• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Błędne komunikaty na tablicach SIP

Maciej Korolczuk
15 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Początkowo zainstalowane tablice budziły duże wątpliwości pasażerów. W słoneczne dni były nieczytelne i źle ustawione. Niedawno ekrany zostały wymienione, ale mimo to nie zawsze działają jak należy. Początkowo zainstalowane tablice budziły duże wątpliwości pasażerów. W słoneczne dni były nieczytelne i źle ustawione. Niedawno ekrany zostały wymienione, ale mimo to nie zawsze działają jak należy.

Błędne, nieczytelne i nieaktualne - tak w skrócie można opisać informacje wyświetlane na tablicach Systemu Informacji Pasażerskiej i ekranach wewnątrz tramwajów i autobusów komunikacji miejskiej w Gdańsku. ZTM tłumaczy, że ekrany zawodzą, bo są wyeksploatowane, ale wkrótce mają zostać wymienione.



Z którego rozkładu jazdy korzystasz przychodząc na przystanek?

Pasażerowie komunikacji miejskiej w Gdańsku zdążyli się już przyzwyczaić do tablic Systemu Informacji Pasażerskiej. Pierwsze ekrany pojawiły się na przystankach autobusowych i tramwajowych we wrześniu 2009 r. I choć tablice budziły wiele wątpliwości (przy dużym nasłonecznieniu są mało czytelne, zdarza się, że wyświetlają nie rzeczywiste, a rozkładowe czasy odjazdów), z czasem było ich coraz więcej. Precyzję i niezawodność informacji ma też zwiększyć system inteligentnego sterowania ruchem Tristar, który wkrótce ma zostać oddany do użytku w pełnym zakresie.

System nie jest jednak bezawaryjny. W środę tablica SIP na przystanku tramwajowym przy Dworcu Głównym w Gdańsku wyświetlała komunikat, z którego można było odczytać tylko pojedyncze słowa. Pozostałe litery nachodziły na siebie tworząc zupełnie nieczytelny ciąg znaków.



- Tablice Systemu Informacji Pasażerskiej umieszczone na przystankach komunikacji miejskiej działają przez 24 godziny na dobę 365 dni w roku od 6 lat. Tablice LCD mają określoną żywotność (liczba godzin świecenia) i w związku z tym ich jakość znacznie się pogorszyła. Opracowywany jest plan inwestycyjny zakładający modernizację tablic w ramach nowych środków unijnych - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM w Gdańsku.
Zawodzą nie tylko tablice na przystankach. Ekrany zainstalowane w nowych tramwajach także wprowadzają pasażerów w błąd. W czwartek jeden z czytelników przysłał nam film, na którym widać komunikaty wyświetlane w tramwaju linii nr 2 jadącej w kierunku centrum.

Choć ruch na Hucisku został przywrócony w ubiegły weekend, z informacji "na pasku" wynika, że wiadukt wciąż jest zamknięty (od 11 lipca). Dodatkowo reklamowana jest impreza biegowa na PGE Arenie Gdańsk, choć stadion od ponad dwóch tygodni nazywa się "Stadion w Gdańsku Letnicy".



W tym przypadku, jak tłumaczy ZTM, komunikaty są przygotowywane przez Urząd Miasta i nie zdążyły zostać zastąpione przez nowe informacje.

- Komunikaty dotyczące np. wydarzeń sportowych, wyświetlane na monitorach w pojazdach komunikacji miejskiej, są przygotowywane przez Miasto Gdańsk przed danym wydarzeniem. Biorąc jednak pod uwagę liczbę zarówno wydarzeń, jak i skalę zmian, związanych z realizacją inwestycji w naszym mieście, może zdarzyć się tak, że dane wydarzenie, choć już się zakończyło, jeszcze nie zostało zastąpione przez nowy komunikat. Błędne komunikaty na tablicach LED pojawiły się na początku września po uruchomieniu tramwajów na Piecki Migowo. Błędy w działaniu tablic będą zgłaszane do producenta. Tym samym prosimy pasażerów, by informowali nas, gdy komunikaty na tablicach nie wyświetlają się prawidłowo - dodaje Zygmunt Gołąb.

Opinie (69) 1 zablokowana

  • ZTM tłumaczy, że ekrany zawodzą, bo są wyeksploatowane

    Argument wart kokosa... tak jak by mi w telewizorze usłyszał, że 2+2 = 17 a potem ktoś tłumaczył to starym odbiornikiem.

    • 4 0

  • To że idzie na SIPie napis górny i dolny innej treści to błąd operatora króry zapomniał zdjąć jeden z nich.

    • 2 0

  • Ludziom w głowach się poprzewracało (głównie Korolczukowi) parę lat temu nie było tylu informacji jak dziś SIP i też było ok.

    Ludziom się nie dogodzi, polska mentalność to malkontent.

    • 3 3

  • Przystanek autobusowy przy PKP Gdańsk

    Kto odpowiada za złe tablice??? Już od pierwszego dnia nic nie było na nich widać. Dla osób słabowidzących rozkłady papierowe na przystankach są mało czytelne. Dodatkowo trzeba szukać pod która wiata znajduje się rozkład jazdy danego autobusu. PO CO WYDAWANO PIENIĄDZE NA BUBEL??? KTO ZA TO ZOSTANIE POCIĄGNIĘTY DO ODPOWIEDZIALNOŚCI. ZMARNOWANO NASZE PIENIĄDZE!!!

    • 3 0

  • czystość

    Może chociaż raz na miesiąc ktoś umyłby te monitory bo w dzień nic kuźwa nie widać!!!

    • 4 0

  • (1)

    Się nie dziwię. Kiedyś tego lata 2015 na przystanku przy krewetce jeden resetował się na okrągło... tam jest Pentium M ... to jakiś szrot po taniości. Ktoś zrobił złoty interes. Kupił poleasingowy złom ( albo i gorzej) przypiął kartę flash lub pendrive z linuksem podpiął wyświetlacz ( kiedyś zwykłe lcd) i skasował jak za dedykowane urządzenie!!! W normalnym kraju była by prokuratura ale jasne wszystko taśmą klejącą prowizorki najtrwalsze.

    • 1 1

    • Rozumiem że w kalkulatorze też musisz mieć super procesor z windowsem i szybkim dyskiem?

      Pentium M z kartą flash i linuxem doskonale się do tego nadaje. Nikt na tym nie będzie grał w najnowsze gry, spokojnie.

      • 1 1

  • Burdel w zkm nic nowego w necie też jest inny rozkład

    • 4 0

  • tablice tristaru (1)

    TO jest dopiero ewenement. Tablica wyswietla 70 a za jakieś 200 m stoi zwykły znak 50 . Tak jest np. na drodze różowej w Gdyni i na trasie Kwiatkowskiego w stronę obwodowej. Pytanie się rodzi i ciśnie na usta. Po co nam tristar? Czy nie było tańszego sposobu na zbieranie mandatów za prędkość?
    System który podpowiada dwie drogi albo rpzez miasto albo obwodową. Żenada. To juz trzeba było Radiu Gdansk zapłacić aby częściej informowali o korkach w mieście

    • 1 1

    • Były pieniądze, trzeba było wydać.

      A koncepcji nikt nie przemyślał, no bo przecież nikt w urzędach się na tym nie zna.

      • 0 0

  • fajnie, że są

    bo i jakiś komunikat można przeczytać, ale z ich czytelnością w dni słoneczne są problemy a tych na przystankach autobusowych to wcale nie można przeczytać. ich ukierunkowanie też czasami jest problemem, trzeba się przepchać przez zapchany przystanek, bo informacja jest wyświetlana z drugiej strony.

    • 4 0

  • Znowu ktos skręcił lody

    I to pod okiem Prezydenta Miasta z PO Adamowicza, Tristar nie działa ale kasa do kieszeni poszła szerokim strumieniem. Oto Polska

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane