• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trwa instalacja silnika w przepompowni na Ołowiance

Maciej Naskręt
16 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 09:34 (17 maja 2018)
Nowa pompa z Holandii przyjechała do Gdańska w nocy. Cały czas jest instalowana w sali pomp oczyszczalni na Ołowiance. Nowa pompa z Holandii przyjechała do Gdańska w nocy. Cały czas jest instalowana w sali pomp oczyszczalni na Ołowiance.

Dwa zaniki napięcia w sieci miały być przyczyną awarii w przepompowni ścieków na Ołowiance zobacz na mapie Gdańska. Dostawca energii zaprzecza, jakoby problem był po jego stronie. Sprawą zajęła się prokuratura. W konsekwencji awarii już blisko dwie doby ścieki z połowy Gdańska trafiają prosto do Motławy.



Czy w związku z awarią ograniczyła(e)ś korzystanie z bieżącej wody?

Aktualizacja, godz. 9:33 W Przepompowni Ścieków Ołowianka trwa montaż silnika przywiezionego z Holandii. Silnik został zespolony z pompą i trwa proces jego uruchamiania.

W Przepompowni Ścieków uruchomiono już tymczasową instalację, która ograniczyła zrzut ścieków do Motławy. Instalacja omija budynek przepompowni i za pomocą pomp wysokoprężnych tłoczy 300 m sześc. ścieków na godzinę do kolektora tłocznego w kierunku Oczyszczalni Wschód.

To oznacza, że co godzinę do Motławy wpływa nie 2,3 mln, a 2 mln litrów ścieków.

Aktualizacja, godz. 7:06 W godzinach nocnych dotarł do Gdańska silnik z Holandii. Trwa jego montaż i zespalanie z pompą. O godz. 8 ponownie zbierze się Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego. Po zakończeniu spotkania podamy państwu kolejne informacje.

Aktualizacja, godz. 21:40 Oświadczenie Saur Neptun Gdańsk

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej informowaliśmy o PRAWDOPODOBNYCH przyczynach awarii Przepompowni Ścieków Ołowianka. Mowa była o dwukrotnym zaniku napięcia. Według danych zarchiwizowanych w naszym komputerowym systemie sterowania i archiwizacji danych zanik zasilania we wtorek, 15 maja 2018 roku na Przepompowni Ścieków Ołowianka miał miejsce dwukrotnie. Pierwszy o godzinie 8:21:01, drugi o 9:35:33.

Na grafice przedstawiamy fragment pliku z naszego systemu telemetrycznego potwierdzający fakt zaniku zasilania.

W celu potwierdzenia zaniku napięcia koordynator ds. utrzymania energetyki i automatyki SNG dzwonił do Rejonowego Dyspozytora Mocy firmy Energa Operator. Uzyskał informację o zaniku napięcia na jednej sekcji średniego napięcia 15kV zasilającej Przepompownię Ścieków Ołowianka. Rozmowa, mamy nadzieję, że rozmowa była rejestrowana w systemie RDM Energa Operator.

Jako odpowiedzialny podmiot nie ferujemy wyroków. Czekamy na wyniki prac niezależnego zespołu eksperckiego, który w najbliższym czasie powołać ma Miasto Gdańsk.

Aktualizacja, godz. 18:00 O godz. 16.00 w Saur Neptun Gdańsk odbyło się kolejne posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Zespół rozmawiał o bieżących działaniach związanych z usuwaniem skutków awarii, która miała miejsce na Przepompowni Ścieków Ołowianka

W Przepompowni Ścieków Ołowianka ekipy techniczne SNG aktualnie przygotowują komorę pomp do instalacji silnika, który zakupiony został w Holandii. Samochód z transportem znajduje się na wysokości Berlina. Jego przyjazd do Gdańska planowany jest na późne godziny wieczorne. Kiedy silnik dotrze do Gdańska, rozpocznie się jego montaż. Prace mogą potrwać kilka godzin.

O godz. 16.30 rozpoczął się dodatkowy odbiór ścieków za pomocą 2 barek rzecznych (barki będzie na zlecenie SNG obsługiwać zewnętrzna firma). Pojemność barek to w sumie 600 m sześciennych. Barki będą pracować, aż do zakończenia awarii przepompowni.

Spożywanie wody z kranu jest bezpieczne. Woda dostarczana jest mieszkańcom Gdańska systemem wodociągowym, który jest niezależny od systemu kanalizacyjnego. Wodociąg dostarcza wodę gdańszczanom wodę pobieraną z ośmiu ujęć głębinowych, jednego ujęcia drenażowego, jednego powierzchniowego w Straszynie.

Nadal apelujemy do mieszkańców o racjonalne używanie wody w gospodarstwach domowych.

Aktualizacja, godz. 14:08 Prokuratura Okręgowa w Gdańsku bada okoliczności awarii przepompowni na Ołowiance.

- Wszczęliśmy z urzędu postępowanie sprawdzające, które zostało zainicjowane doniesieniami medialnymi. Poprosimy o pełną dokumentację awarii m.in. Saur Neptun Gdańsk, Wojewódzką Inspekcję Ochrony Środowiska, Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Gdańsku - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Aktualizacja, godz. 12:40 Przedstawiciele Energa Operator odpierają zarzuty, jakoby przyczyną awarii było obniżenie napięcia w sieci energetycznej zasilającej Przepompownię Ścieków Ołowianka. Poniżej publikujemy oficjalne stanowisko spółki w tej sprawie.

- Przepompownia ścieków Ołowianka jest zasilona dwiema liniami średniego napięcia z GPZ (Główny Punkt Zasilania) Motława z dwóch różnych transformatorów 110/15 kV. Z informacji, jakie posiadamy w stacji tej jest zainstalowana automatyka SZR (System Załączenia Rezerwy) - celem automatycznego przełączenia podczas awarii jednego z zasilań. Wczoraj o godz. 09:33 nastąpiło awaryjne wyłączenie linii SN Siennicka w GPZ Motława, która nie zasila Przepompowni Ścieków Ołowianka. Oba zasilacze do stacji Przepompownia Ścieków Ołowianka wczoraj (15.05) były załączone. W związku z tym, nie jest prawdą, że nastąpiło obniżenie na obu zasilaczach dla Przepompowni Ścieków Ołowianka - informuje Katarzyna Kołodziejska, rzecznik prasowy spółki Energa Operator.

We wtorek, chwilę po godzinie 12, do maszynowni przepompowni dostała się woda. Zalała ona silniki elektryczne, tłoczące ścieki rurami w kierunku oczyszczalni Wschód. Napływające ścieki gromadziły się w sieci kanalizacyjnej, przez co mogło dojść do ich wylania w domach mieszkańców.

Władze SNG mają domysły co do przyczyn awarii



Dlaczego do tego doszło?

- Prawdopodobnie doszło do dwóch spadków napięcia, które przyczyniły się do wyłączenia dwóch zasadniczych pomp. W tym czasie woda napierała na przepompownię i wyrwała właz do komory z pompami. Dwie z nich nie działały z powodu przepięcia, a kolejne dwie zostały wyłączone, by woda nie dokonała kolejnego uszkodzenia. Obecnie trwa osuszanie silników pomp - mówi Stanisław Mikołajski, dyrektor ds. eksploatacji w SNG.
Wyjaśnienia Energi Operator, czyli dostawcy prądu, nadesłano po publikacji artykułu - przed godz. 13.

Przedstawiciel Saur Neptun Gdańsk tłumaczy, że w przepompowni działa zasilanie awaryjne wspomagane agregatami, ale one są uruchamiane w przypadku stałego zaniku napięcia, a nie jego spadków.


SNG: zajmujemy się usuwaniem awarii



Do uruchomienia przepompowni ścieków Ołowianka potrzebna jest praca przynajmniej jednej sprawnej pompy. Praca dwóch pomp będzie powrotem do standardowej pracy przepompowni.

Zalane wnętrze maszynowni w przepompowni na Ołowiance. Zalane silniki trzeba było wyłączyć. Zalane wnętrze maszynowni w przepompowni na Ołowiance. Zalane silniki trzeba było wyłączyć.
W komorze przepompowni znajdują na co dzień cztery silniki: dwa pracujące w trybie standardowym oraz dwa, które można uruchomić w sytuacjach awaryjnych. Ze względu na splot zdarzeń, który miał miejsce we wtorkowy poranek, zalaniu uległy także dwa awaryjne silniki. To sytuacja precedensowa, którą zbada powołana przez Gdańsk niezależna komisja.

Podejmowane działania maja za zadanie jak najszybsze usunięcie przyczyn i skutków awarii.

Kwestie środowiskowe zrzutu ścieków do Motławy na razie są na drugim planie. Na pewno SNG będzie musiało dokonać rekompensaty finansowej za wprowadzone ścieki do środowiska. Na razie nie wiadomo, jakiego rzędu będzie to kwota.

- Koncentrujemy się na usunięciu awarii. O jej skutkach będzie można rozmawiać, gdy uporamy się ze zrzutami ścieków do Motławy - mówi Jacek Kieloch, wiceprezes zarządu SNG.
Do usunięcia awarii ścieki mają być zrzucane na podstawione na Motławę barki, którymi ścieki trafią do utylizacji. Jak to ma wyglądać? Szczegółów jeszcze nie znamy. Ponadto ruszył zrzut ścieków kanałem od nieczynnej oczyszczalni Zaspa.

Przepompownia ścieków na Ołowiance odbiera ścieki m.in. z Sopotu oraz tzw. dolnego tarasu Gdańska - dzielnic Żabianka, Przymorze, Zaspa, Oliwa, Wrzeszcz, Letnica, Nowy Port, Osowa, Dolne Miasto, Śródmieście. Pomaga ona w przepompowaniu ścieków do oczyszczalni Wschód, która znajduje się w rejonie gdańskiej rafinerii. Przypomnijmy, że infrastrukturą kanalizacyjną w Gdańsku zarządza Saur Neptun Gdańsk.

Awaria w przepompowni ścieków na Ołowiance: harmonogram wydarzeń



Ok. godz. 12 dochodzi do awarii przepompowni zarządzanej przez Saur Neptun Gdańsk
  • prawdopodobną przyczyną jest spadek zasilania z sieci energetycznej,
  • w tym czasie woda wyrywa właz do komory z pompami. Dwie z nich nie działały z powodu przepięcia, a kolejne dwie zostały wyłączone, by woda nie dokonała kolejnego uszkodzenia.

Ok. godz. 13 - komunikat do mediów
  • władze miasta i SNG proszą mieszkańców o ograniczenie zużycia wody i korzystania z kanalizacji sanitarnej,
  • zapowiedziano możliwość zrzutu ścieków do Motławy.

Godz. 13:16 - rusza zrzut ścieków do Motławy.
  • początkowo działa jedna pompa, po chwili podłączane są kolejne,
  • pracuje sprzęt SNG, Straży Pożarnej, spółki Gdańskie Wody i prywatnych firm,
  • zapowiedź, że do Motławy ma trafić ok. 50 mln litrów ścieków.

Godz. 14:21 - apel o unikanie wchodzenia do wody.
  • Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku apeluje o niewchodzenie do wody, w tym także do wód Zatoki Gdańskiej - może być to niebezpieczne dla zdrowia.
  • O godz. 17:50
    • wstępne szacunki mówią, że komorę uda się osuszyć późnym wieczorem lub w nocy.

    Godz. 20:50 - SNG kupuje nowe pompy w Holandii
    • w Holandii został zakupiony silnik do pompy, a na miejscu jest już serwisant, który niezwłocznie, po wyciągnięciu pomp wraz z ekipami technicznymi SNG, przystąpi do czynności naprawczych.
    • ilość ścieków zrzucanych do rzeki to ok. 2300 m sześc. (2,3 mln litrów) na godzinę, co stanowi 5 proc. aktualnego przepływu w Motławie

    Noc
    • w nocy ekipy Saur Neptun Gdańsk wyciągają z komory zalane pompy,
    • służby techniczne SNG wraz z serwisantem dokonują oceny ich stanu technicznego.

    Miejsca

    Opinie (1469) ponad 50 zablokowanych

    • (20)

      Duży odór jest w okolicy?

      • 137 11

      • A gdzie są ekoterrorysci? (2)

        Wrócili z Białowieży?

        • 7 0

        • Oni tylko działają jak Soros da kasę a na to ni dał. (1)

          • 2 1

          • a ty działasz jak mama da kieszonkowe

            • 0 0

      • Śmierdzi jak od budynia (4)

        • 34 19

        • Taki Ekolog światowy! śmieci na pięć rodzajów każe ludziom segregować. (3)

          Wylać ścieki do Wisły za to nie problem. Unio gdzie jesteś?

          • 55 10

          • (2)

            A gdzie mieli je wylać ?
            Tobie do ryja pajacu ?

            • 3 6

            • (1)

              Do jakiej Wisły durniu ?

              • 2 2

              • Do Martwej. Motława jest jaj dopływem.

                • 1 0

      • O dziwo nawet nie.W sumie nie powinno bo to 5 procent te scieki (3)

        • 13 14

        • 1/20

          Brzmi już inaczej

          • 2 0

        • Nie ma żadnego odoru (1)

          • 11 13

          • Po prostu Dior , Lancome i inni

            • 29 2

      • capi w gdansku jak w kiblu (4)

        smrod juz czuc w Sopocie

        • 45 26

        • bzdury gadasz malo czuc (2)

          • 28 14

          • No właśnie wczoraj oglądaliśmy wyciek

            i spodziewaliśmy się syfu a nic nie było czuć. Ale to było zaraz na początku jak zaczęli. Może później coś?

            • 6 1

          • Ta jest! Prosimy o więcej!

            • 6 0

        • to od Adama Owicza jest ten zapach, w urzędzie niezły rynsztok

          • 37 28

      • (1)

        Przy brabanku capi. Chociaż myślałem, że będzie gorzej. Nad Motławą pusto!

        • 36 3

        • przy Brabanku zawsze capi, ale to właśnie z przepomowni po drugiej stronie rzeki

          • 10 1

      • tu zawsze coś brzydko pachnie ...

        • 27 8

    • Pytam się... (45)

      Dlaczego wszystkie pompy są w jednym pomieszczeniu?
      Dlaczego ta hala pomp nie ma odwodnienia (np. kratki w podłodze z rurą na zewnątrz)? Przecież rozszczelnienie i wyciek zawsze są możliwe.

      Kompletnie nieprzemyślana konstrukcja, a skutki wycieku łatwe do przewidzenia.

      • 352 31

      • polakpotafi (2)

        hehe polska fukushima

        • 5 4

        • Defekushima

          • 2 0

        • jaki kraj taka fukushima

          • 20 1

      • MYSLICIEL SIE ZNALAZL

        czlowieku to sa miliony PLN ! maszyny nowe pomieszczenia.... kto ma za to zaplacic ? odjeany jestes czy chcesz za wode placic 30zł/mb ???

        • 0 0

      • racja (4)

        Czemu nie ma grodzi wodoszczelnych pomiędzy poszczególnymi zespołami pompa-silnik?
        Czemu nie ma pompy awaryjnej do natychmiastowego opróżnienia cieczy z maszynowni, w razie awarii?

        Jestem laikiem, ale podobnie jak Ty, uważam, że to nieprzemyślana konstrukcja, a skutki wycieku łatwe do przewidzenia.

        • 34 2

        • (3)

          Jestem ciekaw jak 1 pompa miałaby opróżnić pomieszczenie z takiej ilości szamba, jaką przerabiają domyślnie 2 pompy. Widzę, że za chwilę pół Gdańska pokończy dodktoraty z zakresu przepompowni ścieków ;)

          • 5 3

          • trochę wyobraźni (2)

            Po rozszczelnieniu pompy, ciecz nie wypełnia pomieszczenia szybciej, niż ta pompa może przetłaczać. Co więcej, rozszczelnienie, to nie całkowite otwarcie przepływu, wiec tempo wylewania się kloaki jest małe. Gdyby były grodzie, prawdopodobieństwo awarii sąsiadującej pompy byłoby bardzo niskie. Pompa awaryjna ładowałaby ściek do Motławy, aż zawory przekierowałyby strumień z uszkodzonej, na działające pompy. Skażenie środowiska byłoby znacznie mniejsze niż to, z czym mamy do czynienia obecnie.

            • 2 0

            • (1)

              Nie, ale jeżeli pompa jest niżej niż poziom ścieków, to sam paradoks hydrostatyczny powoduje wywarcie dużego ciśnienia na elementy pompy i instalacji. Wystarczyło by, że taki właz techniczny, jak widoczny na zdjęciu na króćcu ssawnym, strzeli i już żadna pompa awaryjna nie pomoże - pomieszczenie jest szybko zalewane, pompy odłączane ze względów bezpieczeństwa i już mamy g*wnopotop.

              Uwielbiam te forum - ludzie nie mają choćby krztyny styczności z przemysłowymi pompami ale się wypowiedzą, bo im się tak wydaje. Pompy awaryjne, kratki odpływowe, UPS'y, agregaty :)

              • 0 0

              • uważasz, że przepompownia jest wykonana poprawnie?

                Jeszcze nie odniosłeś się do mojego laickiego pomysłu grodzi, między pompami. Nie ważne.
                Ciśnienie, jakie wywiera słup wody na jednostkę powierzchni da się wyliczyć, o ile ma się prawdziwe dane dotyczące kanalizacji, jeszcze prościej zmierzyć, jeśli instalacja już istnieje od wielu lat.
                Czy wg Ciebie, jak rozumiem - znawcy tematu, dałoby się coś poprawić w tej przepompowni, żeby uniknąć podobnego incydentu w przyszłości?

                Na marginesie - forum ma tę zaletę, że czasem piszą na nim ludzie niezależni, bywa, że posiadający wykształcenie i praktykę. Podziel się z nami swoją mądrością.

                • 0 0

      • Oho, znów Polacy znają się na wszystkim (7)

        Po himalaizmie, dostalismy sprawność pompowego-kałużysty.

        • 28 17

        • nie trzeba byc wybitnym

          by zadać tak oczywiste pytanie. Moze wystarczyło by wymurować ścianę działowa w tej komorze i podzielić ja po 2 silniki.

          • 1 1

        • A wiesz, że często technikę popychali do przodu właśnie ludzie spoza branży? (3)

          Fachowcy są obciążeni określonym spojrzeniem na sprawy, wynikającym ze sposobu kształcenia branżowego i rutyny. Mają skłonność do myślenia: "róbmy tak jak zawsze, bo zawsze było dobrze".

          • 28 5

          • Jakieś przykłady, czy tak Ci się wydaje?

            • 1 1

          • Niestety bardzo rzadko to się zdarzało, a teraz jest praktycznie niemożliwe. (1)

            Przyjdzie człowiek spoza branży ze świeżym spojrzeniem na architekturę procesorów? Na wytwarzanie łańcuchów peptydowych w lekach?

            Już dawno minęły czasy kiedy jeden człowiek mógł zrobić coś innowacyjnego.

            • 7 8

            • Jobs

              był marketingowcem

              • 8 3

        • (1)

          Chodzi o to że osoby odpowiedzialne nie znają się na swoim fachu Tak to jest jak się zatrudnia kolegów Budynia

          • 7 6

          • koledzy Budynia pracują w Enerdze?

            • 8 6

      • (20)

        Niech zgadnę - humanista z wykształcenia?
        Bo pompa może stać w dowolnym miejscu, co za różnica, prawda? Najlepiej postawić je na szczycie wieży, wtedy napewno jej nie zaleje! To jest myśl!
        Albo kratkę łazienkową walnąć, na pewno pomoże :)

        • 53 33

        • (13)

          Ale silnik nie musi stać tam gdzie pompa. Od wieków ludzkości są znane różne systemy przeniesienia napędu. Statki na przykład mają silnik w kadłubie a śrubę (czyli de facto pompę wody) na zewnątrz. Można? Można!

          • 40 10

          • (6)

            I nie stał. Przecież piszą wyraźnie, że po awarii pompy woda wdarła się do maszynowni.

            • 8 6

            • Patrz na pierwsze zdjęcie... (4)

              Masz tam zespoły pomp z silnikami, połączonymi krótkim wałem.

              To żałosne, bo nawet już za Niemca potrafili to inaczej rozwiązać. W przedwojennej oczyszczalni Zaspa były pompy w komorze, a silniki "piętro wyżej" - wał przechodził przez strop. Można było te pompy nawet całkowicie zatopić z zewnątrz, a i tak pracowały.

              • 42 7

              • (3)

                Może przedwojenne pompy nie musiały mieć takiej wydajności ze względu na dużo mniejsze zapotrzebowanie? I stare pompy w efekcie mogły być tak ustawione.
                Ale prawdopodbnie ktoś chciał zaoszczędzić na problematycznym uszczelnieniu wału przechodzącego przez strop.

                • 5 16

                • morze jest głębokie i szerokie :) (1)

                  • 2 3

                • a teraz jeszcze będzie walić ściekiem

                  • 1 2

                • gupi szwedzi nie wiedzo że wojna sie skończyła i cały czas tak budujo.
                  zawsze sucho zawsze pewnie - po prostu always.

                  • 1 0

            • Pan tu nie stał

              • 1 3

          • (4)

            Tak, nie musi.
            Ale pamiętaj o jednej rzeczy - by przenieść napęd z pędnika na element roboczy pompy wymagany jest pas lub wał. Na statkach śruba de facto obraca się z niedużą względnie prędkością, ponieważ jej średnica plus moment obrotowy generują odpowiednią siłę.
            Przy takich pompach silnik musi osiągać wyższe obroty niż okrętowy, przez co wał musi przenosić dużo większe obciążenia w związku z większa prędkością. Poza problemami z wyważeniem, wymaga to też stabilizacji w celu redukcji drgań. Więc im większa odległość tym większy problem.
            Tu pisali że woda wdarła się do maszynowni przez wyrwanie włazu - więc ciśnienie było nie małe. pozatym, pompy znajdują się poniżej poziomu wody, by minimalizowac wysokość podnoszenia płynów po stronie króćca ssącego.
            Ciekawe tak BTW co tak de facto zalało pompy i silniki: ścieki czy woda?

            • 25 0

            • (1)

              wdarła się do maszynowni przez wyrwanie włazu - jakiego włazy do czego czy dokąd

              kręcą

              • 7 5

              • Np włazu rewizyjnego do komory pomp.

                • 2 1

            • (1)

              Co zalało to widać po osadzie na fotce załączonej do artykułu.

              • 8 0

              • Niekoniecznie, ten "osad" mógł już być na miejscu (np. pył betonowy) lub pojawić się po wyłączeniu ostatnich 2 pomp.

                • 6 0

          • na razie silnik jest w Holandii

            • 4 0

        • No to żeś błysnął... (5)

          Kratka nie musi być "łazienkowa", może odchodzić na zewnątrz rurą o średnicy np. 50 cm.

          Ta hala pomp mogłaby mieć ściany działowe. Każda pompa stałaby w swoim segmencie i, w razie czego, tylko swój by zalała.

          • 24 7

          • (4)

            cymbał poziom komory jest dużo niżej od Motławy, to gdzie ta twoja kratka by doprowadziła kupę

            • 13 8

            • Kratka, awaryjna pompa, wszystko jedno. (3)

              Istotne jest to, że to zagadnienie nie jest w żaden sposób rozwiązane, a hala pomp jest "wanną".

              • 17 2

              • (2)

                w hali pomp jest pompa odwadniajaca komorę tyle że pompa taka nie jest przewidziana do odbioru takich wydajności. Paniał?

                • 10 5

                • Ale umieszczenie wszystkich czterech pomp w tym samym miejscu.. (1)

                  ... bez śladu zabezpieczenia przed zalaniem wszystkich pomp jednocześnie w wyniku awarii jednej z nich - to kpina z podstaw projektowania i naigrywanie się w wymogów redundancji...

                  • 26 4

                • Chyba że założenia techniczne dla przepompowni były niedoszacowane i zapas wydajności stworzony w razie w obecnie jest zużywany na pokrycie bieżącego zapotrzebowania.

                  • 3 1

      • (1)

        A dlaczego zastosowano pompy typu suchego ? a nie zatapialne do ścieków?

        • 3 6

        • Zatapialne pompy mają to do siebie że wymagają w miarę klarownego roztworu - ścieki raczej do takich nie należą, tym bardziej że to kolektor, więc masz też różnego rodzaju zanieczyszczenia fizyczne (np.papier, śmieci itp, że nie wspomnę o bardziej przyziemnych pływakach w ściekach;) ) które pompę zanurzeniową by zapchały bardzo szybko.
          Z tego też powodu nie stosuje się pomp tłokowych a jedynie odśrodkowe, które są odporne na tego typu rzeczy.

          • 2 1

      • (1)

        Kratkę to Ty powinieneś sobie w głowie zrobić żeby Ci się mózg wywietrzył bo głupoty wypisujesz...

        • 6 1

        • Stul tyn dziub, pachołku Kielocha!

          • 1 2

      • Kretyn

        • 4 0

      • (1)

        Jeżeli pompy są umieszczone w takim miejscu, to ich silniki powinny być przystosowane do zalania, ale to pewnie dodatkowe koszta, na których przycięto, a kasa do czyjejś kieszeni trafiła...

        • 54 7

        • na tym samym obiekcie są także pompy zanurzeniowe

          Pompy pracujące w tej części przepompowni pracowałyby normalnie w warunkach suchych, ale ktoś źle policzył ciśnienie wynikające z uderzenia hydraulicznego po awarii pomp.

          • 18 1

    • Syf TOTALNY KOMPROMITACJA I ZAGROŻENIE ZDROWIA I ŻYCIA !

      Prokuratura i postawienie tych co są za to odpowiedzialni !

      • 4 0

    • Dobra jest

      Spytałem osoby uczonej co i jak i w skrócie przez 4 lata do plaży się nie zbliżam, unikam komunikacji miejskiej oraz ośrodków typu przychodnia , szpital w nadmorskim pasie i rano jadę po delbetę na Kaszuby.
      Są już pierwsze ofiary z oznakami duru brzusznego i wysypką tak więc ja dziękuję za fajną plażę z musztardą.
      A tak na marginesie na kamerce Brzeźno było widać inteligentnych co na boso spacerowali brzegiem, powodzenia im życzę.

      • 1 0

    • straszne

      zapraszamy na rybke prosto z baltyku w promocji

      • 3 0

    • jak nie urok to sr*czka:)

      • 1 0

    • Pytanie (3)

      Jak krótkotrwały zanik napięcia spowodował zalanie komory pomp.
      Nie umiem sobie tego wyobrazić.
      Może ktoś wie.

      • 3 1

      • Janek ja wiem..po pierwsze kolejny typ jestes ktory nie czyta ze zrozumieniem.. (2)

        ..gdzies ty wyczytal o zaniku pradu???Nastapil jego spadek.Silniki pomp zwolnily i to sporo a fekalia zwolnic juz nie mogly..zwiekszalo sie cisnieni..a ze Energa nadal przesylala zbyt slabe napiecie na rotory w koncu fekalia ich setki ton znalazly wlasne ujscie..wybily wlazy..zalaly maszynownie elektryke pomp..zwarcia odciely zasilanie i pompy calkiem stanely..teraz rozumiesz kolego istote tej awarii.Sng nie ponosi winy lecz Energa wcale bym sie nie zdziwil gdyby przrd wyborami zrobili to celowo.W kazdym raxie winny juz jest Grupa Energa z Kacperkiem P.na czele ciekawe co teraz powiedza..

        • 0 3

        • Winna nie jest Energa, a osoby, które dopuściły do braku zabezpieczeń na wypadek wystąpienia takiej sytuacji (rezerwowe silniki i pompy w oddzielnych pomieszczeniach + agregaty prądotwórcze + automatyka do obsługi sytuacji awaryjnych).

          • 1 0

        • taką bajkę skręciliście w sztabie kryzysowym.

          barany, wasz koniec bliższy niż się wydaje.

          • 1 0

    • kto to jest kris?

      imię i nazwisko tego nadwornego patafiana :)

      • 2 0

    • Na całej starówce są spadki napięcia (37)

      • 71 18

      • (32)

        w Gdańsku nie ma starówki. Kiedy wy sie tego nauczycie?

        • 44 43

        • To jak w tym krakowskim żarcie. (3)

          Przyjeżdża turysta do Krakowa i pyta się miejscowego:
          - "Jak najszybciej dostanę się na starówkę?",
          Mieszkaniec Krakowa odpowiada na to:
          - "Musi Pan iść w tym kierunku do dworca kolejowego. Tam musi Pan kupić bilet na najbliższy ekspres do Warszawy".

          • 10 8

          • ale suchar (1)

            a właściwie taka "starówka" żartu

            • 9 2

            • mnie rozśmieszył. Wcale nie suchar

              • 0 0

          • Do Warszawy, gdzie też nie ma starówki...

            • 1 6

        • (15)

          Może nie było, jak przywozili Twoich dziadków.

          W żadnym mieście starówka nie nazywa się starówka, ale średnio rozgarnięci ludzie potrafią ogarnąć, o co chodzi...

          • 44 18

          • "Starówka" nazywa się oficjalnie Starówką tylko w Warszawie.

            Wynika to z tego, że Warszawa była kiedyś małym miastem i pozostała po tym mała, uboga Starówka.
            W prawe wszystkich innych miastach w Polsce jest Stare Miasto. Ale w Gdańsku dla odmiany to co ma na myśli większość ludzi, to nie jest ani Starówka, ani Stare Miasto a Główne Miasto. Stare Miasto jest w Gdańsku kawałek dalej i niewiele starych budynków w nim pozostało do dziś.

            • 1 0

          • (7)

            ale on nie wie co to starówka

            • 9 1

            • Nie ma strąówki i głównego miasta (6)

              to ruina nieudolnie odbudowana po wojnie nic to stare g*wne miasto nie ma wspólnego z tym co było.

              • 6 16

              • hmm Neptun, Ratusz, Kościół Mariacki (5)

                nie są autentyczne???

                • 10 3

                • (4)

                  Neptun jest autentyczny w jakiś 50%,
                  Ratusz w 10% z zewnątrz i ciut więcej w sr,odku,
                  Kościół Mariacki też zachowuje jakieś 10% autentyczności architektonicznie i ca 3% jeśli chodzi o wyposażenie.
                  Pytasz dalej?

                  • 2 16

                • Bzdury, Mariacki jest oryginalny w 90% (1)

                  Wyposażenie jest oryginalne...

                  • 6 1

                • Tak, oczywiście... A może organy są oryginalne? Zegar astronomiczny? Ławki? Witraże?
                  Warto porównać zdjęcia sprzed 1945 z obecny wyglądem wnętrz

                  • 0 0

                • Akurat w Kościele Mariackim ucierpiał głównie dach! bzdury usłyszysz i wypisujesz dalej.

                  • 2 0

                • Nie na dzisiaj starczy.
                  Teraz napiszę receptę.

                  • 11 1

          • (5)

            jak używasz dokładnej nazwy miejsc, które opisujesz to rób to poprawnie.

            • 14 11

            • (2)

              zawsze się mówiło Główne Miasto, więc nie marudź tylko naucz sie
              tak samo: "nikt nie będzie na to mówił Morena albo Oliwa" a wszyscy tak mówią

              • 6 23

              • To żeś pojechał. (1)

                Zgodnie z Twoim rozumowaniem nie ma czegoś takiego jak Morena...

                PS. Zawsze się mówiło 'jadę do Gdańska', nie 'jadę do Głównego Miasta'

                • 27 8

                • Morena to nazwa spółdzielni mieszkaniowej LWSM MORENA. I stąd się wzięła potoczna nazwa dzielnicy Morena w latach 70 jak budowali to było szczere pole jak teraz południe Gdańska i rejon obwodnicy. Oficjalna nazwa dzielnicy to Piecki-Migowo

                  • 5 1

            • Nie odróżniasz nazwy własnej od opisowej? (1)

              Starówka jest tam, gdzie kamienice i bruk.

              Nikt nie będzie na to mówił Główne Miasto...

              • 34 14

              • teraz jest Główne Miasto bez ł

                • 24 0

        • W Gdańsku to jest przechowalnia słojów z całych mazur (4)

          Wystarczy spojrzeć na te dzikie ryje szarżujące każdą sobotę do okolicznych biedronek. Na granicach miasta powinny być rogatki i zakaz wpuszczania tej hołoty

          • 7 22

          • wielki Pan z Gdańska się odezwał a rodzic sam emigrował z kresów. Pokaż drzewo genealogiczne! Wielu przyjezdnych ma krewnych w tym rodziców i dziadków Gdynian albo Gdańszczan, ale w życiu różnie bywa. Więc wyskakuj w dresy i leć do monopolowego, bo Ci się browarek kończy. Chołoty jak po meczu biało-zielonych w żadnym mieście nie spotkałam. Więc "dzikie ryje" to masz w koło siebie.

            • 3 0

          • Biedronki na Starym i Głownym to szarżują bandy półdzikich Ukrów od jakiegoś roku.

            • 1 2

          • O samym sobie piszesz niedojdo wnuku ruska......

            • 5 1

          • Seba przygrzało Cię od stania w bramie?

            • 11 1

        • (2)

          W Gdansku jest Glowne Miasto!!!!

          • 2 8

          • Jest Główne Miasto, Stare Miasto, a także starówka jako kolokwialne określenie dzielnic, w których są zabytki.

            Skończ się sŁać .

            • 9 0

          • Oj

            • 1 0

        • Piter wez zamknij twarz.Stare miasto to starowka cymbale jefen (3)

          • 23 11

          • (1)

            wyjdź i zamknij za sobą drzwi jeżeli nie potrafisz w kulturalny sposób wyrazić swojej opinii.

            • 7 7

            • W kulturalny sposob Piterowi tlumaczono w szkole

              ..a skoro gnojek nie skumal to jedziemy z idiota na forum

              • 10 2

          • OK, jeśli Stare Miasto to Starówka, to w porządku, okolice Madisona, Wielkiego Młyna, Ratusza Starego Miasta, tylko nie myl tego z Głównym Miastem

            • 3 3

      • hg (2)

        pewnie glowne punkty zasilania sa przeciazone na starowce. jak byla budowana to nikt nie myslal ze bedzie tyle apartamentowcow co maja klimy itp. dlatego napiecie spada ...

        • 28 2

        • Ale to jest portal Trójmiejski, a nie Warszawski.

          O Strarówce proszę pisać gdzie indziej!!

          • 0 1

        • na starowce? tzn gdzie? nie wiem gdzie to jest? chyba nie w Gdansku. Nie ma czegos takiego jak starowka w Gdansku. Nie było, nie ma i nie bedzie nigdy!!!! Zapamietajcie to po wszystkie czasy!!!!

          • 1 4

      • Panowie budowlancy przecieli jakis kabel. Na Walowej co chwilę nie ma prądu .

        • 0 0

    • nowa demagogia

      cieszcie sie ze nie sa to scieki przemyslowe.zwykle klocki sa mniej szkodliwe!!!

      • 0 3

    alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

    Najczęściej czytane