- 1 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (189 opinii)
- 2 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (37 opinii)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (223 opinie)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (134 opinie)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (82 opinie)
- 6 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (105 opinii)
Czy Maciej Kosycarz będzie patronem ulicy, placu, skweru lub ronda?
Czy Maciej Kosycarz zostanie uhonorowany w rodzinnym mieście ulicą, placem, skwerem lub rondem? Z taką inicjatywą wyszedł Robert Kwiatek, były trójmiejski fotoreporter. Choć lokalne przepisy stanowią, że od śmierci ewentualnego patrona musi upłynąć co najmniej pięć lat, władze Gdańska mają możliwość odstąpienia od tej zasady. Pojawił się również pomysł, aby wybrane miejsce nosiło imię "obu" zasłużonych dla miasta Kosycarzy, czyli Macieja i jego ojca Zbigniewa.
Natomiast ci, którzy mieli okazję poznać go osobiście, zapamiętali go jako niezwykle sympatycznego człowieka. Zawsze uśmiechniętego i rozgadanego.
Cztery dekady pracy zawodowej
Mowa oczywiście o Macieju Kosycarzu, który zmarł pod koniec marca, na skutek sepsy po nieudanej operacji. Miał 56 lat, a ponad 40 z nich poświęcił na dokumentowanie życia Trójmiasta swoim aparatem.
Na jego dorobek - podobnie zresztą jak w przypadku jego ojca Zbigniewa, po którym przejął pasję do fotografowania - składa się niezliczona ilość zdjęć. Od tych dokumentujących najbardziej doniosłe wydarzenia, po przeróżne sytuacje z życia codziennego.
Lokalizacja: w centrum Gdańska
Nic więc dziwnego, że już w kilka miesięcy po śmierci pojawiła się inicjatywa upamiętnienia słynnego fotoreportera. Wyszedł z nią na Facebooku Robert Kwiatek, zresztą były fotoreporter, który zaproponował nadanie imienia zmarłego ulicy, placowi, skwerowi czy rondu. Pomysłodawca nie ukrywa, że chciałby, aby to miejsce znajdowało się w centrum miasta.
- Chciałbym, aby miejsce, któremu miałby patronować, znajdowało się w Gdańsku Głównym. To tutaj mieszkał, miał siedzibę swojej firmy czy chodził do "Jedynki" [I LO - dop. red.]. Aby było to miejsce, w okolicy którego spędził niemal całe życie, a nie gdzieś na obrzeżach miasta. Doskonale z Maćkiem się znałem, ale zastrzegam, że nie jest to mój oryginalny pomysł. Jednak do tej pory nikt nie wykonał tego pierwszego kroku. Uznałem, że czas wziąć sprawy we własne ręce, więc podjąłem się zadania sporządzenia oficjalnego pisma. Choć nie jest to konieczne, zamierzam zebrać pod nim podpisy trójmiejskich fotoreporterów i dziennikarzy, aby pokazać władzom miasta wsparcie środowiska zawodowego Maćka dla tej inicjatywy. Uzyskałem aprobatę jego żony Hani i wszystkie dalsze kroki będą z nią konsultowane - tłumaczy Kwiatek.
Robert Kwiatek ma już doświadczenie w tego rodzaju inicjatywach. To właśnie on był pomysłodawcą i inicjatorem powstania przy Targu Siennym pomnika upamiętniającego Antoniego Browarczyka, pierwszej i najmłodszej ofiary śmiertelnej Stanu Wojennego.
Sęk w tym, że w odróżnieniu od wspomnianego pomnika na drodze do uhonorowania Kosycarza we wspomnianej formie stoją lokalne przepisy.
Na przeszkodzie stoją przepisy....
W treści Uchwały Rady Miasta Gdańska ws. zasad stosowanych przy nadawaniu nazw ulicom, placom i innym terenowym obiektom publicznym oraz drogom wewnętrznym w Gdańsku wyraźnie wskazano, że nazwy pochodzące od nazwisk nie powinny być nadawane wcześniej niż po upływie pięciu lat od dnia śmierci upamiętnianej osoby. Czy to oznacza, że inicjatywa Kwiatka nie ma szans na realizację co najmniej do marca 2025 r.?
...ale dopuszczają one odstępstwo
Niekoniecznie. Kolejny punkt wspomnianej uchwały stanowi, że dopuszcza się odstępstwo od tej reguły. Jego przesłanką jest wystąpienie z uzasadnionym wnioskiem o zastosowanie wyjątku przez ściśle określony krąg podmiotów: prezydenta miasta, komisję Rady Miasta Gdańska właściwą ds. nazewnictwa obiektów miejskich lub grupę co najmniej 18 radnych.
Co więcej, wspomniana procedura została już kilkakrotnie zastosowana. Tak było w przypadku np. arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, którego imieniem nazwano tunel pod Martwą Wisła, polityka Władysława Bartoszewskiego, którego imieniem nazwano bezimienny plac przy gmachu Muzeum II Wojny Światowej czy prezydenta Pawła Adamowicza, którego imieniem nazwano ulicę noszącą wcześniej roboczą nazwę Nowa Bulońska.
- Zdaję sobie sprawę, że zgodnie z procedurą należy odczekać pięć lat, ale chciałem, aby cokolwiek zadziało się już w tej kwestii. Aby wykonać ten pierwszy krok formalny. Choć jednocześnie nie widzę żadnego powodu, dla którego nie można by zastosować wyjątku także w przypadku Maćka. Z mojej perspektywy czas płynie bardzo szybko, więc jeśli zajdzie taka potrzeba, odczekam przewidziany prawem okres - kwituje Kwiatek.
A może warto uhonorować jednocześnie syna i ojca?
Opublikowany kilka dni temu apel Kwiatka błyskawicznie zyskał mnóstwo pozytywnych komentarzy. Co ciekawe, wśród głosów poparcia pojawiły się także pomysły, aby rozszerzyć formułę upamiętnienia fotoreportera również o jego ojca. Innymi słowy, aby wskazane miejsce na mapie Gdańska nazwać imieniem Zbigniewa i Macieja Kosycarzy.
Jeden z pomysłodawców wskazał nawet miejsce, które wręcz idealnie się do tego nadaje. Znajduje się ono w odległości zaledwie kilkudziesięciu metrów od ich rodzinnego mieszkania, powstało całkiem niedawno - a dokładnie wiosną 2018 r. - i do chwili obecnej pozostaje bezimienne.
- Proponuję Rondo Zbigniewa i Macieja Kosycarza u zbiegu ulic Podwale Staromiejskie, Pańskiej i Podmłyńskiej. Maciek odbierał gazety w pobliskim kiosku. Często go w tym miejscu spotykałem. Jego ojciec przechodził tędy dwa razy dziennie do pracy i z powrotem - postuluje Ryszard Bongowski, były dziennikarz i dyrektor Biura Prezydenta Miasta Gdańska.
Uhonorowanie obu zasłużonych dla Gdańska postaci w tej formie nie będzie wiązało się z żadnymi utrudnieniami dla mieszkańców, czego Maciej - nie tylko fotoreporter, ale i działacz społeczny - na pewno by nie chciał.
Opinie (175) ponad 20 zablokowanych
-
2020-08-28 08:58
ET
5 lat od śmierci można wówczas nadać nazwę ulicy lub skweru a od śmierci P.Adamowicza ile minęło? Jest aleja można można omijać przepisy.
- 2 0
-
2020-08-27 14:13
(1)
Jako gdańszczanin od wielu pokoleń jestem zdecydowanie za(!) Obaj Panowie Kosycarzowie, zasłużeni dla Gdańska powinni zostać Uhonorowani.
- 10 6
-
2020-08-28 08:55
LoL
Co to za konkurs na prawdziwego gdańszczanina ;D
- 0 1
-
2020-08-28 08:48
Co z bzdety
Spadkobiercy powinni zainwestować w kamienice, zrobić pasaż ,"galerie wystawienniczą z fotogramami np. w domu drukarza, mala stylowa knajpka, a wszystko ze zdjęciami rodziny
( zdjęcia wszystkich pokoleń) kosycarzy.
Miasto do tego nie powinno się wtrącać-choć może zaproponować miejsce galerii w wolnym przetargu oczywiście ,
Dobrym miejscem byłby pasaż przy targu weglowym, choćby w bocznej uliczce- 1 0
-
2020-08-28 08:31
Dobry pomysł
Moznaby tez jeden z tramwajow ich imieniem nazwac. Brawo Kwiatek! za pomysl
- 2 1
-
2020-08-28 07:46
Ankieta
Dlaczego zabrakło w ankiecie odpowiedzi: nie, a niby dlaczego?
- 4 2
-
2020-08-28 07:41
A kto to taki Maciej Kosycarz?
A, to syn Zbigniewa Kosycarza tak jak Maciej Stuhr jest synem starego szczura, a Jaroslaw Walesa synem starego Bolka (albo Wachowskiego)
- 5 7
-
2020-08-28 07:39
5 lat ?
A lotnisko to chyba jakiś falstart.
- 5 3
-
2020-08-27 11:34
Proponuję wywalić tą zasadę bo od paru lat w Gdańsku to radni przegłosowują same odstępstwa od niej (1)
A zasada z definicji powinna obowiązywać w przeważajacej ilości przypadków.
- 41 10
-
2020-08-28 07:30
Ale to jest takie nasze
Coś wymyślimy uznając, ze to dobre, ale potem wychodzi nam, że nie będziemy się do tego stosować, bo przecież jak tak można.
Poczekajmy 5 lat. Jak ktoś z żyjących ma wielką potrzebę uhonorować p. Kasycarza już dziś to niech wpłaci jakiś datek na rodzinę, powiesi sobie zdjęcie w domu itp.- 0 1
-
2020-08-28 07:27
Koniecznie uhonorować
Jak najbardziej powinna być ulica Zbigniewa i Macieja Kosycarzów, a nie Kosycarzy (zasady odmiany nazwisk są podane m.in. w Słowniku poprawnej polszczyzny PWN), najlepiej w Śródmieściu. Lech
- 5 1
-
2020-08-27 11:20
A niech mają - nie mam nic na przeciwko (3)
Dobrą robotę robili i dobrzy ludzie.
- 147 15
-
2020-08-27 11:39
nie lubiłem go, krytykował Adamowicza i powstacnie CH Forum (2)
- 4 30
-
2020-08-28 07:26
a co to ma za znaczenie
System, że dobrzy są tylko ci co mają takie samo zdanie co my już dawno minął...
A może nie?- 2 0
-
2020-08-27 12:19
jak duża większość na tutejszym forum
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.