Kierowcy mają kłopoty z włączeniem się do ruchu w al. Grunwaldzką 
sprzed centrów handlowych w Oliwie. Sytuacja poprawi się dopiero po wybudowaniu biurowca Alchemia.
2012-02-25 11:23
Często jest tak, że blokuje się totalnie parking przy Castoramie - nowi nie mają gdzie zaparkować, bo poprzednicy nie mają jak wyjechać.
Kiedyś mnie trafiło na tyle, że po wyjeździe spod Castoramy (który zajął mi ok 20 min) zrobiłem kółko i stanąłem przed wjazdem na awaryjnych na dosłownie 3 minuty, blokując prawy pas Grunwaldzkiej. Ludzie jadący Grunwaldzką zjeżdżali sobie na środkowy (nie było dużego ruchu) a dzięki temu korek momentalnie się rozładował.
Rozwiązaniem byłoby też zrobienie drugiego wyjazdu - przy samej Castoramie.
2012-02-25 11:25
Po co wielka inwestycja.
Wystarczy fotoradar z dużym dyskiem.
Ludzie nie mogą wyjechać bo wszyscy jadą tam za szybko jakby oliwa nie miała praw miejskich i nie była terenem zabudowanym.
2012-02-27 13:00
..nie ma praw miejskich. Co najwyżej ma je Gdańsk.
2012-02-25 11:25
Pas rozbiegowy nadaje się dla tych, ktorzy umieją z niego korzystać. Jeżdżę często obwodnicą i wiem, że dla wielu polskich kierowców pas włączania (rozbiegowy) stanowi wiedzę tajemną...
2012-02-25 11:29
pana Wyszkowskiego
2012-02-25 11:33
Kiedyś dzieciaki sobie radziły, nie były pod kloszem, same chodziły do szkoły itd. Dziś je trzeba niańczyc wszędzie, bo taka moda. Z kierowcami podobnie.
Jak można mieć problem wyjechać z tych marketów na Grunwaldzką? Gdzie wyście się uczyli jeździć matołki?
2012-02-25 11:33
2012-02-25 12:27
2012-02-25 18:05
Tak i zatrudniać tam będą do wykładania towarów tylko po znajomościach w Urzędzie i za 10000/netto na rękę!
2012-02-25 11:41
Chciałbym wiedzieć co za kretyn i jaki idiota wymyślił że skrzyżowania równorzędne na bocznych uliczkach są lepsze i bezpieczniejsze? Mam wrażenie że jakiś durny urzędnik tym sposobem udowodnił swoją użyteczność. Mam wrażenie że samochód ogląda tylko od zewnątrz a na co dzień porusza się tramwajem. Przykład? Na jednym z nowszych osiedli do drogi biegnącej wzdłuż osiedla dochodzą uliczki prostopadłe. Na logikę (i tak do niedawna było) powinna to być ulica główna. A tu dzięki pomysłowi jakiegoś skretyniałego urzędasa niespodzianka. Wszystkie skrzyżowania są równorzędne. Kazałbym durniowi pojeździć po 3 godz dziennie po takich uliczkach, może wtedy by wytrzeźwiał?
P.S. Przepraszam za ekspresje językowe :).
2012-02-25 11:58
Jakiś czas temu wymyślono (bodaj w ZDiZ) inicjatywę (skądinąd słuszną) redukcji ilości znaków drogowych.
A urzędasy poszli po linii najmniejszego oporu: gdzie można najprościej "zaoszczędzić" na znakach? Na uliczkach osiedlowych.
Dorobili do tego ideologię, że wpłynie to na uspokojenie ruchu a zatem zwiększenie bezpieczeństwa.
Niestety - prawda jest taka, że dotychczas osoba jadąca "osią" osiedla poświęcała swoją uwagę głównie obserwacji pieszych.
Obecnie - musi dodatkowo wypatrywać, czy zza zaparkowanych aut, nie wyskoczy mu ktoś z prawej.
Czy to sprzyja bezpieczeństwu? Wg mnie: nie.
Ruch wewnątrzosiedlowy lepiej uspokoić "garbami" a nie dodatkowo obciążać percepcję kierowców.
2012-02-25 14:09
Nie dosc ze polskie drogi to jedne wielkie muldy to jeszcze dodatkowe progi zwalniajace ?. Czys ty oszalal ? Chyba ze jestes mechanikiem i narzekasz na brak zlecen no to wtedy mode zrozumiec twoja agitke.
2012-02-25 14:55
zarowno dziesieciu na odcinku 100m pod domem, jak i rowniez jednego na plecach!
2012-02-25 12:52
2012-02-25 13:16
oj ludki, chcecie dróg jak na zachodzie, a myślicie jak ludzie na wschodzie, długa prosta to gaz do dechy, ograniczenie liczby znaków to pewnie też jest jedna z przyczyn stosowania skrzyżowań dróg równorzędnych, inną jest próba zmniejszenia prędkości na takich drogach, dzięki temu zamiast wypadku mamy kolizję, albo zdarzenia dzięki krótszej drodze hamowania można uniknąć, wiem wiem część porusza się tak jakby miała dalej pierwszeństwo, ale kiedyś trzeba zacząć
2012-02-25 13:34
Wcale nie miałem na myśli "gaz do dechy", zresztą na cytowanym przeze mnie osiedlu akurat taki styl jazdy skutecznie uniemożliwiają poprzeczne garby, w dodatku są aż tak skuteczne że jadąc niskim samochodem trzeba zwolnić niemal do zera żeby nie zgubić rury ani nie uderzyć w coś tam innego od spodu. Wspomniane osiedle to był tylko przykład.
2012-02-25 13:51
na osiedlowych uliczkach jest generalnie problem z widocznością na właczeniach z uwagi na parkujące samochody, także wymuszenie zwolnienia przed skrzyżowaniem jest jak najbardziej słuszne, garb pomiędzy skrzyżowaniami niewiele więc daje, bo możliwości przyspieszania obecnych samochodów są spore
2012-02-25 13:33
Na mieście to się sprawdza ale z "uliczkami" jest problem. Nigdy nie wiadomo czy to ulica czy jakiś wyjazd. No i w oczywistych miejscach wymuszenia pierwszeństwa, normalne samochody ok, ale jak policja czy nauka jazdy wymusza to może warto się nad tym zastanowić bardziej?
2012-02-25 12:01
Każdy włączający się do ruchu pojazd ma pierwszeństwo i trzeba mu ustąpić zjeżdżając na lewy pas. Ci na lewym w razie potrzeby muszą się zatrzymać. Wszystkie migające światła, czyli kierunkowskazy i koguty służą do informacji, że pojazd z takimi światłami ma pierwszeństwo przejazdu i należy mu ustąpić. Ale polacy mają przed sobą jeszcze jedne rozbiory i wtedy, gdy lepszy naród ich wchłonie, to się trochę nauczą.
2012-02-25 12:24
i jak czujesz taka pogarde to nawet nie pisz debilu w tym jezyku.
nie cierpie takich tepych kijow.
2012-02-26 09:23
i nie ma się co denerwować bo to jest fakt
2012-02-25 18:07
Włączający się do ruchu z definicji nie ma pierwszeństwa (Art. 17 pkt 2 kodeksu o ruchu drogowym "Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.". Podobnie przy zmianie pasa.
Serio, skąd się tacy biorą? Z kabaretu?
2012-02-26 15:39
2012-02-25 18:36
Mniej niż zero.
2012-02-25 12:13
PRZY TYM BUR......... GALERIA BAŁTYCKA CHYBA NIGDY NIE BĘDZIE PORZĄDKU.
OCZYWIŚCIE NIE LICZĄC GODZIN NOCNYCH BO WTYDY DA SIĘ NORMALNIE JEŹDZIĆ
2012-02-25 12:21
Ten Naskręt mnie rozwala idiotyzmem artyykułów. Jakieś nowe dragi chyba weszły na miasto, bo nie wierzę w taką głupotę "na trzezwo".
No to dlaczego niby miasto miałoby płacić za pas włączenia od prywatnych działalności? Tego już kompletnie nie pojmuję.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
