Na peronie SKM Gdańsk-Przymorze chciał ukraść kobiecie torebkę. Kiedy próbował ją wyrwać, stracił równowagę i spadł na tory. Pociągnął za sobą jej właścicielkę, która upadła tak nieszczęśliwie, że złamała nogę i musiała chować się pod peronem przed nadjeżdżającym pociągiem. 36-latka zatrzymano po tygodniu poszukiwań.
2017-02-09 03:54
Pewnie ta Kobieta samiutka na peronie stała że jej nikt nie pomógł
2017-02-09 07:47
nie Gdańsk-Przymorze.
2017-02-10 18:56
nie wiesz, to nie poprawiaj :P
2017-02-09 08:48
Próbuje mi wyrać torebkę głośno krzyczę, albo używam seksapilu.
2017-02-09 09:11
pewnie się tylko zaplątał w pasek od torebki a że chciał przejść przez tory....
2017-02-09 11:48
2017-02-10 16:28
dodaje do ankiety " walczę o swoją własność i napi....m przeciwnika tak aby już nie wstał więcej samodzielnie"
2017-02-10 18:53
Jest praca- choćby odśnieżanie i zarobić uczciwie a nie " napadać", żeby jeszcze było mało kobietę ! Ile stresu , traumy ta Pani przeżyła..Bardzo smutne i mam nadzieję że sprawca zostanie dotkliwie ukarany...
2017-02-10 18:55
o kwestię pomocy dla poszkodowanej ze strony osób znajdujących się na peronie. przecież tam mnóstwo osób wraca z pracy o tej porze. ile osób próbowało odstraszyć rabusia, ile go goniło i próbowało odebrać torebkę (przecież spadł z peronu, był na słabszej pozycji, próbując się wydostać), ile osób pomagało kobiecie wejść z powrotem na peron?
2017-02-17 17:04
wyrwać chwasta........
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
