- 1 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (114 opinii)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (379 opinii)
- 3 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (78 opinii)
- 4 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (916 opinii)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (19 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (183 opinie)
21-latek + BMW = wypadek. Znów na ogrodzeniu przy Grunwaldzkiej
W poniedziałek przed północą sportowe bmw wjechało w ogrodzenie Willi Patschkego przy al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. Scenariusz znów był ten sam: jadące z nadmierną prędkością auto tuż za zakrętem wypadło z drogi, przecięło ścieżkę rowerową i chodnik, po czym uderzyło w płot.
To wyjątkowo pechowe miejsce na al. Grunwaldzkiej. Od grudnia 2013 r. to już trzecie tego typu zdarzenie w tym miejscu. Jeszcze we wtorek przed południem na chodniku i ścieżce rowerowej widać było ślady kół i hamowania.
Zobacz kim był fabrykant Rudolf Patschke, w którego willę wjeżdżają dziś samochody
Jak mówią świadkowie poniedziałkowej kolizji, sprawca nie przejął się zniszczonym autem i szkodami, jakie wyrządził. W rozmowie z policjantami miał wzruszyć tylko ramionami i powiedzieć, że o skasowane auto się nie martwi, bo je wymieni na nowe.
Płot zniszczony w dniu odbioru
Ogrodzenie zabytkowej wilii przy Uphagena 23 zostało zniszczone w połowie września 2015 r. Pędzący mazdą również 21-letni Tomasz R. wypadł z drogi, prowadzone przez niego auto przecięło chodnik i ścieżkę rowerową, po czym z ogromnym impetem uderzyło w stalowo-betonowy płot. Siła uderzenia była tak duża, że samochód odbił się, obrócił i wypadł na pas zieleni.
Sprawca próbował uciekać z miejsca zdarzenia, ale został zatrzymany przez ochronę konsulatu generalnego Chińskiej Republiki Ludowej. Okazało się, że był pod wpływem "środków działających podobnie do alkoholu", miał przy sobie atrapę broni, a auto było kradzione.
Tylko cudem nikomu się nic nie stało. Do wypadku doszło bowiem w środku dnia, w uczęszczanym przez pieszych i rowerzystów miejscu. Dodatkowo, w dniu wypadku przy ogrodzeniu trwały ostatnie prace remontowe. Tego dnia miał nastąpić bowiem konserwatorski odbiór odtworzonego kosztem 120 tys. zł zabytkowego płotu, którego stalowe okucia wykonano i sprowadzano z Włoch. Gdański Klub Biznesu, który ma siedzibę w Wilii Patschkego uszkodzenie ogrodzenia wycenił na ok. 50 tys. zł, ale od ubezpieczyciela otrzymał zaledwie 10 tys. zł.
W listopadzie 2015 r. Tomasz R. został przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ uznany winnym wykroczenia z art. 97 Kodeksu wykroczeń. Sąd wymierzył mu grzywnę w wysokości 2 tys. zł i nałożył zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 1 roku. Gdański Klub Biznesu zaskarżył ten wyrok i domaga się od sądu ponownego rozpatrzenia sprawy oraz pokrycia przez sprawcę kosztów naprawy ogrodzenia. Kolejna rozprawa ma się odbyć w kwietniu.
Kolizję mieli też policjanci
Historia kolizji i wypadków w tym miejscu jest jednak dłuższa. Jeszcze wcześniej, bo pod koniec grudnia 2013 r. w tym samym miejscu z drogi wypadł... radiowóz policji.
- Funkcjonariusze jechali wówczas na sygnale świetlnym i dźwiękowym podjąć interwencję, w której zagrożone było życie lub zdrowie. W pewnym momencie policjantka kierująca pojazdem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i uderzyła w ogrodzenie - przypomina Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Będzie bezpieczniej
Jeszcze we wtorek Dorota Sobieniecka, dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu zwróciła się do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, by w feralnym miejscu powstało dodatkowe wygrodzenie.
- To już kolejne tego typu zdarzenie w tym miejscu. Jak widać nie jest to bezpieczne miejsce, dlatego chcemy uniknąć większej tragedii i już teraz będziemy rozmawiać z urzędnikami, by poprawili bezpieczeństwo na tym odcinku - mówi Dorota Sobieniecka.
Miejsca
Opinie (286) ponad 20 zablokowanych
-
2016-01-26 20:20
Jeżdżę codziennie i jakos wyrabiam sie na zakręcie.
- 7 0
-
2016-01-26 20:33
(5)
Jesteście co niektórzy żałośni... a dziennikarz piszący artykuł jeszcze bardziej. Dalczego ZAWSZE gdy jest wypadek z udziałem auta marki bmw to jest to pisane WIELKIMI literami, a jak jedzie i zabija np. Kierowca skody czy audi to cisza? Jak kierowca bmw to idiota i drechol? Puknijcie się w głowę, inteligencję ma się w głowie, a nie w samochodzie.
- 9 8
-
2016-01-26 20:42
o blondynka
idz spać
- 1 4
-
2016-01-26 20:47
Bo zazwyczaj kierowcy BMW albo VW i rzadziej audi (2)
to polska husaria w swoich blaszanych rumakach. I śmiem stwierdzić że to żaden stereotyp tylko potwierdzone obserwacjami spostrzeżenia, że większość półgłówków za kierownicą jeździ tymi szrotami, najczęściej pełnoletnimi. A jako że posiadam dwa auta, to w jadąc jednym na którym z tyłu jest napis 4.2 nikt mnie nie gnoi na drodze, ale jak już jade małym "up-kiem" bo uważam że do takiej aglomeracji to jedyne słuszne auto, zazwyczaj znajdzie się jakiś który udowadnia swoją "wyższość" :)
- 4 4
-
2016-01-27 08:55
avbc
- 0 0
-
2016-01-27 09:00
http://prentki-blog.pl/czy-samochody-bmw-powoduja-najwiecej-wypadkow/
- 0 0
-
2016-01-26 22:32
Bo taka jest PRAWDA
- 0 0
-
2016-01-26 20:36
Autorze newsa - masz jakieś kompleksy? (3)
Kolejna super wiadomość pisana przez jakiegoś gimbusa z kompleksami. Kiedy będą newsy w stylu "kierowca w Skodzie Fabii miał wypadek...albo nowy Mercedes S klasa zniszczył barierkę". Rozumiem że kierowcy aut innej marki nie miewają wypadków?
Odczep się od BMW, marka jak każda inna. Wiadomości na trójmiasto to nie miejsce na terapię i leczenie kompleksów.
Wielokrotnie większych kretynów można spotkać w służbowych autach przeróżnych marek, jakoś tylko BMW jest wymieniane przy każdej możliwej okazji.
Idiota jechał samochodem osobowym, marka auta nie ma tu nic do rzeczy.- 9 13
-
2016-01-26 22:30
"Idiota jechał samochodem osobowym, marka auta nie ma tu nic do rzeczy." Skąd ty się urwałeś, skoro takie głupoty piszesz. Naucz się kto jeździ BMW
- 2 0
-
2016-01-26 23:30
Nie wiem jak autor newsa...
ale ja widziałem tylko raz jak na śliskiej drodze autko wywinęło - dość zresztą niespodziewanie dla kierowcy - bączka. Dwie rzeczy są w tym zdarzeniu ciekawe - po pierwsze, że tylko kierowca tegoż autko się tego nie spodziewał - bo pomimo tłoku wszyscy zdążyli się rozsunąć - a po drugie, że było to BMW i to niezbyt stare. Ja nie twierdzę, że to zły samochód - tylko wyjątkowo przyciąga kierowców przeceniających swoje możliwości bardziej niż inne marki.
- 3 0
-
2016-01-27 08:51
prawda w oczy kole?
BMW kupuja w wiekszosci ludzie, ktorzy nie potrafia jezdzic i sa po prostu zagrozeniem dla innych.- 1 0
-
2016-01-26 21:17
Ludzie
-nauczcie sie wreszcie,ze doganianie zachodu nie polega tylko na sciaganiu zuzytych gratow na lawetach z niemiec! Trzeba tez zmienic prawo na zachodnie-czyli na skuteczne a nie smieszne,ktorego nikt sie nie boi
- 4 0
-
2016-01-26 21:20
na narkotyki przebadany?
czy policja żałuje kasy?
- 5 0
-
2016-01-26 21:28
kwestia czasu i bedzie smierc pieszego
tam powinny stac takie botonowe slupki
- 5 1
-
2016-01-26 22:03
BMW Bóg Mnie Wybrał
Zazdrośnicy- 1 3
-
2016-01-26 22:04
120tys za kawałek płotu....wydaje mi sie ze chyba włascicielowi zalezy na czestym waleniu w ten plot
a tak na serio to wzdłuz GRUNWALDZKIEJ postawic bariery chroniace rowezystow i pieszych !!! Gdyby byly porzadne to by kobieta pod Galeria nie zgineła....
- 3 1
-
2016-01-26 22:29
Kto wpuszcza wieśniaków do miasta. Trzeba postawić kontrole na granicy miasta i sprawdzać
- 3 0
-
2016-01-26 23:37
Pechowe miejsce? (1)
Tak samo pechowe, jak wiele innych. A wystarczylo by 5000zl mandatu za przekroczenie predkosci i to na miejscu. Nie masz kasy? To do momentu az zaplaci mandat, samochod na parking policyjny i 500 kazda godzina parkowania a jak nie, odebranie samochodu i sprzedaz na wolnym rynku. By jezdzili jak na fimach istruktazowych.
- 3 2
-
2016-01-27 00:02
a jak samochód wart 500
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.