• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bilbordy wracają na ulice Gdańska. Miasto rocznie zarobi na nich 2 mln zł

Maciej Korolczuk
15 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Wkrótce bilbordy, od których zdążyliśmy się już odzwyczaić wrócą na część ulic w Gdańsku. Miasto zarobi na nich 2,2 mln zł i zyska 170 nowych drzew. Wkrótce bilbordy, od których zdążyliśmy się już odzwyczaić wrócą na część ulic w Gdańsku. Miasto zarobi na nich 2,2 mln zł i zyska 170 nowych drzew.

6 tys. zł dziennie i 2,2 mln zł rocznie miasto zarobi na reklamach, jakie wkrótce ponownie pojawią się na ulicach w Gdańsku w ramach obowiązującej uchwały krajobrazowej. Dodatkowo właściciele reklam będą musieli posadzić w Gdańsku 170 drzew.



Czy 170 drzew i 2,2 mln zł to wystarczająca rekompensata za powrót reklam na ulice Gdańska?

O tym, że bilbordy wrócą na ulice Gdańska informowaliśmy w lipcu.

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni ogłosił wówczas przetarg na umieszczenie reklam w pasach drogowych, mimo że chwilę wcześniej wielkopowierzchniowe nośniki zostały zlikwidowane w ramach uchwały krajobrazowej. Urzędnicy, pytani wówczas przez nas, dlaczego reklamy znów staną na ulicach Gdańska, tłumaczyli, że uchwała nie miała na celu likwidacji branży reklamowej, lecz uporządkowanie zasad funkcjonowania reklam w przestrzeni publicznej.

- Jeśli reklamy wrócą, to wyłącznie w miejscach oraz na zasadach wskazanych przez magistrat - tłumaczyli urzędnicy.

Wyjściowa dzienna stawka od 2,90 zł za m kw.



W ramach przetargu obszar Gdańska, na którym mają stanąć billboardy, podzielono na 14 pakietów. W zamian za umiejscowienie reklam na gruntach przyległych do pasów drogowych właściciele nośników będą musieli wykonać nasadzenia drzew i zapłacić za powierzchnię reklamową.

Stawka minimalna za 1 m kw. danego pakietu wynosiła między 2,90 zł a 3,10 zł dziennie. Aby wyłonić podmiot, który w danym sektorze ustawi reklamę (już zgodną z zasadami uchwały krajobrazowej), przeprowadzono licytację poszczególnych pakietów. 10 pakietów zawierało po sześć lokalizacji, natomiast cztery pakiety obejmowały jedną lokalizację.

62 oferty w przetargu



Ostatecznie, zainteresowanie umieszczeniem nośników wyraziło pięć podmiotów (AMS, Outdoor Trójmiasto, Synergic, OMP, Jaworscy Nieruchomości), które przesłały łącznie 62 oferty zakupu pakietów (od trzech do pięciu dla każdego pakietu).

- Ponieważ na każdy z pakietów wpłynęła więcej niż jedna oferta, konieczne było przeprowadzenie licytacji. Jej przedmiotem była cena za 1 m kw. powierzchni reklamowej. Zwycięzcą został ten podmiot, który zaproponował najwyższą stawkę - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Najdroższe reklamy staną przy ul. Obrońców Wybrzeża, Czarnym Dworze, Wita Stwosza, Chłopskiej i al. Jana Pawła II, gdzie stawka za m kw. w licytacji osiągnęła 4,50 zł za każdy dzień ekspozycji. To oznacza, że każdy z bilbordów, jaki stanie przy tych ulicach, będzie średnio kosztował 445 zł, a podmiot który go postawi będzie musiał dodatkowo posadzić 11 drzew.

Najtańsze okazały się nośniki w trzech ostatnich pakietach (przy ul. Marynarki Polskiej). Tam stawka za m kw. reklamy wyniosła 3,60 zł. Pozostałe pakiety sprzedano w cenie 4 zł/m kw.

Lista wszystkich 64 lokalizacji, gdzie wkrótce staną billboardy


Wylicytowane stawki za poszczególne pakiety:

  • Pakiet 1 - AMS - 4 zł
  • Pakiet 2 - AMS - 4,50 zł
  • Pakiet 3 - OMP - 4 zł
  • Pakiet 4 - AMS - 4 zł
  • Pakiet 5 - Outdoor Trójmiasto - 4 zł
  • Pakiet 6 - Synergic - 4 zł
  • Pakiet 7 - AMS - 4 zł
  • Pakiet 8 - Jaworscy Nieruchomości - 4 zł
  • Pakiet 9 - AMS - 4 zł
  • Pakiet 10 - Synergic - 4 zł
  • Pakiet 11 - OMP - 4 zł
  • Pakiet 12 - AMS - 3,60 zł
  • Pakiet 13 - AMS - 4,60 zł
  • Pakiet 14 - Synergic - 3,60 zł

Uchwała krajobrazowa dopuszcza nie tylko ustawianie we wskazanych przez miasto lokalizacjach bilbordów, ale także reklam na rusztowaniu podczas remontów budynków. Uchwała krajobrazowa dopuszcza nie tylko ustawianie we wskazanych przez miasto lokalizacjach bilbordów, ale także reklam na rusztowaniu podczas remontów budynków.
- Biorąc pod uwagę wylicytowane stawki, kwoty za umieszczenie nośników reklamowych w lokalizacjach ze wszystkich 14 pakietów za jeden dzień wyniosą 6100 zł, czyli 2,2 mln zł rocznie. Wpływy te przeznaczone zostaną na pielęgnację zieleni i nowe nasadzenia w pasach drogowych - precyzują urzędnicy.
Oprócz wniesienia opłaty za możliwość ustawienia bilbordów firmy zobowiązane są do posadzenia i pielęgnowania drzew przez okres trzech lat. W sumie w pasach drogowych posadzonych ma zostać 170 drzew.

Po opublikowaniu oficjalnych wyników przedsiębiorcy mają 30 dni na podpisanie umowy, a następnie, po uzyskaniu stosownych pozwoleń na budowę, będą mogli przystąpić do prac związanych z montażem bilbordów. Umowy z poszczególnymi podmiotami podpisane zostaną na 10 lat.

Opinie (244) 10 zablokowanych

  • 170 nowych drzew (5)

    ale starych wyrośniętych czy podrośniętych sadzonek po 50 zł sztuka? Wygląda mi to na słaby biznes.

    • 222 3

    • 170 sadzonek + 2,2 MPLN ?

      To może lepiej 17 000 drzewek + utrzymanie ich przy życiu przez 10 lat + 0 PLN

      • 1 0

    • i pewnie okres "gwarancyjny" czy tam opieki nad sadzonkami to 5 lat czyli w praktyce przez 5 lat będą "patrzeć" czy drzewko na pewno uschło, a później to nie ich brocha

      • 5 0

    • haha normalnie parodia wycinają drzewa na potęgę a potem piszą ze oni posadzą nowe gdzie indziej :)

      • 14 1

    • przeczytaj sobie w specyfikacji do przetargu

      • 5 3

    • 170 nasion świerka wsadzone w glebę.

      • 27 3

  • Powinny być tak ustawione by

    nie były widoczne dla kierowców, którym mogą odwracać uwagę od jazdy... (jeśli już mają być)

    A tak właściwie to wszyscy reklamodawcy mogą wydawać bezpłatną gazetkę i wręczać zainteresowanym! na ulicy zamiast wciskać kit na siłę !!!

    • 0 0

  • Co za hipokryci, zaczna kasy brakowac to znowu chca relkamy. Zenada

    • 4 0

  • Super teraz tylko gnić miedzy tymi śmieciami (4)

    każdy marzy aby mieszkać na Szadolkach a jak się nie może to Szadółki przyszły do nas. Zróbcie z ulic śmietnik będzie tak cudownie

    • 254 12

    • (3)

      Zgadzam się.To jest przede wszystkim śmietnik informacyjny a umysły ludzi są niejako "koszem" do gromadzenia zbędnych, nieistotnych informacji.

      • 19 0

      • Oj kasy brakuje (2)

        • 11 0

        • (1)

          Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Pokojowo, cichcem wprowadzili monopol reklamowy. Teraz już można mieć reklamy, tylko za każdą trzeba dodatkowo płacić do kasy miejskiej. Chytry plan, nie ma co! Gdynio, nie daj się! Ciekawe kiedy wprowadzą opłaty od poruszania się po chodnikach i ulicach?

          • 8 0

          • VAToołuszek jeszcze nie takie podatki wymyśli...

            w PiSie boją się użyć słowa "podatek"
            ... zamiast tego podnoszą albo nakładają całkiem nowe - "akcyzy" "opłaty" "daniny"

            • 1 1

  • 170 drzew to ja mam na swojej działce :)))

    • 0 0

  • To jest kpina z mieszkańców i wyborców. Jedno jest pewne. Nie zagłosuję już na Dulkiewicz.

    • 7 0

  • Brawo komuszki miejskie. Zlikwidowac prywaciarzy

    I samemu kosić hajs

    • 4 0

  • (3)

    2,2 mln rocznie to dla budżetu miasta tyle, co nic. Te pieniądze nie są warte skutków krajobrazowych powodowanych przez reklamy wielkoformatowe.

    • 193 6

    • Tu nie chodzi o kasę, tylko nośniki reklamowe przed kolejnymi wyborami.

      Kto będzie teraz decydował, kto ma "wisieć" na bilbordzie?

      • 5 0

    • To nie dla miasta ,to dla wlasnego portfela .Nie chcialbys 2,2 mln rocznie za free?!

      • 18 0

    • Ale dla budżetu domowego kilku urzędników i paru innych zainteresowanych osób to już jest coś

      • 44 4

  • Komuś w UM pomylił się honor z honorarium.

    • 5 0

  • (3)

    Jeśli będzie to działać w cywilizowany sposób i będą one montowane tylko i wyłącznie w odpowiednich, uprzednio zaakceptowanych miejscach, ponadto zakończy to wolną amerykankę to jestem na tak. Jeśli już mówimy o miejskim zysku z tych reklam, to mam nadzieję, że nie będą one spożytkowane na różne premie i posadki kolesi UM, a raczej powinny iść takie potrzeby na jak np. naprawa wiecznie dziurawych dróg. Takie ulice jak Pomorska na Żabiance, lub PCK w Brzeźnie- dostarczają więcej wrażeń podczas jazdy, niż demoltion derby;)

    • 5 65

    • Lecz się

      • 0 0

    • a kogo to obchodzi, czy jakiś troll internetowy jest za reklamami, czy też przeciw?

      • 1 1

    • nie ma nigdzie akceptowanych miejsc. widac to po komentarzach.

      Nie chcemy tego badziewia.

      • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane