- 1 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (113 opinii)
- 2 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (24 opinie)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (431 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (146 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (92 opinie)
- 6 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (63 opinie)
Więcej informacji dla rosyjskich turystów w Gdańsku
Na turystycznych drogowskazach w Gdańsku mają pojawić się dodatkowe napisy w języku rosyjskim - taki plan ujawnił w rosyjskich mediach prezydent Paweł Adamowicz podczas swojej wizyty w Moskwie. Na razie urzędnicy ustalają, gdzie pojawią się zmienione tabliczki i szacują koszty.
Dlatego deklaracja prezydenta Gdańska nie powinna dziwić: "Planujemy przetłumaczyć na wasz język jak najwięcej nazw w miejscach publicznych. Jest to kwestia czasu. Staramy się być jak najbardziej prorosyjsko zorientowani, aby mieszkańcy Kaliningradu czuli się u nas swobodnie" - powiedział "Rossijskiej Gaziecie" Paweł Adamowicz.
Czytaj także: Rosjan dużo, ale mało autokarów
Tłumaczył także, że jego pozytywny stosunek do Rosji i Rosjan jest jednym z elementów przełamywania stereotypów.
- Uczyłem się języka rosyjskiego wtedy, kiedy wielu moich rodaków uważało go za język wroga, lecz mnie to sprawiało przyjemność. Zdałem egzamin na piątkę - mówił rosyjskiej dziennikarce prezydent Gdańska.
Paweł Adamowicz udzielił wywiadu oficjalnemu dziennikowi rządowemu podczas wizyty w Moskwie w marcu. Artykuł ukazał się 5 kwietnia.
Sprawdziliśmy m.in. w Pomorskiej Regionalnej Informacji Turystycznej i Gdańskiej Organizacji Turystycznej, w jaki sposób miasto przygotowane jest na wizytę turystów z Rosji, którzy są najliczniejszą grupą turystów odwiedzających Trójmiasto. Na razie bardzo słabo, by nie powiedzieć - prawie w ogóle.
Czytaj także: Tłumy Rosjan w Gdańsku, a Polaków w Kaliningradzie brak
Obie organizacje, zarówno PROT, jak i GOT, przyznają, że rosyjskojęzyczne oznaczenia są potrzebne. Od lipca ubiegłego roku, kiedy w życie weszły przepisy o tzw. małym ruchu granicznym, szacuje się, że każdego dnia ok. 6 tys. mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego przekracza granicę polsko-rosyjską. Znaczna część z nich przyjeżdża do Gdańska. Natężenie turystów z Rosji widoczne jest szczególnie w weekendy w centrach handlowych.
- Otwarcie ruchu bezwizowego z Obwodem Kaliningradzkim spowodowało boom na Gdańsk wśród Rosjan. Są to w dużej mierze weekendowi turyści. Bywają takie weekendy, kiedy w galeriach handlowych słyszy się głównie język rosyjski. I wedle wszelkich znaków na niebie i na ziemi to się będzie nasilać. I bardzo dobrze - mówi Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.
- Turystyka to biznes. Dlatego wydaje się niezwykle sensowne, by w wielu miejscach, które odwiedzają turyści, obok informacji w języku angielskim i niemieckim pojawiły się też w języku rosyjskim. Chcemy, by turyści czuli się w naszym mieście dobrze. Bo jak się będą czuli dobrze, to jest większa szansa, że przyjadą do nas ponownie - tłumaczy rzecznik prezydenta.
Ponieważ od deklaracji Pawła Adamowicza minęło raptem kilka dni, na razie nie wiadomo, gdzie i kiedy pojawią się rosyjskojęzyczne tablice.
- Na pewno przy zabytkach i głównych szlakach turystycznych, ale czy tylko? Trzeba to ustalić, a potem policzyć, ile to może kosztować - przyznaje Antoni Pawlak.
Miejsca
Opinie (322) 8 zablokowanych
-
2013-04-11 18:02
Polaku, (1)
zastanów się!Każdy Rosjanin chcący odwiedzać muzea doskonale włada angielskim.
- 2 4
-
2013-04-11 18:23
Nie każdy, bo znam takich co nie znają a odwiedzają.
- 1 0
-
2013-04-11 19:37
co za narcyz
"- Uczyłem się języka rosyjskiego wtedy, kiedy wielu moich rodaków uważało go za język wroga, lecz mnie to sprawiało przyjemność. Zdałem egzamin na piątkę - mówił rosyjskiej dziennikarce prezydent Gdańska."
- 3 1
-
2013-04-11 19:42
przecież Rosjanie odwiedzają ( tylko) Galerie Handlowe !!!!
więc po co te informacje w j. rosyjskim?
skąd nagle znajdą się pieniążki ( tym bardziej że jest to cyrylica- czyli czcionka " egzotyczna") na takie lizusostwo?- 4 3
-
2013-04-11 19:55
Już kiedyś to Polska przerabiała
gdy przez jakiś czas Katowice nazwane były Stalinogród. Stare wraca. :)
- 5 3
-
2013-04-11 20:21
Co komu przeszkadza JĘZYK?
Język to NARZĘDZIE i dowodem mentalnego dziewictwa jest utożsamianie go z polityką; z kulturą - owszem. Bez obrzydzenia ludzie uczą się niemieckiego, choć z Niemcami też nie zawsze było nam po drodze. To, co czytam na forum dowodzi, że króluje posługiwanie się tzw. obiegowymi prawdami (mają one tyle wspólnego z rzeczywistością, co kino "Luna" z księżycem), że emocje ciągle u nas znaczą więcej niż rozum, że complex polonicus ma się dobrze i nieprędko nas opuści. Poza tym o nas, jako o GOSPODARZACH dużo mówi to, jak traktujemy GOŚCI, jacy by oni nie byli. A przecież według przysłowia gość w dom, Bóg w dom. No, to jak będzie?
- 4 4
-
2013-04-11 21:26
Radziecka ambasada się rozpisała na forum, że hohoho.
Zorganizowali się jak w Smoleńsku.
- 3 2
-
2013-04-12 01:47
A kto za to zapłaci?
Trzeba było myśleć wcześniej, a nie teraz tysiące tabliczek wymieniać nowych na nowsze...
- 2 0
-
2013-04-12 01:50
A kiedy w Moskwie i Kaliningradzie będą po polsku tabliczki?
Albo chociaż na Litwie i Łotwie gdzie się tępi polskość. Czekamy...
- 2 1
-
2013-04-12 09:25
czekam na hiszpański, włoski i japoński (1)
Ile razy jestem w Gdańsku, widzę tam Japończyków i południowców
- 2 0
-
2013-04-12 20:31
urzędnicy nie znaja tych języków
a z rosyjskiego co niektórzy mięli piątki!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2013-11-09 09:32
po rosyjsku w knajpach powinny być tłumaczenia a nie jak jadę do chorwacji okolice Trogiru Splitu jest bardzo dużo Polaków a w knajpach wszędzie żeby coś zjeść to tylko Angielski Niemiecki Włoski i Rosyjski a polskiego brak i kij wie co zamówić do jedzenia.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.