• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

300 tysięcy za życie syna

A.K.
24 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
300 tysięcy złotych. Takie odszkodowanie zasądził dla rodziców pobitego na śmierć przez policjanta 13-letniego Przemka Czai Sąd Okręgowy w Gdańsku. Rodzice chłopca początkowo domagali się od policji 500 tys. zł zadośćuczynienia. Policja prawdopodobnie nie będzie się odwoływać od tego wyroku.

Przemek, kibic koszykówki ze Słupska, zmarł w 1998 po meczu "Czarnych Słupsk" w wyniku pobicia przez policjanta. Policjanci zatrzymali grupę kibiców, przechodzących przez jezdnię na czerwonym świetle. Jeden z policjantów, wysiadł z radiowozu i pobiegł za Przemkiem. Uderzył go kilkakrotnie pałką policyjną w głowę. Chłopiec zmarł po kilkunastu minutach na skutek wylewu. Po śmierci Przemka w Słupsku wybuchły kilkudniowe zamieszki pomiędzy kibicami i policją.

Choć rodzice 13-latka chcieli od policji pół miliona złotych zadośćuczynienia - sąd orzekł odszkodowanie w wysokości 300 tys. (po 150 tys. zł dla ojca i matki). Proces o zadośćuczynienie trwał 3 lata. Biegli wydali opinię z której wynika, że te tragiczne wydarzenia miały trwały i negatywny wpływ na życie rodziny chłopca. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - Komendant Wojewódzki nie będzie odwoływał się od tego wyroku.

W 2001 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku za spowodowanie śmierci Przemka Czai skazał byłego już policjanta na osiem lat więzienia. W 2004 r. zabójca został warunkowo zwolniony z więzienia.
Hit FMA.K.

Opinie (81)

  • Ten Policjant

    Był moim sąsiadem i zarazem bardzo dobrym gliną. Przez małoletniego łobuza stracił prace, zszargano mu opinię i przede wszystkim trafił do PUDŁA, gdzie miał i ma wielkie nieprzyjemności. I pytam się głośno i wyraźnie: KOMU, KOMU do jasnej cholery zniszczono życie!? I co najgorsze za to, że chciał dobrze. Co za państwo do jasnej ciasnej! Większe prawa tu mają stadionowe chuligany niż Policjańci, którzy próbują pilnować porządku w mieście! A weźcie sobie te pieniądze i się nimi udławcie! Jednak pamiętajcie, że macie 2 osoby na sumieniu - waszego syna oraz Policjanta.

    • 0 0

  • Do gda

    Oczywiście przykaład z lekarzem i pacjentem jak najbardziej trafiony, ale nie do tego aspektu, nawet człowiek który bardzo dba o swoje zdrowie nagle może złapać jakąś ciężką chorobę-racja nie ma na to rady, tego się nie uniknie, ale omijać wszelkie masowe imprezy zadymopodobne to nie sztuka. Robię to od dawna i tego samego uczę swoje dzieci, bo chociaż to niewiele ale, bynajmniej na to mam wpływ gdzie pójdę i w jakim srodowisku się znajdę.

    • 0 0

  • Przecież kibice po ulicach chodzą, ja też.
    Nie znam szczegółów, w jakiej sytuacji zginął ten chłopiec, ale w jakiejkolwiek, tak stać się nie powinno.
    Na przykład lekarze: na iluś doskonale leczonych pacjentów zdarza się "błąd w sztuce" i na przykład okaleczenie pacjenta.
    Trudno żeby lekarz się tłumaczył, ze był przepracowany, a pacjent gdyby dbał o siebie, to by nie zachorował i w szpitalu się nie znalazł.

    • 0 0

  • Do gda

    Nie myl pojęć: napadu przez chuliganów a starcia policji z "kibicami" W pierwszym przypadku napewno odróżnią ofiarę od napastnika, w drugim przypadku jest to mało prawdoponobne. Gwarantuję Ci, że jak znajdziesz się w tłumie chuliganów i będziesz aniołkiem to też dostaniesz swoje. Wyjście jest chyba bardzo proste, nie będę się powtarzał.

    • 0 0

  • A ja się nie zgadzam, bo będę bała się zawołać "policja ratunku!" jak mnie chuligani napadną - skoro "gdzie drwa rąbią tam wióry lecą".

    • 0 0

  • Do matki: bardzo dobrze pamiętam koncert w Gdansku, właśnie tam moi znajomi puścili (samą!) 15-letnia córkę, ledwo uszła z życiem, przez resztę życia będzie nosić blizny po tamtej tragedi, rodzice jadnak umieli się przyznać do swojej głupoty i braku odpowiedzialności. Czy musi się coś tragicznego wydarzyć, żeby rodzice otworzyli oczy? Do jaxa: w pełni się z tobą zgadzam.

    • 0 0

  • Ja do Mamusiek i Tatuśków

    Proponuje, w kamuflażu udać się za swoją ukochaną pociechą i zobaczyć co ona poczynia poza domem. W bardzo dużej ilości przypadków ukochany synuś lub córeczka, którzy w domu są jak do rany przyłóż przeistacza się w diabeła.To co nasza ukochana " złota " młodzież wyczynia poza domem jej zachowanie wulgarne odzywki itp. zakrawa oględnie rzecz ujmując na skandal. To właśnie tu na ulicy poza domem bez jakiejkolwiek kontroli rodzi się jak to media ujmują młody bandyta. Później jest lament i wielkie zdziwienie jak coś się wydarzy. Nie ma skutków bez przyczyny. Ja płace podatki między innymi po to abym mógł się czuć bezpiecznie na ulicy, meczu, imprezie itp. i popieram zdecydowane działania policji. Do mediów mam pretensje o to, że jak młodzi bandyci rozbijają wszystko i wszystkich po drodze to policja nie działa a gdy działa i coś się wydarzy to robią wielki lament. A wypadki się zdarzają bo tam gdzie drwa rąbią to wióry lecą. Rodzice to tylko mogą mieć pretensje do siebie, że tak wychowali swoje pociechy i tak się nimi interesują. Do tego wszystkiego przyczyniają się i sądy, które wydają tak śmieszne wyroki że ręce opadają. Taki jeden z drugim powinien popracować na rzecz miasta i chociaż w części odrobić staty które powstały przez jego działanie i jeszcze w pomarańczowym dresie aby był dobrze widoczny. W Angli też mieli ten problem i potrafili sobie z nim poradzić, ale jak znam polską rzeczywistość to zaraz byłby krzyk, że jest to nastawwanie na demokracje. DEMOKRACJA TAK BANDYTYZM NIE !!!

    • 0 0

  • Oczywiście, że policjant nie powinien zatłuc 13-latka, oczywiście, że rodzice powinni dostać odszkodowanie.

    Poza tym myślę że zawsze, jak umiera dziecko, w jakiejkolwiek by to nie było sytuacji, rodzice rozmyślają co by było gdyby było i jak mogli zachować się inaczej. Zawsze. A tutaj sie rodzicom wytyka, że dzieciaka nie dopilnowali, kasę wzięli...

    • 0 0

  • kasa

    wcale nie zrekompensuje straty i nie jest nagroda ani niczym takim.
    po prostu jest to wedlug mnie bardzo skromne i niewspolmierne do strat odszkodowanie - czemu nie zatlukl ten polglowek policjant jakiegos lysego dresa - gdzie sens a gdzie logika

    • 0 0

  • "kibice całej Polski na słowo Policja będą s****i w gacie"



    gallux - też bym tego chciał, ino, że nikt nie będzie s**** w gacie przed gościem, który zabija trzynastolatka przechodzącego przez ulicę na czerwonym świetle (no... może 13latkowie przechodzący na czerwonym świetle będą s****) - nie tędy droga.



    droga do sytuacji o której piszesz wiedzie między innymi przez nauczenie naszych szanownych stróżów porządku jak na ten przykład nie dać sobie złamać ręki przez podniesienie dolnej krawędzi tarczy (zorientowani wiedzą co i jak, niezorientowanym tłumaczyć nie zamierzam - dość, że szereg policjantów z tarczami prostokątnymi jest bezbronny jak małe dziecko) - jakoś cholerka nie mogą na to wpaść i kibice szpalery "robią" jak chcą. droga wiedzie też przez nauczenie panowania nad agresją - prewencja ma być mocno odhumanizowana i działaś jak maszynka - nie może łamac jeden z drugim szpaleru bo dostał kamieniem albo ktoś obraził jego mamę.



    na pewno policja nie zyska sobie miru i szacunku kiboli zabijając dzieci - przeciętny kibol zapała żądzą zemsty - czego przykład miałeś w słupsku.



    nika - czarni słupsk to zespół koszyklarski nie piłki nożnej.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane