- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (49 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 4 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (150 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (89 opinii)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (109 opinii)
Odwołano Child Alert ws. 10-letniego Ibrahima
10-letni Ibrahim nie jest już poszukiwany przez policję. Chłopiec znajduje się pod opieką swojego ojca w Belgii. Zgodnie z wyrokiem belgijskiego sądu to mężczyzna ma sprawować nad nim codzienną opiekę.
Aktualizacja, 18 lutego 2020 r., godz. 18:13
Policja informuje, że Child Alert ws. 10-letniego Ibrahima jest odwołany. Chłopiec cały i zdrowy przebywa na terenie Belgii.
Służby belgijskie poinformowały oficjalnie, że życiu i zdrowiu Ibrahima nie zagraża niebezpieczeństwo. Dziecko pozostaje w Belgii pod opieką ojca.
- Od momentu zgłoszenia przez matkę uprowadzenia 10-letniego Ibrahima polska policja traktowała jego odnalezienie priorytetowo. Poszukiwania były prowadzone nie tylko w Polsce, ale i za granicą. W godzinach wieczornych służby belgijskie poinformowały, że życiu i zdrowiu Ibrahima na chwilę obecną nie zagraża niebezpieczeństwo. Dziecko pozostaje w Belgii pod opieką ojca. Kolejne czynności dotyczące sprawowania opieki nad dzieckiem pozostają w kompetencji sądów - podkreślają stołeczni policjanci.
Aktualizacja, 18 lutego 2020 r., godz. 16:38 Polska Agencja Prasowa poinformowała, że resort sprawiedliwości skierował w sprawie Ibrahima z Gdyni pismo do swojego odpowiednika w Belgii. Chodzi o "ustalenia stanu prawnego" 10-latka.
PAP podaje również, że matka chłopca we wtorek skontaktowała się z Ministerstwem Sprawiedliwości. Chodzi m.in. o ustalenie chronologii wydarzeń. Kobieta tego dnia pojawiła się także na policji w Antwerpii.
Aktualizacja, 18 lutego 2020 r., godz. 15:16: Stacja TVN24 poinformowała, że zarówno ojciec, jak i matka Ibrahima mają władzę rodzicielską. Główne miejsce zamieszkania 10-latka jest jednak u ojca.
Z ustaleń dziennikarzy stacji wynika, że sąd belgijski w 2018 roku stwierdził, iż chłopiec ma zostać z ojcem - z matką mógł spędzać święta ale nie mogli opuszczać Belgii.
Na ogłoszeniu wspomnianego wyroku był tylko ojciec Ibrahima.
Aktualizacja, 18 lutego 2020 r., godz. 12:39: Po publikacji materiału w stacji Polsat News głos zabrali pomorscy śledczy.
Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, poinformowała, że w materiale dowodowym sprawy prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Gdyni, która dotyczy usiłowania uprowadzenia oraz uprowadzenia dziecka, znajduje się dokument, z którego wynika, że chłopiec posiada obywatelstwo polskie. Wynika z niego również, że od sierpnia 2010 roku dziecko na stałe zameldowane jest na terenie Polski.
- Prokuratura dysponuje wyrokiem sądu w Antwerpii z października 2017 roku. Sąd powierzył wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnim wyłącznie matce dziecka - mówi prok. Grażyna Wawryniuk.
Rzeczniczka prokuratury dodaje, że w związku z informacją, jaka pojawiła się wczoraj, skierowano wniosek do prokuratury w Antwerpii o wszczęcie postępowania na terytorium Belgii w celu "niezwłocznego zabezpieczenia dobra dziecka."
Jednocześnie śledczy zwrócili się o zweryfikowanie stanu prawnego, by wyjaśnić, któremu z rodziców przysługuje władza rodzicielska nad chłopcem.
Chłopiec - jak wynikało z relacji służb - został uprowadzony w niedzielę, 16 lutego 2020 roku, spod bloku przy ul. Ledóchowskiego w Gdyni przez swojego ojca, obywatela Maroka. Dziecko miało być wciągnięte do pojazdu. Mężczyzna miał także zaatakować matkę dziecka.
Ostatnie ustalenia dziennikarzy Polsat News stawiają sprawę w nowym świetle. Z informacji belgijskiej prokuratury wynika bowiem, że informacja o tym, iż ojciec dziecka jest pozbawiony władzy rodzicielskiej, "nie jest prawdziwa", a wyrok przyznający ojcu opiekę nad dzieckiem miał zapaść 15 października 2018 roku.
- Z informacji prokuratury w Antwerpii wynika, że to matka Ibrahima złamała prawo, wywożąc go do Polski. Belgijski sąd rodzinny w październiku 2018 roku wydał wyrok, na mocy którego dziecko miało zostać w Belgii z ojcem, a nie z matką w Polsce - poinformowała Dorota Bawołek, korespondentka Polsat News w Brukseli.
Matka 10-letniego Ibrahima: Nie mam wiedzy na temat tego wyroku
W sprawie poprosiliśmy o komentarz panią Karolinę, matkę 10-latka. Kobieta podkreśla, że nie zna tego wyroku.
- Wyjeżdżałam z Belgii 15 lipca 2018 roku. Jedynym prawomocnym wyrokiem, który był wtedy, był ten z 2017 roku pozbawiający władzy rodzicielskiej ojca. Do tej pory miałam oficjalny adres w Belgii. O tym wszystkim, co się działo potem, nie mam bladego pojęcia, nie mam żadnego innego wyroku. Moja pani adwokat będzie to sprawdzać - mówi kobieta.
Opinie (503) ponad 200 zablokowanych
-
2020-02-17 21:37
Salomon rozkazałby przeciąć na pół. (1)
Wówczas może ktoś by ustąpił.
- 33 0
-
2020-02-17 22:50
Ale prawdziwa matka Polka nie ustąpi weźmie połowę i 250+
- 6 5
-
2020-02-17 21:40
Matka nie ma wiedzy na temat wyroku? Niezła ściema!
- 47 3
-
2020-02-17 21:40
Klasyczny przykład sytuacji, że zanim, się oceni trzeba mieć wiedzę całościową na temat sytuacji i jaka jest prawda.
- 17 3
-
2020-02-17 21:42
policja w Gdyni sie ośmieszyla... po kilkunastu godzinach zaczeli szukac.... (2)
żenada i wstyd...jakim prawem w Polsce arab pobil matke chlopca i porwal dziecko to karalne...czemu policja w Gdyni nie zareagowala i go nie szukali dopiero nad ranem...
- 19 32
-
2020-02-17 21:54
A to dziecko zrobiła sobie z "czystej rasy aryjczykiem" .
- 6 5
-
2020-02-18 00:56
To "pobicie" też uszyła grubymi nićmi.
- 9 1
-
2020-02-17 21:47
(1)
Matka pożal się
- 30 5
-
2020-02-17 22:28
Raczej chyba piszemy
Madka
- 3 2
-
2020-02-17 22:04
zenon?
- 1 1
-
2020-02-17 22:07
Lepiej będzie mu się żyło w Belgii niż w Polsce to napewno (2)
- 29 10
-
2020-02-18 02:35
z kim ? ty masz nasr*ne a totalnie nierozgarnięte.
- 3 4
-
2020-02-18 11:04
Dokładnie. Z takim imieniem i wyglądem za kilka lat jakiś ultra prawdziwy biały Polak katolik, dumny alkoholik i potomek huzarii
oraz leśnych bandytów wsadziłby mu kosę między żebra.
- 7 0
-
2020-02-17 22:23
konwencja haska (1)
dziecko tam gdzie się urodziło powinno żyć...urodził se w Belgii, tam powinno się toczyć jego życie, jak jest spór to tak to wygląda gdyby relacje w tej rodzinie były pozytywne nie byłoby kwestii....
- 14 6
-
2020-02-18 02:36
ten jego przestępca ojciec urodził się w maroku więc według ciebie powinien spitalać i żyć w tym maroku gdzie się urodził
- 2 1
-
2020-02-17 22:25
Kto by się spodziewał (2)
Już abstrachując od spraw narodowościowych bo w PL i tacy są... karczek, twarz nieskalana uczciwą pracą, zaiste idealny materiał na ojca...
- 13 8
-
2020-02-18 07:14
A widziałeś matkę? To jest dopiero patustan.
- 6 0
-
2020-02-18 07:59
tak jak klasyczna sprzątaczka też jestes zdania, że
"wpuszczać powinni tylko klientów w krawatach,
klienci w krawatach są mniej awanturujący się"?- 1 0
-
2020-02-17 22:27
Co to jest za
Madka?
- 20 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.