kwestią jest tylko budżet /tutaj przyzwoity/ no i odniesienie mediów -niestety nazbyt często uwikłanych biznesowo w PR-patrz jakie przychody miały media z Amber Gold i dlatego stały z boku.

    • 11 0

  • Ciekawe dlaczego nie mówi się o tym Szadóły dostały parę baniek ze sporej nadwyżki

    z opłat za śmieci? To jest regularny skok na kasę! Dlaczego nie oddadzą tego ludziom?

    • 15 0

  • 500 mln ! marnacja kasy (1)

    • 11 0

    • Jo, richtig - marnacja

      • 5 0

  • Adamowicz pamietamy twoje slowa...Szadolki co? przeciez ja nic tutaj nie czuje...

    • 21 0

  • Dadzą wam gdańszczanie po długopisie i pendrivie i "będzie pan zadowolony" !!!

    • 14 0

  • trujący smród (2)

    JO czekajcie czekajcie aż smród ogarnie całe trójmiasto ! już teraz smród dociera aż na niedźwiednik ! ciekawe czy smród jest toksyczny bo chyba jak śmierdzi to jest trujące !!! a skąd ta epidemia raka w Gdańsku ? no chyba nie od szadółek servis portu rafinerii fosfogipsów no na pewno to nie są truciciele !!???! ludzie ! już 45-55 latkowie mają raka płuc (o innych raczyskach nie wspomnę!) i to takiego że już nic nie pomoże no to skąd te raczyska się pytam !?!?

    • 24 0

    • raczyska, grosiki i pączuszki.

      • 0 0

    • sam Głuszek kiedyś powiedział, że smród jest szkodliwy

      dodał oczywiście, że w dużym stężeniu.
      tylko, że w dużym stężeniu szkodzi w sposób szybki i zauważalny, a w małym ...
      pomalutku, po cichutku ... na paluszkach, na paluszkach ...

      • 1 0

  • Wybraliście, to macie

    buce!

    • 20 1

  • to nie tylko problem Szadółek (2)

    spalarnia będzie najmniejszym problemem Szadółek, za to osiedla położone
    w promieniu kilku kilometrów ,na które bedzie spadał cały syf, będą miały olbrzymi
    kłopot Dlatego cały Gdańsk i nie tylko powinien ostro protestować.
    A P-R niech zamieszka na zawsze, w miejscu skąd wieja wiatry od spalarni i niech wtedy prowadzą swoją kampanię

    • 23 0

    • Kilkunastu,kilkunastu kilometrów... (1)

      Kilka kilometrów to jest teraz,smrodek "z ziemi", natomiast 60-metrowy komin będzie większość syfu przenosił dalej: większość "towaru" będzie opadać w pasie 4-10km od wysypiska.

      • 3 0

      • Chodzi o to zeby lecialo na gdynie I spot. To jasne

        • 1 0

  • Nie specjalnie kumam: na cholerę nam ta spalarnia? (3)

    Jest okazja pozbyć się śmieci, wywozić je do sąsiedniego województwa, oczyścić własną atmosferę, to zamiast się cieszyć, to jeszcze zamawiają za grube pieniądze kampanię wizerunkową. I co? Będą ludziom wmawiać, że składowisko nie śmierdzi, a spalanie śmieci jest dobre dla zdrowia? Niech ktoś, kto się zna na rzeczy wytłumaczy mi: co Gdańsk będzie miał z tej spalarni? I pisząc Gdańsk, mam na myśli jego mieszkańców, a nie urząd, zakład utylizacyjny i tego, kto przytula kasę.

    • 16 3

    • Ale to kosztuje i to sporo (1)

      Wywóz oraz spalanie kosztuje i to nie mało, a na budowie spalarni i spalaniu można zarobić. Stąd miasto ma rozterkę czy płacić kupę kasy czy też zarobić.

      • 0 1

      • miasto ma spore nadwyżki z poboru opłaty śmieciowej, a wypchnięci śmieci jak najdalej to po prostu poprawa jakości życia w mieście - jak to można wyceniać?

        • 1 0

    • kolesie

      Korzyść będą mieli kolesie z PO. Nowa inwestycja, nowa kasa. I oto idzie walka. O kasę dla swoich.

      • 4 0

  • wow

    Cuchnie

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane