• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezmyślne odśnieżanie zmorą mieszkańców

Asia
21 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
W trakcie ataków zimy i sporych opadów śniegu najlepiej, jak się okazuje, jest liczyć na siebie. W trakcie ataków zimy i sporych opadów śniegu najlepiej, jak się okazuje, jest liczyć na siebie.

- Technika idzie do przodu i zamiast odśnieżać łopatą, firmy wyposażone są w traktory. Tyle tylko, że osoby nimi kierujące w ogóle nie zwracają uwagi na to, gdzie zgarniany śnieg trafia - pisze nasza czytelniczka Asia.



Odśnieżanie na Karwinach. Odśnieżanie na Karwinach.
Oto jej historia:

W poniedziałek, podczas kolejnego ataku zimy na Karwinach zostały "odśnieżone" drogi osiedlowe, przy czym po przejeździe traktorem śnieg został odgarnięty pod samochody uniemożliwiając wyjazd. Jestem samotną matką z 9-miesięcznym dzieckiem, bez samochodu w takich warunkach pogodowych nie jestem w stanie odwieźć dziecka do babci, żebym mogła pojechać do pracy. Postanowiłam interweniować.

Jak oceniasz jakość odśnieżania na swoim osiedlu?

Dzień później zadzwoniłam do Spółdzielni Mieszkaniowej "Karwiny" z prośbą o odgarnięcie górki śniegu sprzed auta, ponieważ nie mogę wyjechać, nie mam łopaty i nie dam rady z dzieckiem na rękach odśnieżać parkingu. Miła Pani powiedziała, że to już któreś z kolei zgłoszenie od ludzi, którzy nie mogą wyjechać autami. Zapewniła, że wyśle jeszcze raz osobę odśnieżającą drogi w mój rejon.

Poskutkowało to powiększeniem się kilkukrotnie górki przed autem do takich rozmiarów, że nie byłam w stanie tego odkopać. Czy w firmach odśnieżających drogi pracują tak złośliwe, czy może niemyślące osoby?

Oczywiście jutro kolejny dzień będę "uwięziona" w domu na urlopie, za który nikt mi nie zapłaci, ponieważ pracuję na własnej działalności. Nie wiem do kogo się zgłosić o pomoc, a sama nie jestem w stanie odkopać tej góry śniegu.

Może można zlecić odśnieżenie innej firmie i wystawić fakturę na spółdzielnię, skoro sami nie potrafią tego zrobić? Takie działanie to chyba wystarczający powód, by napisać skargę i żądać obniżenia czynszu, w który wliczają odśnieżanie, oraz zapytać kto zapłaci mi za przymusowy urlop?

Mam nadzieję, że uda mi się opuścić dom wcześniej niż przyjdzie ocieplenie, kiedy góra śniegu sama stopnieje...

Tak wygląda odśnieżanie trójmiejskich osiedli w obiektywie kamery jednego z naszych czytelników.

Asia

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (620) ponad 10 zablokowanych

  • Wszyscy są tacy mądrzy - niech sami wsiądą w pojazd i odśnieżą tak żeby nikomu nie zepchnąć śniegu (12)

    • 280 60

    • Niestety.. (2)

      taka prawda. Jeździłem 3 lata na zlecenie pewnej gminy pługiem odśnieżnym. Zawsze były jakieś zgrzyty. A to za wcześnie odśnieżane a to za późno a to wjazd do domu nie odśnieżony (umowa obejmowała odśnieżanie do bramy wjazdowej) a to śnieg zgarnięty nie na tą stronę. Za nisko odśnieżone, za wysoko, nie odśnieżone o 6 w niedziele i nie byłam w kościele, itp itd. Takie m.in. skargi szły od mieszkańców. Jeździłem dość dużą maszyną z pługo-zgarniaczem łamanym w 4 pozycjach. Manewrowanie czymś takim to nie jazda samochodem osobowym. Nigdy nie udało dogodzić się wszystkim. I szczerze powiem - współczuję tym co muszą odśnieżać na osiedlach gdzie każdy parkuje według własnej zasady a nie ogólnie przyjętych. Ja rozumiem że tej pani może być ciężko ale niech ona zrozumie że ludzie co odśnieżają jeśli mieli by odśnieżyć każdy postawiony samochód na parkingu to ta czynność trwała by wieczność a i tak było by niezadowolenie, czemu najpierw zaczęli pod tamtym blokiem a nie pod moim - przecież ja się spieszę... Najlepiej zostawiać samochód w takich momentach w miejscach gdzie odśnieżanie przebiega całodobowo ale to też problem bo trzeba dojść z i do pozostawionego auta.

      • 48 4

      • Dobrze to opisałeś, niech idą barany do takiej roboty to zobaczą jak to w rzeczywistości wygląda i niech machają łopatą zobaczymy czy wam doby wystarczy na wykonanie swojego rejonu.Najlepiej jak byś jeszcze wysiadł z traktorka i odśnieżył takiemu baranowi samochód bo przecież płaci za odśnieżanie.Życzę każdemu takiemu żeby co zimę miał przed samochodem metrową górę śniegu.Banda wsioków,robić im się nie chce a drugiemu wytykają.Minusujcie buraki

        • 2 0

      • to za co placisz? albo po co wogole odsniezaja skoro moga wszyscy z osiedla odsniezac ulice, miejsca parkingowe i moze jeszcze na dachu, latem robic remonty za SM moze jeszcze zarowki w latarniach wymieniac bo SM bieze kase za remontowe i wydaje ktoz wie na co ?!?! wiec od tego sa te wyajete krasnale aby odsniezyc z glowa tak aby ktos mogl wyjechac a nie szuflowac pol dnia aby gore sniegu z calego osiedla przed samochodem miec. Jak zawsze polak polakowi wrogiem. Kpina i tyle, a widac ze wiekszosc wpisow pisza dzieci z gimnazjum aby pisac i tyle... kpina

        • 2 0

    • Moment,moment..... (1)

      Odśnieżanie nie polega tylko na przejechaniu się traktorkiem środkiem drogi i na jej końcu porzucenie zwał śniegu!!!! Odśnieżanie to odśnieżanie. Trzeba ruszyć d...pę z traktorka i wykonać swoją pracę za którą otrzymuje się wynagrodzenie.Chwycić łopatę i ODŚNIEŻYĆ!!!!!!

      • 7 16

      • No. Najlepiej żeby traktor stał w miejscu, a traktorzysta machał łopatą, która jest 1000 razy mniej wydajna.

        • 9 2

    • dobra, gdyby kierowca obsługujący traktor zjeżdzając nie oszczędzał na piachu!!! to by nie miał problemu z wiazdem! o wnioski

      • 2 2

    • głupoty piszesz

      Komu płacą za odśnieżanie, ten niech porządnie odśnieża, komu płacą za budowanie domów, ten niech je porządnie buduje. Jak zapalenie woreczka złapiesz, to też będziesz taki mądry i się zoperujesz?

      • 6 2

    • (2)

      U mnie na osiedlu potrafią! Nigdy nie zdarzyła się taka sytuacja. Zawsze jest trochę górki śniegu, ale można spokojnie wyjechać. Widać, że niektórzy potrafią wsiąść w pojazd i tak odśnieżyć, aby nie uwięzić samochodu. Teraz, kiedy przeczytałam artykuł i wszystkie wypowiedzi jakie to trudne jest odśnieżanie, doceniam pracę ludzi na moim osiedlu jeszcze bardziej. Panowie są genialni i dzięki za to, że potrafią, mają umiejętności, chęć i dzięki nim mieszkańcy nie mają takich problemów.

      • 26 5

      • Nie zawsze jest możliwość zgarnięcia śniegu na chodnik, tak aby nikomu nie przeszkadzał. Przejedź się po nie których osiedlach to zobaczysz co się dzieje. Auto przy aucie, ze czasem pieszym ciężko przejść i tak przez 100-200m (np Zaspa). Na takim odcinku spychacz ponad połowę tylko przesunie na bok, bo nie ma innej możliwości. Odkopywaniem samochodów powinna zająć się osoba wyznaczona przez spółdzielnie/wspólnotę, ale samemu wziąć łopatę i odkopać. Nie mówcie mi że taki spychacz tak zasypuje auta, że pół maski jest w śniegu...

        • 10 1

      • Moja babcia miała na to powiedzenie TRZEBA MIEĆ POMYŚLUNEK
        I rób swoja pracę jakbyś ją robił dla siebie.
        Jakże często w polsce robimy coś na odwal.

        • 36 1

    • Po co w ogole odśnieżać, skoro jedyna mozliwość to odśnieżać głupio

      • 6 1

    • Przecież wszystko rozbija się o pieniążki - i dlatego tak jest

      Odśnieżenie całego osiedla poprzez przejechanie traktorem wzdłuż ulic trwa godzinę. A gdyby pan miał wysiąść z traktora i odłopatować wszystko spod samochodów i wynieść/wywieźć 100m dalej w bezpieczne miejsce to to by nie trwało pół godziny tylko 2-3 dni. Oczywiście ktoś musi za to zapłacić te 300 razy więcej.
      U mnie na osiedlu tylko drogi są odśnieżane - a miejsca parkingowe i chodniki odśnieżają sami mieszkańcy. Wszyscy się znają i wystarczy rzucić hasło że bierzemy łopaty i wychodzimy - za pół godziny jest przynajmniej 5-10 osób które w ciągu godziny lub dwóch są w stanie bez problemu odśnieżyć powierzchnię 20x100m (tak, żeby się dało chodzić i jeździć). Zachęcam. To, że samotna kobieta z dzieckiem ma lipę to wiadomo - i to nie tylko w tej kwestii. Przykro ale lepiej nie będzie. Myślę tylko, że zamiast robić dym u zarządcy terenu to skuteczniej byłoby zrobić puk puk do sąsiada jednego lub drugiego i poprosić o odkopanie fury. Albo zamienić pojazd dotychczasowy na jakiegoś samuraja i wtedy przejedzie bez odkopywania. I pamiętać o tym, by najpierw dawać a dopiero potem dostawać. Niestety.

      • 26 2

  • Asiu wspieramy cię !!!

    ....ci ludzie nie rozumieją - pewnie specjalnie zamówili ten śnieg... tak na przekór, a do tego za winklem stoi traktorzysta , który tylko czeka aż spadnie śnieg żeby przysypać twoje auto... na domiar złego znowu pada śnieg wiec los ciągle niepewny, znowu zasypie twojego warburga...znowu jeden dzień wyjęty z kalendarza...pieprzone życie !

    • 3 2

  • Oj tam biadolisz. (5)

    Najtańsza łopata, szufla do śniegu to 25zł. Dresiki i do roboty zamiast aerobiku jak znalazł. Sam odśnieżam i także mieszkam na karwinach.

    • 46 11

    • Przeczytałeś w ogóle cały list (4)

      ??? Na czas wskoczenia w dresik i machania łopatą 9 miesięczniak ma sam zostać w domu?

      • 6 15

      • jacy ludzie są NIEPORADNI to az poraża (2)

        mam 3 i 5 letnie dzieci (męża też mam ale tylko w weekend) mieszkam w domku i do publicznej drogi 500m jeśli nie zawiozę dzieci do przedszkola nie mogę iść do pracy (8h). Powiem więcej jestem blondynką a potrafię przewidzieć ze jak pada np w nocy to muszę wcześniej wstać i sobie odśnieżyc przed wyjazdem a nie wychodzic na styk. Gdy odśnieżąm moje dzieci biegają po sniagu albo siedzą w samochodzie a takie 9 miesięczne można w wózku postawić na chodniku i odśnieżyć....
        Ale lepiej nazekaqć na swoj los samotnej matki...

        Dziękuję Ci Boże że dałeś mi rozum i odpowiedzialnego faceta który jest dobry NIE TYLKO W ŁÓŻKU

        • 26 0

        • brawo e !

          prawdziwa kobieta, z prawdziwym facetem, z prawdziwym domem i prawdziwą rodziną, i prawdziwą pracą.

          są jeszcze w tym chorym kraju normalni ludzie. nie wszystkim socjalizm i ludowy katolicyzm zatruł dusze

          • 1 0

        • widze ze bog ci dal tylko puty kokos, w -8 dziecko w wozek wsadzasz to masz straszne braki pod deklem gdzie powinien znajdowac sie rozum, poza tym odsniezysz widoczna gore sniegu sama? ciekawe , daj znac to z checia zobacze jak machasz lopata, jak chcesz cos pisac to wez pomysl, a zapomnialem przeciez nic niemasz tam :)

          • 0 1

      • bez przesady

        a w wózku nie może postać na chodniku tą chwilę. Co za żenda. Więcej energii kosztowało napisanie tego niż samodzielne rozwiązanie problemu. 2 dni w domu??? No tak zapomniałem, że żyjemy w czasach gdy nikt do nikogo się nie odzywa i zagadanie do sąsiada i zorganizowanie się to wyczyn wymagający mega odwagi.

        • 30 3

  • no i (7)

    łopata i do roboty,zima i pada śnieg niemożliwe,równouprawnienie i tyle w temacie ...

    • 193 49

    • (2)

      Równouprawnienie jest kiedy kobieta ma sobie odkopać auto, ale kończy się kiedy facet ma iść do garów lub posprzątać!

      • 10 16

      • Jestem facetem i uwielbiam gotować, zresztą obserwując teraźniejsze pokolenie to właśnie faceci stoją przy garach bo babom się nic nie chce, z pracy przychodzą takie zmęczone że już tylko spać.Oczywiście nie uogólniam ale w większości teraz tak jest.Ja piszę baba/facet ty piszesz kobieta/facet widać jaki masz szacunek do płci przeciwnej.

        • 1 0

      • chyba odwrotnie?

        • 11 2

    • (3)

      Tak tyle, ze firmy odsniezajace dostaja kase za odsniezanie...To pomysl jaka logika???Mam placic za to, ze przejedzie sie odsniezy ulice glowna zawali sniegiem przejscia dla pieszych i samochody i ja mam isc i poprawic po nim tak???ON siedzi w cieplym traktorku i robi to bezmyslnie byle przezucic sniezna breje a ja mam zapylac z lopata????to za co ja tak konkretnie place???za WLASNE odsniezanie przejscia???chodnikow???i wyjazdu dla samochodu???NO pomyslcie troche bezmozgi wypisujace bzdety o lopatach itd.Kazdy madry jak z kasy nie wyskakuje...

      • 12 16

      • (2)

        robi to za co mu placą. co on ma wysiąść i każdy samochód dookoła odśnieżać? odczep się od kolesia w traktorku i pogadaj z wspólnotą/spółdzielnią mieszkaniową.

        • 24 7

        • Nie umie albo się nie da, (1)

          to niech nie robi skoku na kasę i da innym się wykazać, albi dostanie większe pieniądze za więcej roboty.

          • 0 1

          • Zapraszam do firmy odśnieżającej,jeśli uważasz że się da.Przygłupów u nas jest dużo.

            • 1 0

  • wszędzie jest tak samo, zero myślenia (10)

    geniusze zrzucający śnieg z dachów, zrzucają go na balkony, a ty kaleko sama sobie z balkonu zrzuć tonę śniegu! euroformat takich mądrych wynajmuje

    • 88 51

    • szok! (3)

      a co mają ten śnieg z dachu wkładać sobie do kieszeni???? jak mają inaczej zrzucać śnieg, żeby dach się nie zawalił na głowę min. tobie Jolu i jednocześnie nie zaśnieżyć Ci balkonu??? POMYŚLAŁAŚ???

      • 4 2

      • (2)

        Czy z każdej strony budynku jest balkon? Zazwyczaj nie.

        • 1 2

        • Dobrze napisane! ZAZWYCZAJ! U mnie są balkony po obu stronach i nikt hałasu nie robi o te trochę śniegu na balkonie!!!!

          • 0 0

        • To faktycznie straszne, zrzucają wam śnieg na balkony...

          to takie trudne zebrać się z fotela i odśnieżyć swój balkon. Mogli zostawić ten śnieg na waszym dachu...

          • 4 1

    • balkon (4)

      Brawo Jolka gratuluje tak dużego balkonu który pomieści tyle sniegu a co do Asi to mi się wydaje ze nie ma sasiadow albo z nimi zle zyje jak nie ma zadnej pomocy

      • 22 9

      • (3)

        tyle śniegu?? m3 śniegu waży tonę, kolejny 'geniusz' co się wypowiada a nie ma pojęcia o czym

        • 7 19

        • kolejny typowy polski 'geniusz'

          Co WIE, że m3 śniegu waży tonę. Buehehehehehe

          • 1 0

        • No tu się dopiero geniusz odezwał. M3 śniegu tonę waży? Po co piszesz jak nie wiesz o czym?

          • 3 2

        • metr sześcienny

          wody, waży tonę;
          lodu mniej,
          śniegu - dużo mniej

          • 22 1

    • odsniezanie

      Mam proste pytanie w tej kwestii: dlaczego problem dotyczy drog czyli autka musza miec czysto. A co z chodnikami? Piesi to nie ludzie? Rowniez placimy podatki ale to kompletnie nikogo nie obchodzi. Nie pisze tu o peryferiach ale o CENTRUM MIASTA! Te zwaly sniegu przykrywaja nie tylko auta ale glownie pobocza, czytaj CHODNIKI!Ktos powinien za to odpowiadac.

      • 10 2

  • problem jest w ludzkiej mentalności (4)

    Obserwuję sytuację na osiedlu. Codziennie to samo, jak ludzie używają łopaty to tylko po to żeby zrobić pół metra miejsca na wyjazd samochodu. Wieczorem wracają, rozjeżdżają wały śniegu, przeważnie stając w innym miejscu....
    Wystarczyłoby, żeby pierwszego dnia po opadach jak już biorą łopaty to odśnieżyli wokół miejsca parkowani i odrzucili śnieg na trawniki co zajęłoby im 10 minut ale mieli by spokój do następnych większych opadów. Ale po co, lepiej codziennie walczyć z zaspami i zwałami śniegu. I po co złorzeczyć na odpowiedzialnych za odśnieżanie, skoro się nie wywiązali to ważniejsze jest dla mnie żeby samemu zrobić sobie dobrze niż czekać i tracić niepotrzebnie nerwy.
    Ci sami ludzie potrafią chodzić 2-3 razy w tygodniu na różne fitnessy ale okazuje się, że 10 minut pomachania łopatą to wysiłek przekraczający ich możliwości fizyczne.

    • 22 1

    • wygodniccy (1)

      Ale po co ma odśnieżać, jak "głupi" odśnieży a on wjedzie na gotowe.
      Wiele razy tak miałam - na moje odśnieżone miejsce wjeźdzał jak by to miejsce na niego czekało

      • 0 2

      • ja parę razy zacząłem odśnieżać po już zaparkowaniu

        i praktycznie za każdym razem kątem oka widziałem cwaniaczka, który stanął 10m dalej na awaryjnych.
        A potem jego minę i wnerw gdy po odśnieżaniu chowałem łopatę i szedłem do domu.

        :-D

        • 0 0

    • Fajnie ale wrócisz z pracy to ktoś już sobie super odśnieżone miejsce "przytuli" (1)

      a Ty miejsce obok w nowiutką hałdę .

      • 4 1

      • jakby wszyscy odgarnęli wokół siebie to właśnie nie byłoby różnicy

        • 3 1

  • no i zima

    Trzeba kupić lopatę i wozić ją w zimie w samochodzie!

    • 3 2

  • Odśnieżanie

    Czytam komentarze dotyczące bezmyślnego odśnieżania i jestem w szoku. Ludzie!!! Czy wy nie rozumiecie o co chodzi!!! Dwója ze zrozumienia tekstu!!!!

    Przecież ta banda, której obowiązkiem jest utrzymanie porządku (do niego należy również właściwe odśnieżanie ulic,chodników i parkingów)ma w d.....pie czy odśnieżając parkingi przy okazji zasypią samochody.przejadą środkiem i tyle ich widać.Skoro zasypią samochód to ich z****nym obowiązkiem jest ten śnieg usunąć.No,ale nie w Polsce,prawda? W Polsce zasypać komuś samochód przy okazji odśnieżania to normalność.Ech polaki,polaki.

    • 5 4

  • Karwiny to jedna z najgorszych dzielnic Gdyni,wszędzie daleko,brzydkie bloki,mnóstwo plotkarzy tam mieszka (1)

    i sporo patologi

    • 2 6

    • sam jesteś patologie odezwał się mieszkający w chylonii oksywie pogóże jedno stolec nie rozrózniam tego to wy jesteście patologią z Karwin jest 10 min do centrum debilu

      • 0 0

  • moja spółdzielnia potrafi wyegzekwować właściwe odśnieżanie (2)

    Po chodnikach i drogach osiedlowych można poruszać się bez problemu.
    Schody zaczynają się, gdy wchodzi się na teren miejski - na chodnikach breja. To, co dzieje się wokół pętli autobusowej koło dworca we Wrzeszczu, to skandal - moczary słonej wody na przemian ze stertami śniegu, a w efekcie niszczone buty i spodnie.

    Opady śniegu w Gdańsku i Gdyni są podobne, nie rozumiem, dlaczego jedna spółdzielnia mieszkaniowa potrafi sobie z nimi poradzić, a druga jest bezradna. Może w ogóle zrezygnować z odśnieżania i wnioskować o obniżenie czynszu?

    Trzymam kciuki za pozytywne załatwienie sprawy, Pani Asiu!

    • 3 3

    • Szczerze zazdroszcze (1)

      Jestem pewien ze nie odsnieza wam firma Clean-Bud bo oni nie maja o tym pojęcia. Mam zal do mojej spoldzielni ze podjela wspolprace z wyżej wymieniona firma i jednocześnie bardzo się ciesze ze ta wspolprace zaraz zerwa. Nigdy więcej nie chce mieć nic wspólnego z tymi niemotami i oszustami. Wszystkich przed nimi przestrzegam. Nawet nie starają się zamaskować swojej nieudolności. Maja wszystko w d*pie bo kasa leci tak czy siak.

      • 1 1

      • dokładnie ta firma odśnieża na karwinach zwykłe nieroby wszystko mają w d*pie

        • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane