- 1 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (28 opinii)
- 2 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (135 opinii)
- 3 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (177 opinii)
- 4 Najstarsza fontanna idzie do remontu (83 opinie)
- 5 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (257 opinii)
- 6 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (145 opinii)
Co z zabytkami z Bazyliki Mariackiej?
9 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
50 tys. zł na ratowanie witraża w Bazylice Mariackiej
Muzeum w Warszawie upomina się o zabytki z Bazyliki Mariackiej.
Na liście zabytków, o które obecnie rości sobie prawo Muzeum Narodowe, jest arcydzieło malarstwa gotyckiego - tablica dziesięciorga przykazań z końca XV w., a nawet renesansowe świeczniki. - Będziemy zabiegać o wsparcie premiera, który, jako historyk, ma świadomość wagi tych dzieł i znaczenia, gdzie są eksponowane - podkreśla Tomasz Korzeniowski, konserwator zabytków z Bazyliki Mariackiej.
O co upomina się muzeum? - Najcenniejsza jest tablica dziesięciu przykazań z końca XV w., arcydzieło malarstwa gotyckiego. Dokumentuje ono życie codzienne gdańszczan sprzed 500 lat. Wartość tego dzieła jest nieoceniona, widać tu wnętrza mieszkań, restauracji. M.in. pod wpływem tego obrazu Kieślowski nagrał cykl dekalogu - zastrzega konserwator.
Dzięki tablicy, która wisi na lewym filarze, naprzeciwko głównego ołtarza, poznajemy nawet modę sprzed 500 lat. Jedna z najpopularniejszych scen nawiązuje do przykazania "nie cudzołóż", gdzie zaślubiny kontrastują z ogrodem rokoszy, a grzech ukazany jest poprzez kochanków w tańcu.
Inne obiekty, które miałyby trafić do Warszawy, to mały i duży ołtarz Ferberów, epitafium Jana Ferbera, ołtarz z figurą pięknej Madonny z lat 30. XV wieku, tryptyk ukrzyżowania, ołtarz baldachimowy bractwa kapłańskiego, a nawet kilka przyściennych renesansowych świeczników.
Średniowieczne dzieła, o które obecnie upomina się Muzeum Narodowe, to w sumie 28 obiektów (wiele wymienionych jest osobno, choć stanowią całość np. jednego ołtarza). Trafiły do Warszawy po drugiej wojnie światowej, na mocy dekretu z 1946 roku o mieniu porzuconym i poniemieckim. W latach 90. zabytki zostały wypożyczone Bazylice. Jednak ostatniej propozycji umowy użyczenia ich do 2030 roku proboszcz bazyliki, Stanisław Bogdanowicz, nie podpisał. Uważa on, że obiekty te są odwieczną i niezbywalną własnością Bazyliki.
Batalia o zwrot dzieł do Kościoła Mariackiego trwa od dziesiątek lat, a zabytki odzyskiwano z wielu placówek w Polsce i zagranicy. Dużego rozpędu proces ten nabrał w okresie powstania Solidarności. W 1980 roku zebrano ponad pięć tysięcy podpisów gdańszczan i turystów popierających ideę odzyskania gdańskich zabytków. Wtedy, w 1981 roku, powróciły na swe odwieczne miejsce z Muzeum Narodowego w Warszawie gotyckie rzeźby z grupy Ukrzyżowania Mistrza Pięknej Madonny, brązowe rzeźby alegoryczne z chrzcielnicy czy alabastrowe kwatery z ołtarza ścięcia św. Jana oraz kilka predelli. Proces ten przerwał stan wojenny.
Po tym, gdy Lech Wałęsa został prezydentem, w 1992 roku dzięki jego interwencji doszło do kolejnego porozumienia i z Muzeum Narodowego trafiła do Bazyliki m.in. wspominana Tablica Dziesięciorga Przykazań, dwa skrzydła i predella dużego ołtarza Ferberów, mały ołtarz Ferberów i malowidło wotywne fundacji Jana Ferbera.
Co dalej z zabytkami, o które obecnie upomina się muzeum? Kościół, jak i konserwator będą zabiegać o poparcie rządu. - Premier, który, jako historyk, ma świadomość wagi tych dzieł i znaczenia, gdzie są eksponowane, może pomóc nam zakończyć wieloletni konflikt i proces rewindykacji. Myślę, że dużym sukcesem muzeum byłoby zakończenie tej sprawy i przekazanie nam wszystkich dzieł w formie darowizny i ostateczne odstąpienie od roszczeń ze strony muzeum. - podkreśla konserwator.
Ta sprawa paradoksalnie może przyczynić się do tego, że muzeum zwróci nam pozostałe dzieła, które są w jego zbiorach w Warszawie. Jest tam jeszcze pięć ołtarzy ze świątyni. To m.in. bardzo cenny ołtarz Św. Rajnolda, poliptyk z 1515 roku, Ołtarz Jerozolimski z 1500 roku, dyptyk Winterfeldów z 1430 roku, ołtarz baldachimowy z kaplicy św. Kosmy i Damiana, ufundowany ok. 1420 roku przez cech balwierzy i cyrulików oraz ołtarz cechu szewców (Pietas Domini), ufundowany ok. 1435 roku.
Ponadto dwa zabytki z bazyliki są w Muzeum Narodowym w Gdańsku (Sąd Ostateczny Hansa Memlinga i gotycki ołtarz św. Elżbiety), kolejny obiekt jest w Muzeum Dahlem w Berlinie (Tablica Tron Łaski z kaplicy św. Jerzego), jeden w Muzeum im. Puszkina w Moskwie (Mały Dyptyk Winterfeldów).