- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (772 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (308 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (434 opinie)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Czy radar na Estakadzie Kwiatkowskiego położy kres wypadkom?
Kierowcy są tak zachwyceni szeroką Trasą Kwiatkowskiego, że często przekraczają tam dozwoloną prędkość i powodują wypadki. Receptą na zbytni pośpiech ma być fotoradar, który stanie przed zjazdem na ul. Morską.
W bieżącym roku na tym odcinku drogi doszło już do kilkunastu wypadków i kolizji. W maju ograniczono tam prędkość. - W związku z remontem estakady wprowadzona została nowa organizacja ruchu, po konsultacjach z policją ograniczyliśmy więc prędkość do 50 km/h - mówi Stefan Benkowski, szef działu dróg w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni. Wcześniej można tam było jechać o 20 km/h szybciej.
Remont estakady się skończył, ale wypadki zdarzają się nadal. Ograniczenie prędkości kierowców nie dyscyplinuje. Patrole policji z radarem, które ustawiają się na estakadzie, także działają tylko jako doraźna prewencja. Wyjściem z sytuacji ma być fotoradar.
Maszt stanie przed zjazdem w ul. Morską. - Eksperci nie mieli wątpliwości, że w tym miejscu przyczyną zdecydowanej większości wypadków była zbyt duża prędkość - mówi Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik gdyńskiej policji. To właśnie na wniosek policjantów ZDiZ postawi tam fotoradar.
Gdynia ma dotąd trzy maszty na fotoradary: przy zjeździe z obwodnicy , przy ul. płk. Dąbka oraz ul. Wielkopolskiej . W planach jest postawienie jeszcze trzech kolejnych masztów na fotoradary. Jednakże z pewnością nie nastąpi to jeszcze w tym roku. Mimo to, kierowcy mogą się spodziewać automatycznej kontroli w okolicach skrzyżowania al. Zwycięstwa z ul. Wielkopolską , skrzyżowania ul. Morskiej i ul. Grabowo oraz przy ul. Chylońskiej .
Opinie (203) ponad 20 zablokowanych
-
2010-09-27 10:09
W zimę wszyscy będą jak na sankach wpadać na siebie, nie zapomnijmy o pomysłodawcach w tedy:) a w lato będzie jeszcze więcej
korków. Brawo brawo! Ważne że jest kasa nie?
- 0 0
-
2010-09-27 10:10
Fotoradar moze byc ale ogranicznie do 70 w zupelnosci wystarczy. Normalnie tiry smigaja tam stowka. A w ogole to wystarczylaby jakas tablica swietlna ostrzegajaca o tym, ze samochody w danej chwili wystaja ze zjazdu na pas estakady - wyszloby pewnie nie drozej niz tem maszt.Teraz juz nie ma remontu estakady i korkow w tym miejscu wiec ten problem praktycznie nie istnieje - obudzili sie po czasie.
- 1 0
-
2010-09-27 10:16
A co tam blokujmy auta jak skutery - fabrycznie do 50! To będzie raj. Vivat UE!
niebieski socjalizm.
- 1 0
-
2010-09-27 10:17
pracuję w drogowej i najczęsciej foty są z numerami rejestracyjnymi GWE, (1)
i najczęście na fotach radarowych są GWE. Co wy jecie czy palicie, że potem musicie tak zapylać łamiąc wszystkie przepisy świata?
- 0 0
-
2010-09-27 10:26
Wejcherowo - Śmiechowo ;]
- 1 0
-
2010-09-27 10:24
Hej PAINTBALLOWCY - Poćwiczcie strzelanie do oczu puszek :D
Serio:) Kto by chciał by puszka karała go mandacikiem.. Kleksa w nią:D!
- 0 0
-
2010-09-27 10:25
Zaminujcie drogi! Trzeba będzie jeździć slalomem- będzie bezpiecznie że hej! I nikt nie przyspieszy oj nie..
- 0 1
-
2010-09-27 10:34
Antycypowałm
to pół roku temu, jak ograniczyli tam prędkość.
70 km/h to odpowiednia prędkość w tym miejscu. Przypominam, że została ograniczona doraźnie z powodu korków, które z kolei spowodowane były remontem. Remont się skończył, korki zniknęły a znak jak stoi tak stał. W dodatku szanowni urzędnicy planują zmuszenie kierowców do przestrzegania idiotycznego ograniczenia stawiając tam fotoradar.
Dziś antycypuję sznur samochodów aż do obwodnicy, bo większość kierowców na wszelki wypadek zwolni do 40.- 2 0
-
2010-09-27 10:41
Marmy portal
Zdecydujcie się... zjazd w ulicę Morską, czy zjazd na ulicę Morską :)
- 1 0
-
2010-09-27 10:48
To nie fotoradar jest zagrożeniem, tylko idioci za kierownicą którzy na jego widok panicznie hamują. Jeśli ktoś jedzie jak normalny człowiek, czyli przepisowo, to nie musi hamować. Gdybyście zamiast się wiecznie frustrować na ograniczenia prędkości trochę się zastanowili, to wiedzielibyście, że większość ograniczeń ma sens, to omawiane w artykule w szczególności. Co więcej, dużo ograniczeń prędkości jest stawianych na życzenie mieszkańców.
Robi się to tak: jest ograniczenie do 50km/h i przejście dla pieszych. Piesi nie mogą przejść po debile gnają po 70 i 80 i żaden się nie zatrzyma ("żeby nie tracić czasu bo wszędzie ograniczenia i tak dalej). No to stawia się ograniczenie do 40km/h i nic się nie zmienia, może poza tym że już w ogóle żaden kierowca się nie zatrzyma, bo skoro takie ograniczenie (którego i tak nie przestrzega) to tym bardziej nie będzie tracić czasu puszczając pieszych. No to stawia się światła i cały sznur samochodów zatrzymuje się żeby puścić jednego pieszego. A kierowcy z nostalgią wspominają dobre czasy kiedy można było jechać aż 50km/h a nie tak jak teraz średni 30 uwzględniając postój na światłach.
Takich historii można by pisać tysiące. Wbijcie sobie do głowy, że nie jesteście sami na drodze a przepisy i ograniczenia nie są po to, żeby wam zrobić na złość. Zachowujcie się jak normalni ludzie a będzie bezpieczniej i bez nerwów.- 2 2
-
2010-09-27 10:49
Zaorać drogi.
I zaminować - bo quadami się pozabijają nowobogaccy jadąc do pracy, wiadomo, nie może być za przyjemnie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.