• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy kadencje samorządowców zostaną ograniczone?

Katarzyna Moritz
11 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Czy prezydenci Sopotu, Gdańska i Gdyni zakończą swoje rządy po 20 latach w 2018 roku? Czy prezydenci Sopotu, Gdańska i Gdyni zakończą swoje rządy po 20 latach w 2018 roku?

W Trójmieście mamy najdłużej, bo rządzących od blisko 18 lat prezydentów miast w Polsce. Nowy rząd planuje zmiany, jedna osoba będzie mogła piastować wspomnianą funkcję maksymalnie przez dwie kadencje, z których każda trwałaby pięć lat.



Czy jesteś za wprowadzeniem kadencyjności w samorządzie?

Paweł Adamowicz - Gdańsk, Wojciech Szczurek - Gdynia oraz Jacek Karnowski - Sopot, zaczęli piastować urząd prezydenta po wyborach samorządowych w 1998 roku. Mają już za sobą cztery czteroletnie kadencje, a w zeszłym roku rozpoczęli piątą, która zakończy się w 2018 roku.

Ale nie tylko w Trójmieście mamy takich rekordzistów. Trzy kadencje miastami powyżej 200 tys. mieszkańców rządzi od 2002 roku pięciu prezydentów - m.in. Rafał Dutkiewicz z Wrocławia, Jacek Majchrowski z Krakowa i Wojciech Lubawski z Kielc. W czterech miastach prezydenci mają za sobą osiem lat rządów. Taka sytuacja ma miejsce m.in. w Warszawie. Od 1998 do 2014 roku rządzili ci sami prezydenci w Katowicach i Poznaniu.

Jest to możliwe, bo obecnie nie ma ograniczeń w liczbie kadencji, a wynika to z obowiązujących zapisów określonych w ustawach regulujących organizację, zadania, tryb pracy samorządów terytorialnych.

Politycy PiS chcą wprowadzić kadencyjność

Już w zeszłym roku w sondażu PBS za ograniczeniem kadencyjności burmistrzów, wójtów i prezydentów miast opowiedziało się 66 proc. badanych oraz za analogicznym obostrzeniem przepisów dla radnych samorządowych - 63 proc.

Wkrótce specjalne podkomisje sejmowe zajmą się kadencyjnością wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Samorządowcy w efekcie rządziliby maksymalnie dwie pięcioletnie kadencje z rzędu. Jeszcze nie doprecyzowano, czy po przerwie mogliby kandydować ponownie na ten sam urząd. Nowe zasady mają wejść w życie przy okazji najbliższych wyborów samorządowych w 2018 r.

- Rozwiązanie to powinno wymusić naturalną zmianę, która wniesie do życia publicznego pewną nowość - tłumaczył niedawno poseł Jacek Sasin z PiS Wirtualnej Polsce.
Czytaj też: Piąta kadencja prezydentów Trójmiasta. Czas na ograniczenie liczby kadencji

- Już w trakcie kampanii wyborczej powoływałem się na przykład prezydenta Gdańska, że tak duża liczba kadencji powoduje, że dochodzi i może dochodzić do wielu nieprawidłowości, także wyborczych, dlatego wprowadzenie kadencyjności jest jak najbardziej zasadne - podkreśla Andrzej Jaworski, poseł PiS. - Osoba, która sprawuje urząd kilka kadencji buduje sobie zaplecze, które nie do końca jest zapleczem dla mieszkańców, ale pomaga takiej osobie wygrywać. Tak jest choćby w przypadku, gdy za pieniądze miejskie zmienia się portal gdansk.pl, zatrudnia się dziennikarzy z prywatnych mediów, co ma stwarzać wrażenie niezależności, a wiemy doskonale, że jest on prowadzony w sposób, który ma promować obecne władze miasta.
Co o pomyśle partii rządzącej myśli opozycja?

- To jest jeden z pomysłów, które na pewno poprzemy i mnie to osobiście bardzo cieszy - podkreśla Ewa Lieder, posłanka z Nowoczesnej Ryszarda Petru. - Z tym pomysłem startowałam także do Sejmu i mówiłam o tym, będąc jeszcze w ruchach miejskich. To jest świetny pomysł i nie będziemy ścinać wszystkiego, co proponuje PiS. Mają kilka dobrych projektów, a ten jest jednym z nich. Dzięki temu na pewno sytuacja w samorządach poprawi się i uzdrowi.
Ten pomysł ma wady i zalety, zdaniem Małgorzaty Chmiel, posłanki PO, która przedtem była wieloletnią miejską radną w Gdańsku.

- Wiadomo z jednej strony, że zbyt duża liczba kadencji czy brak rotacji powoduje zanik kreatywności nie tylko w sferze politycznej. W każdej pracy trzeba co jakiś czas zmieniać stanowisko czy zadania. Ponadto jeżeli ktoś jest zbyt długo u władzy, to w sposób naturalny, nawet jak nie mamy nic złego na myśli, powoduje to pewne uzależnienia - komentuje Małgorzata Chmiel. - Z drugiej strony należy pamiętać, że pierwsze pół kadencji to jest zazwyczaj uczenie się wszystkiego, bo to jest ogrom wiadomości, które trzeba posiąść, a których nikt nie uczy. Dlatego powstaje pytanie, ile tych kadencji powinno być? Należy o ilości kadencji dyskutować. Wydaje mi się, że trzy byłyby optymalne.
- Ograniczenie kadencyjności nie jest złym pomysłem, bo cechuje je wiara w mechaniczność pewnych rozwiązań. Ludzie widzą, że scena lokalnej polityki jest zabetonowana, szerzy się nepotyzm, trudno dostać pracę, jak się nie ma dobrych układów z wójtem. Ale moim zdaniem tego rodzaju terapia nie jest skuteczna. Nawet jeśli wójt miałby pełnić funkcję przez np. dwie kadencje, to po tym czasie może tak poustawiać sprawy, by rządzić potem gminą z tylnego siedzenia - komentuje w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" prof. Jerzy Stępień, współtwórca reformy samorządowej z 1990 roku.
Prezydenci Gdańska czy Sopotu do tej pory unikali odpowiedzi, czy będą startowali w kolejnych wyborach samorządowych.

Opinie (287) 4 zablokowane

  • A wiecie kto zmajstrował zniesienie istniejącej kadencyjności? (2)

    Były Prezydent Lech Kaczyński i .... no kto? .... - Wojciech Szczurek, który był wtedy doradcą LK do spraw samorządu.
    Może być problem z nowelą - swojego człowieka pisiory nie wysadzą w kosmos...

    • 5 8

    • (1)

      Jakie zniesienie? Nigdy nie było ksdencyjnosci w samorządach

      • 3 0

      • nie było, ale 5 przygłupów i tak poparło ten post. ci ludzie to fenomen :)

        • 0 0

  • (3)

    a co z kadencyjnością posłów? Kaczyński na emeryturę! ile lat można się męczyć z tym małym zakompleksionym człowiekiem

    • 13 6

    • doktor prawa i niekwestionowany lider zwycięskiego ugrupowania politycznego (2)

      ma niby kompleksy? :) kłapiesz dziobem to co w tv usłyszysz między reklamami leków na piczę, a nową ofertą Lidla.

      • 1 5

      • Niekwestionowany lider? (1)

        Zdawało mi się, że liderem jest straszydło

        • 4 2

        • większość rzeczy wam się tylko "wydaje"

          bo z oceną otaczającej rzeczywistości nie od dziś macie problem.

          • 0 0

  • (4)

    Jaworski pisiorze .. i tak nie zostaniesz nigdy prezydentem Gdańska

    • 11 4

    • może być nawet jakiś uchodźca, aby tylko budynia odstawić od koryta. (2)

      chamstwo, buta i arogancja zadu przyrośniętego do stołka. każdego po nim będzie łatwo wykopać.

      • 0 4

      • he he możesz (1)

        pomarzyć słoiku z włocławka, a buty pisu nic nie pobije (patrz TK)

        • 4 1

        • taka twoja prawda.

          ze słoikiem pudło, słoiki głosują na PO choćby mieli trawę jeść. zanim w mediach nie pojawił się jazgot nie wiedziałeś nawet, że coś takiego jak TK istnieje. czerwcowy gangsterski skok na TK, jego finalne upolitycznienie i próbę zaciągnięcia Polsce Polsce na 4 lata też wtedy miałeś w poważaniu. za to teraz wielki mędrzec z mianowania używający onomatopei. osobiście PiS mógłby dla mnie ich wszystkich rozstrzelać i nawet bym się uśmiechnął.

          • 0 3

    • jak mu się tam władza marzy to czemu nie kandyduje we Włocławku ?

      • 1 0

  • (5)

    A kto to to ten Petru,człowiek z nikąd i wyrocznia?jeszcze 2 mc temu nie znałem dziada a dziś ma partie,idz precz z taką partią!

    • 5 9

    • Wolę Petru niż Szydło. Gość ma przynajmniej jakieś sukcesy i dorobek zawodowy konkretny

      • 4 1

    • Mógłbyś mu buty czyścić coś mi się wydaje...

      • 2 1

    • "Petru,człowiek z nikąd i wyrocznia" (2)

      Wybacz, ale to świadczy o tylko twojej ignorancji, bo akurat Petru często pojawiał się w mediach jako tzw. ekspert do spraw gospodarczych. Jest (był?) przewodniczący TEP-u - największego obok PTE stowarzyszenia skupiającego ekonomistów - nie jest to wiedza popularna, ale na pewno nie tajna.

      • 1 1

      • petru? człowiek balcerowicza (1)

        mieli go nawet wystawić w wyborach prezydenckich ale nie chcieli szkodzić komorowskiemu, bo łudzili się że wygra. tego człowieka ulepili na zamówienie, za grubą kasę, twoją też misiu.

        • 0 1

        • Atrament nam z biur wypiją. Tak to teraz będzie wygladać niestety.

          • 1 0

  • (4)

    od kiedy PIS przejął władzę zaufanie do Polski spada: zobaczcie na wykresy giełdowe, Euro niedługo po 4,5 PLN, dolar już ponad 4 PLN a funt 6 PLN.. powoli ludzie zaczynają zamieniać swoje oszczędności na waluty obce niczym na Białorusi i Ukrainie

    • 7 6

    • od kiedy Lis zaczął skomleć w niemieckiej tv,

      od kiedy platfusy skarżą się w parlamencie jewropejskim, od kiedy zachodnie media w swoich publikacjach dysponują jedynie opiniami i polskimi artykułami (kalki) spod znaku TW.

      • 2 5

    • jestes zabawiacz

      ogladaj dalej TVN i czytaj GW, histeria...rece opadaja z glupoty.

      • 2 1

    • (1)

      Tak naród wybrał. Wstyd na cały świat.
      Coś czuję, że ten rząd długo nie pociągnie...

      • 0 2

      • PO i ich medna robią wszystko w tym kierunku

        oni są gotowi zabijać. opętani ludzie

        • 1 0

  • Kadencyjność powinna być wszędzie, gdzie władza pochodzi z wyboru

    W sejmie i senacie również, dwie kadencje i wynocha, jak będą uczciwi wrócą po przerwie. Władza ogłupia i korumpuje, widać po Gdyni, gdzie ten sam układ od lat zupełnie oderwał się od potrzeb obywateli.

    • 4 4

  • Tylko dwie kadencje!!! (4)

    Najwyższy czas poodcinać ich od wygodnych FOTELI.
    Koniec samowładzy!! na urzędach i w samorządach.
    Samorządność w Gdyni sama się rządzi, mieszkańcy nie
    mają żadnego głosu.jedynie tylko płacić coraz wyższe podatki.
    Stasiu

    • 8 7

    • (3)

      Zwolennik ograniczania demokracji???

      • 3 0

      • ja tak. demokracja obraża ludzi inteligentnych, bo mają do powiedzenia tyle samo co zwykłe debile (2)

        • 0 1

        • Problem w tym, że wielu spośród ludzi majacych się za inteligentnych (1)

          To waśnie debile

          • 0 0

          • bo kiedyś powiedziano im, że na PO głosuje inteligĘcja. :)

            znam wielu fajnych, lotnych ludzi, ale jak przychodzi temat polityki to jakby im ktoś mózgi resetował. zerowa percepcja i całkowity brak trzeźwości oceny, pojawiają się za to emocje, negatywne emocje.

            • 1 0

  • Nie mam nic do prezydentów Gdańska, Sopotu i Gdyni, (3)

    ale kadencja więcej niż 8 lat , to żadna demokracja.

    • 7 5

    • (2)

      A co? Przecież to ludzie ich wybierają w wolnych wyborach a wolą jak widać doświadczonych

      • 2 2

      • nie ludzie tylko plebs (1)

        • 2 1

        • plebs to też ludzie

          a poza tym, plebs głosuje również przeciwko

          • 0 0

  • wreszcie zostana odspawani od stolkow wieczni niezbedni lokalni wodzowie zwiazani z PO (1)

    i niech sie gonia. To nie monarchia dziedziczna, Wasz czas sie konczy, a szczegolnie WS w Gdyni za coraz "wieksze" sukcesy propagandowe.

    • 6 8

    • a ty chciałbyś się przyspawać, no nie Olo?
      Mam złą wiadomość dla ciebie. PiSowców Trójmiasto nie wybiera.

      • 0 1

  • Czas odrabac [mowiac jezykiem niesiolowskiego-pokojowym zreszta] ryje po od koryta !! (2)

    • 6 5

    • kultura wypowiedzi typowego Pisklaka (1)

      • 0 2

      • imitował jedynie twojego guru

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane