• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bardziej komfortowa jazda po zakończeniu remontu mostu w Sobieszewie

Maciej Naskręt
13 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Gotowy most w Sobieszewie nad Martwą Wisłą.


Kończą się problemy komunikacyjne mieszkańców Wyspy Sobieszewskiej. Drogowcy zakończyli w tym tygodniu naprawę przęseł mostu pontonowego prowadzącego na wyspę. Utrzymanie tej przeprawy, a także okazjonalne uruchamianie sąsiedniego promu kosztuje rocznie ok. 800 tys. zł.



Kierowcy podczas remontu mostu w Sobieszewie musieli korzystać z sąsiedniego promu.

Wreszcie mieszkańcy Wyspy Sobieszewskiej mogą odetchnąć. Zakończył się bowiem prawie roczny remont przęseł i nawierzchni mostu nad Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska. Roboty, których inwestorem był Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku, a wykonawcą firma MTM z Gdyni, zakończyły się z ok. dwumiesięcznym opóźnieniem i pochłonęły z kasy miasta 4,8 mln zł.

Jednak dzięki remontowi podniesiona została dotychczasowa nośność mostu z 10 do 30 ton. Most zyskał nową, stalową nawierzchnię. Zastąpiła ona mocno zużytą jezdnię wykonaną z desek.

Wraz z tymi pracami zostało naprawionych osiem przęseł nowego mostu. Każde z nich składa się z typowych elementów mostu składanego oraz indywidualnie zaprojektowanych belek poprzecznych oraz elementów przegubowych.

Bez zarzutów działa też uchylne skrzydło mostu posadowione na pontonie wyposażonym w silnik elektryczny, dzięki czemu żeglarze i statki białej floty mogą bez problemu pokonywać przeprawę.

Czy koszt 800 tys. zł za roczne utrzymanie Mostu Sobieszewskiego to dużo?

Wróćmy na chwilę do opóźnień przy remoncie. Głównym ich powodem były błędy w projekcie, które ujawniono w maju. Wykonawca - firma MTM z Gdyni - zgłosił do inwestora - Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku - trudności w spojeniu nowego przęsła z dotychczasową konstrukcją mostu. W związku z tym inwestor zdecydował, że trzeba poprawić dokumentację, a roboty zostały wstrzymane na ok. dwa miesiące.

Dlatego zakończenie prac przeniesiono z 30 czerwca na 30 września. Opóźnienia jednak udało się ostatecznie zmniejszyć.

- Zgodnie ze zgłoszeniem wykonawcy, rezygnujemy z planowanych zamknięć całodobowych mostu, przewidzianych w dniach 16-19 września - informuje Izabela Jaworska, szefowa Działu Inwestycji ZDiZ prowadzącego roboty.

Dalsze prace odbywać się będą przy otwartej przeprawie, choć w niektórych momentach konieczne będzie wprowadzenie ruchu wahadłowego.

Choć po remoncie most wygląda znacznie solidniej, a jazda po nim jest znacznie bardziej komfortowa, to wciąż sam obiekt i ruch na nim sterowany jest ręcznie. Brakuje na nim nadal m.in. automatycznie opuszczanych szlabanów, automatu do unoszenia i opuszczania klap przy obracanym pontonie. Dziś przy moście pracują nawet cztery osoby, które dodatkowo w razie awarii przyprawy uruchamiają sąsiedni prom. Koszt roczny takiej obsługi to wydatek 800 tys. zł.

Przypomnijmy, że gdański Zarząd Dróg i Zieleni posiada projekt budowy mostu zwodzonego w Sobieszewie. Jego realizacja jest wstępnie planowana na lata 2014-2020 i potrzeba na nią ok. 75 mln. Władze samorządu województwa - także wstępnie - zgodziły się dołożyć do inwestycji 40 mln zł.

Tak ma wyglądać nowy most na Wyspę Sobieszewską.



W nocy z 17 na 18.09 (godz. 22.00-5.00) odbywać się będzie wymiana jednego z pontonów mostu w Sobieszewie. W związku z tym, przeprawa będzie zamknięta dla ruchu. Podczas prac most nie będzie również otwierany dla jednostek pływających.

Na czas zamknięcia, uruchomiony zostanie prom linowy (dla pojazdów o całkowitej masie własnej do 3,5 tony). Objazd dla samochodów cięższych - przez Przejazdowo-Cedry Małe-Świbno.

Miejsca

Opinie (87) 1 zablokowana

  • nowy most po remoncie petarda

    tylko rowerzyści muszą uważać by nie wpaść w wzdłużne przerwy konstrukcyjne mostu.

    • 0 0

  • Problem jest taki, że most obecnie jest niższy o ok 20 cm. (1)

    Prześwit pomiędzy mostem a lustrem wody zmniejszono o ok 20 cm i teraz nawet najmniejsze łódki by przepłynąć muszą czekać na otwarcie mostu. Do tej pory spokojnie można było przepłynąć pod mostem bez konieczności jego otwierania. W tej chwili częstsze otwieranie to dla wodniaków zbędne czekanie i użeranie się z mostowym a dla samochodów niepotrzebny postój.. Tego jakby nie wziął nikt pod uwagę. Bo co kogo obchodzi, że pływają tam wędkarze i łódki turystyczne, które z powodzeniem do tej pory nie musiały czekać na otwarcie mostu. Z jednej strony chcą ożywić region z drugiej bezmyślnie blokują. Biorą się idioci za coś czego robić nie powinni. Sytuacja podobna do "miejskich marin" z których nikt nie korzysta.

    • 10 2

    • a tam pieprzysz....

      spokojnie przepływam łódką , jak przed remontem, jak jesteś cajmer, to sobie czekaj na otwarcie mostu

      • 0 0

  • A światła, które miały zniknąć są nadal...

    ... i nadal źle działają...

    • 1 0

  • Teraz o błędzie konstrukcyjnym.

    Po obu stronach mostu podniesiono kratownice boczne,mają około 2 metrów wysokości.Przez co autobusy muszą trzymać się z boku tych konstrukcji z powodu możliwości urwania lusterek.W tym momencie nie miną się dwa autobusy na moście.Jeden autobus jedzie a drógi stoi i blokuje most - lipa.

    • 5 1

  • Zadziwiona Europa

    wykorzystano elementy mostów z Unry

    • 4 1

  • miała być taniość, to i jest

    co z tego że nośność 30 ton, jak dwa ciężarowe nie mogą się minąć ?łączniki przęseł, idiota projektował, a dureń odbierał ich wykonanie, każdy jadący skuterem czy rowerem zostawia tam swoje zęby, sygnalizacja świetlna bez komentarza, zjazd z mostu na wyspę, tak obniżony że Japończyki zostawiają tam swoje tłumiki, przed remontem tego nie było.Oto polska konstrukcyjna prowizorka.Zobaczcie jak południową obwodnicę naprawili, hopa jest większa niż była, postawili ograniczenie do 90 i naprawione, a kasa dawno już wzięta, tak sie wydaje kase z UE w Polandii

    • 5 1

  • wybudować nowy stały most a nie prowizorki

    Pewnie te wszystkie remonty to juz kosztowały jak nowy most.Poproście Rosjan albo Chińczyków to wybudują taki ze oczy wam wyjdą na wierzch. Jest gotowy projekt mostu zwodzonego, znowu remonty i koszta.To moze być tylko w Polsce.

    • 3 0

  • DŁUGIE AUTOBUSY!!!

    JAK WYREMONTOWALISCIE MOST, TO MOZE POSCIE TERAZ DLUGIE AUTOBUSY, BO CZASAMI TO JEST TRAGEDIA ZEBY WSIASC DO NICH. WAKACJE TO JUZ W OGOLĘ TRAGEDIA TURYSCI, MIESZKANCY, WYCIECZKI GORACO ISTNA MASAKRA !!!

    • 6 2

  • Most jest ok

    Dla mnie most jest ok. Wcale nie będzie wymagał żadnych remontów . Jak odpowiednie firmy co jakiś czas go sprawdzą i zabezpieczą będzie służył . Wygląda to bardzo solidnie i nie będzie trzeba co tydzień wymieniać desek bo gniją ...
    Po co nowy most ? Bez tego Sobieszewo straci to coś . Pamiętam go od dziecka i szkoda mi go by było .

    • 0 4

  • ...... a w Niderlandach byli ??? !!!

    Jak nie - to polecam : tam można sobie pooglądać różne takie mosty i mostki... co sie podnosza i opuszczają a jezdnia na nich jak na autostradzie ... - prawie jak na tej wizualizacji !! Kuśwa - 100 lat za... ( nie bede obrażał afroamerykanów ) . siema.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane