- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (167 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (89 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (40 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Będą kolejne "pyszne kopytka"
Prowadzony głównie przez niepełnosprawnych Bar Szkolny Promyczek bije rekordy popularności, wydając 1000 obiadów dziennie. Punkt ksero w Urzędzie Miasta również udanie obsługują osoby niepełnosprawne. Gdynia przeznaczy więc dodatkowe 120 tys. zł na stworzenie dla nich kolejnych miejsc pracy.
Od kwietnia 2007 roku dziesięcioro niepełnosprawnych pracuje w punkcie obsługi ksero w gdyńskim magistracie. - Robią kopie, powiększają, zmniejszają, rozjaśniają, a nawet obsługują kasę fiskalną - chwali Jolanta Witen ze Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym, które organizuje pracę w punkcie ksero. Niepełnosprawnym, którzy pracują dwa razy w tygodniu po cztery godziny, zawsze towarzyszy opiekun. Niemal zawsze jego obecność sprowadza się do asystowania, bo nawet w dniach kiedy trzeba skserować 2 tys. stron radzą sobie doskonale.
Ogromnym sukcesem okazała się również reaktywacja baru mlecznego na Grabówku, znajdującego się przy ul. Morskiej 97 , nieopodal Akademii Morskiej. "Promyczek" bije rekordy popularności, wydając po 1000 obiadów dziennie. Pracuje w nim 21 niepełnosprawnych i tylko trzy osoby pełnosprawne, które im pomagają. - Polecam znakomite kopytka i pierogi - rozmarza się wiceprezydent Gdyni Michał Guć.
- Wśród niepełnosprawnych pracowników "Promyczka" przeprowadziliśmy anonimową ankietę. Większość napisała, że po znalezieniu pracy czują się tak, jakby wyzdrowieli - uśmiecha się Jolanta Bielecka, prezes spółdzielni "Promyk".
Dlatego też władze Gdyni postanowiły przeznaczyć nagrodę pieniężną na stworzenie kolejnej spółdzielni, która zapewni pracę niepełnosprawnym. - Punkt ksero nie obciążył budżetu, bo udostępniliśmy tylko miejsce, a w przystosowanie i wyposażenie baru musieliśmy zainwestować 820 tys. zł. Pieniądze są oczywiście potrzebne, ale najważniejszy jest pomysł - podkreśla Michał Guć.
Opinie (103) ponad 10 zablokowanych
-
2009-11-04 14:28
Polecam Pierogi (9)
wszystkim polecam pierogi jaki i zupy( z reszta wszystko jest OK). Ceny powalaja tak jak smaki - prawdziwy bar mleczny na WYPASIE
- 45 2
-
2009-11-04 14:44
(8)
Co to znaczy bar na wypasie, jesteś ze wsi?
Nauczcie się ludzie rozmawiać po polsku to może ktoś was zacznie traktować poważnie.- 6 16
-
2009-11-05 14:04
A za waszych czasów jak się mówiło? "Ale odlot"
- 0 0
-
2009-11-05 09:38
A ty ile malkontencie masz lat, że tak narzekasz?
- 0 0
-
2009-11-04 15:15
naucz się pisać zgodnie z zasadami interpunkcji.. (4)
to wtedy może ktoś zacznie Cię poważnie traktować, o "Wielki Miastowy".
- 3 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-11-04 17:57
ale to było merytoryczne... (2)
rozumiem, że ty już jesteś mgr walenia łbem o framugę i stąd ta refleksja
- 2 1
-
2009-11-04 19:51
(1)
(...) "jesteś mgr walenia łbem o framugę" (...) znaczy "magister walenia łbem o framugę".
Jeśli miało być "jesteś magistrem walenia łbem o framugę" zalecam napisanie "jesteś mgr. walenia".- 0 0
-
2009-11-04 20:38
a ja jestem waleniem a on pragnieniem magistra
w mordę jeża
- 1 2
-
-
2009-11-04 15:00
Ty człowieku z miasta naucz się mówić po polsku.
- 1 1
-
2009-11-05 12:41
Czy Renotwny???
Najplepszy BAR w Gdańsku to BAR PRZY RYNKU na Gdańskim Przymorzu!
Smacznie , dużo, tanio i do tego nie śmierdzi barem!
Godne pochwały zatrudnianie niepełnosprawnych, ale czy ten bar jest rentowny.?
Bo normalna firma musi wypracowywać zysk!- 1 1
-
2009-11-04 14:44
Akurat w tamtym miejscu wcześniej był inny bar mleczny, który miał równie duże zainteresowanie, (4)
więc nie wiązałbym tego z osobami niepełnosprawnymi, a tym samym z sukcesem władz miasta. Mimo wszystko dobrze, że niepełnosprawni mają szansę na godne życie w tych niepełnosprawnych czasach.
- 28 2
-
2009-11-05 11:16
tu nie chodzi o sukces w postaci sprzedanych 1000 obiadow, ale o sukces niepelnosprawnych ze daja rade
- 0 0
-
2009-11-04 17:06
Kotlet jajeczny z tego poprzedniego baru do dzis za mna chodzi...
- 1 0
-
2009-11-04 15:32
heh szkoda ze o tym "szczegole" nikt nie wspomnial
- 1 1
-
2009-11-04 15:19
pamiętam tamten "pierwszy" bar. Baaaardzo lubiłem tam po szkole zajść, bo po drodze było. No i faktycznie - było smacznie :)
- 3 0
-
2009-11-05 11:14
A ,,Słoneczny" zwany popularnie Polsatem na Władysława IV?
Tanio szybko i dobrze Żarełko jak w domu. Jedyny feler to to że menele tam też przyłażą i śmierdzą.
- 2 2
-
2009-11-04 14:27
Ach te bary mleczne sprzed lat... (8)
... to nasz polski "produkt", który mógłby być tak popularny jak pizzerie, kebaby i inne dziadowskie fast foody, a tymczasem bary mleczne padają bo ludzie wolą jeść świństwa. Zbliżamy się nestety do Ameryki - tuszą społeczeństwa.
- 124 3
-
2009-11-04 15:37
(3)
wiesz no mamy w gdańsku kilka niezlych barów mlecznych, ceny w nich troche duże ale i dobre jedzenie ;-)
np. Syrena we Wrzeszczu
Akademicki we Wrzeszczu
Kmar całodobowy na Żabiance
Perełka w Brzeźnie
osobiście sam wole zjeść dobre pierożki niz kebaba jeszcze nie prawdziwego :D bo z kurczaka :P- 5 1
-
2009-11-04 17:55
(1)
a w perełce jadłeś, czy tylko reklamy widziałeś? nawet głupich frytek nie potrafią zrobić!
- 0 3
-
2009-11-05 09:06
frytki zjesz w każdym fast foodzie
- 1 0
-
2009-11-04 16:09
Syrena?!!!
Daj spokój, tam się można otruć.
- 2 6
-
2009-11-04 14:40
teraz to w barach mlecznych są te dania tez robione z dziadostwa podobnego do suplementów kebabów i pizzy czy innych fast foodów (1)
- 4 7
-
2009-11-04 18:20
i zawsze były, cokolwiek byście nie myśleli:)))
- 2 0
-
2009-11-04 14:43
Dokładnie - sam bym się chętnie stołował, ale weź znajdź jakiś np na Morenie
- 2 0
-
2009-11-04 14:35
Ale Ameryka jest chora przecież.
Ja też coraz więcej grubasów widzę...
- 14 0
-
2009-11-05 08:05
Znowu
Ponownie Gdynia, a nie Gdańsk. Szkoda. Tu też pozostajemy w tyle. Gratuluję Gdyni władz.
- 4 0
-
2009-11-05 00:56
takie przedsiewziecia sa na miare europejska
Wierzcie mi, jak niejeden z Was mieszkalem za granica, i takie przedsiewziecia sa godne najwyzszych pochwal. Wiadomo ze zawsze jak cos powstanie w wielkim miescie (stolica) to 'wielkie' media rozdmuchuja ten fakt, ale my robmy swoje jak mawial Mlynarski!!! Bez kompleksow!
- 1 0
-
2009-11-05 00:50
BARY MLECZNE GORA!!!!!!
- 0 0
-
2009-11-04 22:17
NAPRAWDĘ PYSZNE OBIADY W BARZE PROMYCZEK!!!
I ceny w Promyczku są tak niskie, że trudno w to uwierzyć. Przekonajcie się sami. Usmiechnięci pracownicy, dobre jedzenie.
- 1 0
-
2009-11-04 22:11
korytko
za szybko kliknęłam...
i nie ma znaczenia kto tam pracuje i kto obsługuje , byle było czysto i smacznie. Brawo dla pomysłu i życzę sobie i wam wielu takich Promyczków- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.