Powstają nowe wielkie murale na blokach na Zaspie. Mimo, że będą tworzone z okazji rocznic Okrągłego Stołu, wybuchu II Wojny Światowej czy pierwszego koncertu rock and rollowego w Polsce, wcale nie będą wyłącznie pochlebne. W Gdańsku rozpoczął się międzynarodowy festiwalu murali "Monumental Art".
Część bloków na Zaspie w ciągu najbliższego miesiąca zupełnie zmieni swoje oblicze. W ramach rozpoczynającego się festiwalu powstanie sześć wielkich, nowych obrazów na ścianach bloków o łącznej powierzchni 1,5 tys. metrów kwadratowych.
- W środę zaczniemy ustawiać rusztowania. Prace powstaną głównie na blokach przy ul. Skarżyńskiego 
i Pilotów . Na festiwal zaprosiłem międzynarodowa ekipę artystów, w tym z Włoch czy Niemiec - wyjaśnia
Piotr Szwabe, kurator festiwalu z ramienia biura Gdańsk Europejska Stolica Kultury 2016.
Tematyka obrazów będzie nawiązywać do rocznic wielkich wydarzeń związanych z historią Gdańska i kraju: 20-lecia Okrągłego Stołu, 70-lecia wybuchu II Wojny Światowej, 50-lecia pierwszego koncertu rock and rollowego w Polsce i 70. rocznicy śmierci Stanisława Witkacego.
- Praca na temat 20 rocznicy Okrągłego Stołu będzie tylko w zarysach ukazywać twarze polityków uczestniczących w tym spotkaniu. To celowe - wiele z tych osób jest obecnie ze sobą pokłóconych. Jest to moja wizja tego, co się wtedy zrodziło i jak tamto wydarzenie ukształtowało polską politykę. Efekty widzimy obecnie - wyjaśnia Piotr Szwabe. Artysta, który kilka miesięcy temu, także na Zaspie, stworzył portret
Lecha Wałęsy, namalowany w formie pikseli. Dzieło powstało na ścianie bloku, w którym w latach 80. mieszkał przywódca Solidarności.
Włoch
Gionatta Gessi stworzy natomiast pracę, która będzie nawiązywać do 50. rocznicy rock'n'rolla w Polsce - co ciekawe nie zobaczymy na nim członków polskich pionierów tej muzyki czyli grupy Rhythm and Blues z
Bogusławem Wyrobkiem na czele, ale... smoka zaczerpniętego z japońskich kreskówek, który będzie wywijał gitarą.
Z okazji 70. rocznicy śmierci Stanisława Witkacego, na jednym z bloków powstanie obraz, zakodowany przez Robotników Sztuki: Mikołaja Jurkowskiego i Sylwestra Gałuszkę z PGR ART-u.
- Cytat z Witkacego, na który zagłosuje najwięcej osób, zostanie przełożony na kod binarny czyli zero-jedynkowy, a następnie na język graficzny w formie kółek - zapowiada Szwabe.
Do 10 maja na
tej stronie internetowej internauci mają do wyboru kilkanaście cytatów Witkacego, pioniera przenikania się różnych dziedzin sztuki. Na razie największym zainteresowaniem cieszą się: "Zdradziłem babę. Teraz jesteśmy na równi", "Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!" i "Stanowczo protestuję przeciw udzielaniu artystom doktoratów filozofii".
Festiwal ma być imprezą cykliczną do roku 2016. Jest jednym z wydarzeń towarzyszących kandydaturze Gdańska i Metropolii do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury. Organizatorzy z ESK chcą, by na gdańskiej Zaspie powstała największa w Europie galeria malarstwa ściennego. Istnieją tam już znane wszystkim murale z Janem Pawłem II czy Lechem Wałęsą, które ożywiają przestrzeń blokowiska i umożliwiają codzienny kontakt ze sztuką. Jak zapowiada Piotr Szwabe - pierwsze prace będzie można oglądać już po 20 maja. Festiwal ma się zakończyć za miesiąc.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
