- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (234 opinie)
- 2 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (23 opinie)
- 3 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (38 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (120 opinii)
- 5 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (78 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (297 opinii)
Bazgroły na zabytkowej kuźni na Oruni
Bazgroły wykonane białą farbą pojawiły się na okiennicach, bramie oraz elewacji zabytkowej kuźni, w której działa, prowadzona społecznie, popularna kawiarnia na Oruni przy ul. Gościnnej . Wstępnie straty szacowane są na kilka tysięcy złotych.
- Napisy odkryliśmy rano, jeszcze wczoraj ich nie było. Są na bramie, drzwiach, okiennicy i na elewacji. To pierwsze takie zdarzenie w tym miejscu. Dziwi nas to, bo wiemy, że mieszkańcy bardzo lubią kuźnię - mówi Piotr Wróblewski, dyrektor Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej.
Czytaj też: Orunia - zapomniana dzielnica, którą warto poznać
Sprawa jest kłopotliwa, gdyż budynek kuźni datowany jest na ok. 1880 rok i znajduje się w rejestrze zabytków. Figuruje tam od 1983 roku jako zespół domu podmiejskiego z kuźnią.
- Trudno powiedzieć, ile naprawa będzie kosztować, ale na pewno odrestaurowanie elewacji nie będzie proste, także ze względu na ewentualne uzgodnienia z konserwatorem, choćby w kwestii kolorystyki. Najpierw próbowaliśmy sami usunąć te bazgroły, dostaliśmy nawet taki specjalny preparat, ale nic to nie dało. Ponadto okazało się, że nasze ubezpieczenie nie obejmuje tego typu zdarzeń - wyjaśnia Wróblewski.
W tej sytuacji pomoc zadeklarował już Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, który nie wyklucza, że w przyszłości od frontu budynku pojawi się dodatkowe oświetlenie i monitoring.
Sprawa została zgłoszona na policję, która robi rozeznanie w tej sprawie, ustala też, czy zamontowana w rejonie pomnika Inki kamera uchwyciła moment, w którym ktoś niszczy zabytkową kuźnię.
Czytaj też: Nie żyje Artur W., znany gdański gangster
Napisy na Kuźni dotyczą Artura W., jednej z bardziej znanych postaci trójmiejskiego półświatka. 31 grudnia 2018 roku informowaliśmy o jego śmierci. Artur W. przez lata kojarzony był z tzw. gangiem Olgierda. I to właśnie jako "żołnierz" tego gangu miał brać udział w zabójstwie Daniela Z. ps. "Zachar". Podczas procesu zdecydował się jednak na współpracę z sądem i prokuraturą, co nie przysporzyło mu sympatii wśród byłych kolegów.
Miejsca
Opinie (157) 10 zablokowanych
-
2019-01-09 09:29
Ktos mi powie co tam jest napisane? (2)
Oprócz slowa policja nic nie rozumiem
- 2 1
-
2019-01-09 09:33
nazwisko ościa który zmarł parę dni temu
wpisz w trojmiasto.pl artur W
- 0 0
-
2019-01-09 13:50
Napisy na Kuźni dotyczą Artura W., jednej z bardziej znanych postaci trójmiejskiego półświatka. 31 grudnia 2018 roku informowaliśmy o jego śmierci. Artur W. przez lata kojarzony był z tzw. gangiem Olgierda. I to właśnie jako "żołnierz" tego gangu miał brać udział w zabójstwie Daniela Z. ps. "Zachar". Podczas procesu zdecydował się jednak na współpracę z sądem i prokuraturą, co nie przysporzyło mu sympatii wśród byłych kolegów.
Czytaj więcej na:
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Bazgroly-na-zabytkowej-kuzni-na-Oruni-n130785.html?strona=5##tri- 0 1
-
2019-01-09 09:39
(1)
Tak średnio jestem zdziwiony-przecież to Orunia.
- 3 8
-
2019-01-09 09:45
Takie bohomazy spotkać można w całym Gdańsku.
Nie ma potrzeby dorabiać do tego jakiejś ideologii.
- 4 0
-
2019-01-09 09:46
Wina policji..
Jeżeli graficiarz złapany za rękę musi tylko odmalować ścianę i nie ponosi żadnej kary,to co się dziwić że byle łajza smaruję gdzie popadnie.
- 5 2
-
2019-01-09 10:06
ludzie?
czy jeszcze małpy? ; o odpowiedż chyba nie trudno...
- 4 0
-
2019-01-09 10:20
Ludzie chcą robić coś dobrego, prowadzić fajną kawiarnię, starają się, ponoszą spore koszty działalności,
tworzą wartość dla lokalnej społeczności, dbają o wynajmowany budynek,
a tu ktoś, kto pracą się nie skalał, niszczy bezmyślnie.- 10 0
-
2019-01-09 10:56
a czy to nie jest jakiś " projekt" " artysty finansowany przez urzędników miasta?
to takie modne ostatnio
- 2 3
-
2019-01-09 11:19
Bazgroły zniszczyły, pociąg potrącił itd. zero odpowiedzialności człowieka.
- 1 0
-
2019-01-09 11:50
Czy tak trudno wprowadzic kare np. 50 tys za plus pokrycie kosztow usuniecia zniszczen za jakikolwiek akt wandalizmu.Mieszkam za granica i kiedy przylatuje do gdanska pierwsze co sie rzuca w oczy to niesamowita ilosc bazgrolow , nawet moj holenderski kolega powiedzial Polska to fajny kraj, dlaczego ja tak niszczycie.
- 5 0
-
2019-01-09 12:37
Moze OTUA?
- 0 1
-
2019-01-09 13:24
co za upadek !!!
Wszystko idzie ku upadkowi w tym kraju.
Gangsterzy żeby bazgrali szprajem ?
Zero ambicji i honoru.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.