- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (159 opinii)
- 2 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (107 opinii)
- 3 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (114 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (126 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (120 opinii)
Akcja CBŚP przeciwko mafii samochodowej
Sprowadzali z Niemiec luksusowe samochody - m.in. porsche, bmw, audi czy mercedesy - i za pomocą sprytnego fortelu uiszczali znacznie zaniżony podatek akcyzowy. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że Skarb Państwa stracił przez nich ok. pół miliona zł. Trójmiejscy policjanci CBŚP zatrzymali sześć osób, które były zamieszane w ten przestępczy proceder. Trzy z nich zostały zatrzymane na terenie Gdańska.
Na czym miał polegać proceder, który stał się źródłem zysku dla podejrzanych? Już na wstępie warto wyjaśnić, że - jak wynika z ustaleń śledczych - jego prowadzenie byłoby niemożliwe, gdyby nie współpraca z osobą, której wykonywanie zawodu jest regulowane... kodeksem etyki zawodowej.
Skoordynowana akcja na terenie trzech województw
- Po przewiezieniu do Polski pojazdy były dekompletowane we współpracującym z grupą warsztacie [na terenie powiatu gdańskiego - dop. red.]. Usuwano fotele, lampy, nadkola, zderzaki i inne elementy wyposażenia. Następnie niekompletne pojazdy były poddawane oględzinom przez współpracującego z przestępcami rzeczoznawcę majątkowego. Rzeczoznawca w sporządzanych opiniach technicznych poświadczał nieprawdę co do stanu technicznego i wartości pojazdów, wskazując, że pojazdy są uszkodzone. W ten sposób znacznie zaniżano wartość pojazdów, stanowiącą podstawę do ustalenia wysokości podatku akcyzowego. Pojazdy po uzyskaniu opinii rzeczoznawcy były rejestrowane na terenie Poznania, tam były również składane deklaracje dotyczące podatku akcyzowego - wyjaśnia prokurator Remigiusz Signerski z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
W pierwszej połowie sierpnia policjanci z CBŚP w Gdańsku, we współpracy z Warmińsko-Mazurskim Urzędem Celno-Skarbowym, przeprowadzili skoordynowaną akcję, w wyniku której zatrzymano sześć osób. Trzy z nich zostały zatrzymane w Gdańsku. W trakcie akcji zabezpieczono również siedem modeli luksusowych samochodów: BMW X5, GT5 i 5, Porsche Macan i Cayenne, Mercedesa klasy S i E. Wartość pojazdów przekracza 2 mln zł.
- Na terenie województwa pomorskiego, wielkopolskiego i lubuskiego zatrzymano sześć osób, w tym samym czasie przeprowadzono kilkanaście przeszukań w miejscach zamieszkania członków grupy oraz współpracujących z nimi firm. Podczas akcji na poczet grożących podejrzanym kar o charakterze majątkowym zabezpieczono mienie o wartości przekraczającej 2 mln zł. Do analizy zatrzymano dokumentację, telefony, nośniki danych informacyjnych i komputery - kontynuuje prok. Signerski.
Trzech zatrzymanych trafiło do aresztu
Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że w związku ze sprowadzeniem 11 aut sprawcy mieli zmniejszyć podatek akcyzowy aż o ok. pół miliona zł. Ostateczne straty Skarbu Państwa będą znane dopiero po przeanalizowaniu kompletu dokumentacji dotyczącej wszystkich sprowadzonych samochodów.
- Przestępstwa zarzucane oskarżonym zostały zakwalifikowane z art. 258§1 kk, art. 271§3 w zw. z art. art. 65 kk§1, a także z kodeksu karno-skarbowego, tj. z art. 56§1 kks w zw. z art. 37§1 pkt. 2 i 5 kks. W razie skazania grozi im do 15 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował do sądu wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec trzech podejrzanych. Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe podzielił argumentację prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie - uzupełnia prok. Signerski.
Śledztwo rozwojowe, do sprawdzenia kolejnych 150 pojazdów
Śledztwo w sprawie rozbitej grupy ma charakter rozwojowy. Wiele wskazuje na to, że kolejne zatrzymania i nowe zarzuty są jedynie kwestią czasu. Co ciekawe, oprócz sprowadzania luksusowych pojazdów, w zabezpieczonej dokumentacji pojawiają się również informacje dotyczące sprowadzania pojazdów specjalistycznych. Tego rodzaju pojazdami są np. karetki, barowozy czy wywrotki, czyli pojazdy, które są przeznaczone do specyficznej, ściśle określonej funkcji. Innymi słowy, ich przeznaczenie wykracza poza "zwykły" przewóz ludzi i ładunku.
- Obecnie śledczy weryfikują sposób sprowadzenia do Polski 150 samochodów. Analizują zgromadzony materiał dotyczący aut, które do kraju trafiły jako tzw. "pojazdy specjalistyczne", za które nie opłacano podatku akcyzowego. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że samochody te nie posiadały zmian konstrukcyjnych, a dokumentacja pojazdów była podrabiana - uzupełnia kom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji.
Miejsca
Opinie (131) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-20 20:59
(3)
Mafia od samochodow to przesiadywala w latach 90 na samiutkim wjezdzie na stare miasto w takiej knajpie.
- 4 0
-
2019-08-20 21:32
Nie tylko od samochodów (1)
Jaśko też tam bywał. No i ci od trzech kubków.
- 3 0
-
2019-08-20 22:28
Jaśko?
- 1 0
-
2019-08-20 21:42
Tam często taki piekny mercedes parkował.
- 2 0
-
2019-08-20 22:10
To numer z lat 90-tych kiedy cło na samochody podniesiono do 35%
A na części zostało niskie.
Na tej samej przyczepie wjeżdżało nadwozie, silnik i chyba część zawieszenia - trzy umowy kupna poszczególnych części (ważne żeby silnik w papierach był od innego modelu samochodu) i jazda.- 5 0
-
2019-08-20 22:07
..zle osoby zatrzymali
To Panstwo ponosi za to wine Ci co pisza takie ustawy...akcyza za uzywane samochody to tylko w polsce jest w takiej postaci..jakby byly normalne zasady...np 2 % od wartosci auta to by nikt nie oszukiwal...zatrzymywac to trzeba na wiejskiej...to chory kraj jest
- 12 0
-
2019-08-20 15:04
Jak poswiadczal nieprawdę ... (1)
Przecież samochody na oględzinach były niekompletne, a z jakiego powodu nastąpiła dekompletacja tego nie pisał
- 15 1
-
2019-08-20 21:15
Na podstawie fv lub rachunku .
Np na podstawie rachunku lub fv na których było jak buk napisane ze pojazd jest niekompletny lub rozkradziony
- 2 0
-
2019-08-20 21:14
Ubaw po pachy..... 500 000pln
Tak się robi od 30 lat!!!! Legalnie unikneli pełnej akcyzy i vatu..... auta mozna rozbierać za granicą ...numer który Nikosia pamięta!!!
- 10 0
-
2019-08-20 18:05
Ja nie rozumiem .
Auto kupione jako kompletne nagle robi się niekompletne . Dlaczego nikt nie sprawdzał dokumentacji . Urzędnicy powinni uszczelnić proces weryfikacji .
- 3 2
-
2019-08-20 14:32
(1)
przychodzi do warsztatu, auto niekompletne, więc uszkodzone. Jaką nieprawdę poświadczył? To raczej wykorzystanie dziury prawnej, a nie "mafia"...
- 25 4
-
2019-08-20 17:47
Uszkodzone a niekompletne to chyba nie to samo. Chyba ze zaczniemy zmieniać znaczenia słów. Wszystko można tak naciągnąć. Jeszcze trochę i będzie u nas jak w Wenezueli.
- 0 4
-
2019-08-20 17:41
Mafia? Doprawdy? :)
Ustawodawca tworzy przepisy prawa, jednocześnie wprowadza możliwości ich obejścia w taki sposób, że prowokuje do nadużyć. Temat bankowozów i innych specjalistycznych aut wysokich marek ciągnie się od czasu, gdy wprowadzono to przepisy. To już z 10 lat?
- 12 0
-
2019-08-20 17:21
Mafia to jest ZUS, a nie takie leszcze.
- 20 1
-
2019-08-20 17:20
Biedny ten skarb państwa. Na każdym kroku wyliczają ile stracili. Ale jak my pompujemy tam kupę kasy to przepada bez wieści
- 19 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.