• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wzmożone patrole na Głównym Mieście

Marzena Klimowicz-Sikorska
18 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Pani Marlena za złamanie zakazu wjazdu na ul. Ogarną dostała tylko upomnienie. Strażnicy miejscy zapowiadają jednak, że od poniedziałku nie będą już tak pobłażliwi. Pani Marlena za złamanie zakazu wjazdu na ul. Ogarną dostała tylko upomnienie. Strażnicy miejscy zapowiadają jednak, że od poniedziałku nie będą już tak pobłażliwi.

Od poniedziałku na ulicach Głównego Miasta w Gdańsku możemy spodziewać się większej liczby strażników miejskich i... mandatów. To wynik włączenia tego rejonu do strefy płatnego parkowania. Efekt? W ciągu kilku godzin na ul. Ogarnej zobacz na mapie Gdańska funkcjonariusze podjęli ponad 20 interwencji.



Czy dostałeś(łaś) kiedykolwiek mandat na Głównym Mieście?

W zabytkowej części Gdańska każde wolne miejsce do parkowania jest na wagę złota. Dla niektórych będzie jeszcze droższe - od początku listopada część ulic Głównego Miasta weszła w strefę płatnego parkowania, pojawiło się też sporo znaków zakazu wjazdu. Dlatego od poniedziałku straż miejska zwiększyła ilość patroli w tym rejonie i zaczęła wlepiać mandaty.

- Wielu kierowców wjeżdża na ul. Ogarną, chociaż kilka tygodni temu postawiono znak informujący o tym, że wjazd mają tylko rowerzyści, piesi i osoby niepełnosprawne - mówi inspektor Adam Bieliński ze Straży Miejskiej w Gdańsku, który w poniedziałek patrolował właśnie tę ulicę. - Niedawno wprowadzono na niektórych ulicach Głównego Miasta parkometry, pojawiło się wiele znaków zakazu: ruchu, "nie dotyczy rowerów" itp. Przez kilka tygodni tylko pouczaliśmy kierowców, którzy jeszcze nie przyzwyczaili się do zmian. Okres przejściowy mamy już za sobą i od poniedziałku prowadzimy bardziej restrykcyjne działania - wyjaśnia.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Podczas naszej kilkuminutowej rozmowy z funkcjonariuszem straży miejskiej kierowca samochodu osobowego zignorował nowy znak zakazu wjazdu na ul. Ogarną. - Nie wiedziałam, że tu jest zakaz wjazdu. Jestem z Gdyni i rzadko bywam na w tej części Gdańska - mówi pani Marlena.

Od godz. 6 rano do godz. 13 tylko jeden dwuosobowy patrol na ul. Ogarnej podjął ponad 20 interwencji.

- Wystawiliśmy osiem mandatów karnych na łączną kwotę 800 zł, jeden wniosek do sądu (pani odmówiła przyjęcia mandatu, więc było to konieczne), odholowaliśmy też jeden samochód. Reszta to pouczenia - wylicza inspektor. - Mieliśmy też pana, który już po wypisaniu mandatu i otrzymaniu 5 pkt. karnych, stwierdził, że teraz ma ich na koncie już 25. Podczas kolejnej kontroli straci więc prawo jazdy.

Na co w szczególności zwracają uwagę strażnicy miejscy? - Nasi funkcjonariusze są rozlokowani na wjazdach do Głównego Miasta i w miejscach newralgicznych - dodaje inspektor. - Poza ogólnymi działaniami, prowadzimy również te pod kątem przestrzegania przez kierujących ogólnych zasad parkowania w obrębie skrzyżowań..

Uruchomienie nowej linii autobusowej 100 spowodowało bowiem dodatkowe problemy. Kilka dni temu straż miejska otrzymała zgłoszenie, że autobus... nie może przecisnąć się pomiędzy źle zaparkowanymi autami. - Skoro instruowanie kierowców, którzy notorycznie parkują niezgodnie z przepisami, nie przynosi rezultatów, musimy być bardziej restrykcyjni - mówi Andrzej Czeran, zastępca komendanta ds. prewencji Straży Miejskiej w Gdańsku.

Interwencja wobec pani Marleny nie zakończyła się mandatem. - Strażnik był bardzo miły i dał mi tyko pouczenie. Teraz na pewno będę pamiętała, że tu się nie wjeżdża - mówi mieszkanka Gdyni.

Takich sytuacji ma być od poniedziałku mniej. Strażnicy jednak przyznają, że dużo zależy od postawy kierowcy. - Na sankcję karną wpływa wiele czynników. Postawa kierowcy jest jednym z nich. Jeśli widzimy, że kierowca jest spokojny, miły, przyznaje się do złamania zakazu albo złamał go nieświadomie, jesteśmy bardziej skłonni dać mu naganę, a nie mandat. Ustawodawca daje nam prawo do podjęcia ostatecznej decyzji, jaką sankcję zastosujemy wobec kierowcy - mówi inspektor Bieliński.

Za niestosowanie się do zakazu ruchu w obu kierunkach grozi mandat od 20 do 500 zł i 5 pkt. karnych, za parkowanie w rejonie skrzyżowania (czyli bliżej niż 10 m) mandat 300 zł i 1 pkt. karny, odholowanie pojazdu to 470 zł plus mandat w zależności od wykroczenia.

Wzmożone patrole będą kontrolować Główne Miasto codziennie od godz. 6 do 22. Akcja potrwa do odwołania.

Miejsca

Opinie (163) 5 zablokowanych

  • straz miejska

    nabrali tych nierobow tylko chodza i kasja porzadnych ludzi wszedzie porobic zakazy i bedzie spokoj droboty belzebuby...

    • 4 2

  • A Żabianka.... (2)

    Może tak by posprawdzali piratów drogowych na Żabiance; jazda pod prąd i wjazd nieuprawnionych - oznakowanie jak byk stoi, ale co z tego.

    • 4 1

    • Żabianka (1)

      Poustawiane znaki zakazu i nakazu na Żabiance,
      są przez kierujących pojazdami nie przestrzegane,
      ani przez Straż Miejską egzekwowane,
      czyżby one miały służyć jako atrapy......
      wieczorem trudno czasami wejść do klatek,
      nie mówiąc już o rozpędzonych samochodach.
      jeżdżących wąskimi uliczkami...

      • 1 0

      • Tam figurant kierownikuje

        Pogadaj z Magdą to może pomoże

        • 0 0

  • Super znający nowe przepisy Strażnicy - tylko pogratulować - "Mieliśmy też pana, który już po wypisaniu mandatu i otrzymaniu 5

    Po uzbieraniu 25 pkt. karnych nie traci się prawa jazdy - dostaje się skierowanie na kurs reedukacyjny zerujący ilość pkt karnych, ale jeśli w ciągu 5 lat sytuacja się powtórzy i znowu kierowca uzbiera ponad 24 pkt - traci uprawnienia i musi odbyć kurs i zdać egzamin - ktoś taki jak Strażnik Miejski chyba jednak powinien to wiedzieć - kierowcy zresztą też

    • 3 0

  • gdynianka

    Podczas naszej kilkuminutowej rozmowy z funkcjonariuszem straży miejskiej kierowca samochodu osobowego zignorował nowy znak zakazu wjazdu na ul. Ogarną. - Nie wiedziałam, że tu jest zakaz wjazdu. Jestem z Gdyni i rzadko bywam na w tej części Gdańska - mówi pani Marlena.
    Tzn wogole nie patrzy na znaki tylko wjezdza gdzie jej najlepiej. Za takie tlumaczenia powinni prawko zabrac takiemu kierowcy

    • 5 3

  • Najpierw niech prawidłowo oznaczą "rogatki" głównego miasta, za które nie wolno wjeżdżać

    Bo obecnie jest z tym kiepsko - wystarczy zjechać z ronda wokół Pomnika Sobieskiego w kierunku "starówki" - nie ma znaku zakazu, jest za to ulica jednokierunkowa (a więc nie wolno zawracać) - a później okazuje się, że zakaz jednak jest. PUŁAPKA!!!

    • 2 1

  • Szanowny przedstawicielu pospólstwa (przepraszam społeczeństwa)..

    Jak zapewne wiesz, działamy w myśl zasady "ufaj i kontroluj". Tylko my nikomu nie ufamy. Zamiast tego nasza elitarna Straż Miejska w ramach bezpieczeństwa (budżetu miasta) będzie prowadziła wzmożone kontrole na terenie jej podległym. Każde przewinienie będzie surowo karane maksymalną kwotą mandatu, gdyż tylko nieuchronność kary a także jej wysokość gwarantują spadek przestępczości. A to wszystko w myśl przysłowia "Koryto puste, ale jeszcze można lizać"... Oj, przepraszam - "By żyło NAM się lepiej".

    Bogdan Udyń,
    Rzecznik prasowy prezydenta miasta Gdańska
    mail: b.udyn@gdansk.pl

    • 4 2

  • ida święta

    zbierają na prezenty

    • 3 0

  • Zajmijcie sie też patologią.

    • 5 0

  • Nalepiej stawiać znaki i karać ludzi

    • 3 0

  • To straż wiejska znowu będzie udawać, że jest potrzebna

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane