Zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Łostowickiej i ul. Wilanowskiej spowodowała, że mieszkańcy południowych dzielnic Gdańska spóźnili się do pracy nawet o godzinę.
Wielkie korki tworzyły się od rana na Chełmie po zamknięciu części ul. Witosa. Utrudnienia związane są z budową linii tramwajowej na Orunię Górną.
Korek na ul. Wilanowskiej w Gdańsku. Film nadesłany przez pana Jarosława, czytelnika trojmiasto.pl.
od strony Ujeściska i Zakoniczyna. kompletnie zatkało skrzyżowanie ul. Łostowickiej, ul. Warszawskiej i ul. Wilanowskiej. Pokonanie tego skrzyżowania i całej ul. Wilanowskiej, co zwykle zabiera ok. 5-7 minut, teraz zajmowało nawet 45 minut. Tyle samo trwał przejazd ul. Warszawską w stronę Chełmu
i ul. Zaroślak . Tam jednak czekał na nich już korek na Trakcie św. Wojciecha . i ul. Małomiejską . i ul. Małopolskiej. Widziałem, jak wielu kierowców zostawiało auta na przydrożnych parkingach - relacjonował pan Marcin, który stał w korku na ul. Wilanowskiej.
2010-11-23 12:09
Ja proponuję jeszcze coś rozkopać. Ciekawe kto oszacuje koszty zmarnowanego paliwa na stanie w korku wszystkich mieszkańców Gdańska. Remonty i budowy - jak najbardziej TAK, ale nie wszystko w jednym czasie. Nie da się nadrobić wszystkich zaległości przed Euro niestety, trzeba to sobie uświadomić państwo radni i panie prezydencie!!!
2010-11-23 20:50
:D w końcu tam też dziury i o remont się prosi ;)
2010-11-23 12:11
Jak się nic nie dzieje, nie robi, nie buduje - źle. Kiedy się coś dzieje, robi, buduje - też źle. Bo korki, bo niech to robią kiedy indziej, niech zorganizują inaczej. Trudno, samo się nic nie zrobi i lepsze drogi nie powstaną. Wiadomo, że każdy remont drogi w mieście kończy się korkami, których nikt nie lubi, ale trudno... trzeba się przemęczyć. My malkontenctwo mamy chyba w genach. Sam mieszkam na Chełmie i nie kwękam.
2010-11-23 12:50
a ty kolejny nawiedzony że ci zle zal mi ciebie a idiotów trzeba wytykac palcami aby sie schowali i moze zaczeli myslec
2010-11-23 12:55
Przy planowaniu remontów trzeba myśleć. Ja na całej trasie do pracy Kartuska - centrum mam na całej trasie remonty i korek, który zaczyna się w Jasieniu albo i przed. To przegięcie. Budowane są nowe osiedla, ale żaden "orzeł" nie pomyślał, jak zwykle zresztą, o dojazdach. A najlepszy numer to krótki autobus w godzinach porannych jadący od Kiełpina, spróbujcie wsiąść do niego na Jasieniu albo na następnych przystankach. Nie raz graniczy to z cudem.
2010-11-23 12:11
Dlaczego wszyscy mówią o linii tramwajowej na Orunię Górną? Co za bzdura ,gdzie Orunia Górna a gdzie pętla tramwajowa...
2010-11-23 12:18
ja stalam dzis od 6 rano w korku...
po 8 dotarlam na miejsce...z szadolek
2010-11-23 17:06
Nie wiem na którą miałaś dojechać,ale już wiesz ile czasu to zajmuje.Jutro wyjedź np o 5.
2010-11-23 12:20
Gdyby większość kierowców zostawiła auta pod domem to korków by nie było!!! Ale ciężko jest ruszyć 4 litery i przesiąść się na środki komunikacji miejskiej!!!!!! Dla kogo budowana jest ta pętla skoro już teraz kierowcy wola stać godzinne w korku niż wsiąść w autobus!!! Sama jestem kierowca i jakoś nie trudno było mi pozostawić auto pod domem!!!! Ludzie opanujcie się!!!!
2010-11-23 12:21
Lilianna, zostawiłaś auto pod domem, i co? W co wsiadłaś? Bo autobusy już od Ujeściska jadą pełne tak, że nie da się wsiąść. Jakieś cenne idee?
2010-11-23 12:32
2010-11-23 12:30
moja droga, jechałam 255 y osiedla olimp i przesiedlam się w tramwaj!!! do pracy w centrum gdańska jechałam 50 min!!! Chcieć tyn móc!!!
2010-11-23 13:34
O której, jeśli mogę spytać? Bo mój mąż to w 50 minut dojechał do tramwaju (z Zakoniczyna), a konkretnie to do końca Wilanowskiej, gdzie wysiadł i z buta pociągnął na tramwaj.
2010-11-23 13:43
o 6-10 wsiadłam w autobus
2010-11-23 13:07
Gdyby autobusy nie stały w korkach to nawet podjęłabym się wyzwania i woziła komunikacją miejską 2,5 letnią córkę do przedszkola. Póki co autobus jedzie dłużej niż ja autem więc wybór jest prosty. Dodatkowo nie muszę drałować z dzieckiem na przystanek i z przystanku ( nie mając pewności, że do tego autobusu wogóle wsiąde).
Jeśli nie masz dzieci i nie znasz problemu z dowożeniem dziecka do szkoły, przedszlola, żłobka to stul pysk i się nie wypowiadaj.
2010-11-23 13:12
Do dziecka też tak mówisz: stul pysk? Pewnie będziesz dumny ze swoich pociech przyzwyczajonych od małego że wszędzie się je wozi.
ps. Każdy się powołuje na to, że wozi dzieci, robi zakupy, albo dojeżdża nie wiadomo jak daleko. A w 80% samochodów tylko kierowca, bez dzieci, bez zakupów, wracający z dobrze skomunikowanego centrum.
NIGDY już nie będzie tak, że będzie można samemu szybko i wygodnie wszędzie dojechać a wszędzie będą czekały puste miejsca parkingowe.
2010-11-23 13:57
Popieram g
Ciekawe czy jak Twoje dzieci mialy po 2-3 lata to wdzędzie je woziłeś autobusem?
Powiedz jak wytłumaczyć dziecku, które wszystkim sięga do "kroku" że to jest lepsze rozwiązanie? Wytłumacz, że musi stać w zatłoczonym autobusie 50min żeby potem przesiąść się na zatłoczony tramwaj, a potem znów w autobus?
Dodatkowo w takich sytuacjach (ciepło-zimno, ciepło-zimno) przeziębienie gwarantowane. Więc i to jest argument, żeby wozić samochodem.
Jeszcze się w życiu dzieciaki autobusami najeżdzą.
Nie ma niczego edukacyjnego w tym, żeby takie maluszki tarabanić autobusami. No chyba, że edukacja dziecka pod względem stomatologicznym- wytłumaczyć, że rano też się myje zęby, a nie wszytskim ohydne wyziewy serwować (bo niestety takich pasażerów jest mnóstwo).
Ja też wolę stanie w korku w aucie (tu mam super warunki, muzyczkę, miły zapach..)niż w autobusie.
2010-11-23 14:19
Tak!!! woziłam dzieci autobusami!!!!i stały w tramwaju i jakoś żyją do tej pory i nie marudzą!!! A panu gratuluje braku komunikacji czyli rozmowy z dziećmi!!!!
2010-11-23 14:39
podczas jazdy moge z dzieckiem spokojnie porozmawiac, w ten sposób nasz poziom komunikacji jest o nieb wyższy niż ten zasłyszany w komunikacji miejsciej: "chu..., k......., ale się ku... opier..." to są wypowiedzi na porządku dziennym.
A jeśli jest Pani tzw "dinozaurem" to się nie dziwię, że woziła Pani dzieci autobusami... bo kiedyś pojazd mechaniczny nie był tak ogólno dostępnym dobrem materialnym.
Wolę korek w swoim aucie niż korek w autobusie z "kulturalnymi inaczej"
2010-11-23 19:05
Myślę że to Pan jest "dinozaurem" bo mi do trzydziestki jeszcze daleko!!!
Nie wiesz więc sie nie wypowiadaj!!!
A prawda jest taka że jest Pan leniwy i tyle!!!!
2010-11-23 13:22
Gratuluje Pani kultury!!!! Czy ja powiedziałam ze nie mam dziecka!!! Otóż mam i wyobraź sobie ze jeździ do szkoły na Chełmie i jakoś idzie ze mną na autobus!!! Ale jak masz lenia w dupie i jesteś niezaradna to jęcz ze korki!!!!
2010-11-23 13:28
"Stul pysk" to jest megaargument w naszej dyskusji!
Gratuluję polotu :)
2010-11-23 12:24
dwa pasy z Wilanowskiej do Armii koniecznie! Zmiana świateł z ul.Warszawskiej!To jest horror, żeby przebudowy paraliżowały tak miasto!Wszystko w jednym czasie!Cierpliwość wszystkich już siega granic...!!!
2010-11-23 17:08
W tym jeden tylko dla autobusów.
2010-11-23 12:27
maja rozmach skor...wy syny
2010-11-23 12:29
autor tekstu nie wie o czym pisze...
łatwiej było napisać _przebudowę sieci_
2010-11-23 12:36
Powinien zająć się np: liczeniem meduz w Bałtyku, albo piasku na plaży. Zgadzam się! Tramwaj i Nowa Łódzka potrzebne PILNIE! Ale spójrzmy: Cedrowa zamknięta w remoncie, Łostowicka w remoncie, pół Kartuskiej także (włącznie z nowymi ogrodami). Do centrum z Południa same zwężenia!Węzeł Karczemki od szadółek do Matarni w remoncie! Często dochodzi do kolizji i zakorkowana obwodnica. Czy Ty "decydencie" jesteś SLEPY? Bo że NIE MIESZKASZ na południu to jest PEWNE!!! A może tak tych co decydująo takiej strategii by tak zaremontować w każdą stronę wyjazdu spod ich posesji co?
2010-11-23 12:41
przecież i tak większość kierowców z Wilanowskiej zwykle jedzie dalej do Armii Krajowej, a tylko mała część skręca na Chełm...
2010-11-23 12:44
ach ci dobrze wykształceni historycy z wielkich miast wraz ze swoimi partnerami nie wiedzą co to mieć dzieci i całe szczęście
2010-11-23 13:18
Wystarczy niewielkie, nieprzemyslane przeprogramowanie sygnalizacji i to wystarczy żeby nagle pojawił się korek dwukrotnie wiekszy niż zwykle.
2010-11-23 13:23
coś w tym jest...
ja zawsze jeździłam przez chełm i aut tu skręcających było niewiele, ale na wysokości BP byłam ok 7.10, więc może później jest więcej osób jadących na dragana.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
