• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brama stoczni zniknie

Bożena Aksamit, Maciej Sandecki
7 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Brama nr 2, z której Lech Wałęsa ogłosił podpisanie Porozumień Sierpniowych, zniknie. W jej miejscu powstanie centrum handlowe

Brama nr 2 Stoczni Gdańskiej, choć wtedy zamknięta, to nie dzieliła, ale łączyła ludzi. To przy niej odbywały się gorączkowe rozmowy o strachu i o nadziei. Żony wymieniały uściski dłoni z mężami, dzieci patrzyły na strajkujących ojców. W czasie sierpniowych strajków pod bramą gromadził się tłum mieszkańców Trójmiasta spragnionych informacji o sytuacji w stoczni. Z drugiej strony, na trawie, koczowali mężczyźni ubrani wrobocze drelichy. Ludzie przez wysoki płot rzucali im chleb, konserwy, mydło - wszystko, co mogło przydać się okupującym stocznię robotnikom. To przed bramą nr 2 stanął pomnik Poległych Stoczniowców, upamiętniający ofiary Grudnia "70, w tym i te, które pod bramą zginęły od milicyjnych kul. To wreszcie z tej bramy Wałęsa, który w ciągu kilkunastu sierpniowych dni przeistoczył się z nieznanego robotnika w przywódcę oporu przeciw komunistom, ogłosił Polsce i światu, że stoczniowcy wywalczyli powstanie niezależnych związków zawodowych. Teraz ta brama zniknie.

Kilka lat temu tereny po byłej Stoczni Gdańskiej przejęła spółka Synergia 99. Z czasem część terenu przylegającą do pomnika Poległych Stoczniowców kupił duński deweloper Baltic Propert Trust (BPT), który podpisywał umowy z kolejnymi inwestorami. Ostatecznie 4,5 ha sąsiadujące z pomnikiem trafiło do TK Development. To również duńska firma inwestująca w nieruchomości. TK Development na 4,5 ha chce postawić gigantyczną galerię handlową, nad którą dominowały będą kilkunastopiętrowe wieże - mieszkalna i biurowa.

-To nie będzie zwykłe centrum handlowe - mówi Tomasz Tromer z BPT. - Chcemy, aby powstało tam miejsce, w którym się bywa. Mamy nadzieję, że poprzez niebanalną architekturę i rewelacyjne położenie stworzymy nowy symbol miasta.

Deweloper zapewnia, że wszystko będzie gotowe jesienią 2009 roku.

Galeria handlowa będzie częścią tzw. Młodego Miasta, na które będą składać się apartamentowce, hotele i biurowce. Miejsce, w którym rozpoczęło się burzenie komunizmu, praktycznie zniknie. Pamięć o tych wydarzeniach ma podtrzymywać Europejskie Centrum Solidarności, które ma połączyć kilka funkcji - kulturalną, edukacyjną i konferencyjną. To prawdopodobnie do centrum przeniesiona zostanie brama nr 2. Problem w tym, że nie wiadomo kiedy centrum powstanie. Plany zakładają, że część muzealna być może zostanie otwarta na 30-lecie "S", czyli 31 sierpnia 2010 r. Reszta do końca 2013 r.

- Cóż, walczyliśmy w końcu o wolny rynek - mówi Jerzy Borowczak, jeden z trzech inicjatorów sierpniowego strajku z 1980 roku. -A plan zagospodarowania przestrzennego zatwierdzony przez radnych przewiduje budowę tego centrum. Widziałem wstępny projekt i powiem, że wygląda nieźle. Niestety, podejrzewam, że to centrum Duńczyków powstanie szybciej niż nasze centrum "S".

-Wierzę, że Duńczycy dotrzymają zobowiązań i nie wybudują typowego
hipermarketu
-mówi z kolei Bogdan Lis, działacz opozycji demokratycznej, prezes Fundacji Centrum "Solidarności". -Gdyby próbowali tak zrobić,to na pewno się na to nie zgodzimy.
[sprostowanie-start]
Brama na pewno pozostanie

Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska komentuje artykuł "Gazety Wyborczej" dla portalu Trojmiasto.pl

- Nie wiem skąd wypłynęły takie wnioski. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta Gdańska z 2004 roku brama nr 2 Stoczni Gdańskiej wpisana jest do rejestru zabytków i nikt nie może jej przenosić, żaden inwestor, jakiej by nie był narodowości czy opcji politycznej. Brama, razem z biurem przepustek i murem ją okalającym tworzy pewną trwałą, nienaruszalną przestrzeń i wszystko, co powstanie na terenach postoczniowych, czy Europejskie Centrum Solidarności, czy biurowce i centra handlowe musi być wpisane w bramę. To brama będzie dyktować warunki, a nie inwestorzy. W przyszłości brama będzie otwarta na swobodny ruch pieszy. Znajdzie się na trasie tzw. Drogi do Wolności, która podobnie jak Długi Targ i ul. Długa będzie traktem zamkniętym dla ruchu drogowego. Wyburzona zostanie jedynie dawna stołówka, będąca od 1999 roku własnością Fundacji Centrum Solidarności.
[sprostowanie-stop]
Gazeta WyborczaBożena Aksamit, Maciej Sandecki

Opinie (228) 7 zablokowanych

  • Ludzie a ja mam pomysl przedni....

    wyburzyc Fontanne, Dwor Artusa i czesc przyleglych! a w nowe-stare miejsce postawic GIGAMARKET z wiezami mieszkalnymi, tam sie bedzie napewno bywac :/

    Pozdrowienia dla adama

    • 0 0

  • Panie Pawle Adamowiczu

    To jest żart tak?? Zwracam się do Pana jako prezydenta miasta. TO JEST ŻART??? Rozumiem Pan to wyjaśni oczywiście.

    • 0 0

  • ILE JEST WARTA HISTORIA POLSKI???????????????

    MALOOOOOOOO BARDZO MALOOO MOZNA JA SPRZEDAC ZA GARSC DROBNIAKOW. CO ZA MADRY NAROD. JACY SWITNI POLITYCY. SKAD ONI TE LEKCJE POBIERAJA??????

    • 0 0

  • Popier**** ich??!!!

    Może zburzą ten cały Urząd Miejski i tam postawią sobie centrum handlowe, bo tylko do tego nadaje się ten cały Adamowicz ze swoją spółką!

    • 0 0

  • Co za DEBIL to wymyslil !?!

    Malo mamy centrow Hanlowych ? Brama to jest Historia i atrakcja dla turystow, tylko ze ktos woli dostac lapowe za postawienie centrum handlowego w centrum Gdanska.

    • 0 0

  • "tam gdzie stało ZOMO"

    Już nie będzie problemu z płotem i wieloma innymi niby problemami.
    Budować, aby całość na EURO 2012 była już gotowa.

    • 0 0

  • Co tak narzekacie

    Teren wokoło bram jest bardzo zaniedbany. Trzeba zmian a nie ciągle patrzeć na te krzyże i płakać. Może postawimy kolejny pomnik a wokoło brud i syf. Takie i inne zaniedbane tereny trzeba zagospodarowywać. A o wydarzeniach w stoczni poczytasz w książce do historii jak będziesz chciał....

    • 0 0

  • Kochani mam pomysl.Otoz brama powinna faktycznie zostac na miejscu ,a za bramo wydlubac cale metale i betony i zrobi piekny park z fontannami i laweczkami z centrum handlowy w centrum parku.

    • 0 0

  • No tak,

    w ramach likwidowania symboli komunistycznych padło i na symbol zwycięwstwa nad podprzednim ustrojem. Gdyby to był pomnik radzieckiego żaołnierza, to nikt by go nie ruszył, bo towarysz Putin mógłby sie zdenerwować. Ale stoczniowców można olać (silnym strumieniem), bo najwazniejsza jest kasa. Kasa w kieszeni panów z UM w Gdańsku. Smutne! Uprawianie uryno-polityki stało się gdańską specjalnością.

    • 0 0

  • Płaczecie ????

    Głosowaliście na Platforme to MACIE.i cicho być nie skamleć mi.Podziękować Pawełkowi i platformerskiej ekipie.....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane