• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

100 mln zł na rewitalizację zaniedbanych dzielnic Gdańska

Katarzyna Moritz
7 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Jedna z 16 kamienic do szczegółowej inwentaryzacji przy ul.  Na Stoku 15, na Biskupiej Górce.
  • Jedna z 16 kamienic do szczegółowej inwentaryzacji przy ul. Salwator 7, na Biskupiej Górce.
  • Jedna z 16 kamienic do szczegółowej inwentaryzacji przy ul. Na Stoku 12B, na Biskupiej Górce.
  • Kilka z 16 kamienic do szczegółowej inwentaryzacji przy ul.  ul. Na Stoku 23, 25 i 26, na Biskupiej Górce.
  • ul. Na Stoku 40 06.02.2017 Gdańsk Biskupia Górka

Urzędnicy muszą ostro przyspieszyć i do 16 lutego złożyć wnioski o dofinansowanie unijne dla projektów rewitalizacyjnych dla Biskupiej Górki ze Starym Chełmem, Nowego Portu z Twierdzą Wisłoujście oraz Dolnego Miasta i Oruni. Realizacja głównych zadań inwestycyjnych ma ruszyć już w 2019 roku.



Czy powinno się inwestować duże środki w rewitalizację dzielnic?

Od ponad roku trwają przygotowania do realizacji programu rewitalizacji dla kolejnych dzielnic w Gdańsku. W ramach projektu już odbyły się wycieczki, warsztaty czy spotkania z mieszkańcami. W poniedziałek odbyło się kolejne - w Szkole Podstawowej nr 21 na Biskupiej Górce. W następnych dniach obędą się spotkania dla mieszkańców Nowego Portu, Dolnego Miasta i Oruni.

Czytaj też: Komisja Europejska nagrodziła rewitalizację Dolnego Miasta

Są na nich przedstawiane coraz bardziej szczegółowe plany działań społecznych i aktywizujących m.in. osoby długotrwale bezrobotne, mowa jest także o planach związanych z tzw. twardymi inwestycjami, czyli głównie remontami budynków, ulic i infrastruktury.

Zobacz również: Plan rewitalizacji Gdyni gotowy.

Na Biskupie Górce, po tym jak w pierwszej kolejności zostaną umocnione skarpy, planuje się za ponad 10 mln zł przebudowę ulic: Biskupiej, Na Stoku, Salwator i Górka. W planach jest też zmodernizowanie minimum 25 budynków mieszkalnych.

Niedawno za gminne fundusze - 366 tys. zł - wyremontowano elewację kamienicy przy ul. Biskupiej 17, a w Gdańskim Zarządzie Nieruchomości Komunalnych ogłoszono właśnie postępowanie na wykonanie inwentaryzacji architektonicznych 16 kamienic, które są w opłakanym stanie.

Czytaj też: Nowy blask starych kamienic. Widmo Drogi Czerwonej mniej straszy

- Wyłonienie wykonawcy inwentaryzacji budynków komunalnych na Biskupiej Górce jest wynikiem przygotowywanych projektów. W roku 2017 na pewno zostaną wszczęte inne postępowania o zamówienia publiczne, związane z poszukiwaniem wykonawców dokumentacji technicznych na poszczególne działania - zapowiada Ewa Pielak, kierownik Zespołu Rewitalizacji i Dziedzictwa Kulturowego w Biurze Rozwoju Gdańska.
  • Wyremontowana niedawno elewacja przy ul. Biskupiej 17.
  • Wyremontowana niedawno elewacja przy ul. Biskupiej 17.
  • Wyremontowana niedawno elewacja przy ul. Biskupiej 17.
  • Wyremontowana niedawno elewacja przy ul. Biskupiej 17.
  • Wyremontowana niedawno elewacja przy ul. Biskupiej 17.
  • Tył wyremontowanej elewacji kamienicy przy ul. Biskupia 17.
Mieszkańcy zyskają też nowe tereny rekreacyjne: w sąsiedztwie Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku przy ulicy Biskupiej oraz w kwartale ulic Odrzańska, Buczka i Wronki. Powstanie też centrum dla seniorów i dom sąsiedzki.

Zobacz plany rewitalizacyjne w pozostałych dzielnicach Gdańska - szerszy opis w Gminnym Programie Rewitalizacji, od str. 91.


Okazuje się, że urzędników, w sprawie złożenia wniosków o unijne dofinansowanie projektów rewitalizacyjnych do Urzędu Marszałkowskiego, zaczęło ponaglać Ministerstwo Rozwoju. Celem bowiem jest podpisanie wszystkich umów do dnia 31 marca.

- Szanse na przyznanie dotacji są spore. Jednak przed nami trudne zadanie, ponieważ termin na złożenie wniosków o dofinansowanie upływa 16 lutego. Pierwotnie termin ten miał mijać pod koniec roku, czyli przyśpieszono go o około 10 miesięcy. Na chwilę obecną możemy powiedzieć, że pracujemy na pełnych obrotach, a czasu mamy coraz mniej - wyjaśnia Ewa Pielak.
Ile pieniędzy potrzeba na rewitalizację?

- Jeżeli mówimy tylko i wyłącznie o projektach rewitalizacyjnych, na które możemy ubiegać się o dofinansowanie ze środków dedykowanych rewitalizacji, to jest to kwota rzędu 95-100 mln zł, z czego chcemy pozyskać dofinansowanie rzędu 75 mln - tłumaczy Pielak.
Harmonogram prac związanych z rewitalizacją zakłada, że w 2017 roku, poza pozyskaniem dofinansowania, powstałaby też dokumentacja techniczna.

Same prace rewitalizacyjne podzielone są na etapy i rozłożone na okres od 2018 do 2023 roku.

Jako pierwsze, w 2018 roku, ruszą roboty budowlane związane z dostosowaniem lokali na działania społeczne. W tym samym roku planowane są również roboty budowlane przy niektórych budynkach mieszkalnych. Jednak realizacja głównych zadań inwestycyjnych rozpocznie się w roku 2019 i będzie trwała do 2022-2023 roku.

Co ciekawe, w sprawie remontów kamienic miasto niedawno zakończyło nabór partnerów spoza sektora finansów publicznych. Do gdańskiego magistratu wpłynęło w tej sprawie aż 250 wniosków od wspólnot znajdujących się na terenie planowanych do rewitalizacji dzielnic.

Spotkania i konsultacje z mieszkańcami w sprawie rewitalizacji:

8 lutego 2017 godz. 17:00 - Szkoła Podstawowa Nr 55 ul. Wolności 6A - dla obszaru Nowy Port z Twierdzą Wisłoujście

13 lutego 2017 godz. 17:00 - Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2, ul. Smoleńska 5/7 - dla obszaru Orunia

15 lutego 2017 godz. 17:00 - Łaźnia Dolne Miasto, ul. Jaskółcza 1 - dla obszaru Dolne Miasto / Plac Wałowy / Stare Przedmieście

20 lutego 2017 godz. 17:00 - Sala Akwen I piętro ul. Wały Piastowskie 24 - dla przedstawicieli interesariuszy wszystkich obszarów, w tym przedstawicieli organizacji pozarządowych.

Opinie (155) 5 zablokowanych

  • A żałują 1,5 mln na Park na Zboczu na Siedlcach ...

    a tam brud i krzaki ...

    • 4 1

  • Kasa

    Mają 100mln na rewitalizację dzielnic zaniedbanych przez dziesięciolecia / bardzo ładnie/ a nie mają kilkudziesięciu tysięcy na obudowę śmietnikową w centrum Gdańska - ulice; Kozia, Szeroka, Złotników, Św. Ducha, gdzie znoszą śmieci z 27 wspólnot, paru sklepów ,paru restauracji i żłobka. Stara rozpadająca się / praktycznie nie istniejąca/ altana była wybudowana dla 14 wspólnot i jednego sklepu spożywczego ponad 50 lat temu. Dla pełnej jasności turyści uwielbiają robić zdjęcia wieży kościoła Mariackiego właśnie z tego podwórka - tylko czekać jak w jakiejś np. niemieckiej gazecie ukarze się polski porządek na śmietniku, o zapadającym się chodniku i wewnętrznej drodze nie wspomnę. Pozdrowionka dla URZĘDASÓW z UM Gdańsk

    • 4 0

  • Tak tylko pytam

    A Brzezno?

    • 2 0

  • oliwa

    a co z rewitalizacja kamienic w starej oliwie? taka piekna i urokliwa dzielnica z zabytkowymi kamienicami a zapomniana przez ludzi i Boga

    • 3 0

  • A rewitalizacja obejmuje mieszkańców ? Czyli mieszkańców dzielnic Łąkowa Orunia i Biskupia Górka Nowy port ? (23)

    Czy są niereformowalni ? Do dzisiaj strach tam chodzić po 18

    • 96 55

    • Nie ma większego menelstwa niż zaspa, morena, chełm, suchanino itp. (3)

      Pełno dresiarstwa i g*wniarzy pod klatkami i na ulicach. Czyli tak jak kiedyś było choćby w NP. Teraz Nowy Port czy Letnica to jedne ze spokojniejszych dzielnic. I tych najładniejszych

      • 17 8

      • (1)

        Chełm i morena, no prośba xd. Kiedyś był dużo więcej, teraz większość z tych dresów znikła.

        • 2 0

        • wszyscy za granicą. taka prawda

          • 2 0

      • Na Zaspie dawno nie był...

        Dresy są wszędzie ale już w mniejszych ilościach. Mają żony dzieci, na wyskoki częste nie ma po prostu czasu, kasy siły.

        Nie dotyczy piątku wieczór, wtedy to ławeczka, puszeczka i krzaczki - w przeriw edo obalania.

        • 2 0

    • ogarnij się (2)

      to, że ktoś urodził się w biednej rodzinie to trzeba go skreślać?

      • 22 17

      • Jak chleje, nosi dresy i kradnie zamiast pracować to tak

        • 3 0

      • nie trzeba mu tez dawac mieszkania komunalnego w centrum miasta.

        • 36 11

    • (6)

      Ja jakoś chodzę tu od lat, z dziećmi, starsi ludzie spacerują, wszyscy żyją i jakoś nikt sie nie boi.

      • 32 2

      • Zgadzam się... (5)

        Najwięcej do powiedzenia mają osoby, które nigdy w Porcie nie mieszkały i pojęcia nie mają o tym jak tu się żyje. Oprócz meneli, pijaczkow i ogólnie pojętej patoli mieszkają tutaj ludzie młodzi, starsi, wykształceni, kulturalni. Dlaczego nas obrażacie ?

        • 41 2

        • patola i tye w temacie (2)

          przyjezdzam do znajomych raz w tygodniu. mam troche lepszy samochod i nie bylo jesze ani razu zebym nie slyszal jakis komentarzy od pijaczkow spod bloku. czy mam przyjsc w podartych spodniach zeby mnie traktowali jak swojaka?

          od poniedzialku do piatku w godzinach urzedowych masa facetow kolo 30stki stoi pod blokami/domami i zlopie piwsko. moze jakby poszli do pracy to by mieli mniej czasu na uliczne pyskowanie a i kaski wiecej na lepsze rozrywki niz debowe mocne pod sklepem

          • 20 12

          • hmmm (1)

            Paseratti w tdi czy audi w el pe dzi

            • 12 14

            • pal gume od passata leszczu.

              • 2 2

        • Parking. (1)

          Raz zostawiłem samochód na noc w Nowym Porcie (bo się popsuł). Rano już miał rysę na drzwiach i jak tu nie kochać Nowego Portu?

          • 5 6

          • Mnie ukradli

            koło zapasowe przy Podwalu Przedmiejskim. To było ze dwadzieścia lat temu, ale pamięć ze to kijowa miejscówka, pozostała.

            • 12 1

    • nie prawda

      mieszkam na biskupiej górce i to glupota ze strach tam chodzic po 18, wczesniej, pare lat temu moze tak bylo ale teraz jest tam spokojnie

      • 2 1

    • pewnie tak, ale sadzac po tym jednym wyremontowanym budynku bedzie trudno: juz jakis Pan Kazik zdazyl wypuscic kabelek przez okno, ten sobie dynda przed oknem sasiada, a jakis kumpel przymocowal go bardzo estetycznie do swiezo odnowionej elewacji tuz nad wejsciem.

      • 2 1

    • dddd

      Głupi jesteś jak twoja matka

      • 2 1

    • a kiedy Ty byles po raz ostatni po 18 na Oruni, Biskupiej czy N.Porcie??
      Pewnie nigdy skoro takie bzdurty wpisujesz. Większe obawy miałbym na Zaspie czy przymorzy gdzie bandy małolatów tylko szukają zaczepki

      • 8 7

    • polecam wygooglować definicję rewitalizacji.

      • 3 0

    • (2)

      ach ten klimat... dresiki szelesty, air maxy

      • 10 4

      • widać że nigdy tam nie byłeś, bo historyczne stereotypy wypisujesz

        tak ci cykor d*pę ścisnął

        • 10 2

      • ...

        Czytaj wyżej... :-{

        • 6 1

    • ...

      Rewitalizacja nie ma sensu jak Ci menele tam zostaną....

      • 9 8

  • budynioland

    Wiadomo, że o zabudowę gospodarz musi dbać - jeśli właściciel (miasto) miało przez dziesięciolecia w poważaniu stan budynków, często w najbardziej lukratywnych miejscach w mieście (może celowo - aby wywalić mieszkańców i postawić apartamenty, co było planowane od lat 90. gdy kilku cwaniaków parcelowało Gdańsk między sobą....) to te budynki się sypią i wymagają remontu - w wielu przypadkach wyburzenia...

    • 5 0

  • na rewitalizację wystarczy kilka spychaczy

    • 1 3

  • u nas zero inwestycji :(. (2)

    Dlaczego nie staramy się o zewnętrzne finasowanie???

    • 7 3

    • podpisz się Gdynianka:)

      • 2 0

    • środki na rewitalizację są zewnętrzne

      środki na rewitalizację są zewnętrzne

      • 2 0

  • Sztuka dla sztuki (3)

    Z przodu jest ładnie,a w środku z pewnością dalej jak w lodówce,bo szczytowa ściana jest grubości nie więcej jak 1,5 cegły. Dawniej się tak w Gdańsku budowało i bez docieplenia ogrzanie tego nie jest na dochód zwykłego mieszkańca.

    • 11 2

    • Myślisz ? Przeczytaj więc uważnie co napiszę: (2)

      Weźmy ten widoczny dom z nr 12 B , a dokładnie jego połowę - jedno z dwóch mieszkań tam się znajdujących.

      Mieszkanie piętrowe z piwnicą pod mieszkaniem, okna drewniane nieszczelne itd

      = 2 tony węgla na zimę , ile dzisiaj tona kosztuje ? 800 zł ?

      = 1600 zł Tak ?

      Teraz porównajmy:

      Blok na Morenie, mieszkanie na 4 piętrze, środkowe, ocieplone, okna nowe PCV, KALORYFERY WYŁĄCZONE CAŁĄ ZIMĘ, można po mieszkaniu chodzić nago... Tak ciepło w mieszkaniu bez odkręcania kaloryferów... ale !

      Opłata ryczałtowa za ogrzewanie wynosi miesięcznie 200 zł = 2400 zł rocznie
      dalej:
      Na wiosnę późną przychodzi rozliczenie i zwrot za ogrzewanie...

      ile?

      800- 900 zł a przez rok wpłacono.... 2400 zł , jaki więc tutaj mamy koszt
      " ogrzewania "?

      - Także ok. 1600 zł ! = dwie tony węgla...!

      Co ty na to ?

      i Na Stoku nikt nie wydał wielu tysięcy na okna PCV wówczas... nikt nie ocieplił budynku... Za ocieplenie budynku na Morenie przez wiele lat doliczano co miesiac 150 zł do czynszu...

      a i tak płacisz każdego roku za ogrzewanie mieszkania na Morenie tak samo jak za zakup dwóch ton węgla...Mimo, że kaloryfery cały rok zakręcone... I tak wygląda oszczędność na ogrzewaniu w praktyce... a... są i mieszkania " zimne" w blokach... :-) Tam są rachunki dużo bardziej słone :-) - Jak wypada nieekonomiczne mieszkanie z 1900 roku przy tych " zimnych " ? Bajkowo...

      Ludzie nie pojmują, en masse, takich rzeczy, świata w jakim żyją...

      • 9 0

      • Tak to jest jak się sprzedało gpec Niemcom...

        • 1 0

      • Mistrzu logiki

        Skoro jest tak gorąco, że kaloryfery zakręcasz, to znaczy że jednak grzejesz, nawet jeśli pozakręcałeś. Grzeją cię mieszkania poniżej i po bokach. Za to właśnie płacisz. Również te wyklinane przez ciebie okna wpływają na komfort termiczny. Poza tym - dwie tony węgla razy tysiące mieszkań i mamy syf nad miastem, choroby i ogólnie trzeci świat. Filtrów na każdym kominie przecież nie zamontujesz.

        • 1 2

  • czemu orzeszkowej 3a nie zostal zabytkiem??? (1)

    • 1 3

    • Biznes is Biznes

      obiekt Potrzebował dużo kasy a nikt nie będzie brał sobie konserwatora na plecy....

      A więc albo padnie albo będzie żył, ale nie jako zabytek pod ochroną, co lepsze?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane