- 1 Napad na bank czy głupi żart? (68 opinii)
- 2 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (256 opinii)
- 3 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (92 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (600 opinii)
- 5 Były wiceprezydent Gdańska skazany (182 opinie)
- 6 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (53 opinie)
Ze śródmieścia Gdańska do centrum Gdyni są 22 km. Ale czasem 42
29 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat)
Jak to możliwe, że pasażer jadący kolejką SKM z Gdańska Śródmieście do Gdyni Głównej i z powrotem przejeżdża w jednym kierunku - wedle wskazań na bilecie - 42 km, a gdy wraca - 22 km?
- Gdy kupowałem w kasie na dworcu bilet powrotny, pani w okienku sprzedała mi bilet trójmiejski za 6 zł. Dopiero wówczas wyjaśniła mi, że w automacie kupiłem droższy bilet odcinkowy, ale nie potrafiła wytłumaczyć mi, dlaczego automat sprzedał bilet w takiej cenie.
Różnicę w cenie między biletami odcinkowymi i miejskimi opisaliśmy w lipcu. Wtedy też próbowaliśmy ustalić, dlaczego biletomaty nie podpowiadają pasażerom korzystniejszych dla nich rozwiązań biletowych.
Czytaj także: Biletomaty SKM nie pomagają pasażerom
Pan Marcin kontynuuje:
- Gdy przyjrzałem się biletowi, okazało się, że z Gdańska do Gdyni pokonałem dystans 42 km. Tymczasem ten sam odcinek według oficjalnej tabeli podanej przez SKM na stronie internetowej i tablicach na przystankach wynosi zaledwie 22 km. Skąd się biorą takie rozbieżności i dlaczego automaty, zamiast ułatwiać podróżowanie pasażerom, wprowadzają niepotrzebny chaos? - pyta pan Marcin.
O wyjaśnienia poprosiliśmy firmę Avista, która jest operatorem automatów biletowych w Gdańsku. W jednym z nich nasz czytelnik kupił właśnie feralny bilet.
- Rzeczywiście, nasi informatycy też wychwycili ten błąd. Automat - nie wiedzieć czemu - przyjmował za domyślną trasę ustawienia wybrane przez poprzedniego pasażera - tłumaczy Michał Zalewski, dyrektor sprzedaży z firmy Avista.
Pan Marcin kupując bilet do Gdyni zapłacił więc za niego tyle samo (8,70 zł), co osoba, która kilka minut wcześniej pojechała prawdopodobnie do stacji Wejherowo Śmiechowo (zgadza się cena, przebyte kilometry i rozkład, bowiem pociąg do Wejherowa odjechał ze Śródmieścia dziewięć minut przed tym, jak pan Marcin kupił w automacie swój bilet).
- Na etapie testowania, wszystkie bilety były drukowane prawidłowo. Opisana nieprawidłowość pojawiła się niedawno i występuje sporadycznie. Jedynie nieliczne bilety wydawane w automatach SKM obciążone są opisanym błędem. Niemniej jednak dołożymy wszelkich starań, aby usunąć usterkę jeszcze dziś - obiecuje Michał Zalewski z Avisty.
- Nie zamierzam składać reklamacji i domagać się zwrotu tej różnicy. Bo żeby uruchomić całą procedurę, musiałbym jechać do centrum. Do tego doszłaby opłata za parking, albo opłata za dwa bilety jednorazowe, to w sumie 6 zł. Jeśli rozpatrzą pozytywnie reklamację, prawdopodobnie będę musiał tam podjechać i odebrać różnicę. Żeby po nią pojechać, muszę znowu zapłacić 6 zł (tam i z powrotem). Absurd. Traktuję tę sprawę w ramach ciekawostki i przestrogi dla innych pasażerów - śmieje się pan Marcin.
Opinie (139) 5 zablokowanych
-
2015-10-01 10:19
pitoly i mydlenie oczu,a nazwy stacji sie zgadzaja,a km nie...bla bla bla
- 0 1
-
2015-10-01 11:50
PROCEDURA REKLAMACJI
Reklamację można złożyć pocztą a zwrot dostaje się na konto. Sama ostatnio korzystałam. Polecam dopominać się o swoje.
- 2 0
-
2015-10-02 23:53
Są dokładnie 42 kilometry trasą PKM przez lotnisko
przez tzw. "uzdrowisko" są 22 "kiłamietry mierzone syfmiarką".
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.