• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autobusy wjadą na Główne i Stare Miasto

Krzysztof Koprowski
29 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Autobusy kursujące po Śródmieściu będą krótsze o ok. pół metra od tych, które można spotkać m.in. na linii 512. Autobusy kursujące po Śródmieściu będą krótsze o ok. pół metra od tych, które można spotkać m.in. na linii 512.

Po latach zapowiedzi wreszcie ścisłe historyczne centrum Gdańska zyska linię autobusową, która zasięgiem obejmie uliczki Starego i Głównego Miasta. Dotychczas obszar ten był niczym obwarzanek - ze świetną komunikacją po obrzeżach i brakiem jakiejkolwiek w środku.



Jak oceniasz pomysł wprowadzenia linii autobusowej w głąb Śródmieścia Gdańska?

Śródmieście Gdańska, wbrew pozorom, jest białą plamą na mapie komunikacji miejskiej. Podwale Grodzkie zobacz na mapie Gdańska - Wały Jagiellońskie zobacz na mapie Gdańska zapewniają dojazd tylko od jednej strony. Wspomaga je jeszcze Podwale Przedmiejskie zobacz na mapie Gdańska, lecz by dostać np. z Dworca Głównego do wód Motławy czy w niektóre obszary Starego Miasta, niezbędny jest dłuższy spacer. W efekcie mieszkańcy wybierają własne auto lub po prostu rezygnują z podróży z innych dzielnic do Śródmieścia.

- Dlatego, myśląc nie tylko o turystach, w tym też tych, którzy udają się z bagażem do miejsca noclegowego, ale przede wszystkim o osobach w podeszłym wieku i niepełnosprawnych, chcemy uruchomić linię autobusową, która będzie jeździć uliczkami Starego i Głównego Miasta. Którędy dokładnie? Wciąż rozpatrujemy różne warianty - informuje Maciej Lisicki, zastępca prezydenta miasta ds. polityki komunalnej.

Czytaj też: Śródmieście: najgorzej skomunikowana część Gdańska

Jak informują władze miasta, decyzja o uruchomieniu linii już zapadła. Rozpisano też przetarg na zakup odpowiedniego taboru autobusowego. Zakład Komunikacji Miejskiej planuje w tym celu zamówić sześć krótkich pojazdów - tzw. minibusów.

Będą one liczyć maksymalnie 7,5 metrów długości i szerokość 2,2 metra. Na siedząco podróżować będzie mogło nie mniej niż 14 pasażerów, zaś łącznie pojazd musi być zdolny do przewiezienia minimum 37 osób. Autobusy powinny być gotowe w terminie pięciu miesięcy od podpisania umowy na ich produkcję.

Pierwotnie planowano zakup autobusów elektrycznych, ale te jednak okazały się zbyt drogie. Na Śródmieście nie nadają się też zwykłe "krótkie" 12-metrowe autobusy, bo choć mieszczą się one na długość w uliczkach, to problemem jest ich manewrowanie ze względu na szerokość. Przykładowo Solaris Urbino 12 ma dokładnie 2550 mm szerokości.

Czytaj też: Elektryczny autobus na testach w Gdańsku

Linia autobusowa w Śródmieściu ruszyć ma jeszcze w tym roku. Wstępnie mówi się o wrześniu - październiku. - Prawdopodobnie uruchomimy ją po wakacjach. Nie chcieliśmy tego robić przed Jarmarkiem św. Dominika, aby uniknąć zamieszania poprzez zmiany trasy lub zawieszenia linii - tłumaczy Lisicki.

Autobusy kursować mają po jednej okólnej trasie przez cały rok, podobnie jak zwykła linia autobusowa. Będzie też obowiązywać identyczna taryfa przewozowa jak w tramwajach i pozostałych autobusach. Dokładna częstotliwość kursowania nie jest znana, ale ma być na tyle atrakcyjna, by nie opłacało się iść pieszo, lecz poczekać na autobus i nim podjechać np. do dworca głównego.

Dworzec główny ma być przystankiem początkowym i końcowym, choć nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie. Autobus ma stąd docierać w takie rejony miasta, jak: Długa i Długi Targ zobacz na mapie Gdańska, Długie Pobrzeże zobacz na mapie Gdańska, Targ Rybny zobacz na mapie Gdańska, Bazylika Mariacka zobacz na mapie Gdańska oraz Hotelu Heweliusz zobacz na mapie Gdańska. Władze miasta nie wykluczają też wariantu, że autobus pojedzie przez Ogarnązobacz na mapie Gdańska, a następnie przetnie ul. Długi Targ oraz Mariacką, a więc typowe deptaki.

- Nie widzę przeszkód, by autobus przejeżdżał z niewielką prędkością w poprzek te ulice. Sam widziałem podobne rozwiązania w innych miastach, nawet z użyciem tramwaju. Pamiętam też, jak niedawno wprowadziliśmy, mimo dużego oporu, całodobową możliwość jazdy rowerem na Długiej i Długim Targu. Nikt z tego powodu nie ucierpiał - przekonuje zastępca prezydenta.

Zakupione przez Zakład Komunikacji Miejskiej autobusy mają też służyć mieszkańcom innych dzielnic. Część z nich zostanie skierowana do obsługi Osowej dla dojazdów do przystanku Pomorskiej Kolei Metropolitalnej oraz pobliskich szkół. Nowe linie lub nawet przeorganizowanie komunikacji miejskiej w tej części miasta to jednak perspektywa co najmniej roku - dwóch lat.

Miejsca

Opinie (331) 10 zablokowanych

  • . (1)

    Niby pomysł może i dobry, ale w godzinach szczytu cała starówka stoi, więc wątpię, że ludzie będą mieli ochotę siedzieć w autobusie i stać w korku, szybciej będzie pieszo :)

    • 14 1

    • Za to pusty autobus w korku będzie stał i

      smrodził ludziom pod oknami na wąskich uliczkach,.

      • 4 2

  • Piechotą szybciej (4)

    I zdrowiej. Ale władza lubi utrudnić ludziom życie.

    • 24 9

    • nikt nikomu niczego nie utrudnia (3)

      chodź jak lubisz

      • 6 11

      • (2)

        i zatrzymywać się co chwilę żeby taki wygodniś jak Ty mógł sobie szanowną d*pkę przewieść? Dziękuję , wolę chodzić dookoła. Przynajmniej mi tyłek nie urośnie:)

        • 10 5

        • Wszyscy zaraz wygodnisie ? Wszyscy powyżej 70-ki też młody ? (1)

          Owszem, są starsze osoby dla których spacer to nie problem. Sęk jednak w tym że nie wszyscy w tym wieku dadzą radę iść z buta.

          • 1 4

          • Jasne. I te tłumy powyżej 70-tki

            będą jeździć na Targ Rybny albo pod kościół Mariacki. Ciekawe po co ;-/

            • 5 2

  • hotelarze niech sami zadbają o klientów (2)

    a Lisicki niech dba o mieszkańców Gdańska

    • 38 3

    • lisicki wie co robi- przystanek pod domem-czynsz w górę........!!!!!!! (1)

      • 9 0

      • Chyba w dół.

        Przystanek pod oknem to smród, hałas i nachlane małolaty rzygające w oczekiwaniu na nocny autobus.

        • 6 0

  • Panowie Adamowicz i Lisicki

    Więcej ławek na Starówce, a nie wprowadzanie autobusów. Za chroniczny brak ławek bierzecie pewnie niezłą kasę od restauratorów i właścicieli kawiarnianych ogródków. Dla Pana Adamowicza proponuję przystanek autobusowy na ulicy Browarnej pod oknami jego mieszkania!

    • 20 3

  • Zagrzeb

    Pojedźcie gdzieś za polskę zanim zaczniecie pisać, że to głupi pomysł. W Zagrzebiu tramwaj jeździ po całym starym mieście na poziomie chodnika w ulicach węższych niż długa. Wygląda to dobrze i jest fukncjonalne.

    • 5 7

  • Jeszcze nie opadł smród wokół reformy śmieciowej ...

    ... a tymczasem senior Lisicki ma kolejny cudowny pomysł. Nie ma kasy na naprawę dróg, ale robienie linii autobusowej, której pojazdy albo będą jeździć po turystach albo taranować samochody stojące na wąskich ulicach, kasa jest. Panie Lisicki - wstań pan wreszcie zza biurka i wyjdź pan na miasto! Tam są ludzie, tam jest życie!

    • 15 3

  • Lisicki do reszty stracil rozum (5)

    wprowdzanie spalinowych autobusow na starowke - zastanowcie sie co robicie I czy te lapowy ktore dostaliscie sa warte zniszczenia jedynej przepieknej czesci Gdanska. Gdanszczanie beda was przeklinac po wsze czasy. Niech kazdy urzednik odda 5% rocznych lapowek I bedziemy mogli kupic pojazdy ekologiczne.

    • 23 5

    • (3)

      po centrum i strefę pieszą w Moguncji jeżdżą normalne duże autobusy. jeżdżą wolniej i uważniej. spalinowe jak najbardziej.

      chcijmy jak najtaniej, a nie rezygnujmy z jakości. tanie maja być jednak nie tylko autobusy. biurwy nie maja prawa wydać zaoszczędzonej na NAS kasy na ECSy i inne pomniki arogancji władzy. nadzór nad wydatkami powinien byc staly, a nie kontrolą NIK od święta.

      jakaś Miejska Rada Nadzorcza?

      tc2

      • 3 5

      • To jest fanaberia (2)

        Polska jest zadluzona po uszy w zeszlym tygodniu przeforsowano obejscie progow ostroznosciowych, urzednikow mamy ponad dwukrotnie wiecej niz potrzeba, codziennie pozyczamy pieniadze a PO dalej zyje w oderwaniu od rzeczywistosci I bierze bierze bierze. W Gdansku jest fatalny stan ulic zobaczcie Morene, nic nie robi sie z zatruwajacymi srodowisko odpadami bo brak kasy, czy wy nie widzicie ze ta fanaberia podyktowana jest jedynie interesem lokalnych hotelarzy. To jest napychanie kieszeni przed zatonieciem.

        • 9 1

        • (1)

          Ale taka linia mogła by na siebie spoko zarobić i przynieść miastu ZYSK. Jeździc nieregularnie, tylko jak by miala klientów, nie jeździć pusto.

          Mogła by mieć taryfę specjalną. I tak zwykle jeździli by przyjezdni, lokalsom polecamy rowery. Na krótką wizytę w Danzigu raz na sezon, Niemieszek mógłby wyjątkowo zapłacić tyle samo co codziennie płaci w swoim Mannheim, Bankfurt czy inny Munchen.

          A miasto miało by MONOPOL na taką turystyczną linię. Jeździć mógłby nawet double decker z otwartym górnym pokładem, dla lepszego zwiedzania. Albo kolejka, wagoniki, tyle ze na kołach gumowych. Jeździł by se powolućku, tempem emeryta... pyr pyr pyr

          Kolejka dla dzieci po Parku Reagana też jest spacerowa, też jeździ po ruchliwym terenie i przynosi ZYSK, bo jest prywatna, płaci podatki itd. Za podobna kolejkę po parku w Moguncji, rodzice płacą dzieciom z uśmiechem 5 euro. Nie bądźmy KOMUNISTAMI, nie wszystko w życiu ma być za friko. A jak MIASTO zedrze haracz z gości, nie będzie takie pazerne wobec nas...

          • 0 7

          • a dla lokalsów >60tego roku życia - friko

            • 0 0

    • Też myślę, że to łapówy lub całusy hotelarzy tak działają na magistrat. Widząc klientów ciągnących walizki na kółkach chcieliby zapewnić im autobus sprzed hoteliku.

      • 8 1

  • super pomysł (4)

    beznadziejne jest drałowanie 15 minut z dworca głównego pod motławę do roboty!

    • 11 16

    • (2)

      rower

      • 2 5

      • (1)

        Na Długą jest zakaz dla rowerów , trzeba czytać znaki i informacje .

        • 3 5

        • owszem. trzeba je czytać. czemu więc tego nie robisz?

          a poza tym można długa ominąć, co już robimy jak tam duży tłum

          • 2 1

    • Robisz pod Motławą

      to może czymś dopływaj?

      • 4 5

  • Ten człowiek jest chory. (2)

    "...wprowadziliśmy, mimo dużego oporu, całodobową możliwość jazdy rowerem na Długiej i Długim Targu. Nikt z tego powodu nie ucierpiał"
    Na Drodze Królewskiej jest taki ruch, że jazda rowerem jest nie tylko niebezpieczna dla licznych spacerowiczów, w tym dzieci, ale często niemożliwa. Kto umie pedałować 2 km/godz? Obok są wygodne dla rowerzystów ulice Ogarna i Piwna a ten chwali się rowerami na Długiej! Zapraszam Lisickiego by przejechał się, najlepiej przez najbliższe tygodnie tą trasą i policzył czas lub liczbę potrąceń.

    • 19 3

    • (1)

      Nie ma jazdy rowerem po Trasie Królewskiej !!!!!!!

      • 1 4

      • a jedź se do Królewca, nikt cię tu nie trzyma siłą

        tam też tępią rowery, znajdziesz się wśród swoich

        • 2 5

  • TYLKO ROWER MIEJSKI (2)

    Stare i Główne miasto to obszar idealny do wprowadzenia roweru miejskiego - właśnie ze względu na słabą obsługę komunikacją zbiorową.

    • 3 6

    • no przecież nie mają na to ......... (1)

      • 0 0

      • jaj?

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane