• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Akcja "Karnalia"

Krzysztof Katka
2 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 14:31 (2 sierpnia 2008)
Najnowszy artykuł na ten temat Echa "afery sopockiej". Ziobro broni dziennikarzy
Czy określenie "Karnalia" odnosi się do prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego? Czy określenie "Karnalia" odnosi się do prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego?

Statut Sopotu nie przewiduje przyjmowania uchwał w formie apelu. Mamy dowód, że PiS, wiedząc o tym, zgłosił taki projekt. Apel do prezydenta Jacka Karnowskiego o dymisję pisowscy prawnicy nazwali "apelem do Karnalii"



Wtorkowa sesja rady miasta. Na sali tłum, dymisji prezydenta Sopotu domagają się posłowie PiS. Radny PiS Andrzej Kałużny prosi, by do porządku obrad wprowadzić uchwałę będącą apelem do Jacka Karnowskiego o zrzeczenie się mandatu prezydenta. Kałużny czyta uzasadnienie z kartki.

"Gazeta" dotarła do dokumentu, z którego korzy stał radny. To ściąga przygotowana przez Szymona Gajdę, działacza PiS i doktoranta Katedry Prawa Konstytucyjnego i Instytucji Politycznych na wydziale prawa UG.

Przed sesją, w niedzielę wieczorem, Gajda rozesłał instrukcję e-mailem. Pisał: "Statut Sopotu nie przewiduje możliwości wyrażania stanowiska przez radę miasta. Można spodziewać się kontry ze strony radnych PO, że podjęcie uchwały - apelu do Karnowskiego nie znajduje podstawy proceduralnej".

Dlaczego PiS zgłosił apel, choć wiedział, że przyjęcie uchwały będzie niezgodne z lokalnym prawem? - Ja w opinii wyczytałem, że mogę zgłosić apel - przekonuje "Gazetę" Kałużny, dyrektor Szpitala Studenckiego w Gdańsku. - Ma my tę opinię, jest jednoznaczna: statut Sopotu nie zezwala na apel - mówimy. - Jadę na wczasy, nie mogę teraz rozmawiać - ucina rozmowę Kałużny.

W instrukcji Gajda radził, co robić, gdy Platforma się zorientuje, że z powodu statutu apelu przyjąć nie można. "Trzeba argumentować tak: (...) apel ma mieć charakter nie wiążący, statut nie wyklucza podejmowania uchwał niewymienionych w nim, statut nie może ograniczać swobody wypowiedzi". Wskazówki nie przydały się, bo popierający prezydenta radni PO i Samorządność nie zwrócili uwagi na niezgodność ze statutem. Wniosek PiS został odrzucony większością głosów. Wynik głosowania zwolennicy PiS przyjęli buczeniem, a PO oklaskami.

-Wiedziałem, że robią nam pewien numer - mówi Wieczesław Augustyniak (Samorządność), przewodniczący rady miasta. - Ale dla poprawności politycznej nie odrzuciłem wniosku i skierowałem go do głosowania. PiS nie może po wiedzieć, że przewodniczący zablokował uchwałę, bo uczyniła to większość radnych.

W załączniku wiadomości Gajda umieścił plik tekstowy "apel do Karnalii". -Karnalia? A co to jest? Pierwsze słyszę - dziwi się Kałużny. - Karnalia..., Karnalia... - powtarza Augustyniak. - Z Karnowskim mi się kojarzy. Widzę, że mimo otoczki prawa i sprawiedliwości, koledzy z opozycji zachowują się niekulturalnie.

Po ujawnieniu rozmowy biznesmena Sławomira Julkego z prezydentem Jackiem Karnowskim szefowa sopockiego PiS Aleksandra Jankowska zwracała uwagę na nie właściwy język, jaki był tam używany. - Mam tak przej...ą sytuację, że nie mogę teraz i dalej doj...ą i koniec - tak mówił Karnowski. Julke twierdzi, że pod czas tej rozmowy zażądał dwóch mieszkań w zamian za zgodę na nadbudowę kamienicy.

Jankowska również otrzymała e-maila z instrukcją. Co sądzi o "Karnalii"? - Trudno mi się do te go odnieść - mówi teraz "Gazecie".

Instrukcję otrzymali też Przemysław Marchlewicz - były prezes Portu Gdynia z pisowskiego nadania, a także Grzegorz Ksepko, działacz PiS i prawnik z Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Głuchowski Jedliński Rodziewicz Zwara i Partnerzy. Kancelaria nazywana jest niekiedy prezydencką, z racji kontaktów z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim. Aplikację adwokacką robi tam córka prezydenta. Sławomir Julke oskarża kancelarię o to, że wraz z Karnowskim próbowała przeszkodzić mu w zakupie domu handlowego Laura.1

"Rzeczpospolita" donosi:

Jak podaje Rzeczpospolita w sopocką aferę korupcyjną mógł być zamieszany były grecki dyplomata Fivos Fengaras. To on, według słów Jacka Karnowskiego, miał być mocodawcą Sławomira Julkego.

Były konsul honorowy Grecji w Polsce do końca lat 90 uchodził za jedną z najbardziej wpływowych mieszkańców Trójmiasta. Pod jego dachem gościły często znane i wpływowe persony świata polityki, biznesu, dyplomacji, a także gangsterzy.

Wcześniej Fivos Fengaras robił interesy z gminą, teraz jest w konflikcie z Jackiem Karnowskim. Powód? W 2005 r. gmina wypowiedziała mu umowę dzierżawy zabytkowej willi przy Alei Sępiej w Sopocie. Prawomocną decyzją sądu Grek musiał opuścić zamieszkiwane lokum. Teraz się procesują, a Fengaras żąda 7 mln złotych odszkodowania.

Śledczy interesują się osobą Fivosa Fengarasa w związku z aferą sopocką i zabójstwem generała Marka Papały. Informator "Rzepy" twierdzi, że właśnie w willi na Sępiej mogło dojść co najmniej do jednego spotkania, na którym omawiano szczegóły zabójstwa byłego szefa policji.

Z tego, co udało się ustalić "Rz" CBA sprawdza też kulisy sprzedaży przez Urząd Miasta Sopotu w 1993 r. budynku Zrembu, który kupił właśnie były konsul.
Gazeta WyborczaKrzysztof Katka

Opinie (146) 8 zablokowanych

  • Najwyższy czas aby te osoby nazywać po imieniu, które tłumaczą się ,że tak robią bo boją się o swoją prace, wynajem lokalu, czy będą chwaliły Prezydenta bo on im daje "zarobić" w końcu muszą z czegoś żyć.

    • 0 0

  • a najgorsze jest to ,że w tym towarzystwie wzajemnej sdoracji jest pewien lekarz i nauczyciel , których uważałam za poczciwych

    :(

    • 1 0

  • Mieszkańcy Sopotu muszą się bronić przed tak powiązanym i skorupowanym towarzystwem., które nie ma zadnych zachamowań, etyki, moralności a tylko liczy się mamona. Tragiczne...

    • 0 0

  • Taka jest etyka i morale Radnych jak ich Prezydenta

    • 0 0

  • Co warci są Radni uwikłani w takie powiązania jak napiał sopocianin?
    Teraz nie dziwię się ich postawie ślepej obronie Prezydenta

    • 0 0

  • Kolejne 10 zł? (1)

    Zbierasz na wakacje rozumiem.

    • 0 0

    • hehe na wakacje :]

      na wakacje to zarabiam w 20 min.

      • 0 0

  • ile musi pracowac zwykły prawconik zarabiający 2000zł żeby zarobic 30 mln zł ?? no to Pan JUlke kupił dom towarowy wary 47mln (6)

    zł za 13 mln :) i zarobił ponad 30 mln z pare tygodni :)

    witaj polsko !!!

    sprawa renomy 100% dla siebie zero chętnych i dziwny układ z urzędem miasta a pózniej okazuje się że prezes to był pracownik skm

    Wiwat Polsko !!!

    Stogi każdy wie że wszytskie budy mają przestępcy a o tygrysie grążą legendy.Biznes ma się dobrze policje która łąpiratów drogowych przepuszcza w tamtym miejscu luksusowe samochody bo się boją

    wiwat polsko!!!

    Sprawa kradzieży bursztynu 2 raz w ciągu 2 lat poszły miliony nie trudno się domyśleć kto i dlaczego kradnie bursztyn w Gdańsku

    wiwat polsko!!!

    o ilu spraw wie społeczeństwo a ile spraw jest w podziemiu i nikt nigdy sie o nich nie dowie :)

    A ty pracuj za 2000zł i pilnuj żeby nie upłynęłą minuta na bilecie dłużej
    bo przyjdzie badnda i albo pobiją cię albo w najlepszym wypadku dostaniesz mandat 140zł :))))) buhahaha takie życie w trójmieście !'

    Pozdro dla bogatych !

    • 0 0

    • zacznij prowadzić własny biznes (4)

      Masz dotacje z unii, venture capital, aniołów biznesu, kasa to nie problem. A jak jesteś nieudacznikiem to pracuj za 2k i narzekaj jak to złodzieje się bogacą.

      • 0 0

      • nie brałeś dotacji (3)

        nie korzystałeś z ventur'ów czy BA to nie gadaj

        • 0 0

        • problem w tym, że mam z tym trochę doświadczenia (2)

          jak się przejdzie przez due diligence swojego bp to kasa się sypie i jest jej aż nadto
          Tylko trzeba coś ROBIĆ a nie narzekać.

          • 0 0

          • (1)

            pier***nie o Szopenie. g*** masz, a nie doswiadczenie. kasa sypie sie na promil projektow, a i to najczesciej sa znajomi znajomych. wiec przestan p***cz. nawet prywatni inwestorzy zlecaja zarzadzanie wlasna kasa przekreciarzom.
            robic sobie mozna, ale jak sie patrzy na te smiecie, ktore kradna na lewo i prawo bez zadnego wstydu, to pistolet w kieszeni sie sam laduje.

            • 0 0

            • g*** to ty wiesz i masz w bani

              • 0 0

    • wybrałeś biede zamiast kasy bo nie chce ci się porządnie pracować to sie nie odzywaj, sam pojąłeś decyzje o dołaczeniu do społeczności biedaków, idź głosuj na PISiorów, może dadzą w podzięce wszystkim po 300 zł jednorazowej zapomogi tzw "nieudacznikowe" BAUHAAHAHHAHAHA

      • 0 0

  • Dyskusja na tej stronie nie powinna dotyczyć, czy jest winny Julke czy Prezydent. Należy szukać takich rozwiązań, które nie dopuszczałyby do takich sytuacji. Gdzieś został popełniony błąd. Pirwsze to Prezydent moze być maximum 2-kadencje.
    Musi być silna opozycja .
    Radni nie powinni otrzymywać grantów na swoje stowarzyszenia, to ich korupuje w stosunku prezydenta ,który decyduje komu przydzielić.
    Podnieść rangę i autentyczność organizacji pozarządowych , które monitorowałyby poczynania władzy.
    Wierzę ,że internauci włączą się w tą dyskusje , która może w przyszłości uchronić nasze miasto od podobnych afer.

    • 1 0

  • do SKIBY...

    ... może czas nagrać utworek "kręćmy Karnola"?

    • 0 0

  • Jestem w PO i jestem bardzo przerażony , że nowe pokolenie i tu w PO i innych partiach gania za kasą.

    W Parti potrzebują ludzi z kasą , a reszta się nie liczy. Jeden drugiemy "wchodzi bez mydła" i patrzy coby tu gwizdnąć. Szeregowy czlonek to guzik który zapełnia ilość. Od 1/2 roku brak zebrań , bo o czym gadać , skoro moze coś wyciec , a troche prawdy trzeba powiedzieć.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane