- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (448 opinii)
- 2 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (114 opinii)
- 3 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (70 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (295 opinii)
- 5 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (97 opinii)
- 6 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (133 opinie)
Będzie kara za betonowanie kanału Raduni bez pozwolenia
Wojewódzki konserwator zabytków zapowiedział nawet do 500 tys. zł kary dla inwestora, za to, że od stycznia wykonywał pracę związane z przebudową zabytkowego kanału Raduni na terenie Forum Gdańsk bez wymaganego pozwolenia.
Kolejna odsłona kontrowersji związanych z przebudową kanału Raduni. Wojewódzki konserwator zabytków wszczął właśnie postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia administracyjnej kary pieniężnej za prowadzenie od 1 stycznia 2018 rok prac związanych z wykonaniem tzw. koryta edukacyjnego na kanale Raduni bez pozwolenia konserwatorskiego.
- Mówiąc kolokwialnie, PWKZ może teraz "wlepić" mandat inwestorowi, który prowadził prace przy kanale, a pozwolenia nie posiadał, co gorsza twierdził, że mieć nie musi i dopiero potem zmienił zdanie. Kwota, jaką inwestor może za to zapłacić, to od 500 do 500 tys. zł. Wysokość PWKZ ustali w toku trwającego postępowania - zapowiada Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Kontrowersje z przebudową koryta kanału Raduni pojawiły się w sierpniu zeszłego roku, gdy okazało się, że wpisany do rejestru obiekt ma mieć tzw. podwójne dno. Zdaniem środowisk konserwatorskich oraz miejskich społeczników było to niezgodne z planem zagospodarowania, w którym zawarto zapis o "zachowaniu otwartego przebiegu kanału". Urzędnicy miejscy bronili się, że zapis ten oznacza, że kanał musi być przepływowy, a nie odkryty.
W styczniu miejscy aktywiści ze stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej ujawnili zdjęcie pokazujące prace trwające przy przebudowie kanału.
Sprawą zajęła się prokuratura oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wojewódzki konserwator zabytków przeprowadził kontrolę w biurze miejskiego konserwatora zabytków, który obecnie wydaje decyzje w sprawie tej inwestycji. Wojewódzki konserwator ujawnił, że z końcem grudnia 2017 roku wygasło pozwolenie na prowadzenie prac przy kanale i od tej pory inwestor działał niezgodnie z prawem.
Miasto i inwestor odrzucali ten zarzut, przyznając, że decyzja konserwatorska była ważna do 31 grudnia 2017 roku. Ich zdaniem było one potrzebne tylko po to, by do tego czasu inwestor uzyskał nadrzędne pozwolenie na budowę. To wydano w maju 2017 roku i niejako wchłonęło decyzję konserwatorską, stając się aktem nadrzędnym.
Mimo to inwestor wystąpił o kolejne pozwolenie na przebudowę kanału, które otrzymał.
Obecnie nie wiadomo, jak wysoką karę administracyjną nałoży wojewódzki konserwator. Od jego decyzji przysługuje odwołanie.
Opinie (309) 9 zablokowanych
-
2018-03-28 10:22
Kruk krukowi....Zrobi Sie odwolanie I gites
- 26 2
-
2018-03-28 10:26
Czekam na wojnę (2)
Tylko ona moze zmieść z krajobrazu tę maszkarę, która oszpeciła Gdansk.
- 39 11
-
2018-03-28 10:28
Jedna rakieta i super stan. A gruz sami usuniemy.
- 9 1
-
2018-03-28 10:29
ja wolę Boży Armagedon-wtedy on zmiecie całe zło z powierzchni Ziemi,którą zasyfiliśmy!
- 2 1
-
2018-03-28 10:29
Maksymalny wymiar kary + rozebrać ten syf
Urb
- 42 9
-
2018-03-28 10:30
Ten kanał to szambo
Inwestor robi przysługę miastu.ewentualne kary doliczyć do czynszu
- 24 33
-
2018-03-28 10:37
(3)
Chciałbym widzieć jak ci wszyscy mądrale na czele z oszołomami z FRAG darli by japę nad śmierdzącym kanałem w galerii, którym płynęłyby ścieki z lewych podłączeń i śmieci z Orunii gdyby nie zastosowano tego rozwiązania.
Jeśli chodzi o całość Forum Gdańsk to też nie jestem zachwycony jego ogromem, uważam że trochę przegięli. Ale i tak będzie o niebo lepsze niż blaszane budy z badziewiem i zapuszczone tereny wokół - to miejsce w centrum Gdańska jeszcze kilka lat temu wyglądało jak w Bangladeszu.- 39 46
-
2018-03-28 10:40
Spadaj płatny trollu dewelopera
- 12 11
-
2018-03-28 11:02
do roboty urzędasie!
Bielawski czy Budyń wyznaczył tobie dyżur na forum?
- 9 7
-
2018-03-28 11:10
"Kanałem w galerii". Otóż to nie miał być kanał w galerii tylko dwa budynki stojące wzdłuż kanału. To właśnie chciwość dewelopera i Budynia doprowadziły do obecnego stanu rzeczy.
- 13 1
-
2018-03-28 10:40
Odpowiednia kara
Jest tylko jedna odpowiednia kara. Zlikwidowanie betonu na Raduni, pociągnięcie do odpowiedzialniści tych, którzy dopuścii do tej dewastacji i odcięcie kilku urzędników od "koryta edukacyjnego"
Każda inna opcja to przehadlowanie zabytku za kasę. Równie dobrze możemy wycenić kościół mariacki - deweloprze, jak zapłacisz "karę" to burz i buduj co chcesz.- 42 13
-
2018-03-28 10:41
PWKZ
A może PWKZ sprawdzi kto wydał pierwotną decyzję konserwatorska, potrzebną do projektowania inwestycji. Słyszałam, że właśnie PWKZ. Teraz wygodnie wytykać , kiedy kompetencje zostały przekazane. Pomijając fakt,ze obiekt mi się nie podoba.
- 22 1
-
2018-03-28 10:41
Kara...
Kara dla inwestora 500.000 zeta? Tylko? Za samowolę? Już pewnie ma stracha...
- 26 7
-
2018-03-28 10:42
Konserwator, rada miasta i deweloperka to zgrana paczka.
Rzadza I dziela.,..I urzadzaja nam miasto na wieki.Tereny zielone?DLA nich to waski skrawek kilku drzewek ustawionych w szpalerze...I tyle ciemny ludzie musi ci wystarczyc.Park w centrum? A po co?.Kasy z tego nie ma.Dzialeczke opchnac,plan zagosppdarowania zmienic czy ppzwolic na wycinke w lasach ..o to to take.to mozna..las to nie zadne dziedzictwo krajobrazu...(Morena Magellana)..Mogliscie teren wykupic jako miasto..ale daliscie wolna reke deweloperce na budowe nowych blokow .Tak dbacie o zasoby.
- 38 6
-
2018-03-28 10:44
Miasto i deweloper mówią jednym głosem dlaczego mnie to niedziwi???Holendrzy są znani na całym swiecie z korupcji
najwiecej korupcji to własnie w Polsce było za ich łapówkami.Wielokrotnie byli tez za korupcje karanie tylko ze kary za korupcje w Polsce dostali od USA :) I co najciekawsze zapłacili!!
Juz za samo pozwolenie budowy tego paskudnego klocka powinni trafic za kratki.- 32 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.