• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Areszt za potrącenie ponad 20 osób na Monciaku. Czy tragedii można było zapobiec?

Piotr Weltrowski, Maciej Naskręt
21 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prokuratura skarży zwolnienie kierowcy z Monciaka

Policjanci dostali pierwsze zgłoszenie już z Gdyni. Informowano o kierowcy jadącym w szaleńczym tempie w stronę Sopotu.


32-letni Michał L., który w szaleńczym rajdzie przez Monciak i sopockie molo potrącił ponad 20 osób, usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Przyznał się do winy, odmówił jednak składania wyjaśnień. Najciężej poszkodowany może stracić nogę.



Na ''Monciaku'' było spore zamieszanie po rajdzie kierowcy z Redy.


Sprawcy wypadku grozi 10, a może nawet 15 lat więzienia. Górny limit kary zależy od tego czy był pod wpływem narkotyków.

32-latek został dziś przesłuchany w sopockiej prokuraturze. 32-latek został dziś przesłuchany w sopockiej prokuraturze.

Co może zapobiec podobnym zdarzeniom?

- Podczas przesłuchania zachowywał się normalnie, poinformował jednak, że wcześniej leczył się psychiatrycznie. Będziemy te informacje weryfikować - mówi Tomasz Landowski, szef Prokuratury Rejonowej w Sopocie.

Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia. Jeżeli okaże się, że był pod wpływem narkotyków, grozić mu będzie jednak do 15 lat więzienia. To jednak okaże się dopiero po analizie pobranych od niego próbek krwi. Póki co został przez sąd tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Jak dowiedzieliśmy się, jedna ze znajomych Michała L. twierdzi, że brał on regularnie narkotyki. Policja i prokuratura nie potwierdzają jednak tej informacji. Podobnie zresztą, jak krążącej plotki o tym, że 32-latek wjechał na deptak i molo, gdyż wcześniej założył się, że tego dokona. Służby dementują też informację, wedle której mężczyzna ma być synem sędzi z Wejherowa.

W całej sytuacji najbardziej pocieszające jest to, że życiu osób potrąconych przez 32-latka nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo. Policja mówi ostatecznie o 20 rannych, prokuratura o tym, że w zarzucie mowa jest o 23 osobach, liczba ta cały czas jest jednak "płynna", bo wciąż zgłaszają się poszkodowani. Najciężej rannej osobie prawdopodobnie zostanie amputowana noga.

Czy tragedii można było zapobiec?

Podnoszą się głosy, że problem mogłaby rozwiązać większa liczba policjantów na ulicach. Sprawdziliśmy - feralnego wieczoru w Sopocie było 13 patroli, z czego osiem pełniło służbę w dolnym tarasie miasta. Na Monciaku lub w jego okolicy było ich pięć - dwa zmotoryzowane i trzy piesze.

Traf chciał, że akurat w momencie, gdy 32-latek wjechał samochodem w tłum, zajęte były one innymi interwencjami, dotyczącymi zakłóceń spokoju i kolizji, do której chwilę wcześniej doszło na ul. Haffnera.

Pierwsza informacja o dziwnym zachowaniu kierowcy trafiła do policjantów o godz. 23:11 - był to sygnał od policji z Gdyni, że w kierunku Sopotu jedzie "jak szaleniec" kierowca. Cztery minuty później monitoring zarejestrował auto... wyjeżdżające z molo. Meldunek o zatrzymaniu sprawcy pojawił się o godz. 23:22.

Chociaż i władze Sopotu, i policja mówią o tym, że wydarzenie miało charakter losowy i porównują je do ataku terrorystycznego, warto pamiętać, że dwa miesiące temu doszło do podobnego, chociaż oczywiście zdecydowanie mniej tragicznego w skutkach wydarzenia.

Wtedy to policjanci i strażnicy miejscy zatrzymali kobietę, która wjechała na deptak "usiłując sobie skrócić drogę". Była kompletnie pijana.

Czy więc rozwiązaniem problemu mogłyby więc być zapory wysuwane z jezdni, które opuszczane byłyby w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia mieszkańców lub turystów?

Ich ustawienie pochłonęłoby ok. 300-500 tys. zł. Podobne rozwiązanie zostało zastosowane np. Santa Monica w Stanach Zjednoczonych, gdzie 11 lat temu na deptak dla pieszych wjechał ok. 80-letni kierowca. Jadąc "tylko" 60 km/h uśmiercił 10 osób, a 70 ranił.

- Konsultowaliśmy ze służbami takie rozwiązanie, jednak zarówno pogotowie, jak i straż pożarna są temu zdecydowanie przeciwne. Ostatnia akcja ratunkowa na Monciaku spowodowała, że straż pożarna musiała wycinać specjalistycznym sprzętem barierki, bo zbyt mało było wjazdów na Bohaterów Monte Cassino. Służby ratunkowe są absolutnie przeciwne takiemu rozwiązaniu. Ten pomysł nie ma więc przyszłości - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Pytamy o sprawę strażaków. - W akcjach w Sopocie biorą czasem udział służby z Gdańska i Gdyni, które nie muszą być przeszkolone w obsłudze wspomnianych urządzeń. Interwencja opóźniłaby się - tłumaczy Tadeusz Konkol, rzecznik prasowy Komendy Państwowej Straży Pożarnej.

Jakie inne rozwiązania pozostają? Władze Sopotu wciąż wspominają o konieczności zwiększenia liczby patroli na ulicach. Jak dowiedzieliśmy się, w niedzielę doszło do spotkania wojewody, prezydenta kurortu oraz policji. Mowa była właśnie o zwiększeniu - przynajmniej w weekendy - liczby policjantów patrolujących sopockie ulice. Na pewno miasto samo zwiększy liczbę strażników miejskich pełniących wówczas służbę. Co zrobi policja? Z naszych informacji wynika, że wyjaśni się to w połowie tygodnia. Środki na dodatkowe patrole na pewno wyłoży wojewoda pomorski.

Już wcześniej Sopot skarżył się na małą liczbę patroli

Cichy konflikt między miastem a policją, dotyczący liczby policyjnych patroli w na ul. Bohaterów Monte Cassino, ciągnie się już od dawna. Dodatkowe patrole funkcjonowały w Sopocie wiosną i latem zeszłego roku. Miasto wspierało finansowo policję, a ta wysyłała w weekendy na ulice większą liczbę policjantów. W sierpniu ubiegłego roku współpracę jednak zerwano, a miasto wynajęło prywatną firmę ochroniarską.

Władze Sopotu twierdziły bowiem, że patrole są za mało widoczne. Zarzucały także policji, że przekazuje urzędnikom zbyt mało informacji na temat swoich działań. Stróże prawa z kolei tłumaczyli, że nie mogą informować miasta o swoich działaniach operacyjnych. Temat przycichł. Powrócił jednak ze zdwojoną siłą, kiedy pod koniec stycznia doszło na ul. Bohaterów Monte Cassino do bójki, w której ranione nożem zostały dwie osoby - w tym syn znanego biznesmena Ryszarda Krauzego.

Po tym wydarzeniu doszło do spotkania, podczas którego ustalono, że w każdy weekend, w godzinach nocnych, na popularnym Monciaku pojawi się więcej patroli. Do policjantów dołączeni mieli zostać strażnicy miejscy - dzięki temu patroli miało być dwa razy więcej. Policja obiecała też - tak jak to czyniła wcześniej - w weekendy kierować do kurortu dodatkowych policjantów z Gdańska.

Jak pokazują wydarzenia z ostatniego weekendu, to wciąż niestety mało - problem polega na tym, że Sopot traktowany jest przez policję jako miasto mające niespełna 40 tys. mieszkańców. Problem w tym, że w weekendy, podczas sezonu, przez centrum Sopotu przewija się nawet i cztery razy więcej osób i nawet dwa czy trzy dodatkowe patrole niewiele zmieniają.

Opinie (926) ponad 50 zablokowanych

  • Jest już opinia biegłych

    Okazuje się że do wypadku doszło z powodu awarii GPSa.

    Kierowca wpisał Monte Carlo, a nawigacja zaprowadziła go na Monte Cassino. Chłopakowi się wydawało, że jest na torze rajdowym. I tyle.

    • 7 0

  • POlskie prawniki to NIETYKALNA KASTA w POlskiej Republice Bananowej !

    Tylko rewolucja może to zmienić !

    Wstyd żyć w takim państwie.

    Przechodząc obok gmachu POlskiego (TFU) 'sontu', bądź POlskiej (TFU) PrOkuratury - spluń "siarczyście" na trotuar i pójdź dalej ! ! !
    Nie zważaj na to, co zostawiłeś za sobą, aby 'cosik' Ci się do butów nie przykleiło ! ! !

    Należy zmienić nazwę : RzeczPOsPOlita POlska na : POlska Republika Bananowa, oraz godło : Orła w Koronie na : Banana w Kondonie

    • 3 0

  • kara dla kierowcy

    Kara powinna być za usiłowanie zabójstwa po 10 lat za każdą poszkodowaną osobę czyli jakieś 220.... Ponadto powinny być podane do publicznej wiadomości i nazwisko i wygląd!!!! Zastanawiam się, czy ktoś leczony psychiatrycznie może mieć prawo jazdy??? Przecież zawsze może coś "wymyślić" za kółkiem... Na Monciaku mógł siedzieć każdy z nas... :(

    • 3 1

  • Kto to jest

    Mam pytanko czy to moze ten gościu z Gniewowskiej w Redzie. Bo wiem ze jeden z tej ulicy tak szalał wieczorami a nie wiem czy to on czy inny oszołom

    • 4 1

  • proletariat

    Do komory gazowej z nim!! Obrzydliwy pryszcz z niego, widać na tym zdjęciu w zielonych gaciach. Domagamy się dla niego NAJWYŻSZEJ kary i jeśli okaże się, że to faktycznie synalek jakiejś śmiesznej sędziny z trójmiasta to osobiście rozdmucham to do najwyższego wymiaru sprawiedliwości!!

    • 5 1

  • Prawo do obrony własnej! (34)

    Powinni go odstrzelić na miejscu. Mamy bezbronnych obywateli i prawo chroniące bandytów. Policja pewnie jadła kebab za rogiem jak to wszystko się działo.

    • 420 25

    • Strzelałeś kiedyś chociaż z wiatrówki? (13)

      Wyobrażasz sobie, że przysłowiowy Kowalski, który kupił najtańszego gnata, byłby w stanie trafić kierowcę samochodu, jadącego 100 km/h albo choć oponę? Po ciemku?

      Rozwieję twoje złudzenia - gdyby każdy z gapiów miał broń i jej użył, byłoby na Monciaku 200 trupów a nie 20 rannych. Nie mówiąc już o tym, że przy powszechnym dostępie, sprawca mógłby, dla większego funu, pomagać sobie pokładowym CKMem.

      • 24 8

      • Pomyśl szerzej (9)

        Sytuacja mogłaby w ogóle nie zaistnieć, te zwierzę zdawało by sobie sprawę z utraty życia, a tak powie że by nie poczytalny, że bierze narkotyki od 22 lat i jest tylko biednym i schorowanym narkomanem.. i dostanie przymusowe leczenie psychiatryczne.

        Przepraszam cię mój rodaku ale w krajach lub stanach gdzie bron może mieć każdy niema przypadku seryjnych morderstw, i wiesz dlaczego ? Bo go od razu odstrzelą. Ale ty licz dalej na państwo i policje która cię obroni, ewentualnie na Zus który pokryje koszty twojego pogrzebu.

        • 9 9

        • W Stanach

          nastolatkowie wpadają z bronią do szkoły i wybijają po kilkadziesiąt osób - wg AA nie ma seryjnych morderstw. Gdyby u nas dostęp do broni był tak samo łatwy jak w USA byłoby tak samo albo i jeszcze gorzej.

          • 0 0

        • "w stanach nie ma seryjnych morderstw" (1)

          najwięksi seryjni mordercy wszech czasów pochodzą i działali w Ju Es End Ej...

          • 3 0

          • popieram

            - aż 76 stron, czyli pewnie tyle co w innych państwach łącznie...

            • 0 0

        • (3)

          Jak czytam takie idiotyzmy to jestem za tym, aby dostęp do broni dla obywateli był jak najbardziej restrykcyjny. USA to ty chyba tylko na filmach widziałeś. Po pierwsze nie ma takich cywilizowanych krajów, gdzie broń może mieć każdy. W owym USA dostęp do broni reguluje prawo stanowe a nie federalne, więc już samo pisanie, że w USA broń może mieć każdy jest bzdurą, bo praktycznie każdy stan ma nieco inne obostrzenia pod tym względem. Najpierw trzeba rozróżnić dostęp do broni długiej i krótkiej. O długą jest łatwiej, ale można ją posiadać i ewentualnie użyć tylko w obrębie własnej posesji. O broń krótką już jest trudniej i są stany (jak Nowy Jork), gdzie zdobyć pozwolenie jest trudniej niż w Polsce. Jedynie w 4 stanach można kupić broń krótką tylko na dowód. Ponadto nawet tam, gdzie dostęp do broni jest najłatwiejszy również są ograniczenia co do miejsc, gdzie możesz wejść z bronią lub np. noszenia naładowanej broni.

          • 4 1

          • no jak to ?! co to za lewacki komentarz? napewno to wymyśliłeś, bo opętał cię szatan jaruzelskiego!

            to nieprawda, wiem bo codziennie oglądam CiEzAj!!!

            • 0 0

          • czy broń uzyskaną lehgalnie w stanie X (1)

            można przewieźć legalnie do stanu Y w USA? Czy trzeba załatwić zezwolenie?

            • 0 0

            • zależy między jakimimi stanami

              • 0 0

        • (1)

          Mam wrażenie, że występowanie seryjnych morderstw ma się nijak do powszechnego dostępu do broni. I to zarówno na plus jak i na minus.

          Żeby być seryjnym mordercą nie potrzeba dostepu do broni palnej. Seryjne morderstwa nie polegają na wyjściu na miasto z kłachem i walenie z niego do przechodniów - a na zabijaniu po jednej (czasem po kilka - np. cała rodzinę) osobie w pewnych odstępach czasu. Do tego nie trzeba broni palnej.

          I na odwrót - powszechny dostęp do broni palnej nie zapobiega seryjnym morderstwom. Taki morderca działa podstępnie, w ukryciu, a zbrodnie popełnia w dłuższym okresie, więc nie ma tak, że "go od razu odstrzelą". Wręcz przeciwnie, żeby go dopaść konieczna jest żmudna praca umysłowa śledczych.

          Sądzę, że chodziło Ci raczej o spektakularne morderstwa zbiorowe, gdzie jakiś zbrodniarza zabija z broni palnej szereg osób za jednym razem - jak na przykład niesławne strzelaniny w amerykańskich szkołach lub kampusach albo przypadek Breivika. Ale w tych przypadkach też trudno mówić, że sprawców "od razu odstrzelono" - zanim zostali zabici lub zatrzymani na ogół zdążyli zabić wiele osób.
          No i akurat najczęściej takie zdarzenia mają miejsce w USA, gdzie tak się składa, że dostęp do broni jest duży.

          • 11 1

          • "Sądzę, że chodziło Ci raczej o spektakularne morderstwa zbiorowe, gdzie jakiś zbrodniarza zabija z broni palnej szereg osób za jednym razem - jak na przykład niesławne strzelaniny w amerykańskich szkołach lub kampusach albo przypadek Breivika. Ale w tych przypadkach też trudno mówić, że sprawców "od razu odstrzelono" - zanim zostali zabici lub zatrzymani na ogół zdążyli zabić wiele osób.
            No i akurat najczęściej takie zdarzenia mają miejsce w USA, gdzie tak się składa, że dostęp do broni jest duży."

            Weź tylko pod uwagę że, na te "spektakularne morderstwa zbiorowe" zamachowcy wybierają zazwyczaj tzw. "gun free zone" a nie inne miejsca publiczne nie będące "gun free". Może właśnie dlatego że tam ich nikt nie odstrzeli od razu?

            • 2 0

      • nie znasz możliwości - rodaków ! .... koleś :)! (1)

        ...... inna rzecz, że w innym kraju pewnie by gryzł glebe - zanim policaje by sie zjawili.... co kraj to obyczaj....... A HOJ !

        • 7 6

        • pewnie! sami by się wystrzelali zanim zdążył by ich przejechać

          • 1 0

      • To jest typowy bełkot ,przeciwników posiadania broni przez obywateli.

        • 10 6

    • Wg ciebie

      policjant powienien stać co metr. Jak kiedyś zatłukli człowieka w lesie to też były komentarze "gdzie była Policja". Czytając takie teksty zastanawiam się, gdzie byli twoi rodzice przez pierwsze 18 lat twojego życia. Zapewne albo byli pracoholikami, albo lubili dużo imprezować. A ty zostałeś pod opieką podwórka i teraz są tego skutki.

      • 0 1

    • Michale L. (5)

      z całego serca, życzę ci, byś cierpiał.

      • 53 4

      • więcej jest nas tu (4)

        chrześcijan

        • 7 26

        • chrześcijaninem jestem nie z własnej woli. (3)

          Praw boskich ustalonych przez odurzonych ludzi nie wyznaje, co nie znaczy ze jestem zlym człowiekiem. Zwyczajnie mu życze- tak po ludzku.

          • 23 11

          • (1)

            to jest idealny przyklad 'dobrego' chrzescijanina. jak ktos MI zrobi cos zlego, to go zatluke na smierc. Bo przeciez JA mam prawo osadzac i karac innych. ludzie, wezcie sie ogarnijcie w koncu. jestescie TACY SAMI albo nawet gorsi od tych, ktorych chcecie linczowac! 'kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem'. znacie to? jesli tak, to moze nie rozumiecie znaczenia tych slow?

            • 1 1

            • nie rozumiesz. Ja tylko chce, żeby pożałował, że tej nocy wsiadł za kierownicę. Wiara nie ma nic do tego.

              • 0 0

          • to co piszesz nie znaczy też, że jesteś dobrym człowiekiem

            • 11 6

    • ale czemu zastrzelić? (6)

      powinni go wysłać do jakiejś ciężkiej pracy tak , żeby mógł z czegoś zapłacić odszkodowania dla ofiar

      • 74 1

      • (5)

        Do końca życia się nie wypłaci. Ale fakt, odsiadka to zbyt lekki wyrok. Tam wypocznie i wróci do pełni sił. Wikt i opierunek na koszt państwa.

        • 34 0

        • Pan zaplaci, Pani zapłaci, społeczeństwo (4)

          przeciez przed zarzutami już było podane, że miał problemy psychiczne i się leczył.

          • 31 0

          • (3)

            Z tymi problemami psychicznymi to jedna wielka ściema, dla policji, prokuratury i sądu taka wymówka jest najbardziej im na rękę...

            • 6 0

            • (2)

              rozumiem Marius, ze znales kierowce i wiesz, ze nie byl psychicznie chory?

              • 0 2

              • (1)

                Jeśli był tak chory psychicznie, żeby zrobić cos takiego, powinien być trzymany w zamknieciu, odseparowany od społeczeństwa... policja potraktuje go ulgowo, wyjdzie i kto wie, może znowu wybierze się na Monciak tym razem za dnia, gdzie chodzi masa tlumow w wakacje?

                • 2 0

              • i zamiast 100km/h pojedzie wieksza predkoscia, bo będzie chciał sprawdzić jakie sa wtedy odczucia?! I pomyśli sobie, ze i tak policja, sad nic mu nie zrobia

                • 1 0

    • jak już go wywlekli z samochodu to nie mieli potrzeby się bronić

      zabicie go byłoby przekroczeniem obrony własnej. zastrzelić można go było jak jeszcze jechał. po wszystkim to tzw. po ptakach

      • 4 0

    • czep się prezydenta miasta a nie policji (2)

      debilu jeden.

      • 12 18

      • sopocka psiarnia do budy

        na bank żarli kebaby albo sobie gałę targali za rogiem

        • 4 4

      • psiarnia

        OO!! psiarnia się oburzyła ,czy też obudziła z drzemki w radiowozie.

        • 21 4

    • ciekawe ile byłoby ofiar gdyby ktoś zaczął strzelać w tym tłumie...

      • 7 2

    • traf chciał że wszystkie patrole policji były akurat zajęte bardzo pilnymi i ważnymi sprawami

      takimi jak wypisywanie mandatów za picie piwka w plenerze. Sprawa szaleńca na Monciaku mogła poczekać, w końcu nikt nie zginął, prawda? Dobrze że przybyli w porę by ochronić kierowcę przed barbarzyńskim tłumem.

      • 46 8

  • wczoraj byłem nad jeziorem (zadbany, nowoczesny ośrodek wypoczynkowy) (12)

    zobaczyłem ku mojemu zdziwieniu tonę bydła na plaży przy jeziorze. Fajeczki, browarki, śmieci, grill praktycznie w jeziorze - praktycznie bydełko wszędzie. Co drugi i druga tatuaż na ręce i przy d*pie i legendarne krwawe gały.

    Do czego zmierzam

    Zrozumiałem, że Polacy to bydełeczko i zakładam że takie same bydło bawiło się na Monte Cassino tej tragicznej nocy

    A co jeśli ten chłopak zrozumiał że czas przepędzić bydełko ?

    Może i wybrał bez dyskucji - zły sposób tego rozpędzania ponieważ dużo niewinnych ludzi ucierpiało i nigdy nie powinno mieć to miejsca - ale napiszę tak bydło to bydło.

    • 28 45

    • gdybyś był na Monciaku

      zamiast przy tym ośrodku tej nocy i Twój bohater przejechałby Cię profesorze to nie pisałbyś tych wypocin w sieci- z korzyścią dla czytających.

      • 0 0

    • te, Raskolnikov

      skoro ci nie pasi towarzycho to po co jeździsz do takich miejsc? Żeby się brędzlować nad swoją wyższością? Ja też preferuję inaczej spędzać czas i nachlane, rozlane tłumy mnie nie kręcą, dlatego nie chodzę w takie miejsca. A przy "zadbanych,nowoczesnych ośrodkach wypoczynkowych" raczej śmietanki intelektualnej nie znajdziesz... Widocznie tak lubisz, najpierw trochę poodczuwać obrzydzenie, potem się pławić nad sobą... następny etap dla ciebie to będzie likwidacja tych "gorszych"... Odizolować.

      • 3 1

    • Nie jesteś Polakiem to się nie wtrącaj. Spadaj do siebie tam nie spotkasz "bydła". No chyba że jesteś Polakiem ale nim nie jesteś. Może ty sam nie wiesz kim jesteś.

      • 1 4

    • następny psychol (2)

      Lecz się "profesorze" od bydła...

      • 8 5

      • Heh

        Kolejny pseudo profesor od bydła

        • 2 5

      • Co zabolało krowę?

        krwawe gały,browarki czy te tatuaże?

        • 6 6

    • znalazł się panicz

      • 7 2

    • masz racje, minister/wicepremier od klimatu, też z tatuażem (pewnie na tyłku)

      i coraz więcej bydełka na salonach. Też byłem w Sopocie tego wieczora, tylko widząc to całe g..no i wyczułem co sie świeci wiec "godzinę przed" mnie tam juz nie było. Nigdy więcej Monciaka i tych ludzi dookoła, porażka .

      • 7 1

    • polacy to dziwny naród (1)

      u siebie s****y,śmiecimy,do lasu badziew wozimy, ale za granicą to już nie, byłem w kilku krajach,łaziłem se po lasach i porządek widziałem(skandynawia,szwajcaria), a tu śmietnik

      • 9 2

      • No bo my mamy ustawę śmieciową

        i pana żaróweczkę.

        • 3 1

    • a to wszystko

      dało nam 25 lat "wolności"

      • 10 3

    • 10/10

      • 5 3

  • (13)

    Chłopak chciał sobie trochę pojeżdzić ,a tu tyle szumu i paniki jakby co najmniej wybuchła wojna

    • 21 217

    • Chłopak siedzący na molo w kawiarence

      ma podobno amputowane obie nogi.

      • 0 0

    • (1)

      jestem jedną z tych osób które siedziały na leżaku na molo i oglądały film, siedzialam w pierwszym rzedzie i jakoś nie wydaje mi się by chciał troche pojezdzić :) troche bardziej by skrecil w prawo i bylo by wiecej ofiar. po za tym jak wszyscy uciekliśmy z molo to ruszył stamtąd jeszcze szybciej niż wjechał nie patrzac w ogole czy ludzie stoją. byliśmy wszyscy przerażeni !

      • 16 2

      • Tez bylam na poczatku lezakow.byla panika

        • 3 0

    • IDIOTA i koleś z psychiatryka.

      • 1 3

    • (1)

      ciekawe czy byłbyś taki mądry gdybyś był ofiarną tego zdarzenia i straciłbyś nogę mądralo!!!! i resztę życia na wózku inwalidzkim..

      • 51 6

      • Moim zdaniem to bydlę niczym nie różni się od Brevika,

        tyle że tamten był inaczej przygotowany do ludobójstwa.
        Obaj działali metodycznie i z określonym celem nastawionym na "skasowanie" jak największej liczby ludzi.

        Terrorystom kula w łeb.

        • 22 5

    • (2)

      Co za ludzie. To ironia przecież... Przestańcie tak rzucać mięsem bo powoli przestajecie się różnić od tego całego bydła dookoła.

      • 17 13

      • Bydło to ten palant w aucie (1)

        i powinien żyć już tylko w więzieniu

        • 13 2

        • na koszta spoleczenstwa... To chyba nie jest najlepsze rozwiazanie.

          • 6 0

    • Jan Ty chyba jesteś jego bratem bliźniakiem i ćpunem do tego.

      • 11 2

    • ostatnio zauważam spory wysyp gimnazjalnych wpisów, (1)

      jeszcze miesiąc wakacji, trzeba to jakoś przetrwać

      • 38 2

      • skąd wysuwasz taki wniosek?

        • 1 11

    • idź debilu na monciak i wykrzycz w tłumie wieczorem te mądrości. Tak ci sie wydaje, ze jestes anonimowy. Tu trollujesz, a w realu mordy bys nie otworzyl.

      • 46 10

  • Facet zostanie uznany za "chorego psychicznie"

    Trwaja juz przygotowania do tego, do rozmycia sprawy i zrobienia z kryminalisty "psychicznego". Interia np juz napisala, ze ,to "biedny" czlowiek, ktory poprzedniego dnia stracil prace (jakby inni jej nie tracili), ze sie "leczyl" u psychiatry. "Uklad "aparatu sprawiedliwosci" dziala, broni swoich, nie da im zrobic krzywdy. Jak za komuny ciagle sa rowni i rowniejsi. Nic sie nie zmienilo. Ten aparat nigdy nie zostal zlustrowany.Ciagle pracuja tam ci sami sedziowie, ktorzy sadzili za stanu wojennego, lub ich pociotki, koledzy, podopieczni .Czyli w POlandii bez zmian.

    • 5 0

  • blokada

    Zalozyc takie jak ma Londyn wpuszczane na czas przejazdu

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane