Dwóch Arabów mieszkających w Holandii chciało kupić kałasznikowy i pistolety w Gdyni. Mieli pecha, bo trafili na żołnierza w czynnej służbie oraz byłego komandosa, organizującego obecnie szkolenia antyterrorystyczne, który prowadzi sklep z bronią w Gdyni. Za warte 5 tys. zł karabiny oferowali 10 tys. dolarów. Wraz z trzecim wspólnikiem zostali zatrzymani przez policyjnych antyterrorystów.
weszło dwóch młodych mężczyzn. To kilkadziesiąt metrów od Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
2016-03-17 04:19
Nie chcę się chwalić, ale dziś też bohatersko zadzwoniłem na 112 gdy na Dolnym Mieście płonął samochód. Jestem weteranem jednej z trójmiejskich firm, więc mam nerwy ze stali. Przeszkolenie z obsługi telefonu przeszedłem jednak jeszcze w przedszkolu.
2016-03-17 06:41
a nie araby. Co za wstrętna poprawność polityczna.
2016-03-17 07:29
mieli paszporty holenderskie
2016-03-17 08:41
to jakieś medium ?
2016-03-17 07:24
Deportować poza UE. Poszlaki wystarczą. Wtedy byloby bezpiecznie nawet we Francji. Brudasy donosiłyby na siebie wzajemnie ze strachu o deportację. W takiej UE chcę żyć.
2016-03-17 07:44
Panie Prezydencie Szczurek ,należy się dla tych panów nagroda i oficjalne podziękowanie za taką postawę i czujność. Dziękujemy.
2016-03-17 08:29
2016-03-17 08:34
Ja rozumiem nagonkę na uchodźców itp. ale co to jest za określenie "Arabowie" i czy redaktor na pewno wie o czym pisze?
I niech się może zastanowi czy gdyby to byli obywatele Izraela to czy napisałby "Żydzi".
I na jakiej podstawie jest ta arabskość określona?
Każdy obywatel byle jakiego kraju, byle miał ciemną karnację jest już Arabem?
Bo z tego co wiem, byli to Holendrzy- obywatele Holandii.
Czy może turbany mieli, albo byli Muzułmanami?
Tu znowu pytanie do redaktora czy każdego Muzułmanina nazwie Arabem, i czy na pewno wspomni o jakimś przestępcy wyznania Judaistycznego, albo o Protestancie?
Bo bardzo mi się nie podoba taki ton artykułu.
2016-03-17 08:41
Nie bądź żałosny. Z powodu ogromnego zagrożenia atakami ze strony imigrantów z krajów arabskich już czas najwyższy nazywać rzeczy po imieniu. Dość życia w zaklamaniu i głupocie. To nie rasizm, to prawda.
2016-03-17 09:07
Do jasnej cholery.
Czy naprawdę określenie Arab, Żyd, Murzyn to oblega? Kiedy to się stało? Co na to Murzynek Bambo?
2016-03-17 08:54
To są ci pierwsi "uciekinierzy" forpoczta bandytyzmu. Są już dawno wszędzie w Europie.
2016-03-17 09:08
Proszę nie zapominać o ochronie centrum RIVIERA! To dzięki ich czujności i bystrości, "obcokrajowcy" zostali wypatrzeni! To właśnie jeden z ochroniarzy rozpoznał w trzech gościach - poszukiwanych Arabów. Gdyby nie ochrona centrum, nasi goście może nie zostali by złapani! Brawo Riviera! Brawo Custos!
2016-03-17 09:17
Zajęli czas antyterrorystom, a konkretny ładunek pod nosem przeszedł. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że szmatogłowe aż tak głupie są by kupować w legalnym sklepie.
2016-03-17 10:06
sprawdzali możliwości zakupu broni i reakcję służb oraz obywateli
2016-03-17 17:28
Jak w kazdej społeczności - zdarzają się i tacy.
2016-03-17 18:45
Właśnie Oni chcieli żeby był taki odbiór społeczności polskiej!!!
2016-03-17 09:58
Transatlantic Trade and Investment Partnership (TTIP) (Transatlantyckie Partnerstwo w dziedzinie Handlu i Inwestycji) porozumienie handlowe negocjowane od 2013 roku, którego głównym celem jest utworzenie strefy wolnego handlu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. W lutym 2014 r. komisarz UE Karel De Gucht wyraził nadzieję, że porozumienie zwiększy dochód narodowy obu stron o ok. 0,5%. Inne źródła wskazują jednak wysokie prawdopodobieństwo utraty 600 tys. miejsc pracy w UE.Porozumienie tego rodzaju wymaga ujednolicenia norm technicznych oraz usunięcia barier w handlu (ceł, różnic w regulacjach, ograniczeń w zakresie inwestycji itp.).Negocjacje objęte są tajemnicą. Aby uspokoić opinię publiczną Komisja Europejska latem 2014 r. opublikowała wybrane materiały informacyjne i komentarze oraz obszerne materiały promocyjno-propagandowe, które jednak nie obejmują treści negocjowanych zapisów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
