• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brzeźno zbiera podpisy przeciwko wieżowcom

Krzysztof Koprowski
31 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Mieszkańcy Brzeźna prowadzą akcję zbierania podpisów przeciwko planowi zagospodarowania przestrzennego, który dopuszcza budowę trzech 30-metrowych wieżowców w bliskim sąsiedztwie Parku Haffnera.



Projekt planu zagospodarowania dla Brzeźna dla rejonu ul. Krasickiego, Gdańskiej oraz Gałczyńskiego zobacz na mapie Gdańska budzi kontrowersje od początku całej procedury niezbędnej do jego powstania, a następnie uchwalenia, co może nastąpić jeszcze jesienią br.

Już w dniu dyskusji publicznej w Biurze Rozwoju Gdańska mieszkańcy zbierali podpisy pod petycją przeciwko budowie w ich dzielnicy tzw. dominant, czyli budynków o wysokości 30 metrów. Zdaniem inicjatorów pisma maksymalna zabudowa nie powinna przekraczać 17 metrów. Ich zdaniem taka wysokość i odstąpienie od zapisów projektu dokumentu planistycznego "pozwoli uniknąć zaprzepaszczenia szansy na przywrócenie Brzeźnu rangi perły w koronie miasta Gdańska".

Ta wysokość jest nawet niższa niż w ocenie projektu planu przez Radę Osiedla Brzeźno, która chce ograniczenia wysokości do 21 metrów. Co ciekawe, pierwotnie radni pozytywnie opiniowali pomysł dominant, a swoją decyzję zmienili po kilku tygodniach.

Inicjatorzy pisma zbierają podpisy pod petycją w Galerii Sztuka przy ul. Północnej 1 zobacz na mapie Gdańska, osiedlowej bibliotece zobacz na mapie Gdańska oraz po niedzielnych mszach przy kościele św. Antoniego zobacz na mapie Gdańska. Założyli też profil w portalu Facebook, w którym prezentowane są główne zdjęcia Brzeźna - tego przed wojną, jak i współczesnego. Choć strona funkcjonuje dopiero od czwartku 25 lipca, dotychczas polubiło ją już ponad 680 osób.

Wśród komentujących są nie tylko mieszkańcy dzielnicy. Znany gdański fotoreporter Maciej Kosycarz przestrzega przed pójściem drogą hiszpańskiego miasteczka Benidorm, które z kameralnej osady zmieniło się w stojący przy plaży las betonowych budynków.

- Tam też zaczęło się od kilku niewielkich wieżowców, a obecnie cały pas nadmorski pełen jest takiej zabudowy. Budowa mieszkaniówki w tym miejscu Brzeźna to krótkowzroczność, to szybki zysk dla dewelopera. Te mieszkania i tak na ogół stoją puste, bo są kupowane jako któreś z rzędu - ocenia w rozmowie z nami pomysł urbanistów.

- Najchętniej widziałbym tam niższą zabudowę, maksymalnie 17-metrową, która służyłaby rekreacji i turystyce, czyli obiekty hotelowe oraz gastronomiczne. Dopuszczam też mieszkania, ale nie chciałbym, by była to funkcja dominująca. Brzeźno potrzebuje infrastruktury adekwatnej do nadmorskiego charakteru, tak by stało się, jak w czasach swej świetności, najpopularniejszym kąpieliskiem - dodaje Kosycarz.

Czy składałeś(aś) kiedyś wniosek do projektu planu zagospodarowania?

Jednak samo kliknięcie "lubię to", jak i nawet podpis pod petycją nie przyniosą żadnych efektów. Praktyka podobnych pism pokazuje, że traktowane są one jako jeden wniosek z tym, że wyróżniający się dużą liczbą wnioskodawców. Tak było m.in. z planem dla wieżowca na Żabiance. Dlatego warto złożyć własny, autorski wniosek pisemnie lub elektronicznie.

- Równolegle zbieramy podpisy i "lajki" na FB. Prezydentowi przekażemy listy osób z podpisami oraz podamy informację ile osób polubiło naszą stronę na portalu społecznościowym. Akcja na FB jest uzupełnieniem akcji zbierania podpisów o głosy internautów. Na poniedziałkową dyskusję [22 lipca w BRG - dop. red.] przynieśliśmy ponad 800 podpisów. Nie zliczaliśmy ich później, ale być może jest ich już ponad tysiąc - mówią twórcy profilu na Facebooku.

Uwagi i zastrzeżenia do projektu planu są przyjmowane do 14 sierpnia pisemnie lub drogą elektroniczną (opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu). Należy je kierować na adres Biura Rozwoju Gdańska przy ul. Wały Piastowskie 24 zobacz na mapie Gdańska. Następnie, w ciągu 21 dni rozpatrzy je Prezydent Gdańska, który zdecyduje o dalszych losach planu - skierowaniu do uchwalenia lub zmianie zapisów.

Miejsca

Opinie (197) 5 zablokowanych

  • to może przy okazji przenieść tam nowo budowany kościół z Łostowic (17)

    skoro i tak będą wieżowce w Brzeźnie to jeden kościół z 50-metrową wieżą nie zrobi im różnicy

    • 165 43

    • ryzykuje deweloper... Brzeźno to dziadowska dzielnica, nikt nie będzie chciał (5)

      kupić mieszkania w tych kilku nowych wieżowcach

      • 22 13

      • Cieszę się z takich opinii (4)

        im więcej ludzi ma taką, tym większy spokój mamy na dzielnicy.

        • 14 7

        • czy protest w BRG może składać tylko mieszkaniec Brzeźna? (1)

          • 1 0

          • protest w BRG

            Protest do BRG może składać każdy mieszkaniec Gdańska.

            • 0 0

        • (1)

          Zgadza sie. Brzezno to bylo, jest i bedzie takie. Nawet w stali i szkle bedzie to widac. Fuj. Tam zawsze podchmielone stada plazowiczow latem i chuliganow zima. Po zmroku kapuciarze z puszkami taniej farby a ranem niewyspane lemingi pedzace na leb i szyje w podskakujacych autkach i dostawcy ziemniakow. Tiry sie tam stale zaplatuja i kulawe psy.

          • 11 5

          • ;)

            • 2 0

    • kiedyś w Brzeżnie były koncerty i był klimat (6)

      można było odpoczywać na trawie, słuchać muzyków, całować się z chłopcem. To były czasy-a teraz tylko biurowce i weiżowce

      • 36 13

      • sprawa jest prosta chodzi o kase ,ogromne zyski dla deweloperów! (3)

        Deweloperzy to lobby zrzeszające najbardziej bogatych ludzi w tym kraju a POlska jest dla nich eldoradem!!Są kolesiami POlityków!!I praktycznie robią co chca codziennie mozna poczytać jak oszukiwali klientów jakie fuszerki odstawiali!!Wiadomo ze nad morzem bedą wierzowce tylko dla bogatych!!

        • 24 6

        • Zostań bogatym...czy ktoś ci zabrania?.

          • 0 0

        • (1)

          prosta sprawa nie kupowac i tyle, ceny wtedy spadna a moze nawet poprawia jakosc, ale polak i tak na kredyt 100lat wezmie zeby miec, a pozniej bedzie marudzil ze buduja. na swiecie to normalne ze stoja takie budynki w takich miejscach, u nas to zbieraja petycje zeby nic nie robic a pozniej marudza ze sie nic nie robi w naszym kraju a na zachodzie to maja.

          • 3 4

          • zgadza sie Polak bezmyslnie bierze piekielnie drogie kredytya potem narzeka

            ,ale potem sam sobie zaprzeczasz.Mylisz pojęcia nikt nie zbiera podpisów by nic nie robic tylko by nie niszczyć rejonu dzielnicy!! Jak postawisz tam kolejne betonowe kloce to tak jak w Hiszpanii będzie to bezpowrotnie zniszczone.Jak widac nie masz zielonego pojecia o czym piszesz .Bo klocki nad morzem to luksus dla bogatych to nie autostrady dziecko!!

            • 4 1

      • To były czasy.

        Teraz to raczej całuje się z dziewczyną niż z chłopcem.

        • 1 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Brzezno perla w koronie Gdansk? Bez przesady, przeciez tam jest po prostu strasznie!! Ja tez nie jestem zwolennikiem wiezowcow, ale Brzezna juz chyba nic nie zepsuje bardziej.. Jasne, maja blisko do morza, ale nic wiecej. Dzielnica straszydel.

      • 5 8

    • Niech sobie Brzeźniacy sami wybudują

      okazały kościół, bo ten już ma swoich wiernych i dbają o niego.

      • 0 3

    • Hiszpański Benidorm piekny widok górski zasłoniety przez betonowe klocki (1)

      dobry przykład

      • 26 6

      • I tak naprawde to wiezowce w pasie nadmorskim to urbanistyczne bankructwo.
        A nowoczesnosc to co innego. Obecnie nowoczesnosc w pasach nadmorskich i innych przybrzerznych rejonach (jeziora, rzeki, rzeczki, stawy, wylewy, itd.) to renaturalizacja i pozytywne "akcentowanie" malowniczosci na zasadzie: mniej to wiecej, jakosc zamiast ilosci.

        Inny przyklad Sto lat temu Chicago mialo ten sam problem. W efekcie zabroniono budowy wierzowcow nad woda poza downtown. Juz wtedy znano efekty niekontrolowanego deweloperstwa.

        • 13 2

  • Inwestycje to turyści i kasa (1)

    Pas nadmorski Gdańska jest niezagospodarowany, a przecież sporo turystów przyjeżdża zarówno z kraju jak i zagranicy, ale niestety poza centrum brakuje oferty wypoczynku np. atrakcyjne hotele, SPA, basen a nawet sanatorium - takie miejsce powinno tętnić życiem a nie popadać w ruinę. Tym samym Gdańsk stałby się bardziej zróżnicowany pod względem oferty turystycznej Przy takiej lokalizacji miasta dziwne, że nikt wcześniej nie wpadł na pomysł by zarabiać na turystach a i mieszkańcy mogliby kulturalnie wypoczywać.

    • 2 0

    • Powinni zacząć od

      pryszniców na plaży co 100 -200 m i kibelku przynajmniej przy każdym wejściu na plażę. No i parkingi bezpłatne. To minimum na początek. Bez tego jest błędne koło. Turyści nie przyjadą do miejsca o tak niskim poziomie sanitarnym, nie zamieszkają w hotelu, nie skorzystają ze spa albo basenu (którego i tak nie ma). Te drovie hotele które są w mieście nie zapełnią restauracyjek, kawiarenek itp. Nikomu nic się nie opłaca. Mówię o pasie nadmorskim. Sa wyjątki jak Przystań w Sopocie czy parę innych ale Sopot ma już jakiś poziom i bazę noclegową przy samej plaży, gdzie ludzie w gaciach wracają z nad morza. Czy widzial ktoś coś takiego w rejonie nadmorskim w Gdańsku?

      • 0 0

  • Czy ktoś wie w jaki sposób deweloperzy wchodza w posiadanie atrakcyjnych działek? (4)

    Czy jest przetarg?, czy znajomości?

    • 8 1

    • Gmina sprzedaje działkę bez planu

      za psie pieniądze, na co radni się godzą poinformowani, że to jest mało atrakcyjna działka. Po sprzedaży zmieniają plan zagospodarowania. Tak było na Zaspie przy JPII, gdzie miała być zabudowa apartamentowa do 4 pięter a po sprzedaży zmienili na zwykłe bloki do 12 pięter. Radni opozycji protestowali ale reszta jest dyspozycyjna wobec Budynia.

      • 1 0

    • łapóweczki

      łapóweczki do magistary to chynba jasne

      • 1 0

    • Pytanie oczywiście nie dotyczy Brzeźna?

      Bo w takiej żulerni jedyną atrakcyjną działkją jest co najwyżej działka amfy.

      • 6 3

    • Tak, jest przetarg i tak, są znajomości.

      Trudno o to, aby do przetargu nie dopuszczano deweloperów, którzy nie znają nikogo w UM; w takiej sytuacji miasto nie sprzedałoby ani jednej działki.

      • 5 2

  • O co im chodzi (11)

    Przecież to Brzeźno to tak na prawdę blokowisko PRL-owskie z przełomu lat 60-tych i 70-tych ubiegłego wieku z dziesiątkami klocków z wielkiej płyty.
    Nowa inwestycja dodała by trochę życia i rozkręciła tą dzielnicę, no chyba , że lokalnej żulerni zależy na stagnacji w okolicy.
    Niech postawią tam nawet i 100 metrowe budynki, byle ładne były, tak jak w cywilizowanym świecie przystało.
    Brzeźno to nie Starówka, ani Oliwa tylko zwykłe blokowisko.

    • 161 100

    • ty cwierćrozumie (10)

      kolejne blokowisko ma ożywić istniejące blokowisko? ich dzielnica, Oni mają prawo decydować. jesteś zaprzeczeniem cywilizacji

      • 32 39

      • Decydować to ma prawo WŁAŚCICIEL, oczywiście (3)

        w zgodzie z obowiązującymi na danym obszarze regulacjami. Całe szczęście prawo własności nie podlega decyzjom i humorom większości innych właścicieli ("właścicieli").

        • 20 7

        • Nic nie wiesz (2)

          Własność jest ograniczona ustawami. A ustawy przewidują coś takiego jak Rada Miasta i Rada Osiedla i to one, teoretycznie decydują o sposobie zagospodarowania i zabudowie. A radnych wybierają miszkańcy. Ten system nazywa się demokracją. Ta nowomowa o własności to oczywista forma propagandy antydemokeatycznych egoistycznych postaw nastawionych tylko na szybki zysk w krótkiej perspektywie. Deweloper, który chce dłużej zaistnieć na rynku nie podejmuje decyzji kontrowersyjnych. Najczesęście to ci co nazwę zmieniają przy każdej nowej inwestycji to szkodnicy budowlani.

          • 2 6

          • a ty rozumiesz że (1)

            jak rada osiedla zacznie za dużo gadać to w budżecie na ów dzielnicę będą najniższe środki że sami zaczną się prosić o budowę.
            Cóż wtedy pomogą radni???

            • 2 1

            • Środki są ustalane

              według prostej zasady - stawka razy ilość mieszkańców . Do dyspozycji dla rady osiedla. To są śmieszne pieniądze za które można kilka huśtawek postawić na osiedlu. A gmina i tak nie ma pieniędzy dla miasta. Wiele napraw idzie z pieniędzy wojewódzkich. Gmina jest przecież zadłużona na makssa a jeśli coś robi to tylko na pokaz.

              • 0 0

      • Sam jesteś ćwierćrozumem (3)

        Gdyby władzę sprawowali tacy ograniczeni umysłowo ludzie jak ty, to byśmy mieszkali wszyscy w slumsach, dobrze, że jest ktoś kto takich bałwanów co by chcieli mieć kurniki i miedze w miastach trzyma z dala od stołków.
        Na co ty liczysz, że w środku patologicznej dzielnicy ktoś postawi pałac z marmuru.
        Też mieszkam na takim blokowisku i byłbym zadowolony jakby zaszły jakieś zmiany, a nie ciągle ta sama codzienność i centrum spotkań towarzyskich pod monopolowym.
        Także ludku o skromnym rozumku nie ubliżaj innym, idź napij się jabola w swoich ukochanych krzaczkach, a później lulu i daj działać tym co chcą choć trochę zmienić tą nędzną i dziadowską rzeczywistość.

        • 26 9

        • (2)

          co za beznadziejny typ :) dla ciebie alternatywą dla betonu są kurniki i miedza? od razu widać skąd jesteś, wsiunie:) PS stać mnie na alkohol droższy niż twoja pensja :)

          • 3 21

          • Alkohol droższy niż pensja

            Fajnie masz , wydając tyle na chlanie , sam się sprzedałeś jakie z ciebie zero , myślisz widać tylko o swoim kieliszku bo ci gorzała 90 procent mózgu rozpuściła.
            Precz patolu !

            • 11 2

          • i co z tego, że cię stać jak nie masz kultury za grosz???!!!

            • 11 2

      • Brzeźno podobnie jak przymorze nędzne blokowisko z (1)

        dużą ilością patologii. Masę pijaków, brudasów itd. Nowe budynki mogą zmienić oblicza tych nędznych dzielnic.

        • 37 34

        • wypierdku mamuta twojego micro rozumku juz nic nie zmieni!!:)

          pochwal sie z jakiego zadupia jest woja dzielnica !!I jak widać wszyscy chcą mieszkać na przymorzu i w Brzeżnie!!Ty przymorze to tylko na obrazkach widziałeś frustracie.Ale nie dla psa kiełbasa.A teraz wracaj do swoich kolesiów z pod budki z piwem :).

          • 5 36

  • Tak dla wiezowcow , jest 21 wiek i budujmy wysokie budynki koniec z wsiowa zabudowa (1)

    Juz juest druga dekada 21 wieku wiec postawmy kropke dla wsiowej zabudowy Gdanska i zburzmy te stare i gnijace budy nam ktorych konserwator zabytkoe wiesza zielone tablice
    Na Oruni za okolo 1 000 000 jeden milion zlotych wyremontowano stara zgnita kuznie o podstawie prostokonta 3 x 7 metrow za ta kase to nowych takich bud by zbudowano 20 sztuk
    W tym miejscu popieram urzednikow

    • 2 7

    • Za co popierasz?

      Za to że wydali 1000000 zł, naszych zł , na remont starej kuźni?

      • 0 0

  • Dziwne (2)

    Dziwne ze nie przeszkadzaja mieszkancom dziurawe ulice,pola dzikich chaszczy i błota, stare rozpadające się budy i piaszczyste sciezki. To jest Ok. wieżwców nigdy tam nie było wieć to juz ok nie jest. To co że majtki są nieprane od tygodnia? - Ale to moje majtki które dobrze znam.
    załosne

    • 8 3

    • Skąd wiesz

      że nie przeszkadzają? Dlaczego miasto nie pomoże właścicielom tych bud jakimś programem unijnym wyrównywania wyglądu budek? A co mają mieszkańcy do dziur w ulicy państwowej? Pewnie piszą skargi i naprawa jest w planie gminy za10 lat. Na razie muszą wymienić asfalt na kocie łby w Starym Mieście bo jakiś dostawca kocich łbów musi wybudować sobie rezydencję, kupić ferrari i polecieć do Peru.

      • 0 0

    • Co ty p..sz

      Pewnie że przeszkadza. Ale co mają z tym robić? Lać asfalt za swoje? Rozbierać nieswoje obiekty????

      • 0 0

  • Dziwny zbieg okoliczności ... (2)

    że wszystkie dominanty planiści przewidzieli na działkach Invest Komfortu, Hines, itd.

    ŻADNEJ, podkreślam ŻADNEJ, nie zaplanowano na działce tzw. Kowalskiego.

    Więc pytam co to za PLAN ??? Bo na pewno nie architektoniczno-urbanistyczny.

    • 9 3

    • Jeśli są 3 dominanty

      to co to za dominanty? W Warszawie kiedyś pałac KiN był dominantą. Teraz obok stoi kilka wieżowców to żaden nie jest dominantą. Po prostu stoją wieżowce. Usilne dorabianie ideologii do wandalizmu urbanistycznego.

      • 1 0

    • Kasa Misiu, kasa!!

      • 0 0

  • Znam temat od kuchni. (1)

    Powstał alternatywny plan zabudowy pasa nadmorskiego w rejonie Brzeźna - bez wysokościowców. Stworzyli go architekci z Politechniki Gdańskiej we współpracy z przyrodnikami. Został on wysoko oceniony przez niezależnych fachowców. Pytanie - dlaczego gdańscy decydenci upierają się przy beznadziejnej zabudowie wysokiej w Brzeźnie? Może wyjaśni to stare porzekadło: "Jak nie wiadomo o co chodzi, to na pewno o pieniądze". A determinacja radnych, prezydenta, pracowników Biura Rozwoju Gdańska wskazuje, że są to duuuuuuże pieniądze.

    • 13 3

    • 1500 zł od metra

      spdzedanwj powierzchni mieszkalnej. 7,5 mln plus garaże i powiierzchnia użytkowa. Myślę że deweloper ma 10 mln zysku z jednego wieżowca.

      • 1 0

  • Zrozumieć temat (2)

    Chodzi o to że jak zrobią wieżowce to już tam będą stać przez długie lata aż umrzemy i nic tego nie zmieni. A pytanie jest proste po co zgadzać się na tak wysokie budownictwo skoro tereny te od strony morza są w klimacie 2-3 piętrowym zróbmy coś ładnego tak jak koło kościoła a nie wieżowce zysk będzie dla jednej osoby a strata dla uroku i klimatu spokoju całego Gdańska . Trzeba myśleć przed a nie po bo potem to to będzie stać i stać

    • 10 3

    • jaki to urok? (1)

      Uważam, że ten teren jest mocno zaniedbany - aż wstyd! Wiele tych paskudnych przedwojennych budynków nadaje się chyba tylko do wyburzenia i byłoby miejsce na estetyczne budownictwo. Od kilkudziesięciu lat w ogóle nie inwestowano w ten teren - TO WSTYD dla Gdańska by nie wykorzystać atrakcyjnej lokalizacji i pobudzić ją do życia.

      • 1 0

      • To trzeba coś zrobić

        z tymi zaniedbanymi budynkami. Budowa wieżowców ich nie zmieni.

        • 2 0

  • (2)

    A później marudzenie, że jesteśmy sto lat za murzynami :)

    • 9 8

    • jak już to Murzynami a tak własciwie to Afrykanami lub (1)

      Afroamerykanami mieszkającymi np. w Europie ;)

      • 2 0

      • Jesteśmy więc Euroafrykanami!

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane