• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmiana zasad w czasie głosowania pomogła kotom

Marcin
20 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Czy głosujący w Budżecie Obywatelskim w Gdańsku mają świadomość, że podczas głosowania zmieniono jego zasady? - pyta pan Marcin, autor projektu, który przepadł, choć zebrał więcej głosów niż projekty, które zostaną zrealizowane.



Oto jego list, który publikujemy z niewielkimi tylko skrótami:

Postanowiłem zostać społecznikiem. Złożyłem projekt w Budżecie Obywatelskim 2015 dotyczący budowy skateparku dla dzielnic południowych. Obserwując młodzież, która jeździ na deskorolkach na terenie pętli przy ul. Świętokrzyskiej zobacz na mapie Gdańska, miałem przekonanie, że wybudowanie takiego skateparku w pobliżu, będzie dobrym pomysłem. Tym bardziej, że to niemal centralny punkt dla osiedli Chełm, Orunia, Orunia Górna, Ujeścisko, Łostowice, Zakoniczyn, Maćkowy i Kowale.

Ruszyła kampania informacyjna, strona www, potem było głosowanie i finał.

Zobacz także: te projekty zostaną zrealizowane z Budżetu Obywatelskiego w 2015 roku

Zdziwiły mnie wyniki typowania zwycięskich projektów w okręgu nr 2. Zadawałem sobie pytanie: dlaczego do realizacji wybrano projekt parku sportowego przy kościele św. Barbary z 1066 głosami, zamiast projektu skateparku, który otrzymał 1416 głosów?

Odpowiedź znalazłem w zasadach BO2015: mogą wygrać tylko dwa projekty z jednej dzielnicy.

I faktycznie: pierwsza "Ścieżka biegowa" i czwarta "Sterylizacja kotów" wyczerpywały głosy w dzielnicy Ujeścisko-Łostowice, dlatego skatepark odpadł.

Ale od tego momentu zaczyna się problem.

Przecież projekt "Sterylizacja kotów" jest równocześnie już trzecim projektem dla dzielnicy Chełm, po "Windzie dla niepełnosprawnych" i "Stanowiskach parkingowych". Dlaczego zatem projekt "Sterylizacja" złamał zasadę "dwóch projektów z jednej dzielnicy"?

Złożyłem pisemny protest, kierując go do Referatu Inicjatyw i Konsultacji Społecznych.

W czasie jednej z rozmów dowiedziałem się, że będzie on odrzucony, ponieważ obowiązuje Uchwała zmieniająca Nr LVI/1316/14 Rady Miasta Gdańska z dnia 28 sierpnia 2014 r. w sprawie zmiany w Uchwale Nr LII/1149/14 w sprawie przeprowadzenia na terenie Miasta Gdańska konsultacji społecznych projektu "Budżet Obywatelski 2015 w Gdańsku".

Co ciekawe, uchwała uchwalona 25 września 2014 roku, weszła w życie 10 października 2014 r., czyli już w trakcie głosowania nad Budżetem Obywatelskim 2015, które odbywało się od 29 września do 12 października.

Jak oceniacie zmianę zasad głosowania na dwa dni przed jego końcem?

Co ciekawe, gdy jedne warunki są ściśle określone w czasie, inne mają pełną dowolność.

Dlaczego w konsultacjach i głosowaniu mogły brać jedynie osoby, które ukończyły 16 lat nie podczas głosowania, ale 16 czerwca 2014 roku, czyli w dniu rozpoczęcia konsultacji?

Z czego ta dowolność wynika i jakie jest uzasadnienie prawne wprowadzenia wyżej wymienionej uchwały zmieniającej?

Zadałem formalne pytanie Urzędowi Miasta, czy działania wprowadzające zmiany w Budżecie Obywatelskim w czasie głosowania są zgodne z polskim prawem czy też tylko z wysokimi standardami pracy urzędów. Niestety od tego momentu kontakty z urzędem, do tej pory bardzo miłe, przestały być przyjemne. Stałem się naprzykrzającym się petentem, który zaburzył spokój urzędniczy.

Publikacją tego listu chciałem pokazać "wysokie" standardy pracy naszych urzędów, a szczególnie datę 10 października 2014, datę wprowadzenia w życie uchwały zmieniającej, która to miała miejsce w trakcie głosowania nad projektami Budżetu Obywatelskiego 2015.

Być może wiedza o tym uchroni nas przed wskazaniem w wyborach samorządowych osób, które za drzwiami swoich gabinetów deklarują pielęgnowanie wysokich standardów sprawowania władzy.

Czy być dalej społecznikiem? Tego w tej chwili nie wiem.

O kontrowersjach wokół budżetu obywatelskiego w Gdańsku czytaj także w artykule Rozwój dzielnic czy fikcja?
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (296) 10 zablokowanych

  • (1)

    Naiwni chodzi głosują i są dymani przez władze!!!! Od lat nie chodzę na wybory i trzymam się z daleka od urzędników!!! Nie wierzę im i nie wierzę że zależy im na ludziach oni dbają tylko o siebie i swoje rodzinki i kolesiow...

    • 0 0

    • Na wybory nie chodzę a od urzędników trzymam sie z daleka. Tylko ze wszystko co ci urzędnicy wymyśla i nakaza sie podporządkować potulnie wykonujesz. Bo nie masz wyboru.
      Tak to sie trzymasz z daleka!
      Powodzenia na przyszłość.

      • 0 0

  • Jak lubisz koty to ...

    To im nie rób krzywdy. Sterylizacja i miłość do kotów to dwie wykluczajace się postawy . Błąd logiczny i zadziwiajace jak wielu ludzi nie potrafi myśleć . Rozumiem że ktoś nie znosi kotów i jest za sterylizacją. Hę?

    • 3 0

  • dajcie kotom żyć po kociemu

    Sterylizujcie się sami, koty są potrzebne,żeby nie było plagi gryzoni , są szczęśliwe gdy żyją na wolności po kociemu

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane