• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielka zadyma w święto policji

Michał Sielski
13 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Złota Pała dla kadrowego KWP Gdańsk?
Czy po nieoficjalnej imprezie, która odbyła się w ośrodku prewencji policji w Gdańsku, polecą głowy policyjnych dowódców? Czy po nieoficjalnej imprezie, która odbyła się w ośrodku prewencji policji w Gdańsku, polecą głowy policyjnych dowódców?

Symboliczna lampka szampana z okazji święta policji zakończyła się regularną bitwą gdańskich policjantów. Efekt: złamana noga i dochodzenie Komendy Głównej Policji.



Od pewnego czasu docierały do nas sygnały od gdańskich policjantów, którzy nie byli zachwyceni "elbląskim desantem" w pomorskiej policji. Chodzi o funkcjonariuszy, którzy przyszli do KWP wraz z komendantem wojewódzkim policji, nadinspektorem Krzysztofem Starańczakiem, służącym wcześniej w Elblągu. Także stamtąd pochodzi jego zastępca, insp. Mariusz Darabasz, który nieco wcześniej pracował jako szef policji w Gdańsku. Na innych eksponowanych stanowiskach w gdańskich komendach również pracują ludzie z Elbląga.

Nie wiadomo, czy eskalacja konfliktu miała miejsce 23 lipca na imprezie zorganizowanej z okazji święta policji, ale impreza zakończyła się jatką. Według informacji, do których udało się dotrzeć portalowi Trojmiasto.pl, symboliczna lampka szampana przerodziła się w bijatykę, w której brało udział co najmniej kilkanaście osób.

- To było regularne mordobicie. Myślałem, że kogoś zabiją. Zaczęło się od przepychanki, a skończyło bójką, jak na ustawce kiboli. Teraz chłopaki z prewencji się cieszą, że mogli przywalić oficerowi - mówi nam świadek zdarzenia.

W wyniku bójki policjantów jeden z funkcjonariuszy ma złamaną nogę, inni są mocno potłuczeni. Oficjalne stanowisko policji jest jednak na razie nieco inne. Sprawa jest bowiem wciąż badana - m.in. przez Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji i Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku.

- Impreza w siedzibie Oddziału Prewencji przy ul. Słowackiego zobacz na mapie Gdańska odbyła się bez zgody Komendanta Wojewódzkiego Policji, który powiadomił o tym fakcie Komendanta Głównego Policji. Konsekwencje wobec organizatorów i uczestników zostaną wyciągnięte po zakończeniu oficjalnego dochodzenia. Mogę potwierdzić, że jeden z uczestników nieformalnego spotkania kierowników z KWP, policjantów i pracowników cywilnych ma obrażenia nogi, ale w jakich okolicznościach do nich doszło, wyjaśni komisja - podkreśla Jan Kościuk, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (424) ponad 50 zablokowanych

  • BZDURY, BZDURY, BZDURY... (1)

    jednak pismaki to pismaki.... piszą o CZYMŚ o czym nie mają zielonego pojęcia (dotyczy zajścia w siedzibie Oddziału Prewencji)
    usłyszeli gdzieś tam, od kogoś i jak zwykle dodają od siebie 90 % artykułu aby lepiej się sprzedał lub jak najwięcej ludzi go przeczytało lecz z prawdą nie ma nic wspólnego nawet w 10 %...
    Panie lub Panowie piszący takie artykuły złapcie się za głowy i choć raz pomyślcie co za BZDURY WYPISUJECIE...

    • 9 4

    • To nie są bzdury tylko fakty.Proszę nie bronić policji .Dobrze wiemy co tam się dzieję,że nie będę się wyrażać , bo zaraz mnie dopadną i sami wymierzą karę.
      Pozdrawiam wszystkich nieuczciwych,skorumpowanych policjantów.

      • 1 3

  • łobuzeria normalnie (1)

    pewnie ktoś na tym bankiecie rzucił hasło typu HWDP!!! - i się zaczęło.

    • 1 0

    • Ale coś jednak poważniejszego musi by powodem tych wewnętrznych konfliktów, już powinna by roszada, bo to może społeczeństwu zacząć szkodzić, o ile już nie jest to bardzo widoczne - prawda?

      • 1 0

  • 997

    Ja bym wezwał Policję, to by się zaraz uspokoili.

    • 1 0

  • Gość (4)

    pobiło sie 2 gdańszczan o dupę i raptem z tego polityczna afera.Czy wam czerep zadymił!Toz to była impreza gdańszczan.Nikt z nienawidzonego elblaga tam nie był.
    trzeba tylko zadac patanie gdzie był wtedy zastępca Komendanta( z Gdańska) bo to on zastępował nieobecnego KWP? Nie wiedział o imprezie? Przeciez to jego ludzie z prewencji organizowali już którys rok z rzedu i mówili,ze terzeba przyjść bo bedzie on z żoną.Co raptem podwalił ogon pod siebie?Boi sie?

    • 3 6

    • (2)

      był w tym czasie w Warszawie na centralnych obchodach świeta policji i wszyscy o tym wiedzieli

      • 1 0

      • (1)

        Warszawa była 2 dni później. Wszyscy o tym wiedzieli.

        • 0 0

        • skoro tak wiele wiesz...

          skoro tak wiele wiesz Ty i koledzy z firmy dlaczego obszernie nie wyjaśnicie nam przebiegu zdarzeń zadając kłam słowom autora artykułu bądź rzecznika pomorskiej Policji? a może jednym i drugim... Wygląda na to że ktoś usiłuje manipulować opinią internautów w swoim interesie...

          • 1 0

    • drogi gościu

      Czy ty Gościu tam byłeś? Jeżeli tak to uchyl rąbka tajemnicy jak to przebiegało.

      • 0 0

  • Borewicz mówił, że myślenie ma przyszłość i nie tylko w milicji

    • 1 0

  • JAK PŁACISZ TAKICH MASZ PRACOWNIKÓW

    NIESTETY TAKA JEST PRAWDA CHCESZ MIEĆ JAKOŚC I LOJALNOŚC TO PŁAĆ A NIE DAWAJ OCHŁAPY

    • 3 2

  • kościuk cukrant nie milicjant

    W 2005r. staranczaki czyli rodzinka komendanta milicji z Bożej Łaski w Elblągu dokonywała bandyckie czyny w bandyckiej zmowie z milicją.

    • 1 0

  • POlicja

    czy to sa POlicjanci z tego gdanska kolo soPOtu???? tylko pytam

    • 2 0

  • bójka policjantów (1)

    To zajście jest jaskrawym obrazem stosunków międzyludzkich jakie zapanowały po objęciu garnizonu przez komendanta Starańczaka. Można doszukiwać się różnych powodów i przyczyn.
    Pewnie wszystko będzie przypisane temu, który oberwał, bo to najprościej. Natomiast osobie odpowiedzialnej za ten cały burdel upiecze się. Tak naprawdę, to Starańczak za wszystko odpowiada. Te jego mierniki ponad miarę, ściąganie ludzi z Elbląga, brak zasad moralnych i etyki zawodowej. Naciąganie wyników gdzie się da kosztem ludzi, aby tylko o jedno oczko lepiej, by wspiąć się o jeden stopień wyżej. Ludzie po prostu tego nie wytrzymują. W końcu ktoś strzeli sobie w łeb i wtedy wszyscy łącznie z Warszawą wykażą ogromne zdziwienie. Może to właśnie ten czas aby do tych co decydują o obsadzie stanowisk dotarło, że pora powstrzymać to szleństwo.

    • 2 0

    • karierowicz

      Nie wiesz po co to wszystko, śni mu się Warszawka i stołek głównego. Przecież wszyscy o tym wiedzą i to widać. Widziałeś jak Gdańsk w cudowny sposób z ostatniego miejsca w rankingu wyforował na pierwsze? Stołek, stołek i tylko stołek się liczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Prawda Panie Starańczak?

      • 3 0

  • hahaha

    policja jak zwykle swieci przykladem! do łopaty was lepiej żłoby.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane