Na budynku NSZZ "Solidarność" w Gdańsku zawisł baner upamiętniający 29. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego i 40. rocznicę wydarzeń Grudnia '70 na Wybrzeżu.
2010-12-13 11:25
kibice arki i lechii w tamtych trudnych dla nas Polaków chwilach potrafili się zjednoczyć!!!
Trójmiasto jest Wielkie!!!
brawo kibice Lechii Brawo Duffek:)
2010-12-13 11:26
brawo brawo:)
2010-12-13 11:28
oby więcej takich akcji
2010-12-13 11:45
Wy to macie we krwi b*****y.
2010-12-13 11:31
ot słowa klasyka filozofii jak są dziś aktualne. Żyje już trochę na tej ziemi i nie wiedziałem komu mam zawdzięczać wyzwolenie od tej straszliwej komuny i kto poniósł największe ofiary a tu dziś mam odpowiedź - Pokolenia Lechii Gdańsk:)) Oczywiście pewnie łączy ich wszystkich jedynie słuszne hasło"z dala od POlityki". Tak w grudniu'70 jak i grudniu '81 idąc na demonstracje, rozklejając całymi plakaty precz z WRONą itp.nocami, czy walcząc z MO nie wiedziałem, że robię to w imieniu LG?
Oż ty durak!! bezstronny.
A już było tak wspaniale, cisza spokój nikt nie informował nawet trojmiasto.pl, a impreza międzynarodowa Global Milonga, a do tego najbardziej szczytny cel w którym Gdynia jako jedyne miast z Polski i parę z Europy otwartym sojuszem tancerzy tanga i muzyką, przekonywała, że lepiej nie kierować się uprzedzeniami a wnieść coś ważnego dla nas wszystkich, bo drzewko dla naszego świata, tleny i środowiska. Wieczór, który pozwolił zapomnieć o takich sprawach jak opisywane tu w komentarzach i postach, wieczór a nawet noc (bo wspaniała impreza skończyła się na Śląskiej o godz 0;13, ale w świecie trwała dalej)Narodowy Dzień Tanga dla ZIEMI powinien trwać jak najdłużej. Niestety, my zamiast przeciwstawiać się tańcem muzyką miłym towarzystwem i honorować wspaniałą tradycje ZIEMI OGNISTEJ wolimy "wodę ognistą" a następnie ból głowy, a wtedy na pewno wiem, że nic nie wiem i nic nie pamiętam.
2010-12-13 15:53
Och ty "bezstronny" taniec ci w głowie...Tańcz, tańcz..chochole...
2010-12-13 16:25
lechito POkroju sławnego kibica? Twoja głupia gatka PiaRowska ludzi usypia czy też pogrąża w swoistym letargu muzyki Chochoła. Tyko takim tobie posobnych na rękę jest w takim tancu uśpienie, bezwolność, niemożność czynu, a widzisz są jeszcze ludzie typu bezstronny, którzy uczestniczyli w tych wszystkich wydarzeniach i nie UŚPICIE NAS swoimi ple, ple. Do tego tamte czasy miały szczególną wymowę w zjednoczonym robotniczo-inteligenckim jak u Wyspiańskiego szlachecko-chłopskim świecie na weselu, na którym duchy zapowiedziały wielki narodowy zryw – tak tu jak i tam nie doszło jednak do niego wskutek chaosu, anarchii, sporów, czy włączenia się za dużo kibiców braku właściwej organizacji oraz prawdziwego zjednoczenia (symbolem zaprzepaszczenia szansy było zgubienie złotego rogu a obecnie straconej szansy. Więc pozostał nam w naszych myślach chocholi taniec i dookoła fałszywe nuty i dysharmonia... jak na tym plakacie.
2010-12-13 17:52
Sokrates mimo iż mówił: "Wiem, ze nic nie wiem", wiedział najwięcej ze swych adwersarzy, poszukiwał wiedzy i chciał się dowiedzieć więcej. Ty w przeciwieństwie do niego, zamknąłeś swój rozum na poziomie rzemieślnika, który posiada pełną wiedzę w swym fachu, nie szukasz odpowiedzi, Ty wiesz... Trudno z taką osobą polemizować, nie musisz niczym Sokrates wychodzić do ludzi i pytać, wystarczy, poczytać choć w internecie, o ofiarach, o tym co sie działo i wyciągać wnioski, Na banerze nie stoi napisane To my pokolenia Lechii Gdańsk powaliliśmy komunę, ty to imputujesz. To wygodne, proste. Znasz Tych ludzi, którzy to uczynili?
Jeden jedyny banner w całej Polsce, nie zrobił tego IPN, Solidarność, ECS, instytucje zajmujące sie historią polski, a grupka kilkunastu ludzi związanych z Lechią i dawną opozycją młodzieżową. Mieli odwagę powiedzieć coś co kiedyś wypisywali na murach, w ulotkach... Powiedzieli to dzisiaj prawie po 20 latach i 40 od zbrodni grudnia 70. Ale to wg. Ciebie fałsz i dysharmonia. Dla mnie to raczej gest Rejtana, to straszne, że dzisiaj w wolnej Polsce, "prawda w oczy kole". Sąd nad Sokratesem, on też w imię swych racji nie poszedł na układ ze skarżącymi, przedstawił swe racje i poniósł tego konsekwencje, ale był sobą do końca...
Dzisiaj ofiary są koniecznym kosztem, a sprawcy są bohaterami a prawda???
2010-12-13 18:08
różne mamy widać poglądy, problem w tym, że ja to znam "poczytania choć w internecie" i od początku wiedziałem kto jest kto? A wy się, a może inaczej, Wy wystawialiście na przynętę czasami wartościowych ludzi, którzy w imię... dali się podejść.
Czy to moralnie uzasadnione to już rozsądź to w swoim oportunistycznym mózgu.
Widzę jak to nam się bohaterów namnożyło to pewnie jeden z CUDÓW:)) Ciekawe tylko ile to z tych kibiców byłoby w stanie wypić cykutę?
2010-12-13 18:23
miałem wątpliwości, ale obecnie rozumie, dlaczego nowy przewodniczący chce przenieś siedzibę Prezydium "S"do W-wy. Natomiast w miejscu dotychczasowej siedziby może powołać muzeum MARTYROLOGII Lechii?
2010-12-13 18:42
Ja byłem gotowy oddać życie, brzmi dzisiaj głupio? Tak jestem romantykiem, ale znam zasady pracy u podstaw. Dać się zabić bez sensu, to nie moja bajka, zginąć w walce, tak czasem bywa. Każdego dnia idąc na akcję a i nie tylko moi rodzice liczyli się z tym, że w domu juz sie nie pojawię. Wiem dzisiaj już nikt tego nie zrozumie, ale tak było, żal mi rodziców, bo z powodu mej działalności skróciłem im życie, przepraszam za to, ale oni wiedzieli co robiłem i było im łatwiej. Nie siedziałem w bloku na klatce z tanim winem...
Proszę nie dopisywać mnie do listy bohaterów, bo im do pięt nie dosięgałem, a wiem, że zaraz taki wpis się pojawi o kolejnym "bohaterze", ale Zadałeś pytanie, ja byłem jednym z tych którzy byli gotowy, zapłacić najwyższą cenę. Wiem naiwniak jestem, wariat i oszołom, ale taki byłem... Co do mnożenia bohaterów, raczej ich ubywa, podobnie jak autorytetów, szkoda, że tak mało mamy nowych, ale to już inne zagadnienie.
Zgodnie z Twą definicją byłem tą przynętą, podobnie jak tysiące młodych walczących o wolną Polskę przed mym narodzenie. Też rzucani byli, niczym "kamienie na szaniec", można dyskutować czy słusznie, ale czuli się wolni i nikt ich do tego nie zmuszał, czy byli oszukani? Czy ja nie widziałem co robi Wałęsa, jak gra Mazowiecki i co sie dzieje? Widziałem i ja i moi koledzy, ale jak to się skanduje na stadionie: "A MY SWOJE"!!!! i tak właśnie czyniliśmy. Głupi romantycy... ale nie obojętni materialiści.
Wiem dziś jest inaczej i chwała wszystkim, dzięki którym może być inaczej, ja osobiście wierzę że lepiej, choć sam nie mam lekko.
2010-12-13 19:18
choć pamiętam i są nawet udokumentowane fakty tych działań.
To jednak niezaprzeczalnie wielki wkład, ale można powiedzieć 10 mln. podobnych było większych i mniejszych w wyzwolenie, ale nawet to 10 mln. bardziej sprawnych i jeszcze bardziej zdeterminowanych niewiele by zdziałało, gdyby nie Gorbaczow opinia światowa i jeszcze wiele różnych czynników.
Ale wracając do tematu jestem ciekawe jakie masz zasługi i Twoja Lechia w grudniu'70 bo m.in. tak napisano na banerze?
Ja będąc przez jedną kadencje regionalnym przewodniczącym..."s" i zapoznając się z dokumentacją i ludźmi jakoś nie zauważyłem tych dokonań, a o"działaczach" też mógłbym wiele, tylko po co? już większość nie żyje. Więc lepiej zamilczmy nad tym tematem, ale mnie trochę zdopingowałeś. Chyba przejdę się w tej spr.do IPN:))
2010-12-13 19:31
Czy na banerze jest napisane, że to my Lechiści w 70 walczyliśmy? To raczej podpis, że to my Pokolenia Lechii Gdańsk przypominamy o bezkarnych MOrdach. Nie należy doszukiwać się czegoś czego na tym banerze nie ma. Czy ktoś kto niesie transparent z napisem Katyń Pamiętamy i podpisuje go np. ZHR manifestuje swą ofiarę w Katyniu. Troszkę więcej logiki proszę, bo tak możemy dojść do wniosku, że tło jest czarne, więc kler maczał w tym palce, a ponieważ czołg jest z 1981 roku to goście sie nie znają bo w 70 były inne a Kiszczak wtedy nie miał takiego stopnia itd. To nie o to chodzi. Bezkarne MOrdy... tak bo nadal nie osądzone, choć w sądzie, taki jest przekaz...
Sam siebie ośmieszasz pisząc: "Ale wracając do tematu jestem ciekawe jakie masz zasługi i Twoja Lechia w grudniu'70 bo m.in. tak napisano na banerze"? Ja tam nie widziałem by Lechia miała zasługi w 70 roku, ale każdy widzi i słyszy co chce...
2010-12-13 19:55
bo wzrok już nie ten, ale na czerwono wymalowano gwiazdę, grudzień 1970 i 1981 i podpis z wiadomymi barwami.
To tak jak "gdzie konia kują, żaba nogę podstawia":)) A to, że żaby mają w większości kolor zielony jak i nadzieja to też jakiś"przekaz"?
Czy oby nie zagalopowaliście się z tym plakatem i przypisywaniu sobie aż takiej martyrologii? Ja osobiście generała osądziłbym za NAJAZD na CZECHOSŁOWACJĘ, bo od tego miejsca zaczęła się jego polityczna kariera, a nawet nie wiem czy ich choć przeprosił. Ja byłem na praskim Waclawskim Namiestu "zaraz po" tym jak Pola się podpalił, w proteście, Czesi uczcili nazwą ulicy naszą ofiarę samospalenia na stadionie X-lecia w W-wie. Szkoda, że nie widziałeś i nie wiesz, co wojska sprzymierzonych(UW) poza dwoma potrafili zrobić próbującym się wyzwolić. A wcześniej w Budapeszcie.
2010-12-13 20:05
Ale wiem jak skończyli zdrajcy w Rumuni. To też dobra nauka i śmieszni panowie w mundurkach powinni uszanować wspaniałomyślność narodu a ni kpić z niego!
2010-12-13 20:11
ja byłem tam zaraz po wprowadzeniu stanu u nas wojennego m.in. z bibułą i miałem "przyjemność" być w ogólnorumuńskiej" TV przedstawiony jako wichrzyciel , który przybył..... i siedziałem w centralnym sztabie sekuritite. Te sceny po nocach mi się śnią, kolega z którym byłem zmarł.
Ot życie!
2010-12-13 20:32
bo może ktoś pomyśleć, że byłem jednym z oprawców, a byłoby co napisać. W tym czasie Czauszesku ad spółka mieli się b. dobrze a nas namierzyli w hotelu Astoria(może przez nasłuch?) a potem wyśledzili na zapleczu pewnej restauracji gdzie mieliśmy kontakt.
2010-12-13 20:43
No to nie rozumiem z jakiego powodu nie przyjmujesz cywilizowanej możliwości rozliczenia naszej przeszłości, czynów tamtych ludzi, wszak mieli więcej szczęścia od Tych w Rumuni. Nikt ich nie wiesza, nie strzela, pokojowo odebrać przywileje, degradacja, nazwać po imieniu to co uczynili i kwita. Istnieje inna możliwość, ze Ci ludzi przestają kreować sie na bohaterów, usuwają się w cień, prosząc naród o wybaczenie, ale do tego trzeba mieć honor. Oni jednak uważają a i większość juz dzisiaj społeczeństwa, że to dla Polski, że tak trzeba było, mam inne zdanie, podobnie jak paru nawiedzonych. Dla mnie aktem odwagi nie jest wysyłanie czołgów przeciwko bezbronnemu narodowi i proszenie sowietów w razie konieczności o wsparcie. Dla mnie bohaterem jest żołnierz AK podpalający sie na stadionie w imię protestu. Jego dzisiaj nie ma, Jaruzelski, Kiszczak i inni są opływając w luksusie, przyjmowani z honorami, nawet przez obecnego Prezydenta. Jeśli Prezydent Komorowski chce kreować taki wizerunek czerwonych oprawców, jego sprawa, ale jeśli mówi, że jest prezydentem i chce pojednania, niech też zaprosi, własnie dzisiaj do pałacu rodziny ofiar grudnia 70 i 81 a tak to odnoszę wrażenie, że to wszystko jest ściemą... To jak mecz, gdzie wynik jest ustalony a sędzia przekupiony...
Tyle chyba w tym temacie, nie dogadamy się, ale milo było wymienić zdania, bo nie zw wszystkimi się da. Lubię czasem ostre spory ale merytoryczne. Dzięki...
2010-12-13 21:00
Życie to gra, gdzie sędziego nie da się okłamać. Głupio by było, z gry się wyłamać a tym bardziej z drużyny:))
To także mieć szczęście, aby znaleźć się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu. Jak tak sobie pomyślę, ile razy mogłem już nie żyć? Tylko szczęściu musimy pomagać całe nasze życie poprzez odpowiednie postawy morale super sprawność fizyczną a w tym wylany pot na salach treningowych, być w miarę odpowiedzialnym, prawym i bezstronnym nie zaślepionym. Mieć marzenia i je realizować, pomagać słabszym a los będzie się do nas uśmiechał:))
Co do winy bądź nie winy jego - nie jestem sędziom, choć wiele mu można przypisać, ale też nie mam dogłębnej wiedzy w tej sprawie. Czas leczy rany.
Czym my w końcu jesteśmy małym pyłkiem w kosmosie i wielka szkoda, że w tak krótkim naszym życiu zadajemy sobie nawzajem tyle krzywd.
2010-12-13 11:32
a ci nie potrafili osądzić stanu wojennego. Dość już tych bzdur panowie z Komisji Krajowej. Idzcie na emeryture a komisje zamknijcie na kłodke/
2010-12-13 11:35
DOBRA AKCJA
2010-12-13 11:36
2010-12-13 11:37
i po sprawie
2010-12-13 11:42
to zabawne kiedy kibole mieszają politykę do sportu.
2010-12-13 11:43
Stowarzyszenie Kibicow Arki Gdynia
2010-12-13 11:47
2010-12-13 11:59
bo raz jestem polakiem raz niemcem - a raz PO prostu odmiencem -bo z POLSKI tylko CHCE a G DAJE !
2010-12-13 13:55
czerwony się podszywa za kibica Arki. Żaden z Arkowców nie napisałby takich bzdur.
17 grudnia United Patriots uczci pamięć pomordowanych stoczniowców
2010-12-13 13:58
łaczy , a nie dzieli.
2010-12-13 11:46
...to jeszcze za delikatny a nie "kontrowersyjny", a prawdziwy...z tymi oprawcami powinniśmy sie tak zozprawić jak społeczeństwo Rumunii zrobiło ze swoim katem...a "NASZ KAT" żyje i jeszcze ma bardzo wysoką emeryturę w nagrodę i śmieje sie w nos Nam....A PRAWDZIWI WYZWOLEŃCY MAJĄ CO...?
2010-12-13 11:49
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
