• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

10 mln zł na elektroniczny bilet dla Trójmiasta

bra
12 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oszuści podszywają się pod system Fala
Wprowadzenie elektronicznego systemu sprawi, że pasażer nie będzie musiał już kasować biletu wchodząc do pojazdu. Wprowadzenie elektronicznego systemu sprawi, że pasażer nie będzie musiał już kasować biletu wchodząc do pojazdu.

2,3 mln euro, czyli ok. 10 mln zł unijnej dotacji otrzymała należąca do samorządu spółka InnoBaltica odpowiedzialna za wdrożenia elektronicznych biletów na terenie Trójmiasta i w okolicach. System ma zacząć funkcjonować w 2020 roku, a całkowity koszt jego wprowadzenia szacowany jest na 75 mln zł.



Z jakich biletów najczęsciej korzystasz?

Środki pochodzą z europejskiego funduszu ELENA (European Local ENergy Assistance), który odpowiada za współfinansowanie lokalnych inwestycji w zakresie gospodarki energetycznej oraz zrównoważonego transportu.

InnoBaltica, spółka powołana przez urząd marszałkowski, samorządy Gdańska i Gdyni, której zadaniem jest wdrożenie nowego systemu sprzedaży biletów w Trójmieście i na Pomorzu, otrzymała na ten cel 2,3 mln euro.

- Pieniądze wykorzystamy na pomoc techniczną przy projektowaniu i wdrożeniu Platformy Zintegrowanych Usług Mobilności, zwanej potocznie wspólnym biletem - informuje Sylwia Wymysłowska ze spółki InnoBaltica. - Ta kwota pokryje prawie 95 proc. kosztów opracowania studiów wykonalności. Dodatkowo sfinansowane będzie badanie rynku oraz przygotowanie skomplikowanych procedur dla przetargów.
Pomorski e-bilet na zacząć funkcjonować w 2020 roku. Szacowany koszt uruchomienia systemu to 75 mln zł. Jego podstawą ma być tzw. elektroniczna portmonetka, czyli przedpłacona forma karty miejskiej. Pomorski system ma w sposób zautomatyzowany dobierać najkorzystniejsze bilety do pokonanej przez pasażera trasy.

Elektronicznego biletu nie należy jednak mylić z integracją taryfową, czyli jednym wspólnym biletem dla całego regionu. Za dwa lata uda się jedynie połączyć sprzedaż różnych biletów w pomorskich miastach jedną wspólną platformą informatyczną, dzięki której pasażer nie będzie musiał szukać punktów sprzedaży biletów oraz studiować zasad taryfowych każdego przewoźnika.

Platforma Zintegrowanych Usług Mobilności składać się będzie z:
  • bazy centralnej, gdzie tworzone będą konta pasażerów;
  • mechanizmu rozliczeniowego, który pozwoli na bezgotówkowy zakup biletów, a także przekazanie środków odpowiednim podmiotom (firmom przewozowym, które zrealizowały dany przejazd)
  • planera podróży, który pokaże, jak można dotrzeć z punktu A do punktu B
  • elementów identyfikujących pasażera podczas podróży (np. smartfon, karta zbliżeniowa, karta miejska, bilet z kodem QR)
  • urządzeń końcowych (urządzenia check-in/check-out, kasowniki)
bra

Opinie (216) 6 zablokowanych

  • lol

    Już TRISTAR wprowadzili, może gdzies działa.

    • 5 0

  • Via toil kontorluje wszystkich kierowców a elektroniczny bilet wszstkich pozostałych

    Jeszcze większa kontrola i wiedza władzy gdzie i kiedy się poruszamy

    • 4 0

  • Mistrzostwo marnotrawienia wspólnych pieniędzy.

    10 mln tylko na studium wykonalności. Wdrożenie to 75 mln. Może się więc okazać,że sprawa jest niewykonalna. Spółka się rozwiąże i pozostaną po niej tylko papiery - Studium. Ktoś może zrobi na tym doktorat.

    • 3 0

  • Przecież już jest bilet elektroniczny.

    Aplikacja nazywa się Mobilet i działa w telefonach , które ma każdy, nawet dzieci w przedszkolach. Dosyć okradania społeczeństwa przez pasożytów z administracji samorządowej.

    • 5 0

  • Za 85 mln można

    uruchomić darmową komunikację na określony czas.

    • 4 0

  • Mało jeżdżę.

    Powinienem więc korzystać z komunikacji zbiorowej.Ale wolę wydać 3000 zł na eksploatację samochodu na te kilkadziesiąt przejazdów niż korzystać z komunikacji gdańskiej.

    • 1 0

  • Niczego nie będę przedpłacał.

    Kupiłem kiedyś znaczki pocztowe za które mogłem wysłać list. Po podwyżce opłat już nie mogłem wysłać pocztówki. Podobnie z biletami drukowanymi. Jadę i płacę. A i tu , pomimo że rzadko jeżdżę tramwajami, trafiłem na awarię i szedłem z buta a pieniędzy nikt nie zwrócił.

    • 1 0

  • Za komuny były automaty w tramwajach.

    Wcześniej byli konduktorzy. Komu to przeszkadzało? Przecież każdy system ma wady a to nie masz drobnych a to karta nie przedpłacona. Nie prosciej oprzeć system na powszechnych kartach bankowych? Kupuję paczka w piekarni płacę karta, dlaczego nie można w tramwaju zapłacić za przejazd?

    • 4 0

  • warto warto warto

    powiem wam ze inwestycja jest jak najbardziej wskazana za granicą maja to już dawno i nie potrzebują kantów nie masz biletu nie pojedziesz . za granica np na 7dni 21 euro dla np turystów a np na miesiąc 35euro na te przejazdy w te i spowrotem naprawde warto zrobić cos takiego

    • 0 2

  • Ile wynosi wynagrodzenie w tej spółce

    I gdzie była do niej rekrutacja?

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane