• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czas remontów na torach

Michał Jamroż
26 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 13:02 (26 stycznia 2008)
Pociąg Szybkiej Kolei Miejskiej na stacji Gdynia Orłowo Pociąg Szybkiej Kolei Miejskiej na stacji Gdynia Orłowo

Pasażerowie podróżujący Szybką Koleją Miejską - około 130 tys. osób dziennie - muszą uzbroić się w cierpliwość. Prowadzone przez SKM i Polskie Linie Kolejowe prace modernizacyjne potrwają do końca roku.



Wszyscy korzystający z komunikacji kolejowej w Trójmieście teoretycznie mają powody do radości. Tak wielu remontów na naszych torach jeszcze nie było. Niestety, aby cieszyć się z lepszych warunków podróżowania, musimy znosić pojawiające się utrudnienia.

Utrudnienia w kursowaniu SKM-ek:


Trwające od końca zeszłego roku utrudnienia w kursowaniu pociągów SKM, których powodem był remont torów SKM na odcinku Gdynia Główna - Gdynia Chylonia, zakończyły się 21 stycznia. Od tego dnia nie trzeba już się przesiadać na stacji Gdynia Główna, aby kontynuować podróż w kierunku Wejherowa.

Jednak wraz z zakończeniem prac na tym samym odcinku rozpoczęły się roboty na torach dalekobieżnych (są częścią modernizacji linii Warszawa - Gdynia). Dlatego spółka PKP Przewozy Regionalne skierowała część swoich pociągów wyjeżdżających z Gdyni na tory SKM.

- Mimo że tory należą do nas, w myśl porozumienia wewnątrz Grupy PKP, musimy udostępniać nasze tory innym przewoźnikom z tej grupy - tłumaczy Leopold Nastręt rzecznik Szybkiej Kolei Miejskiej.

SKM wprowadziła tymczasowy rozkład jazdy, w którym częstotliwość kursowania kolejek w godzinach szczytu jest ograniczona do 10 min. Do kiedy będzie obowiązywał - tego nie wiadomo. PLK zapowiada, że ten etap prac zakończy się 3 marca.

Kolejne utrudnienia w kursowaniu pociągów będą spowodowane modernizacją peronu 1 (jest to peron SKM) na stacji Gdynia Główna. Remont potrwa 42 dni, w tym czasie ruch pociągów na stacji odbywać się będzie wahadłowo. - Szczegółowy rozkład jazdy na ten okres robót podamy w połowie lutego - zapewnia Leopold Nastręt.

Remont przystanku pochłonie 7 mln zł. Całkowicie wyremontowana zostanie nawierzchnia peronu, powstanie winda dla niepełnosprawnych, nowa dłuższa wiata i cała nowa infrastruktura przystankowa.

To nie koniec. W kwietniu, tuż po zakończeniu remontu prowadzonego przez SKM, ruszy kolejny etap modernizacji linii do Warszawy - tym razem wymieniane będą rozjazdy na południowym wjeździe na stację Gdynia Główna. Dlatego część pociągów dalekobieżnych od stacji Sopot będzie kursować po torach SKM, przez co rozkład jazdy SKM będzie dostosowany do rozkładu PKP PR i PKP Intercity.

- Remont rozjazdów zakończy się do końca 2008 r. - informuje Leszek Lewiński, zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Gdyni. Na jesieni natomiast SKM rozpocznie remont następnego swojego przystanku. Tym razem nowe oblicze uzyska przystanek Gdańsk Oliwa.

Z przejazdów SKM korzysta około 40 mln pasażerów rocznie.

Wielu pasażerów skarżyło się, że dotychczas brakowało rzetelnej informacji o terminie zakończenia prac.

- Nie chcieliśmy podawać konkretnej daty, aby nie wprowadzać pasażerów w błąd - wyjaśnia Leopold Nastręt, rzecznik Szybkiej Kolei Miejskiej. - Przy tak kompleksowej modernizacji, kiedy remontowane są wiadukty, wymieniana trakcja i tory, co rusz pojawiają się nieoczekiwane komplikacje.

Jak zapewnił nas rzecznik wszelkie zmiany związane z przyszłymi pracami będą pojawiać się na bieżąco na przystankach, a dodatkowo wszystkie komunikaty będą z wyprzedzeniem przesyłane do mediów tak, aby pasażerowie mieli jak najlepszy dostęp do informacji.
Gazeta WyborczaMichał Jamroż

Opinie (56) 2 zablokowane

  • Rozumiem fakt, że podczas remontu pociągów może jeździć mniej i mogą jeździć rzadziej, ale DO JASNEJ ANIELKI nie rozumiem dlaczego w związku z tym ciągle w użytku są krótkie 3 i 4 wagonowe składy?!?!? I KTOŚ mógłby się wreszcie obudzić i choć o odrobinę zwiększyc ilość Sprinterów jeżdżących po torach dalekobieżnych!!!

    • 0 0

  • pekape

    przeca jak te puciongi majom koła to se mogom jechać ulicom grunwaldzkom a potem niepodległośći. rze tesz o takich prostych sprawach ja muszem sie wypowiadać kiedy mam warzniejsze żeczy na głowie.

    • 0 0

  • a po co mają robić niższe ceny? większość i tak nie ma wyboru, musi jechać skm do szkoły czy pracy,bo konkurencji nie ma. ja jezdze codziennie z gdanska do gdyni i to jedyne połączenie, no chyba że autobusami nakoło 3mista z milionem przesiadek

    • 0 0

  • uczciwość a nie zachłanność na pieniądze !

    na czas remontu torów itp.
    ceny biletów powinne być o połowę niższe,
    ze względu na gorsze warunki przewozu pasażerów.
    tak właśnie uważam

    • 0 0

  • Fajnie, niech remontują, niech coś się dzieje, niech będzie lepiej:)
    Ale dlaczego DO CHOLERY, SKORO JEST ZMNIEJSZONA CZESTOTLIWOSC, TO W GODZINACH SZCZYTU JEDZIE TYLKO JEDEN WAGON?? CO ZA IDIOTA TO WYMYSLIL?? TłOK TAKI, żE NIE MA JAK WEJść DO WAGONU..
    A poza tym wszystko mi sie podoba:)

    • 0 0

  • moze i dalobysie naciagnac skm okresleniem naziemnego metro jak dla mnie to nie spelnia zadnych funkcji metra to jezdzace powozy drewniane tudziez konserwy. odpowiednio dla bydla lub sardynek. nic dodac niz ujac. ludzi traktuje sie jak gowno.

    • 0 0

  • Trójmiasto ma naziemne metro od wielu wielu lat

    jak żadne miasto w Polsce. Czekam na czasy , gdy rano na peronie zamiast kwaśnego zapachu niedomytych pracowników branży budowlanej , którzy używają kilku podstawowych k.... branżowych k.... słów , będzie tam królował zapach kawy i rogalików ( tak jak to bywa rano na Victoria station ).
    Wtedy będzie już pewne, że zarówno władza jak i społeczeństwo uporało się z socjalizmem.
    W przedwojennej Warszawie na przystankach tramwajowych były kwietniki i nikomu to nie przeszkadzało.

    • 0 0

  • zakopac to by nalezalo zarzad skm zywcem, a potem te archaiczne konserwy na sardynki. sprzedac ten badziew jakims chociazby sprytnym japoncom ktorzy by wybudowali metro albo cokolwiek innego zamiast tej sterty gowna, jezdzacej historii, ktora watpie by przeslza jakiekolwiek kontrole bezpieczenstwa bez lapowki!

    • 0 0

  • Denerwujące...

    remonty...okej trzeba zrobić... remont, który miał się skończyć 30 listopada - zakończony 21 stycznia... mały poślizg ;/ da sie zniesc... zalezy kiedy... na pewno nie w momencie kiedy jadąc na uczelnie na godzine 7 rano musisz jechac przed 6 bo nie wszystkie kolejki jezdza jak powinny... idziesz na kolejke (na politechnikę) na godzinę 8:04, ale co? kolejka nie przyjeżdża - spóźnia się do godziny 8:12... nie dość że nigdy nie przyjeżdżają na czas, to niektóre wogóle sie nie pojawiają... no pomijając fakt że SZYBKA kolej miejska na odcinku kamienny potok - orłowo wlecze sie z prędkościa 10 km na h...

    • 0 0

  • ja już mam dosyć

    nie dość, że kolejki jeżdżą wg zmienionego rozkładu to ciągle się spóźniają, zwłaszcza sprinter jeździ "w cały świat". Mam wrażenie, że w ogóle nie można polekać na SKM. Najgorsze jest to, że brak jest rzetelnych informacji o spóźnieniach lub brak ich w ogóle, jakby mieli wszystkich pasażerów w głębokim poważaniu.... niestety dla tych, co nie mają samochodów nie ma innej alternatywy w Trójmieścia, a szkoda, może jakaś konkurencja by się przydała.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane