- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (75 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (147 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (110 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Wyremontowana Chwarznieńska już zdewastowana
Nieznani jeszcze sprawcy zdewastowali w nocy z wtorku na środę nowe oznakowanie świeżo przebudowanego odcinka ul. Chwarznieńskiej . Powyginali znaki, powyrywali poręcze dla pieszych, zniszczyli bramy i furtki do lasu. Wstępnie straty szacowane są na ok. 30 tys. zł.
Dewastację odkryli pracownicy firmy Strabag, którzy wykonują jeszcze drobne poprawki na wyremontowanym i przebudowanym odcinku ul. Chwarznieńskiej. Gdy w środę o godz. 7 przyjechali na miejsce, nie wierzyli własnym oczom.
- Wyglądało to jak pobojowisko. Normalny człowiek nie powyginałby 3-calowych rur i nie wyrwał zabetonowanych słupków - denerwuje się pan Robert, jeden z pracowników firmy.
Na odcinku kilkuset metrów zniszczonych zostało kilkanaście znaków, powyginane i wyrwane z zawiasów zostały też bramy i furtki, prowadzące do lasu. Zniszczone są również skrzynki z urządzeniami elektrycznymi, które były pod napięciem. Dopiero rano wyłączyli je pracownicy zakładu energetycznego.
- Szacowanie strat trwać będzie cały dzień. Ich zakres jest jednak duży. W niektórych miejscach wygląda to tak, jakby ktoś używał samochodów czy innego sprzętu, by zniszczyć jak najwięcej - mówi Tomasz Pecura, kierownik budowy z firmy Strabag.
Według wstępnych i nieoficjalnych ustaleń straty mogą sięgnąć 30 tys. zł. Wielu zniszczonych znaków i bram nie da się już naprawić. Będzie je trzeba wymienić na nowe.
Policja apeluje do osób, które w nocy z wtorku na środę jechały przez ul. Chwarznieńską o poinformowanie funkcjonariuszy o wszystkich grupach lub osobach widzianych w tym rejonie. Każda informacja może pomóc w złapaniu wandali.
Opinie (253) ponad 20 zablokowanych
-
2014-08-14 14:23
Dlug
Ktos komus winien jest pieniaze
- 2 1
-
2014-08-14 14:25
ale moc :)
chyba byl pod wplywem emocji bo takie zniszczenia ...niech ci co to robili popukaja sie w leb i ten co za to zaplacil!!!!!!!!!! rownie dobrze dziki to same porzewracaja nie dlugo JAKA POPELINA !!!!LADNA REKLAMA DLA WYKONAWCY
- 7 1
-
2014-08-14 14:36
Jak ja sie ciesze ze nie place w tym syfie podatkow
- 5 0
-
2014-08-14 14:38
Co się z tymi ludźmi dzieje?
- 3 1
-
2014-08-14 14:54
a gdzie byla policja?
Przeciez na tej drodze masz 100% pewnosci ze jadac w nocy zostaniesz zatrzymany do kontroli. Kitraja sie po krzakach i zatrzymuja wszystkich. No tak ale jak ktos robil dym to strach bylo z tych krzakow wyjsc. Lepiej bylo w ciszy przeczekac .....
- 4 1
-
2014-08-14 15:01
przyszlosc POLSKI !!! (1)
to wasza debilna POLSKA !!!
ZLODZIEJSTWO ; BANDZIORSTWO ; WANDALIZM !!!- 5 1
-
2014-08-14 15:08
mały germanin zza "miedzy" wykrzyczał co "wie"
i już mu lżej- 1 1
-
2014-08-14 15:06
autostrada w środku miasta
genialne- 5 0
-
2014-08-14 15:11
Z drugiej strony
Nie żebym bronił wandali, ale jak to możliwe, że znak lub barierka nie są zabetonowane w fundamencie. Wiem, że w momencie aktu wandalizmu beton mógł jeszcze nie wiązać, ale na zdjęciach nie ma śladu zaprawy na wyrwanych częściach. A może wykonawca po prostu wkopał znaki w grunt, sypnął szpadlem cementu i po sprawie.
Jak dla mnie to fuszerka- 11 0
-
2014-08-14 15:11
jeżeli to byli kibole to może jakaś fotokomórka pstryknęła im później fotki w lesie
nago- 0 4
-
2014-08-14 15:46
banda wyrostków.. jak można tak niszczyć coś co jest robione dla nas, ludzi... wsyd
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.