• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

350-tonowy kolos już na lądzie. Ma do przejechania 1 km

Michał Sielski
21 listopada 2023, godz. 13:10 
Opinie (130)
Najnowszy artykuł na ten temat Okręt Sokół zwiedzimy przed wakacjami

Zaczął się pierwszy z dwóch najtrudniejszych i zarazem najbardziej widowiskowych etapów podróży okrętu podwodnego "Sokół", który zmierza na dziedziniec Muzeum Marynarki Wojennej. Po pokonaniu morskiej części trasy i "odpoczynku" przy nabrzeżu Mola PołudniowegoMapka, gdzie stał na specjalnej barce przez weekend, został podniesiony i przeniesiony na ląd. Teraz musi dojechać na docelowe miejsce przy bulwarze NadmorskimMapka.



Warto poświęcić tyle czasu i środków na transport Sokoła?

W piątek Sokół przypłynął na specjalnej barce ze Stoczni Wojennej i zajął miejsce przy nabrzeżu, wcześniej zwolnione przez "Błyskawicę".

Okręt-muzeum - w asyście holowników - został na czas tej operacji "przeprowadzony" do Stoczni Wojennej i wróci na swoje miejsce lada dzień, gdy tylko zakończy się ustawianie "Sokoła" przed Muzeum Marynarki Wojennej.

Przez weekend "Sokół" był przygotowywany do dalszej podróży. Dużo bardziej wymagającej niż dotychczas. 350-tonowy kolos spoczął na dwóch samonośnych wózkach, na których ma dojechać do dziedzińca Muzeum Marynarki Wojennej, gdzie stanie na wystawie plenerowej przed głównym gmachem.

Już wcześniej przetransportowano tam jeden z jego silników, co nie było łatwe. To była jednak tylko rozgrzewka przed obecną trasą, która wcześniej została dokładnie zaplanowana i zmapowana.



"Sokół" już na lądzie. We wtorek rusza w trasę



Najtrudniejszy będzie skręt ze skweru Kościuszki w aleję Topolową. W tym miejscu planowano wyciąć dwa drzewa, lecz na razie wycięto jedno. Usunięto też wszystkie ławki, murki czy kosze na śmieci. Podobnie postąpiono na początku bulwaru Nadmorskiego.

- Mam nadzieję, że się zmieścimy, choć początkowo planowane było wycięcie większej liczby drzew - przyznaje w rozmowie z Trojmiasto.pl jeden z inżynierów odpowiedzialnych za transport.
Na razie jednak okręt czeka na wybrzeżu, gdzie po kilkugodzinnej akcji udało się go postawić. To także nie było najłatwiejsze zadanie. Mimo że Basen Prezydenta osłonięty jest falochronami, to spore falowanie sprawiło, że operacja była trudna i ryzykowna. Ostatecznie udało się jednak bez przygód podnieść "Sokoła" i usadowić na brzegu.

Zamknięte ulice, bo jedzie okręt



Okręt ma do przebycia lądem ok. 1 km. Od poniedziałku zaczęły się zmiany w organizacji ruchu w centrum Gdyni. Największe utrudnienia planowane są na środę, 22 listopada, choć może się to zmienić ze względu na pogodę.

Jeśli jednak wszystko pójdzie zgodnie z planem, w środę, 22.11.2023 r., w godz. 7-19 zostanie wyłączona dla ruchu część alei Jana Pawła IIMapka (obie jezdnie). Na całą dobę zostanie natomiast wyłączony z ruchu ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż al. TopolowejMapka (cały zakres poza pasem drogowym) oraz ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż bulwaru NadmorskiegoMapka (cały zakres poza pasem drogowym).

Tak będzie prezentował się okręt podwodny "Sokół", gdy dotrze już na bulwar Nadmorski. Tak będzie prezentował się okręt podwodny "Sokół", gdy dotrze już na bulwar Nadmorski.

ORP "Sokół" - 174 zanurzenia, 26 tys. przebytych mil morskich i 16 lat służby



ORP "Sokół" to okręt typu Kobben, który został zbudowany w niemieckiej stoczni Nordseewerke dla Królewskiej Marynarki Wojennej Norwegii i zwodowany 2 września 1966 r. Po zakończeniu służby w norweskiej marynarce jednostkę przekazano polskim siłom zbrojnym.

Biało-czerwoną banderę podniesiono na niej 4 czerwca 2002 r. Okręt był trzecim "Sokołem" w historii polskiej Marynarki Wojennej i spadkobiercą zaszczytnych tradycji jednego z najsłynniejszych okrętów podwodnych II wojny światowej. Do jego podstawowych zadań należała obrona, ochrona oraz patrolowanie polskiego wybrzeża.

W czasie 16 lat służby dla naszego kraju uczestniczył on w wielu międzynarodowych ćwiczeniach. Na koncie ma 174 zanurzenia i 26 tys. przebytych mil morskich.

Wyporność: na powierzchni - 459 t, w zanurzeniu - 524 t
Wymiary: długość - 47,40 m, szerokość - 4,60 m, zanurzenie - 4,30 m
Prędkość maksymalna: nawodna - 12 węzłów, podwodna - 18 węzłów
Zasięg: 5 000 Mm przy prędkości 8 węzłów (na powierzchni); 350 Mm przy prędkości 6 węzłów (w zanurzeniu)
Uzbrojenie: 8 wyrzutni torpedowych kalibru 533 mm
Załoga: 21 osób (w tym 5 oficerów)


Miejsca

Wydarzenia

Opinie (130) 2 zablokowane

  • Podnieta na maxa (1)

    Co to za sensacja zdjęcia fotki robią piszą od dwóch tygodni.Typowe januszowe plotkowanie

    • 0 5

    • Nie znasz znaczenia słów?

      Plotkowanie to aktywność polegająca na rozmawianiu o innych pod ich nieobecność.

      • 1 0

  • Niby fajnie, bo atrakcja turystyczna, wszyscy się cieszą. (2)

    Ale fakty są takie że wyłowiliśmy, rozbroiliśmy i postawiliśmy sobie na lądzie własną łódź podwodną i teraz nie mamy czym się bronić.

    • 4 7

    • a co pływała? (1)

      • 1 1

      • Nie wiem co pływała

        • 0 0

  • Szkoda

    że nie napisali nic o firmie która podjęła się tak trudnego wyzwania logistycznego

    • 6 1

  • Ile kosztuje ta operacja? (4)

    Dlaczego urząd miasta Gdyni nie wyznacza priorytetów? wiadukt czeka na poszerzenie przed galerią szperk złodzieje

    • 1 11

    • to nie miasto, tylko MON sprowadza tego kolosa

      zamiast kupić nowy okręt, te miliony ze Skarbu Państwa "inwestuje się" w takie zabytki i ich utrzymanie. Takie priorytety ma ten (jeszcze) rząd!

      • 6 2

    • a co ma UM do tego? (2)

      • 4 0

      • będzie pewnie łatał drogi przez lata po transporcie tego gruchota przez centrum miasta! (1)

        • 2 2

        • przecież nic nie jest za darmo - za używanie drogi płaci się w zależności od transportu

          poza tym że akurat tam niespecjalnie są jakieś drogi, to stan ulic w Gdyni jest tragiczny, a ich remonty to umownie zadanie dla prokuratury

          • 1 1

  • Ciekawe, czy ktoś sprawdził, jaki to obciążenie będzie miało wpływ dla okoliczne budynki i infrastrukturę podziemną...? (4)

    generalnie takie ciężary nie są dozwolone w strefie przybrzeżnej, no ciekawe, czy niektóre (dość stare, często kilkudziesięioletnie) konstrukcje w okolicy nie zaczną osiadać i mieć problemy z pękającymi ścianami czy odwodnieniem.

    • 5 8

    • No weź się.... (1)

      Infrastruktura podziemna i konstrukcje na plaży?

      • 2 1

      • no weź, on nie staje na plaży tylko tuż koło 2 budynków muzeów, hotelu, klubu marynarki, kilku restautacji...

        wszędzie dookoła są instalacje podziemne.

        • 2 2

    • Contrast się zawali :)

      • 1 1

    • przeczytaj kto jest wykonawcą na banerze, w zeszłym roku robili krzyż na cmentarzu MW, prokuratura się tym teraz zajmuje. Tutaj będzie podobnie rozwalone chodniki, wycięte drzewa i .. prokurator.

      • 1 1

  • Jaki wstyd (1)

    • 0 7

    • Wstyd to jest,

      Gdy gacie przez tydzień nosisz.

      • 3 0

  • K..... ale marudzicie jak się nie podoba zawsze możecie się przeprowadzić!

    • 5 5

  • Aż dziwne że nie dali go temu z UA

    • 2 4

  • Na razie obraz jest smętny. (1)

    Dziwnie wygląda ta jaskrawo czerwona głowica torpedy wystająca z dziobowej wyrzutni na tle czarnego kadłuba, na którym powinno się namalować linię wodną, jak na każdej jednostce pływającej. Szkoda, że nie pomalowano też podwodnej części kadłuba w kolorze minii tak, jak ma większość okrętów polskiej Marynarki Wojennej. No i sama nazwa na kiosku oraz numer burtowy, jak dawniej powinny być i większe no i inna nazwa okrętu, bo to przecież jest już trzeci okręt orp sęp w naszej flocie. No, ale czasy się zmieniają i wszystko jest teraz takie malutkie jakbyśmy się wstydzili naszej marynarki. Zobaczcie jakiej wielkości są numery wymalowane na okrętach innych państw. A tu nawet przez lornetkę trudno sprawdzić czy to swój czy obcy.

    • 3 4

    • ORP Sokół

      Pomyliłem się w nazwie, ale i ORP Sęp i ORP Sokół też były trzy w naszej flocie. Lata lecą.

      • 1 0

  • A jaki to znowu "kolos"? Podana jest waga jednostki, a nie wyporność, ale w porównaniu z U-bootem typu VIIC - Kobben miał

    gdzieś 60% wyporności tamtych okrętów, określanych 80 lat temu jako "średnie". Duże to były polskie Orzeł oraz Sęp, a bardzo duże - amerykańskie i też klasy oceanicznej - np. typu Gato. Te ostatnie w zanurzeniu miały wyporność 2460 ton !

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane