- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (42 opinie)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (143 opinie)
- 3 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (149 opinii)
- 4 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (66 opinii)
- 5 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (150 opinii)
- 6 Nowy płot przy ul. Stolarskiej w Gdańsku. Kto go postawił i po co? (234 opinie)
Stąd miał płynąć do Kłajpedy.
"Green Freezer" bandery brytyjskiej, ale z załogą z krajów Europy Wschodniej, do gdańskiego portu wpłynął w piątek wieczorem. Z Ekwadoru wypłynął 3 stycznia. Było prawie pewne, że są na nim narkotyki. Wykrycie 8 kilogramów kokainy nie było przypadkowe.
- Akcja była wynikiem kontrolowania i rozpracowywania kanałów przerzutowych narkotyków z krajów Ameryki Południowej do Europy, pracowano nad tą sprawą od dłuższego czasu - poinformowała "Głos" nadkom. Gabriela Sikora, rzecznik prasowy pomorskiego komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku.
Na jednostce znajdowały się banany. Jednak w pomieszczeniu agregatów znajdującym się na jednym z pięciu poziomów statku pogranicznicy i policjanci znaleźli ukryte narkotyki. Funkcjonariuszom pomagały w akcji trzy psy specjalnie wyszkolone do wykrywania narkotyków.
- Zabezpieczono jedenaście różnej wielkości opakowań, w których znajdowała się biała, sprasowana substancja - dodał kmdr por. dr Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy komendanta MOSG w Gdańsku. - Przeprowadzone badania zawartości paczek wykonane zestawem do identyfikacji narkotyków "NIK" wskazały, że substancja ta wykazuje cechy kokainy.
Zarówno policjanci, jak i funkcjonariusze MOSG przypuszczają, że przesyłka miała pozostać w Polsce, ale nikogo z załogi nie zatrzymano. Policjanci z CBŚ pracują nad ustaleniem ewentualnych powiązań członków załogi z przemytem narkotyków oraz ustalają, gdzie i do kogo miały trafić. Informację o ujawnieniu 8 kg narkotyków przekazano dopiero wczoraj. Chociaż oficjalnie rzecznicy SG i policji o tym nie informują, statek był wciąż pod kontrolą operacyjną, oczekiwano na przyjazd kuriera.
Ujawnione narkotyki są kolejnym etapem wspólnego przedsięwzięcia Straży Granicznej i Centralnego Biura Śledczego w zwalczaniu przemytu narkotyków do Polski drogą morską. Świadczy o dobrym rozpoznaniu tras przerzutowych narkotyków, ale też o dobrej współpracy instytucji odpowiedzialnych za szczelność granicy i jednocześnie jest mocnym uderzeniem w interesy ludzi osiągających nielegalne zyski z narkobiznesu. Szacuje się, że udaremniony przerzut kokainy wykrytej na "Green Freezer" był warty 1 mln. zł.
Dodajmy, że rekordowym udaremnionym przerzutem narkotyków do naszych portów było 521 kg kokainy. Znajdowała się ukryta w jednostce naszej bandery "Lublin 2", a przesyłkę ujawnili 18 stycznia 1994 roku w Gdyni funkcjonariusze MOSG, ówczesnego Urzędu Ochrony Państwa oraz Urzędu Celnego. Statek także miał na pokładzie banany...
Opinie (28)
-
2004-01-27 10:50
Nasi funkcjonariusze musieli mieć wcześniej wiadomość
o "dodatkowej" przesyłce w ładunku.
Ale dobrze jest ilekroć takie ilości
"białej śmierci" nie wpadną już więcej
w łapy dealerów.- 0 0
-
2004-01-27 11:02
szary
jesteś źle poinformowany
takie przesyłki po "zagadkowym zniknieciu z policyjnego depozytu", pod ochroną byłych ubowców, TERAZ NA PEWNO TRAFIĄ NA RYNEK:)- 0 0
-
2004-01-27 11:57
... a może to była sprasowana mączka bananowa...?
a tak na powaznie - naprawdę nie mają żadnego podejrzanego? wiedzieli ze przemyt idzie, a nie maja pojęcia kto go tam umieścił?
duchy jakies czy co?- 0 0
-
2004-01-27 12:56
taaa to tylko podpucha bo prawdziwa ilosc towaru przyplynie juz niedlugo a jak nasi funkcjonariusze zaczna zbierac ochy i achy to dopiero reszta towary spokojnie wyplynie na wierzch...gallux czy ty jestes wszedzie?spisz chyba z tym kompem
- 0 0
-
2004-01-27 13:33
sliter
masz tu dwie odpowiedzi obie dobre
tak
nie
a ja mam też pytanie
co to cie intererere?
kisążkę piszesz?? wywiad robisz??
zastanów się co chcesz się dowiedzieć i czy aby na pewno jest to zawarte w twoim pytaniu:))
i nie traktuj reszty jak głupków bo to ty pierdutniesz orła- 0 0
-
2004-01-27 13:34
eee, juz myślałam, że podadzą przepis na jakiś nowoczesny deser bananowy ;) hihi
a tak na powaznie, to też mi się wydaje, że jakiś podejrzany powinien się znaleźć!- 0 0
-
2004-01-27 13:37
przesyłka sama przeszkuglowała sie na okręt z bananami a potem zadzwoniła do nich że jest i czeka na odbiór...
jak wam sie podoba ten scenariusz? ;P- 0 0
-
2004-01-27 13:59
do gallux
wiesz co gallux?tak sobie mysle, ze ty chyba nie tylko spisz z tym kompem w kalesonach ale rowniez jesz i s... trzymajac go mocno w swoich raczkach,hehe czy ty oby na pewno musisz sie pojawiac w kazdej dyskusji???rozpedz sie czasem i palnij glowa w sciane ale przedtem postaw sprzeta gdzies obok bo szkoda komputerka pozdrawiam cie serdecznie:Pi zycze milych wrazen po spotkaniu ze scianka no i pysznego banana bo przeciez w sumie tego dotyczy ta dyskusja
- 0 0
-
2004-01-27 14:06
kupa wymiociny galux kał stolec brudy śmieci galux rzygowiny
- 0 0
-
2004-01-27 14:55
dlaczego w ankiecie brakuje odpowiedzi: wiochy ?
bo zagłosować se nie mogę! :(
pozdrawiam Asiek :P- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.